Zagadka rozwiązana pewien czas temu. Czasu i okazji na podjęcie jakby brakło. Reaktywację odnalazłem po chwili poszukiwań, choć mam pewne wątpliwości czy została ona umieszczona dokładnie na obiekcie ze spoilera. Może to po prostu upływ czasu... Dziękuję za przygotowanie zagadki oraz kesza.

Reaktywacja, a szczególnie logbook, w dość marnym stanie nie nadającym się do dalszej eksploatacji. Wymieniłem logbook - wskazany jednak serwis założyciela pod kątem modyfikacji maskowania lub/i miejsca ukrycia, a także aktualizacji spoilera. ;)

Pictures for this log entry:

Logbook wymoczek

No niestety - nie ma 

A ja znalazłam reaktywację Bamby i Serengeti, dzięki :)

Za drugim podejściem, keszyk na miejscu. Dzięki!

Jak niżej, reaktywowana w czynie społecznym, w jedynym słusznym miejscu.

Zagadka fajna, chociaż w sumie dość szybko załapałem o co chodzi. Za to na miejscu byłem chyba ze 3 razy i dziś stwierdziłem, że zdecydowanie miejsce musi być dobre, ale skrzynki tam nie ma (najwyraźniej reaktywacja poprzedników też już zniknęła). No to zrobiliśmy ponowną reaktywację !

Rzeczywiście trochę filozofii i fizyki w jednym , nie było ,a już jest, razem z Bambą ,dzięki :)

Lubimy takie quizy.

Nie było, ale już jest...tam gdzie podpowiedź.

Niedzielne keszowanie po Warszawie z nieodłączną Serengeti, dzięki.

kesza nie ma. w drzewie pusto

Świetna zagadka!Bardzo mi się podobała, dlatego też daję zielone. Na miejscu nie było łatwo, bo mimo pory cały czas ktoś się kręcił... najpierw jakaś babeczka tuż obok rozmawiała przez tel, potem pojawiła się grupa rowerzystów, a potem autokar z żołnierzami... a to wszystko w ciągu jakiś 20-30min tuż obok kesza...nie uwierzyłbym, ale jednakTftc!

z michaelem50

Z Michem4000 na całodziennej wyprawie. Mi udało się rozwiązać quiz, a Michu wypatrzył właściwą miejscówkę ukrycia kesza - praca zespołowa. Pojemnik na miejscu, w środku sucho. Dzięki!

Znaleziona. Ciepełko letnie zachęcało do rowerowej przejażdżki w te zakątki i jak się okazało - farciarsko naonczas tłumów tu nie było. :D

Pierwszą wizytę przy keszu odbyłem w zimie w czasie wspólnego keszobrania z Brym. Znaleźliśmy wówczas pojemnik, ale był on zabetonowany (a raczej zalodowany) na dębowo i mogliśmy go sobie wtedy tylko pomiziać palcem. Dziś podjechałem na miejsce kolejny raz i poszło migusiem. Dzięki za kesz.

Dziekuję za zagadke i kesza. 

Rozwiązana w zasadzie od razu po kliknięciu na link do kesza z maila, ale po drodze to mi po nią nie było dość długo;) Dzięki za kesz!

Chwila zastanowienia i już wiedzieliśmy gdzie. Dziś podjazd na miejscówkę i szybki wpis. Dziękujemy

W drodze na wybory postanowiłem zawalczyć do STFa i się udało. W sumie rozgryzienie o co chodzi zajęło mi chwilę ale to tylko dlatego, że kiedyś już rozwiązałem tego typu zagadkę.

Dzięki za rozruszanie szarych komórek - idzie zima idealna pora na rozwiązywanie zadań z Wisły ;)

Zabrałem kreta

Eys, yes, yes !! Mój pierwszy jako pierwszy! Ciekawy quiz. Znaleziony z Izotopp. Krecik został - niestety nie przewiduję ostrego keszowania w najbliższym czasie