Nie udało nam się namierzyć skrzynki, ale być może to śnieg pokrzyżował plany...

fajna

No cóż, najczęściej tak bywa, że do miejsc wyjątkowych zawsze nam nie po drodze. Czasami jednak przeczucie nie zawodzi. I właśnie ta skrzynka jest tego najlepszym przykładem. Warto było "wyskoczyć" trochę w bok.
Wielki szacun dla autora za trud odnalezienia takiego miejsca. Właśnie dla takich doznań "bawię" się w geocaching. Nie dla sportu, wyścigów, odznak...
Wizyty w temu podobnych miejscach zawsze zostawiają we mnie ślad. To smutek, zaduma i złość. Smutno mi z powodu tego, że te miejsca giną z pamięci ludzi i przechodzą w niebyt. Zawsze zastanawia mnie to, jak czują się żyjące rodziny pochowanych tu ludzi i co sobie myślą o Polakach. I wk...wia mnie polska mentalność! O człowieczeństwie świadczy najbardziej to, jak szanujemy przodków, zmarłych (niezależnie jakiej narodowości byli i w jakiego boga wierzyli). Niestety, w tej kategorii, Narodzie Mój, jesteśmy beznadziejni.
Wielkie dzięki za pokazanie kolejnego, smutnego dowodu na to, że miłość, szacunek i pamięć to w przypadku naszego narodu tylko wyświechtane, wypłowiałe banały, które często goszczą na naszych ustach, ale rzadko w sercach.
Skrzyneczka traci trochę maskowanie, ale to jest tu zupełnie nieistotne.
Nie muszę chyba dodawać, że umieszczam tego kesza w zbiorze moich ulubionych. Zostawiłem  i zabrałem GK. DZTK.

Skrzynkę znalazłam w towarzystwie soolasha, który uwielbia takie miejsca... Przygnębiająco smutne...
TFTC.

Wzorem kilku moich poprzedników nie czytałem dokładnie opisu (ze zrozumieniem) i wylądowałem nad stawem. Po upewnieniu się, że to na pewno nie jest cmentarz włączyłem myślenie i co - nie wystarczy wiedzieć co to jest kompas, warto też coś pamiętać z geometrii o kątach w kole. Jednak w końcu sukces, skrzynka została zlokalizowana, wpis dokonany, zostawiłem GK. Miejsce świetne, kolejny nieznany cmentarz odwiedzony dzięki GC.

kilkanaście kilometrów spacerkuale ten kesz był na jego początku. Chwilę zeszło na znalezienie kesza, ale dzięki temu była okazja dokładniej obejrzeć ten cmentarz. Dzięki za pokazanie miejsca i keza, pozdrowienia :)

Znaleziona przy okazji  sobotniego wyjazdu na geościeżkę w Miastku i końcówkę Szlaku Zwiniętych Torów

Znaleziona w drodze do domu od lekarza. Poszło bardzo sprawnie. THS

Znaleziona razem z Abigeo na letnim keszowaniu w okolicach Miastka i Tuchomia.
Podziękowania za skrytkę .

Podziękowania za skrytkę! :)
Podjęta razem z Tedim.

Synchro z GC.,.

Znaleziona w znakomitym towarzystwie tears. Długo się kręciliśmy bez celu, kilkukrotnie chodziliśmy w tę i z powrotem w poszukiwaniu kesza. Okazuje się że nie wystarczy wyznaczyć azymut, trzeba jeszcze zrobić to dobrze. Dzięki za kesza:)