znalezione z dziadborowy[PL] / found with dziadborowy[PL]

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Kreatywnie schowana. Dzięki 

Witam,
Twoja skrzynka ma  kilka DNF-ów i DNF-a zalogowanego jako znalezienie,  co sugeruje, że mogła zniknąć z terenu. Proszę o sprawdzenie, czy kesz jest na swoim miejscu i o ewentualną reaktywację w innym dostępnym miejscu albo o odpowiednią zmianę statusu skrzynki.

W przypadku braku reakcji na tę wiadomość, po upływie tygodnia status skrzynki zostanie zmieniony przez COG.
W razie pytań, proszę o kontakt z Centrum Obsługi Geokeszera.

Pozdrawiam,
Błękitna Team/ COG

Orle gniazdo jest, ale puste, kesza niestety nie ma :(

Miejsce bardzo mi się spodobało, takie wzgórze w centrum miasta. Skrzynka rewelacja, tematyczna, za co bezapelacyjnie zielona. Dziękuję za pokazanie miejsca i opis pomnika. TFTC. Ruda Śląska zwiedza i pozdrawia Białystok. 

Dwudniowy wypad z SS na północno-wschodni kraniec Polski (od kiedy jest droga ekspresowa do Białegostoku to jest to czysta przyjemność).
Z jednej strony są to obszary które mają nienajlepsze pokrycie keszami ale z drugiej strony są tam jedne z najstarszych keszy w Polsce założone przez t_e_d'a w latach 2005-2007.
Moim celem było zdobycie wszystkich tych keszy oraz wejście na najwyższy punkt województwa warmińsko-mazurskiego, odwiedzenie trójstyku granic PL-RU-LT i zobaczenie jak największej liczby ciekawych miejsc. Plan udało się wykonać prawie w 100%, bo pozostało jeszcze kilka starych keszy (które nie do końca były na naszej drodze), ale za to zwiedziliśmy przepiękny Tykocin, złapaliśmy FTFa oraz naspacerowaliśmy się sporo przy przepięknej pogodzie. Zdecydowanie był to udany wieczór a powodów aby tu powrócić została cała masa!

Podczas wyjazdu znaleźliśmy około 30 keszy (sporą część dwusystemowych) oraz 5 Labów. Wszystkim autorom serdecznie dziękuję za ich założenie oraz serwisowanie.

No fajne ukrycie. Na szczęście w nocy wszystkie ptaki śpią ;)

Dzięki

Bardzo fajna skryteczka. Dziękuję.

:):):) dobrze, że orły na chwilę odleciały to i podjęcie było łatwiejsze :). Ciekawy patent :). TFTC. Pozdrawiam

Spacer po Białystoku z KasiaJawo TFTC. 

Wreszcie doszły do realizacji plany najazdu na Bialystok przerwane przez obostrzenia pandemiczne. Skrzyneczka ma się super, szybko i sprawnie. Dziękujemy za skrawek historii i pokazanie niesamowitego miejsca.

Dzięki za kesza i pokazanie miejsca.

Znaleziony na urodzinowym wypadzie na podlaskie.

Skrzyneczki i tereny bardzo zróżnicowane od spokojnych spacerków po mieście  i lasach po bunkry i błota :):):)

Pierwszy białostocki kesz i tak wspaniale wykonany. Pomnik mimo, że z epoki słusznej minionej, to teraz niesie bliższe mi wartości. TFTC

Podjazd rowerowy na górę. Podpowiedź w punkt. Gniazdo gwiazdka Podlaska przygoda z Gagusiem, Rubnetkami oraz Księżną Pomorską Kiką. A potem jeszcze jakieś 28 małp się dokulało. Dzięki

Tftc! Urlopowo z Pal, Nan, Rub i Gag - rowerowy Białystok - podjazd z fantazją, po schodach pod górę. Pomnik robi wrażenie choć jestem przeciwna "dodawaniu" nowych elementów - bób, hummus, włoszczyzna;)))

Ładnie wyknany. Wspólnie z Paulinką, Nannette, Rubinem, Kiką i po części z Mangusem. Dzięki.

TFTC 

TFTC

Brak pisadla

Obrazki do tego wpisu:

brak pisadła

Znaleziona razem z tatą JAśkiem. TFTC.

Znaleziona razem z tatą JAśkiem. TFTC.

Pomnik jak pomnik. Widywało się różne, ten nie zapadnie jakoś w pamięci zapewne. Ale za to skrzyneczka to bardzo fajny patent i podejmowanie jej sprawiło sporo frajdy zarówno mi jak i reszcie rodzinki. Ponieważ skrzynka nawiązuje do wojny to dorzuciliśmy małą brygadę plastikowych żołnierzyków, w zamian zabraliśmy małego psiaka, również plastikowego :)   A zaginięte pisadło to nie nasza sprawka.

Dzięki za skrzynkę.

Zabrałem drugi pojemnik, niezarejestrowany na GC, a logbook z GC dorzuciłem do swojego pojemnika. W razie potrzeby właściciel nieistniejącego kesza może pisać to zwrócę fioletowego klipsiaka.

Dzięki za reaktywację. Bardzo fajne maskowanie, niestety na nim ktoś dołozył drugi pojemnik, dobrze widoczny, z niewypełnionym logiem z logo GC. Dziwna sprawa. Tftc.

Skrzynka zreaktywowana. Zapraszam.

Znaleziona w tamtym roku lecz nie pamietam daty dzieki 

Pięknie schowana, dzięki!

Pomnik mnie się podoba ,skrzynka też,ale coś tam przesiąka.

Jest trochę miejsca to zostawiam kreta.

Dzięki

Fajnie schowany :)

crl_ost powinieneś być z siebie dumny! i ze mnie też. było zielonodzięki!

TFTC

Teren bezludny, więc na spokojnie. Znakomity keszyk. Dzięki, pozdr.

Hello,

W orlim był kesz Pzdr, Wojtek

Pod koniec czerwca wypuściliśmy się z Werroną na nocną wyprawę keszowniczą do Białegostoku. Wprawdzie nasze zdobycze nie były może na pierwszy rzut oka powalające (12 keszy), ale naszym zdaniem wyprawa była nadzwyczaj udana, zwłaszcza, że obfitowała w różne przygody (w tym również takie z narażaniem zdrowia i życia - w rozsądnych granicach rzecz jasna ). Najważniejsze, że Białystok nocą bardzo nam się spodobał i że nie mieliśmy żadnej wątpliwości, że niedługo będziemy chcieli operację powtórzyć. Wreszcie plany przyjęły materialną postać - początkowo miał to być wtorek, ale ze względu na zmiany, które nastąpiły w ostatniej chwili w moich pracowych sprawach - przesunęliśmy się na środę. Czasu mieliśmy tyle ile trzeba, żeby się trochę zmęczyć, a potem zdążyć wrócić do Warszawy i pójść do pracy . Obawialiśmy się jedynie o pogodę. Z naszych stron ruszaliśmy w strugach deszczu, jednak Werrona upierała się, że w Białymstoku nie pada i że nie zacznie padać szybciej niż o 2 w nocy. A ponieważ Werrona ma w tej kwestii dość dobrego nosa, uznałem, że mogę jej zaufać. Faktycznie - q połowie drogi przestało padać, a Białymstoku przywitał nas może nie najcieplejszy, ale bardzo miły wieczór. Podobnie jak poprzednim razem trasę przygotowywała Werrona, a ja nie mogłem wyjść z podziwu patrząc na to, jak solidnie nas do dzisiejszego keszowania przygotowała.

Noc była pogodna, deszcz nadal nie padał (a więc póki co prognozy Werrony się potwierdzały), a dotychczasowe zdobycze dostarczyły nam wiele radości. Postanowiłem więc to uczcić (a przy okazji trochę zdezynfekować organizm na wypadek jakiegoś wypadku) i zanim poszliśmy szukać tego kesza udaliśmy się do nieodległego nocnika (szczegółów nie podaję, bo to byłaby całkiem-jawno-reklama, a jeśli ktoś będzie potrzebował to i tak sobie znajdzie). Tam zaopatrzyłem się w małe conieco zgodne z moimi preferencjami. Werrona się naturalnie krzywiła, mówiąc że takiego ohydztwa to ona nie spożywa i że w tym jest na pewno gluten. Odpowiedziałem jej, że glutem to sobie ona sama może być i że jak spróbuje to polubi. A potem wdrapaliśmy się na górkę za pomnikiem gdzie zaczynał się park, znaleźliśmy schowanko skrzyneczki i spoczęliśmy na ławeczce, gdzie łączyliśmy pożyteczne (czyli logowanie do logbooka) z przyjemnym (czyli osuszaniem zawartości w zupełnie niemenelskim stylu, bo w sklepie dostaliśmy też w gratisie dwa małe plastikowe naczynka).

Dzięki za tego kesza! Nie sposób ocenić go inaczej niż znakomicie 

PS. Werrona oczywiście polubiła i nawet sobie zapisała nazwę.

Nocne keszowanie z Dombiem. Akurat tu Dombie postanowił pić. Na szczęście nie na umór, więc w przerwie kesza udało się namierzyć :)
Pomnik nocą straszy...
Bardzo fajne maskowanie. Dziękuję!

Dzięki! Jakie przytulne. 

Skrzyneczka powróciła na swoje miejsce w nowej odsłonie. Teraz można by rzec, że maskowanie kesza jeszcze bardziej wtapia się w otoczenie. Maskowanie jest na stałe, kesz w środku. Powodzenia.

musiałem zabrać tymczasowo keszynę, maskowanie nie spełniało już swoich funkcji.

Dzięki za pokazanie miejsca :)

Maskowanie aż nazbyt naturalne.. 

Wieczorową porą, mało ludzi akurat, bez problemu.

Dzięki 

Zdobyta z Olgą (konstancik) ;)

TFTC

Razem z dzaczkiem byliśmy pochłonięci robieniem zdjęć, a Nefryt udał się po obiekt, po który tu przyjechaliśmy ;). Pomnik niewątpliwie postawny ;). Dzięki, razem z Nefrytem i dzaczkiem podczas misji Białystok 18-21.08.2016r

Kawał pomnika. Kesz znaleziony bez problemu. Dzięki za pokazanie miejsca.

Dziękuję za skrzynkę!  Złapana podczas zbyt krótkiego pobytu na podlasiu i zwiedzaniu Białegostoku.

Już kiedyś próbowałem dźwignąć tego kesza, ale wtedy go nie było...

Dziś za drugim podejściem (bo zamugolowanie na metrze kwadratowym ogromne).

Włożyłem fanta na zachętę bo keszyna ino logbook miała

TFTC

Znakomite maskowanie,  pomnik od tyłu prezentuje się nawet miejscami lepiej, niż od frontu gdzie m.in. widać ubytki w konstrukcji. Dziękujemy za skrzynkę.

Ostatni keszyk na naszym wypadzie w ten rejon. Fajnyczas niestety wracać bo daleka droga do domu . świetny weekend w wesołym składzie. Dzięki za kesza.

Poszło szybko , a później w tył zwrot bo czeka nas 550 km :) 

Dzięki i pozdrawiam.

Na pożegnanie Białegostoku jeszcze tutaj zajechaliśmy :) 

Dzięki za kesza :) 

w życiu nie macałem kolumn z taką zawziętością. mieliśmy też pomysł na wdrapywanie się do orła :P
dzięki!

wypatrzona za dnia, lecz przy zbyt licznej publiczności, tak więc podjęta nocą. dzięki!

Świetne maskowanie! Dzięki za kesza!

Ciekawie ukryty kesz, znaleziony po półgodzinnym główkowaniu w towarzystwie: 92malinka92, przemekXD, kasiaXD. Dzięki! :)

Ciekawy patent. Pierwsza myśl okazała się skuteczna, mimo to sporo czasu spędziliśmy na obmacywaniu innych miejsc. Dzięki! :)

Dziękuje za miłe chwile przy zdobywaniu skrzynki. Złapana na pewno w towarzystwie Agathy, a czy ktoś z braci keszerskiej był z Nami, to widać po logach. Dziękuje i pozdrawiam. PS. przepraszam za ogólny wpis, ale loguje zaległe zaległości. Jeśli zależy Ci na pełnym wpisie, odezwij się to uzupełnie :)

Szybko i sprawnie podjęta skrzynkaDzięki podpowiedzi jasne było gdzie szukać, w niedzielny zimowy dzień nikt nie utrudniał podjęciaTFTC

Ciekawie ukryte przed mugolami, lecz wprawne oko keszera dostrzegło z daleka to co trzeba :)

Kesz zdobyty :)

Znaleziona, TFTC.

Trochę treba było pomyśleć.TFTC

Znaleziona :)

Znaleziona na krótkiej szwędaczce z Zubrem i Machinatozaurem. Elegancki kesz, dzięki!

Dopiero za którymś razem udało zastać miejsce jako tako opuszczone. Padła więc w końcu :)

Dzięki za kesza.

Myślałem, że po ćmoku namęczę się tu niemiłosiernie. Wystarczyło raz uważnie okrążyć kordy przyświecając sobie zelektryfikowanym ogarkiem i się udało. Całkiem ładne, ciekawe na ile trwałe. Dzięki! (: Z czekającą nieopodal Phoebe.

Ciężko jest podjąć, jednak po krótkiej chwili na ławce udało się. Przydałoby się jakieś pisadełko, bo gdybym nie miał nic do pisania byłby klops. Dzięki za fajnego kesza

Ciężko znaleźć odpowiedni czas na podjęcie tej skrzynki. W dzień i po zmroku w bezpośredniej okolicy można spotkać wielu ludzi. W niedzielny wieczór nieoczekiwanie było pusto. Miejsce ukrycia namierzone bez trudu. Dziękuję za kesza.

Pierwszy raz nie udało się, obok skrzynki spał bardzo zmęczony jegomośćDrugim razem pusto. TFTC :) 

Znaleziona z Wicherkiem.

Znaleziony razem z Mateo93. Na początku sporo osób kręciło się dookoła, ale w pewnym momencie park opustoszał i udało nam się zgarnąć "skrzyneczkę". Stan skrzynki jest bardzo dobry :D 

Szybka skrzynka, TFTC!

Znaleziona ;)

Znaleziona podczas nocnego spaceru po centrum :)

rodzinny wypad rowerowy, rzuca się w oczy, mam nadzieję że nie wszystkim

Keszyk z nowym maskowaniem gotowy do podejmowania.

UfffUlżyło mi. Czyli jednak nie jestem aż tak ślepy :P

Sprawdziłem i skrzyneczki brak. Cały park Centralny został pięknie wysprzątany. Niestety kesza też sprzątnięto. Postaram się reaktywować w niedługim czasie.

Jedyna dzisiaj porażka...

No ni huhu.... Gapiliśmy się z każdej możliwie strony i nic. Amba...

Kesz wędruje na listę "Ja tu wrócę i Cię załatwię!"

Marcowe białostockie keszowanie z panem Savienko

Szczęście tym razem nie dopisało.

Dzięki za kesza:)

Kolejny kesz znaleziony w związku z pomnikiem. Trochę mu się maskowanie odkleja, ale jeszcze pełni swoją rolę. Szkoda, że nie widziałem certów na żywo, ale pomysł bardzo mi się podoba.

Wypatrzona jakiś czas temu, gdy przechodziłem przez park w drodze powrotnej do domu i przy okazji nakryłem dwójkę keszerów, którzy wpisywali się do logu a później odkładali kesz na miejsce jego ukrycia Kesz w dobrym stanie. Poprawiłem tylko trochę maskowanie, by trudniej go było wypatrzyć No i jak zwykle warto zabrać ze sobą coś do pisania. Co prawda przy logbooku jest ołówek, ale przydałaby się i temperówka, bo grafit w ołówku połamał się (być może ktoś w pośpiechu chował go do woreczka z logbookiem). Dzięki za kesz / TFTC!

Świetne maskowanie. Wieczorową porą dosyć ciężko wypatrzeć ale jakoś się udało. TFTC!!

Piękna pogoda, odrobina wolnego czasu i chęć poszukania keszy wyciągnęła nas z domowego zacisza. Ta keszyna była jako pierwsza na trasie. Bardzo fajne maskowanie i spory rozmiar jak na taką okolicęTFTC!

Znaleziona po krótkich poszukiwaniach. Fajne maskowanie i spora skrzynka. OUT: geokret "elfi malarz". Dzięki za kesza!

 Wraz ze Św. Dominiką. Po krótkich poszukiwaniach sprawnym okiem keszera wypatrznona .       In geokret Elfi Malarz. 

ZnalezionaJest to nasz pierwszy kesz znaleziony razem z synem, super zabawa, dziękuję !

Znaleziona! Niestety widoczna z daleka, keszyk chyba obsunął się przy odkładaniu. Skrzynka super zamaskowana, ale niestety nie z każdej strony i to właśnie ta jedna strona raziła po oczach:) Odłożona tak jak powinno być. TFTC!

Co prawda za drugim razem, ale znaleziona

Znaleziona z akimg.

Bardzo dobre maskowanie.

Znaleziona z Gackkiem wieczorową porą :)

Miejmy nadzieję, że przetrwa dużej niż poprzednie

TFTC

Po pierwszym FTFie mieliśmy nadzieję na zaliczenie drugiego, ale przy skrzynce byliśmy jako drudzy:) Kamuflaż pierwsza klasa:) Dziękuję za sympatyczny spacer:)

Znaleziona