Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Nie ma...
Chyba warto zawiesić do wyjaśnienia.

Brak.

Również DNF. Mobilniaki z okolicy odjechały...

Niestety brak we wskazanym rejonie. Pozdrawiam !

Niestety, ale nic w okolicy, co mogło być magnetyczne - # nie ma

Nie ma, ktoś zgarnął i nie przelogował...

Czeka przy lądowisku. 

Przyczepiona magnetycznie. 

 

Sory że tak długo to trwało ale nie wiedziałem ze lądowisko mam prawie po drodze do pracy. 

Kesz chwilowo u mnie. 

TFTC :)

Może jakoś specjalnie się nad tym wcześniej nie zastanawiałem, ale nie miałem pojęcia, że jest tu lądowisko i że można pieszo "zeksplorować" jego okolice. Podobnie jak poprzednik zostawiłem jedynie wpis i skrzynki nie przenosiłem. Dzięki Autorowi i przenoszącym za danie mi możliwości podjęcia tej skrytki.

Nie wiedziałem, że w sumie na legalu można się dostać w takie miejsce, jak to gdzie jest teraz ukryty kesz. Tylko wpis, bez przenoszenia. Dzięki. 

Skrzynka ukryta magnetycznie.

Wpis dzięki uprzejmości zueiry (mobilniak jest z powrotem w Polsce i wkrótce znajdzie się w terenie).

W sprawie noclegu w pobliżu skrzynki - proszę o kontakt.

Kiedyś ta skrzynka mnie ominęła w Opolu, bo keszowałyśmy raczej poza miastem. A teraz Cezex i ja jesteśmy wredne @@ i wywieźliśmy skrzynkę kawałeczek dalej.

Lądowisko jest tu na dachu szpitala, nad miejscem, gdzie wjeżdżają karetki. Niektóre obiekty są jeszcze w budowie, dlatego skrzynka nie jest w bezpośrednim sąsiedztwie lądowiska. Ale je widać.

Magnetycznie.

@ $ & #

O nawet nie wiedziałem, że tu takie coś jest. Skrzynkę złapaliśmy rowerowo dzięki czujności Iwoni. LPR mam twraz okazję podziwiać jak wkoło lata na zmianę z Black Hawkami i Mi-8 do szpitala na Saszerów.

Btw pamiętam jak często wychodziły śmieszne sytuacje jak za starych czasów się czytało, że np Liga Polskich Rodzin poleciała do wyoadku na krajowej itd. No, ale to taki żarcik z brodą dla emerytów ;)

Thx for cache.

Dwa razy w życiu startujące i lądujące helikoptery LPR były jedyną atrakcją, jaką mogłam oglądać za oknem. Do dzisiaj jak widzę żółty kolor, wspominam tamten czas. Dzięki za kesza.

Zabrana. Thx for cache.

Dopisałem się do listy, kesz w tym samym miejscu.

# TFTC #

Znaleziona, bez przenoszenia

Staram się korzystać z okazji, jak taki mobilak znajduje się w terenie a nie czyimś plecaku. Pozostał na miejscu. Dzięki za skrzynkę.

KESZ W TERENIE!!!

LPR Bemowo. Kesz przyczepiony magnetycznie wewnątrz grubego słupka przy bramie-patrz spoiler.

Przejęte od vilkolaka, by umieścić w terenie. Bemowo Warszawa.
Dzięki.

Jest u mnie. Jestem na urlopie. Po powrocie umieszczę go na Bemowie w Warszawie.

Co tam z keszem się dzieje? Gdzie teraz jest?

Może jakieś logowanie?

Zgarnąłem mobila i zabieram do stolicy.

Hello,

Night_time wypatrzyła mobilniaka na mapie, więc podskoczymy do niego. Pojemnik w na miejscu, nie zabieraliśmy go ze sobą. Pzdr, Wojtek

Kesz przeniesiony koło lądowiska Wojewódzkiego szpitala w Zamościu. Kesz zawieszony w wiecznie zielonym obok znaków, wszystko widać na zdjęciu spojlerze. 

Kesz znaleziony i zabrany. Jedzie do Gliwic. @$

Zgarniety:)

Znaleziony  :)

Kesz na miejscu. Jest najbliżej naszej kwatery urlopowej w Opolu, więc podjęty jako pierwszy. Pozostaje dalej w Opolu. Dzięki za kesza!

Patrze Dnf i kesza nie ma faktycznieAle chwila razkminy i zobaczyłem ze za płotem coś leży, no nic trzeba się pobawić w Wałęsę. Kesza odłożyłem w to same miejsce, bez przenoszenia. Dzięki. 

Czyżby ktoś urwał?....

Pierwszy znaleziony mobilniak : ) Tym razem jeszcze bez przeniesienia. T$TC.

Niestety tylko odwiedziny

Skrzynka widzi lądowisko przy Wojewódzkim Centrum Medycznym w Opolu.

Nisko w rogu... magnetycznie.

Czas pobytu w uzdrowisku się skończył...Teraz przenosiny do Opola.

Przyleciała do pięknego uzdrowiska i wylądowała w krzakach;)

A my przyjechali i zabrali. TFTC

O a my to mamy niezalogowane... ?! No to spacer 

Krótka wizyta w Parku Śląskim i kesz nasz  Znaleziony z Zyfiką, pozostał na miejscu 

No i jeszcze jeden mobilniak w terenie się trafiłKesz znaleziony z Unieskim, dziękuję :)

 

Tylko wpis, bez przenoszenia :)

Żaden #helikopter, samolot, czy choćby sterowiec nie pojawił się, więc nuuuudaaaa. Dzieki.

Zostaje na miejscu bo poza górniczym nie znam w okolicy innego lądowiska. 

 

Mobil w terenie.
Tak się składa że najbliższe mi lądowisko znajduje się w Parku Śląskim, więc i tam umieściłem kesza.

Hint: Od dołu

Dzięki za kesza.

Dzięki za keszykaczekamy na kolejne :)

Podjęta dzięki uprzejmości Bartka111. Dzięki. Sama idea tej serii mobili bardzo mi się podoba. 

dzięki!

Udało się zdążyć przed innymi i kesza zgarnać.
Zabrany z terenu, wkrótce nowa lokalizacja.

Lądowisko dla LPR przy Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka Katowice Ligota. Magnetycznie, pierwszy :)

Zdobyta jak na mobilniaka przystało. Dzięki.

Nie do wiary trzeci mobil w terenie. Zabrana.

Podium zajęte, więc loguję...

Mangus to taka istota, że jak się uprze na coś, to tak musi być! Mówiłem, prosiłem: Nie dawaj tytułów skrótem! Ale gdzie tam?! Ma być LPR i koniec! Mnie tam ten skrót kojarzy się źle, starsi pamiętają dlaczego!?

Jedno mnie strasznie cieszy... Bardzo dobrze, że Mangusowi do głowy nie przyszło okeszowanie Państwowej Inspekcji Sanitarnej!!!

To by dopiero było... każde znalezienie takiego kesza = przymus gwiazdkowania! A kto by tego nie zrobił... Ehhh wariackie czasy;)

PS. To ja może jednak profilaktycznie dam gwiazdkę! 

 

Mam go. Świetne miejsce na tego mobilniaka znalazł R-sol. Dziękuję:)

Piekary Śląskie - lądowisko pod kopcem

Kesz w labiryncie. Spójrz na orto. Na kordach znajdziesz T. Tam gdzie się łączy nóżka z daszkiem .

Pełnoprawny FTF!

Kordy przestrzelone o ponad 100 m, zero hinta, to i znalezień brak. Dlatego jak zawsze polecam zostawić GPS w domu i ruszyć w teren posiłkując się innymi sposobami . Brutal force rządzi! Małpki ponoć nie latają ( ja tam się nie znam ), ale wiem, że potrafią być dobre i gorsze. @ dziś była dwa razy dobra, raz gorsza. Sumarycznie wygląda na to, że jest szansa wyjścia na ludzi . Więc dziękuję i dziękuję. To drugie dziękuję dla oficjalnego ownera.

A, i żeby inni nie musieli już się od kesza odbijać, zmienił miejsce zamieszkania.

 

Ps. Tomku przeczytałem opis i się do niego zastosowałem . Pozdrawiam.

Ps2. Nie będę zmieniał daty logu, bo boje się skasowania .

Keszuje człowiek po Gliwicach, już chce wracać, już siedzi w aucie, a jeszcze ostatnie spojrzenie na mapę. I taka niespodziankaŻal było nie podjechać. Jakieś zwichrowanie zawodowe już tu wyczuwam, ale małpy nie latają, więc sądzę, że pozostaniesz naziemnyDzięki :)

Punkt startowy kesza