Na porannych kijkach - szybkie obliczenia i kesz jest w moich rekach. Dziekuję!

Reaktywacja znaleziona. No już głębiej to nie można było? Dzięki za kesza.

Dnf. Thx for cache.

Tutaj niestety okazało się, że na dzień dobry w necie pokazuje się błędna informacja dotycząca punktu B, kordy więc pokazują na pole. Dopiero w domu, na komputerze, okazało się, że na stronie Lasów Państwowych jest inna liczba, ale czy kordy są właściwe okaże się w terenie,

1-majowe przedpołudnie w Lesie Kabackim. Kordy wyliczone w domu, w terenie szybka formalność. Dzięki za kesza. 

Weekendowe "czyszczenie" Lasu Kabackiego z pandaciuk. Dziękujemy wujku Google &TFTC

Spacerowo po lesie kabackim z KasiaJawo TFTC , tak jak pisali poprzednicy tablica w internetach

^{jest na miejscu, dzięki. Googlowanie tablicy w terenie zajęło trochę czasu. Zafiksowałem się też trochę z pasożytem, ale jest}

Drugie podejście pod tego kesza, z kordami w kieszeni, które przeliczyłem sobie w domu. Poszło bezproblemowo, dzięki!

W domu czytałem log o problamach z tablicą, więc wyguglałem ją sobie i w terenie udałem się od razu na kordy finału. Tu poszło szybciutko. Dzięki.

Tablice został raczej wymienione na inne, bo pytania nijak nie pasowały do tego, co widziałem. W internetach na szczęście znalazłem te oryginalne, ale ponieważ w międzyczasie oddaliłem się już od miejsca ukrycia, tym razem sobie odpuściłem. Ale wrócę tu jeszcze. 

Złapana na spacerze po lesie wraz z Katką_40 i Nuką. Poprzednio spisane dane, teraz zatem poszliśmy po samą skrzynkę. Faktycznie chwilę się pokręciliśmy. Mi wyszły następujące współrzędne:

N 52 06.10*A*C+B-4
E 21 03.10*(B-4*A)*C-5

Skrzynkę zastałem na ziemi, ale obok charakterystycznego miejsca, więc raczej było jasne, gdzie powinna być. W każdym razie dodaję aktualne zdjęcia spoilerowe, żeby następni znalazcy nie przekopywali niepotrzebnie całego lasu.

Pictures for this log entry:

spoiler1

spoiler2

Mnie też kordy wydają się nieco przesunięte (na południe) ale GPS + nos dały radę. Dziękuję bardzo.

Pierwsza skrzynka z DLK ruszona po około roku. Na początku obczajałem nie tę tablicę, potem dojrzałem co trzeba i obliczone. Kesz faktycznie z 15 m o koordów, trochę się tam kręciłęm, ale idzie znaleźć, bo miejsce intuicyjne. Dzięki!

Quiz rozwiązany dość dawno. Dopiero teraz przyszedł czas na finał. W piękną jesienną pogodę, podczas wycieczki poświęconej głównie zbieraniu danych do kilku wieloetapowych multaków. Dzięki za skrzynkę.

Kiedyś zaliczyłem tu niepowodzenie, ale że to quiz to nie chciałem logować, bo pewności brak czy nawet dobrze policzyłem. Okazało się że ostatnio wszystko było ok, ale czemu TAM nie zajrzałem nie mam pojęcia. A przecież nawet robiłem krok nad keszem.

Do trzech razy sztuka. Udało mi się w końcu ją znaleźć. Wcześniejsze problemy wynikały z przestrzelonych o kilkanaście metrów kordów, miejsca ukrycia innego niż oczywiste (i najbliższe kordów) oraz szukania po zmroku. Tym razem pokrążyłem trochę więcej dookoła i namierzyłem.

Skrzyneczka znaleziona podczas rodzinnego keszowania w ramach podboju DLK, dzień drugi. Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca. Pozdrawiam

Dzięki za kesza - podjęty podczas DLK dzień 2

z Moniką
Mimo dwóch podejść - bez sukcesu. Miejsce poszukiwań zdaje się dobre.

Myślałem, że będzie ciężko...ale okazało się że kordy w punkt....nawet bardziej niż tradycyjne

Kordy nie kłamały, razem z Bambą, dzięki

Co trzeba policzone, keszyk na miejscu. Tftc!

Znalezione po chwili poszukiwań.

Na miejscu trochę musiałem poszukać łacińskiej nazwy ale i z tym sobie poradziłem. Szałasu za to nie widziałem po drodze i obawiałem się źle zrobionego obliczenia, jednak wszystko udało się nad wyraz dobrze. Dziękuję :) 

Chwila liczenia, a później dłuższa chwila szukania finału.

Niezły szałas ktoś postawił niedaleko kesza :)

Dzięki i pozdrawiam.

Już też były obawy, że coś źle policzone ale na szczęście wszystko OK i kesz na miejscu :)

Dzięki!

Bałem się trochę, że coś źle policzyłem, ale trochę pokręciłem się w kółko i dopadłem skrzynkę. Dziękuję.

Znaleziona prawie od razu.

Dzięki za kesza :)

Znaleziona.I tu był szalony rajd rowerowy do tego kesza, po takim właśnie dywanie z pięknych, kolorowych liści jesiennych. Dzięki za fajnego multaczka. :)

Okolicę mamy już bardzo mocno złupioną, ale ten keszyk akurat się ostał. Więc dzisiaj go sobie deserkowo złupiliśmy rowerami. Las zasłany kolorowymi liśćmi ślicznie wyglądał. Dziękuję za skrzyneczkę.

Szybko i przyjemnie. Fajna skrzynka. Dzięki!

Szybko policzone, wyliczone i znalezione.

Z Ciri.

Dzięki!

Rowerowo w najcieplejszy dzień stulecia z Maleską i budget-lodz. DzK!

Szybkie wyliczenia, dojazd na miejsce i Maleska w akcji ;-)

Rowerowy objazd lasu Kabackiego i okolic z Maleską i Bramstengą.

Kesz złapany podczas rowerowej wyprawyNiby w najcieplejszy dzień według informacji mediówW towarzystwie budget-lodz i BramstengiPozdrawiam !

Chwilkę się naszukałem. Już pisałem do znajomego, a tu jest. Dzięki 

Znaleziona jeszcze w roku poprzednim na GC, więc nadrabiam zaległości i loguję także tutaj.

Dzięki za kesza!

Sobotni spacerek po Lesie Kabackim z Pumą i Krzychem... elementy znalezione, współrzędne wskazywały miejsce w niedalekiej odległości, więc poszli my szukać... miejsc do ukrycia mnóstwo, dziuple, konary, wzgórki... szukania było co nie miara, po 20 minutach wsparcie się poddało... a ja zacząłem przeszukiwać bliższe i dalsze okolice i ... udało się... mam jednak wrażenie, że kordy trochę są przestrzelone... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

Kolejna wycieczka do lasu. Cyferki kiedyś wcześniej ustawione - dziś udana próba odszukania. Troszkę kierują obok ale podpowiedź jednoznaczna. Dzięki za kesza.

ja też dziś próbowałem. Jeśli się nie pomyliłem, to kicha. Swoją drogą zawiodłem się na internecie wpisawszy w google nazwę owocu :( 

Dziś byłem i pod współrzędnymi kesza nie ma. Jeśli Właściciel chce mogę mu przesłać kordy wyliczone.

Wiele razy przekładałem tego kesza, ale zmobilizowały mnie kordy potrzebne do finału, no i dziś podjąłem go bardzo sprawnie. Jestem zaskoczony, że poszło szybko, i sam się dziwię czemu przekładałem podjęcie tej skrzynki. Fajny, szybki multak. Rowerowo, TFTC!

Ale zaraz zaraz. Co znaczy nie ma? W dobrym miejscu szukaliśmy czy w złym? Bo już nie wiem... Znowu źle policzyłem?

Potwierdzam - tam, gdzie Bazylek z Mototrampem szukali, kesza nie ma ;)

Też tam byłem. Potwierdzam nie ma.

Teraz dobrze obliczyłem kordy, no chyba że w telefonie trzeba pominąć 22. Jednak kesza na miejscu nie znaleźliśmy, owszem był jeden wydrążony pieniek akurat na kesza ale pusty w środku, kesza brak. Jeśli tam był kesz (kordy ciut inne) to teraz nie ma. Proszę o weryfikacje. Druga miejscówka wypada w polu - przyznaję że tam nie sprawdzaliśmy ale wątpię aby był, zwłaszcza po logach - kolega nie lał w polu tylko w lesie :-)

Pictures for this log entry:

Tu kesza nie ma!

Jest na miejscu

Dziś wiatr w porywach przekraczał 100km/h. Moja rodzina odmówiła wyjścia na spacer (może to i dobrze, bo wichura przewracała drzewa i porywała małe pieski ;). Ja stwierdziłem, że mnie wiatr nie jest straszny i ruszyłem na zbieranie pojedynczych keszy do których zawsze było mi nie po drodze lub ich nie było, a ostatnio zostały zreaktywowane.

Ruszyłem więc w kierunku Lasu Kabackiego, gdzie zbierałem zaległe kesze.

Znalezione o 13:37 i 13:41
Jak to mawiają - do czterech razy sztuka ;)
Skoro CO zaanonsował, że kesz został zreaktywowany nie mogłem nie wpaść aby go skonsumować ;)
Dzisiaj znalezienie pojemnika nie stanowiło już problemu.
Po zalogowaniu, korzystając z leśnego otoczenia postanowiłem wypróżnić pęcherz. Jakie było moje zdziwienie jak pod nogami znalazłem starego kesza!
Teraz są już dwa kesze.

Co do zagadki to tak jak pisałem nie jest ona oczywista i niepotrzebnie zbyt trudna - wszarze Multi ma zachęcić do zobaczenia czegoś w terenie a nie googlania w internecie (może zamiast łacińskich należy użyć polskich nazw pasożyta i drzewa?). 
Współrzędne finału też nie są mega dokładne (mój GPS wskazał rozbieżność ok. 10 m).

Niemniej dzięki za kesza!

* Synchro z GC *

Na GC jest ostatnio dużo nieznalezień więc zaryzykuję stwierdzenie że kesza nie ma. Szukaliśmy w dziuplach/pniaczkach i tym podobnych, wyliczenia na 95% dobre miałem... Proszę autora o weryfikację w terenie czy kesz jest i ewentualnie dodanie spojlera...

No niestety. Chyba dobrze policzyłem, ale już się ściemniało no i kiszka. Na pewno tu wrócimy tylko o hinta prosimy! (gdzie szukać - dziupla, pieniek, norka?) Ja i Bazylek. p.s. w karpach koło ścieżki NIE MA. (wiem kordy ciut inne są ale na wszelki wypadek zawiadamiam)

Kesz znaleziony daaawno temu, kiedy jeszcze był jednoserwisowy.

Niebanalny - sprawił mi mnóstwo frajdy choć i zębami kilka razy zgrzytałam

Cytuję zamieszczony po znalezieniu wpis:

Kesz podejmowany na raty - po pierwsze z uwagi na specyfikę zadania a po drugie z uwagi na śnieg po pachy podczas mojej pierwszej bytności w okolicy.
Jak się dziś okazało za pierwszym razem wszystko dobrze wyliczyłam ale nie dałam rady w śniegu się niczego doszukać (kesz jest jak najbardziej dostępny zimą - po prostu mi się nie udało).
Wybrać się w dzisiejszy niemalże letni dzionek do lasu - to była świetna decyzja. I za ten dzisiejszy leśny spacerek autorowi bardzo dziękuję.

znaleziona jakiś czas temu w równoległym serwisie ;)

bez dobrego dostępu do neta i kombinowaniu co może być prawidłową odpowiedzią nie dałem rady. Może inną razą.

Poprawny kod GC -> GC475NR

[Znaleziona na GC 21/4/2013]

hmm... zgodzę się z Pen-y-cat, co do wczuwania się autora w klimaty rodem z Conspiracy Theory :-)
Trzeba dokładnie wczytywać się w polecenia co i jak liczyć.

Sam pojemnik przeniósłbym jednak o kilka metrów, w inny naturalny schowek.