Ha...! Mój pierwszy kesz, znaleziony w nocy o wietrze i słocie... ;)
Hasło niestety nie do odczytania już jak dla mnie... Poza tym drzwi z hasłem pewnie na dniach będą przemalowane i już w ogóle hasła nie będzie... trojmiasto, gdzie ty jeszcze trafiłeś na to hasło, bo ja tu mieszkam 20 lat i nie mam pojęcia co to może być :)
Skrzyneczka zlokalizowana - niestety nasz GPS działa na innch systemach i nie byliśmy w stanie odnaleźć drzwi "hasłowych" - potem już zabrakło czasu, bo we Władku tylko przejazdem - jednak drzewa ciekawe owszem owszem:)
My też znaleźliśmy hasło do logu, bo zwiedzając Władysławowo ciężko na nie nie natrafić choćby przypadkiem. Hasło jest jednak właściwie nieczytelne. Na życzenie wyślę założycielowi zdjęcie. Do tego współrzędne wskazują na płot przy jakiejś fabryce. W pobliżu nie ma śladu ściany jak na zdjęciu. Proszę właściciela o serwis skrzynki, bo w obecnej postaci jest nie do zdobycia.