Bez Jędrka byłoby ciężko , dzięki. 

TFTC 

Do kesza podchodziłam kilka razy - niestety zawsze miałam pecha i ktoś mnie obserwował. Dziś trochę na bezczela udało mi się go dorwaćtftc

Znaleziona z Aaadzia, szybki kesz a jaki fajnyTFTC

szybki kesz z Amnezja :) 

TFTC

Cześć

Keszyk nr. 2 na dziś zaliczony

Keszowanie z Mototrampem jego keszowozem. Troszkę marudził, ale się cieszył że pojechał na to keszowanie. Choć pierwszy kesz był ekstremalny. Ja też się wkurzyłem, bo buty pobrudziłem. To ten przynajmniej był na gruncie twardym. Troszkę się naszukaliśmy i naliczyliśmy. Mototramp znalazł i wlazł gdzie trzeba.

Ja nie Znalazłem to prawda ale go naprowadziłem, po wpisaniu zamaskował jak było.

Piękna robota, więc za kesza Dobra, a za okolicę Normalna.

Czegośmy tu nie robili... Szukaliśmy na zjazdach do garaży (bo kamera patrzy na keszera), bazylek chciał rozmontowywać kilka rzeczy, ja stawiałem że jest może w puszce obok kamery. Przypał na maksa. Na pewno jesteśmy zarejestrowani na taśmach monitoringu (a raczej plikach). Chociaż tak naprawdę to niczego nie dotykałem więc spoko (bazylek chciał zrobić włam do śmietnika). W końcu poszedłem po rozum do głowy,zastanowiłem się nad spojlerem, policzyłem dobrze i kesz nasz! Nie rozumiem czemu niby w dzień gorzej niż w nocy. Mimo naszych działań żywa dusza się nie zainteresowała a ludzi i gapiów nie było... Jeśli chodzi o kamery to zależy od ogniskowej obiektywu, ja stawiam że w ogóle keszera nie widać a jeśli już to są tam oświetlacze IR więc rybka, zarówno w dzień jak i w nocy zostaniesz nagrany!

Dziś wiatr w porywach przekraczał 100km/h. Moja rodzina odmówiła wyjścia na spacer (może to i dobrze, bo wichura przewracała drzewa i porywała małe pieski ;). Ja stwierdziłem, że mnie wiatr nie jest straszny i ruszyłem na zbieranie pojedynczych keszy do których zawsze było mi nie po drodze lub ich nie było, a ostatnio zostały zreaktywowane.

Wooow, to jest dopiero ukrycie. To nie takie proste aby schować takiego dużego kesza w mieście.
Na szczęście dzisiejsza pogoda odstraszyła większość przechodniów, a parkujące samochody trochę przymaskowały moje poczynania, bo inaczej wyciągnięcie skrzynki byłoby niemożliwe.

Te wjazdy i wyjazdy z garażu podziemnego rzeczywiście wyglądają dziwnie (a może kiedyś samochody były mniejsze? ;). Ale taki właśnie był urok PRL-u.

Dziękuję, polecam i rekomenduję!

Pod osłoną wietrznego wieczoru podjęta Z EdyśQ.  Podobało mi się za co daję znakomitą. 

Dzięki za info, kesz ponownie ukryty.

złapana razem z martuś przy okazji zakupów!

no no taki rozmiar w takim miejscu! dzięki za kesza!

Podjechałem, zerkam, zerkam i stoi jakaś para i przeklinam ich w myślach żeby sobie poszli na spacereka tu parka macha do mnie keszem! hehe bardzo miłe spotkanie keszowe! Motorynkowo, TFTC!

Za dnia nie ma za bardzo jak się zabrać za tę skrzynkę, więc tylko podszedłem, popatrzyłem i poleciałem dalej. Innym, wieczornym razem.

próbowałem dziś podjąć - ale za dnia wycelowana kamera prosto w keszera może przyczynić się do spalenia miejscówki. Nawet się domacałem zza winkla, ale nie udało mi się jej podjąć bez "głębszej integracji". Może warto kesza przesunąć kilka metrów w jedną lub drugą stronę, tak żeby nie był pod okiem wielkiego brata? Szkoda by takiego kesza!

Lokalna ciekawostka. Chyba każde osiedle ma taką swoją "Myszkę".
Koncepcja miejscówki i sposobu umieszczenia kesza raczej eliminuje możliwość szybkiego podjęcia tego wielkiego pudła  Dobrze, że po zmroku keszer nie jest zbyt widoczny 

Zawsze keszom wśród blokowisk mówię wrrrrrr, a dziś niespodzianka, naprawdę dużą frajdę sprawiło nam podebranie tej skrzynki.Rewelacynai jaki rozmiar!!!!! Gratuluję pomysłu i wykonania. Pozdrawiam

Taki spory keszyk w mieście? Sprytne umieszczenie.

TFTC

Skrzynka znaleziona już wczoraj, ale dziś wracając z córką Julią nie było możliwości aby Jula nie spróbowała znaleźć tego kesza sama. No i udało się!

Pomogłem tylko "odłożyć" i wpisać się do logu.Może czas na własne konto???

Znaleziona :)

Sprytny kamuflaż,  skrzynka po brzegi wypełniona fantami, jest ich na pewno kilkadziesiąt :)

Podpowiem tylko, ze do sprawnego i bezproblemowego odstawienia przyda się latarka, którą na szczęście posiadałem ze sobą.

Pozdrowienia dla właściciela skrzyni