Serwis

Chyba już czas wyciągnąć kesza z... szuflady ;)

Teraz skrzynka ma widok: z jednej strony na Wisłę, a z drugiej na Cytadelę.

Miłego szukania ;)

To się nazywa rozmach i poczucie humoru. Dzięki.

Skrzynka super! Z podjęciem nie było problemów, Z przeniesieniem w nowe miejsce również. A przy okazji ubaw przedni :D

Pomysł i wykonanie pierwsza klasa, leci rekomendacja!!!

ZabranaJeszcze dzisiaj znajdzie się na nowych koordach.

Dopiero dzisiaj odczytałem maila, szkoda że na OC nie wyskakują powiadomienia. Ale w materii dossania się do skrzynki, to bym nie pomógł, bo otwierałem używając nabytych dawno temu z filmu Vabank zdolności :D

Kesz na kordach. Schowaliśmy go podobnie, jak poprzednik.

Od dłuższego czasu ciekawiła mnie ta skrzynka. Kiedy w końcu trafiła się okazja wyjazdu do Wawy, oczywiście poszła na pierwszy ogień - a jakże! I to był strzał w dziesiątkę!  Rożnie sobie wyobrażałam tego mobila, a i tak mnie zaskoczył. Podczas przenosin kesza, razem z ronją, gęby się nam cieszyły okrutnie  Krótko mówiąc - kesz rewelacja, gorąco polecam i rekomenduję, a Autorom gratuluję pomysłowości Dzięki wielkie, pozdrawiam.

Hello,

Wpisy niezwykle tajemnicze, kesz skrzynką tygodnia - coś w nim musi być  Nie znamy tej części miasta, zeszło trochę czasu na znalezienie dogodnego miejsca do parkowania. Potem na kordy, no i szukamy. Tylko czego ? Ludzie łażą, niczego podejrzanego nie widać. Olśnienie przyszło nagle - przecież wszystko jest napisane, jak trzeba ! No OK, ale trzeba się jeszcze dobrać do skrzynki. Nie szło łatwo - cyferki nie chciały wyostrzyć się w ubywającym świetle. Może więc wysłać maila do poprzednika (poszedł), a może zadzwonić do kogoś ? Opcja pierwsza zrealizowana, opcja druga też i to właśnie ona pozwoliła na załatwienie problemu. Bamba pamiętał jeden istotny szczegół. W trakcie rozmowy wszystko zaskoczyło jak trzeba. Wniosek był prosty - trzeba jednak zabierać okulary na poszukiwania. Pierwsza część zadania zrealizowana. Teraz trzeba gdzieś ukryć artefakt. I znowu pokrążyliśmy autem po okolicy, aż wreszcie znaleźliśmy coś odpowiedniego. Mamy nadzieję, że keszyk nie będzie za długo czekał na następnych poszukiwaczy. Pzdr, Wojtek

Teleportacja ;)

Podejście numer trzy zaowocowałoDziękuję wszystkim za podpowiedzi. Najpierw przeryłem przykościelny ogródek , chciałem demontować sadzonki , potem zbierałem się za sterowanie dzwonnicy, zasilanie oświetlenia,  halogeny, skrzynki elektrycznePo nocnym rozkminianiu podpowiedzi i logów razem z Meksha wytypowaliśmy dziada Ale się zdziwiliśmy Super skrzynka . Rekomendacja bez dwóch zdań. Dzięki.  Szukamy nowego miejsca dla kesza.

Znaleziona:D :D 

Przenosimy w nowe miejsce :)

Kurczę, co za kesz! Co on mi nerwów napsułPrzeryliśmy ze slawekragnar cały przykościelny ogród, mało co, wyrwała bym urządzenie do nawadniania, drogowskaz, slupek z elektryką, rozdzielnię że sterowaniem dzwonnicy, pomnik, już miałam donice z drzewkami przekopywać... Noc po drugim dniu poszukiwań nieprzespana, kombinowałam gdzie jest skrzynka. Były dwa typy: skoro to takie wielkie to może tablica ogłoszeń lub.... W trzeci dzień, w niedzielę podczas mszy weszliśmy na teren przykościelny i udaliśmy się prosto do drugiego typu. Był niewiarygodny, ale okazało się, że to strzał w dziesiątkę. Normalnie padłam!!!! Oczywiście należy się wielkie reko! Dzięki za emocje, to jest majstersztyk! Do tej pory nie widziałam tak olbrzymiej skrzynkiPrzemieściliśmy ją ze slawekragnar w chyba fajne miejsce. Ekipa wrocławska na warszawskim keszobraniu dała radę :)

Mam wrażenie, że nie doceniacie inwencji twórców skrzynki...

W ostatnią niedzielę widziałem, że skrzynka cały czas jest na miejscu. Powiem więcej - widać ją z daleka. Kordy może nie są najdokładniejsze - powinny być pewnie bliżej ściany.  Mam wrażenie, że szukacie zbyt małego obiektu... 

Ja już tego mobila zaliczyłem rok temu więc teraz tylko pokibicuję. 

Powodzenia!

Koordynaty wskazują teren zieleni na posesji Kościoła , która jest zamykana po 22.00 Wczorajsze 2 godziny rycia krzaków i dzisiejsza godzina nie dały żadnych rezultatów.  Proszę o potwierdzenie,  że skrzynka jest na miejscu, bo z Wrocławia  mam daleko , żeby znów przyjechać na skrzynkę tygodnia ;)

• kordy wskazują teren prywatny tzn. kościoła, zamykany po 22. Szkoda, że nie ma o tym informacji. Wczoraj zamknęli nam bramę, dziś drugie podejście. Przeczesany cały teren + 40m w każdą stronę- nawet mała skrzynkę byśmy upolowali a ta jest ponoć mega i jej nie ma. Albo kordy mocno przestrzelone, albo skrzynki brak/ktoś zabrał i nie wstawił nowych kordów. 
• Jak wkurza, jak nie można skrzynki znaleźćBędzie trzecie podejście, zanim wrócimy do Wrocławia ;)

Troche meczace przenosiny, ale sie udalo:)

Mobilek znajduje sie teraz na chomiczowce

Znalezione i zabrane do domu.

Jutro zmieni położenie jak wymyślimy dobrą miejscówę.

A sama znajdźka bardzo przyjemna dla oka:) sam pomysł też się bardzo podoba i oczywiście powoduje wyszczerz:)

Skrzynka towarzyszyła mi dziś do pracy (współpracownikom też się podobała), by w końcu spocząć na Starej Ochocie.

N 52 13,039 E 20 59,323

JEST! Rzeczywiście wspaniała, cóż mogę powiedzieć. Pojutrze ruszy w dalszą drogę.

Od jakiegoś czasu chciałam zdobyć i przenieść jakiegoś mobilniaka. Na skrzynkę niniejszą już zasadzałyśmy się z Pino, gdy znajdowała się w Ząbkach, a my siedziałyśmy na kotach w Kawęczynie. Wtedy jednak nie mogłyśmy jej podjąć, bo towarzyszyłam swojemu psu w umieraniu. Czekałyśmy więc, aż skrzynka przewędruje gdzieś w dostępniejsze miejsce. I nagle - jest! Dziękujemy Staśkowi M. za dostarczenie nam jej pod nos, tak że nie musiałyśmy nawet jechać po nią rowerami (:

Skrzynce najchętniej przyznałabym dwie zielone gwiazdki - za samą konstrukcję i za zasady zdobywania, pozwalające uniknąć bolączki większości mobilniaków, która polega na tym, że skrzynka mobilna znajduje się w terenie przez jakieś półtorej doby, a potem siedzi miesiącami po skarpetach u doświadczonych keszerów, którzy ją sobie nawzajem dają z ręki. Srogie restrykcje Założycieli umożliwiają zdobycie skrzynki keszerom bardziej aspołecznym, którzy niechętnie zdobywaliby na eventach czy "z uprzejmości".

 A tu o tym, jak CCCP niszczy potencjał.

Kolejny raz z naturalnym dla siebie otoczeniu, czeka na skraju, przy kinie. Gorąco polecam kolejnym poszukiwaczom.

Skrzynka niesamowita pod każdym względem. Skrzynka umieszczona było w miejscu ruchliwym, pełnym potencjalnych "kandydatów". Rozważałem różne możliwości, nie wyłączając beczki po Jacku Danielsie, która okazała się wyposażeniem budki z lodami, dość oryginalnym swoją drogą. Kordy jednak były w punkt i po chwili nie miałem wątpliwości.  Spodziewałem się czegoś mniejszego -na szczęście mam kombi. Ogromnie dziękuję za tę wielką radość.

Jedziemy na wycieczkę.

Jeśli masz dość mikro-magnetyków ten cache jest dla ciebie. Jak dla mnie najciekawszy cache jaki można znaleźć. Uśmiech przy znalezieniu gwarantowany. Jest już na miejscu i czeka na znalezienie.

(Miałem problem przy ustawianiu współrzędnych dlatego pokazuje przeniesienie o 0.26 km. Wcześniej był on przy UM w Ząbkach, a mylnie przepisałem współrzędne i musiałem poprawić o te 0.26. Ale teraz jest już w porządku.)

Jest już ze mną. Tym większy zaciesz bo przyjechałem po nią rowerem.

Gdzie będzie miał lepiej jak nie w domku.

Keszyna podjęta w Żyrardowie wybrała się ze mną na wakacje i tylko dlatego chwilowo zmieniła miejsce zainstalowania a jej cel był  z góry ustalony czyli powrót do Warszawy.

Przecież to "nieludzkie" żeby tułała się tylko po stolicy

A tym sposobem zwiedziła ze mną Jurę, Olsztyn k/Częstochowy, Częstochowę, Pabianice i Łódź.

Kesz wymiata.

Dawno się tak nie uśmiałem... świetna robota..a cert..miodzio

Po przyjściu na kordy w Żyrardowie mówimy ....nie wierzymy..to pewnie jakaś pomyłka... okazało 

się że o żadnej pomyłce nie mogło być mowy.

No kesz.....jak to w opisie...jest baaardzo duży

Gwiazdeczka zasłużona,

Dzięki.

50 50.105

19 06.813

co tu gadać... no nic... co bym nie chciał powiedzieć to zaspojleruje. DZIĘKI

Kesz niezwykły, dlatego leci zielona,razem z Bambą,dzięki

Na razie gwiazda!!! wpis potem

Podjęta w Żyrardowie i chwilowo na wakacjach w Częstochowie i okolicach.

Jakby kto się pytał, to przed chwilą sprawdziliśmy i mobilniak cały czas czeka pod dworcem.

Mobilniak znalazł się w... no można powiedzieć w swoim naturalnym środowisku.

Częściowo schowany za krzakami, jakby kordy ciągnęły was za bardzo na teren ogrodzony i okresowo zamykany... to nie ufajcie im i zatrzymajcie się przed nim.

No cóż, mieliśmy z tą skrzynką sporo zabawy i w zasadzie trudno coś więcej napisać, żeby nie spoilerować. lavinka też miała pomysł, żeby takiego kesza zrobić (chociaż nie wiem czy udało by się sklecić takiego klimatycznego), toteż jadąc po kesza żartowaliśmy sobie że to właśnie to... no i faktycznie, toteż ze znalezieniem nie było problemu ;-)

Jak stał w domu, to jeszcze Kluska go znalazła, obejrzała i wpisała się do logbooka (oraz dorysowała kwiatek).

Jedna z najfajniejszych skrzynek, jakie widziałam od 2009 roku, to znaczy od kiedy się bawię. Tym śmieszniejsza, że kiedyś wpadłam na podobny pomysł, ale nie doczekał się realizacji. Tym większy miałam zaciesz na miejscu. Kiedy mobilniak znalazł się na chwilę w domu, do rozbrajania szyfrów dołączyła jeszcze Kluska i koniecznie musiała wpisać się do logbooka i dorysować jakiś kwiatek. "ALA" - to ona (chociaż powinno być Alisa w sumie). :)

Zgarnęliśmy mobilniaka, po weekendzie postaramy się gdzieś podrzucić :-)

Wspólnie z Werroną podjęliśmy i wspólnie z Werroną dziś odstawiliśmy kesza na nową lokalizację. Jak można się było spodziewać miejsce to znajduje się w pewnej znanej i unikatowej osadzie fabrycznej, a tak bardziej dokładnie to w Centrum Handlowym Stara Garbarnia. Szczegóły zdradzają koordynaty. Mierzyliśmy pięć razy i bardzo starannie sprawdziliśmy dokładność, więc nie powinno być kłopotu .

Nocne keszowanie z Dombiem. Nie miałam pojęcia że po tego mobilniaka jedziemy - to miala byc niespodzianka dla mnie. Ale nawet Dombie nie mógł przecież wiedzieć, że właśnie takim keszem sprawi mi największą przyjemność

Ta....nie wiem co jeszcze napisać, by nie zaspojlerować..cudowny kesz!

Zabrany na przejażdżkę okołowarszawką pojawi się niebawem gdzie trzeba

IN: 10 i 15 kopiejek z 1961 roku.

Po jakże udanym początku wieczoru, w ramach którego głównym punktem był Marian, przyszedł czas na drugi z dzisiejszych gwoździ programu .

Tutaj muszę nadmienić, że Werrona nie wiedziała jeszcze, co zaplanowałem na drugą część. Nie wątpiłem wprawdzie, ze moja niespodzianka jej się spodoba, ale chyba sam się nie spodziewałem, że kiedy zacznę ją wprowadzać w szczegóły, przerwie mi po dwóch zdaniach i iskierkami ekscytacji w oczach powie: "Jedziemy po CCCP???!!!". No a tak to właśnie wyglądało.

Oczywiście zaczęliśmy dzielić się naszymi przewidywaniami dotyczącymi tego co za monstrum będzie na nas czekać pod Urzędem Miasta w Ząbkach. Pomysłów było wiele, ale prawdę mówiąc miałem pewien typ, który wydawał mi się całkiem prawdopodobny, ale co do którego miałem trochę nadzieję, że się pomylę, głównie dlatego, że sam miałem ochotę założyć takiego mobilniaka.

Do celu dotarliśmy o takiej porze, że można było zaparkować niemal na kordach. I właściwie już zanim wyturlaliśmy się z keszowozu wiedzieliśmy co jest grane. Kesz jest boski, wspaniały, powalający i oczywiście gwiazdkowy. Nieuhonorowanie tego kesza rekomendacją moim zdaniem świadczyłoby o wyjątkowo pokrętnych procesach myślowych. I w najmniejszym stopniu nie zmienia mojego entuzjazmu fakt, że muszę wykreślić ten pomysł z mojej listy mobilniaków . Taki kesz może być tylko jeden, zresztą nawet gdybym się mocno postarał, to w najlepszym razie osiągnąłbym tylko efekt porównywalny, a - jak wiadomo - dzieła wybitne są niepowtarzalne .

Kesza zabraliśmy w podróż. Nie wywieziemy go w całkiem siną dal - pozostanie w pobliżu stolicy. Gdzie dokładnie się pojawi okaże się już wkrótce, choć oczywiście miejscowość, do której trafi łatwo przewidzieć .

Panowie! Wielkie dzięki i chapeau bas!

Kesz ukrył się przed urzędem miasta Ząbki.

Przyznam nieskromnie, że zrobiliśmy przezacnego kesza :)

Vilku - DZIĘKI. Od lipca wracam do soku z gumi jagód to może znowu coś wymyślimy :)

Serwis w końcu wykonany. Zapraszamy.

Po krótkiej telefonicznej konsultacji z jednym z założycieli kesz pojechał ze mną na serwis...

kesz zabrany :)

Pomysł niesamowity, Robcon i Vilkolak, ja nie wiem czy następnym razem będę z Wami pić ;-)

Powiem jedno, tego kesza trzeba zobaczyć i podjąć samemu :)

Urzekła mnie kolorystyka ;-)

Dzięki chłopaki i czekam na więcej :)

Keszynka supergwiazdkowa. Logbook wymaga natychmiastowego serwisu: przemoczony, przemarznięty, kartki kruszyły się w  palcach. Coś nam się dzieje z kordami, dlatego podajemy w logu. 52 13.206; 021 01.529

Taki był widok po przeniesieniu : 1.02 km [N 52° 13.207' E 21° 01.526']

Zabrany/a/e. 

Skrzyneczka zainstalowana w nowym miejscu. Życzę szczęścia nowym poszukiwaczom.

Normalnie dech zapiera. Porywam skrzynkę

Skrzynka czeka w nowym miejscu. Cóż można rzec? Niewątpliwie najbardziej kreatywna koncepcja kesza jaką dotychczas udało nam się znaleźć. Warto pofatygować się po to cudo nawet z drugiego końca miasta. Gwarantujemy:)

Zostawiliśmy w środku kreta „300% normy!”, który jest bardzo w klimacie skrzynki. To nasz pierwszy geokret w karierze, wyślijcie go tam gdzie chce, albo może lepiej gdzie indziej;)

Skrzynka zapakowana do bagażnika:) Wkrótce pojawi się w nowej lokalizacji.

Zapas zaje..stych certyfikatów dostarczony przez Robcona został zapakowany do skrzynki. Nic, tylko podejmować kesza!

Ps. piwko dostarczone przez Robcona wypite .

Ja już odrobinę przeserwisowałem tę skrzyneczkę, zabrałem natomiast ostatni certyfikat, o czym informowałem już Robcona. Niemniej serwisanci, właściciele, poprzedni i przyszli znalazcy będą mile u mnie widziani. Pigwówka nadal czeka :-)

Skrzynka zamontowana w terenie. W sumie żeby nie spojlerować, to nie mogę nic więcej dodać. Trzeba przyjechać, skrzynkę zabrać i już!

W związku z tym, iż ulokowałem skrzynkę niedaleko misjsca mego zamieszkania, a zimno jest i paskudnie, kolejnego znalazcę zapraszam do mnie - na kawę, herbatę czy pigwówkę - jak kto woliKontakt: pie zer dzie pie pie czte dwa zer trz

Skrzynka przenocuje u mnie w domu. Jutro znajdę jej nowe miejsce.

Ps. Jak powiedziałem żonie, że przyniosłem kesza, to się nawet zainteresowała, jak zobaczyła co taszę do domu szczęka jej opadła do wysokości kostek :-) 

ZIELONKA leci!

Zabrany, w drodze.

Skrzynka namierzona przy okazji wizyty imieninowej. Ciekawość zaspokojona ale okoliczności nie pozwalały na jej podjęcie i przeniesienie. Innym razem. Pomysł przegenialny:)

Kesz przeniesiony w okolice kesza "Generał "NIL" - OP8A6B" - warto przy okazji podjąć.

Sobota godzina 12 - piszę WASYLPL "Vadera koło Ciebie jest super kesz! Po prostu MUSISZ go zobaczyć! Jak nie masz czasu przyjadę po Ciebie jutro wieczór i go zgarniemy!" No i słowo stało się ciałem! Gorąco polecam - naprawdę warto, a przy okazji warto zaliczyć multi obok. Też jest fajny :)

Zabrany.

Teraz trochę więcej. Już go namierzyłem kilka dni wcześniej w innej lokalizacji, ale jakoś nie było mi wtedy dane go przenieść. Wczoraj kazałem Vaderze się przejechać i go zobaczyć bo warto. Nie miała czasu, więc dziś ją wziąłem i kazałem samej szukać. Znalazła od razu. Jako że jest możliwość zaliczania kesza we dwie osoby, więc tak też zaliczamy. Dzięki za skrzyneczkę.

Skrzynka przeniesiona -  odległość minimalna chyba zachowana ;)

Ten, kto dał atrybut "Można zabrać dzieci" chyba nie ma dziecii jak tu przenieść taką skrzynkę z dwójką dzieciaków pod pachą ;)
Ale czego się nie robi, żeby zdobyć keszajakoś daliśmy radę :P

Dzięki za skrzynkę!

(1123)

Fakt jest taki, że skrzynka będzie bezpieczna dzięki uprzejmości właścicieli numeru i posesji "997".

Jeszcze raz dzięki za kesza.

Jest moc, oby takich więcej.

Skrzynkę zobaczyłem dzisiaj w okolicy mojej fabryki kredek, za sprawą mojego mentora, który zalogował ją w naszej wspólnej okolicy. [Pozdro lolek86]

Powiem tak, skrzynka jest niesamowita, oczywiście rekomendacja leci!

Skłaniam się ku większemu spożyciu "soku z gumijagód" przez założycieli z uwagi na super pomysły

Naprawdę z wielkim dystansem patrzyłem na tą skrzynkę, a jednak warto było podejść i sprawdzić.

Jeszcze raz dzięki, zabieram ją w niedaleką okolicę.

Zakotwiczyłem na Gocławiu. Fajne to osiedle, ale potrzebowałem wizyty na CPN'ie .

MEGAMEGAMEGA!!! Że tak tradycyjnie już się wyrażę. Ale od początku, Zobaczyłem sobie, że całkiem blisko mojej fabryki pojawił się jakiś mobilniaczek, nie jakiś tam ale słynne już w mazowieckim województwie Mobilne CCCP. Więc decyzja mogła być tylko jedna po szychcie na fabryce ruszyłem na poszukiwania. I........ o QRDE, że tak się wyrażę, zaskoczenie i uśmiech na mojej twarzyczce Mega wielki i mobilniaczek ruszył wraz zemną w dalszą podróż. Nie może być inaczej, zasłużona ZIELONA GWIAZDA, tak do kompletu do tej czerwonej za uśmiech mój i całej mojej rodzinki, która mnie zobaczyła w ten dzisiejszy wieczór w towarzystwie gościa z UssR.

PS: Pozdrawiam założycieli i gratuluję pomysłu!!!

bezpieczne miejsce :P

Super skrzynka :)

gwiazdka lecioby wam pomysłów nie zabrakło na inne skrzynki :)

jutro dam w nowe miejsce

pozdrawiam

kaszel3

Uwaga - miejsce mega ruchliwe :)

Kesz tak blisko domu to nie mogłem go nie pobrać  ;)

TFTC

W bezpiecznym miejscu. 

Cudo zabrane na rodzimym spacerku, mina żony bezcenna. Wielkie dzięki 

  Witaj !!!

    Miło nam poinformować, iż Twoja skrzynka została wybrana skrzynką tygodnia.

SERDECZNIE GRATULUJEMY !!!
Zespół Opencaching

Keszyk podjęty sponatnicznie, podczas powrotu do domu i przeniesiony w okamerowane miejsce. Sprawdzone naocznie co widzi kamera

Oczywiście w pełni zasłużona gwiazdeczka, a nawet dwie, gdyby była taka możliwość. No ale z drugiej strony czegóż można było się spodziewać po rewelacyjnym duecie wielbiącym sok z gumijagód?  Dziękuję za zaskoczenie, zabawę, frajdę no i dumę, że i ja mogę zaliczyć się do znalazców tego cuda :)

Po długim czekaniu udało się odłożyć na przyzwoite miejsce.

Edit: Przestrzeliłam początkowo kordy, dlatego pokazuje przeniesienie o 0,3 km, w rzeczywistości to ok 5km.

Mój pierwszy mobilniak i to jeszcze jaki! Pomysł fantastyczny, pokłony dla Założycieli.Przy okazji podejmowania stanowiłam całkiem niezłą rozrywkę dla Cezexa i Azhaga, z którymi próbowaliśmy znaleźć coś obokZupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać i jak już skrzyneczka trafiła w moje ręce byłam co najmniej zdziwionaTakiego kesza nie będzie dało się zapomnieć, jeszcze raz wielkie dzięki ! :)

Jeszcze dziś przeniosę go w nowe miejsce.

Skoro zostałem wyciągnięty na dobitkę Jamnika z Cezexem, a mobilniak był w pobliżu (i dla 1/3 towarzystwa był w planach) pozwoliłem sobie wpisać się jeszcze raz do logbooka (szkoda, że oryginalny został skradziony!), a przy okazji dorzuciłem kilka magnesów OC.

Swoją drogą wspomniana 1/3 nieźle się motała z rozpracowaniem kesza, żałuję, że nie byłem przy tym od początku. :)

Jeszcze raz dzięki za wspaniałego kesza!

Skrzynka pojawi się na współrzędnych 25.10.2016 po godzinie 14.

No cóż. Skrzynkę znalazłem z marszu jako że gdy wracałem z DAGu to miałem sporo czasu na myślenie i właśnie wymyśliłem to samo, ale za to na inny temat. Tak samo zresztą było ze skrzynką Dharma, którą będę realizował i tak. Dobrze, że nie doczytaliśmy z Wojną opisu, a w nim, że dostępna tylko pieszo, bo byśmy jej nie zapakowali do taryfy, a tak dobranie się do dziennika zostawiliśmy sobie na później, bo skoro autorzy przy zakładaniu raczyli się sokiem z gumijagód to i my musieliśmy iść ich przykładem. Kesz najprawdopodobniej będzie miał rekomendację osoby nie keszującej, tak sam jak Na Bateryjce, ale o tym cicho bo bym musiał spojlerować. Zapraszam do wspólnego keszowania: odynsraven@gmail.com :)

Tak się złożyło, że trzeba było przeserwisować kesza. Zgarnąłem go więc z terenu i zgodnie z regulaminem przetransportowałem go kilka kilometrów. Warunek spełniony to loguję znalezienieRozpisywać się nie będę ale ktoś mógłby się dziwić czemu zostawiam rekomendację w skrzynce której jestem współzałożycielem? Ano dlatego, że sam chciałbym taką skrzynkę znaleźć... Strasznie żałuję, że nie mam tej przyjemności ale samo czytanie Waszych logów też daje mega satysfakcję :)

Kesz już w nowej lokalizacji. Pozdrawiam!

Powrót do gry. Trochę to trwało ale kesz został wyposażony w nowy logbook, ołówek i kilka gadżetów. Reszta bez zmian. Zapraszam do szukania!

Wizja lokalna kesza, który mijam prawie co dzień, utwierdziła mnie w przekonaniu, ze ktoś się nie bał i .... newralgiczną część z logbookiem. Mobilniak na miejscu, ale bez fizycznego dziennika :/

Trochę dokładniejsze kordy, które zmierzyłem dziś GPS-em:

N 52 12.196
E 21 10.191

Przeniesiona w okolice PKP Międzylesie. Ogólnie kordy mogą trochę pływać, ale szukać należy w pobliżu budki z modą, która stoi przy zejściu z peronu na ulicę Patriotów, tuż przy parkingu ciągnącym się wzdłuż peronu.

To jest dopiero pomysł na kesza! Szacun za ideę i za... rozmiar :).

Dokładność do 3 metrów... myślę, że będzie bez problemów do odnalezienia.... powodzenia

Chyba najlepszy mobilniak, jakiego moje oczy widziały... więcej nie będę pisał, bo wszystko może być tutaj spojlerem... aczkolwiek z poprzednich wpisów łatwo wywnioskować o co chodzi.... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

Mobilniaczek w nowym miejscu. Powodzenia

O ku ..... wa takie słowa się wyrwały na widok keszynki . Wielkie dzięki

Trzy razy kordy łapałem i trzy razy pokazywało mi dokładność od 6 do 11 metrów, ale w tym miejscu mnie to nie dziwi. Dzięki jeszcze raz za wyjątkowo udany powrót z pracy... :)

Czy ktoś może mi polecic dobrego okuliste? Nie dlugo w nowym miejscu. Dziekuje. 

Nie będę oryginalny jak powiem, że ten kesz jest absolutnie jedyny w swoim rodzaju. Jeśli powstało to po soku z gumi jagód to jestem pod szczerym wrażeniem;)
Ogólnie takiego kesza jeszcze nie widziałem. Sama przyjemność zdobyć takiego mobilniaka. Ze szczerym sercem rekomenduje. Ja zdobyłem - Foto przemieszczał :)

Kordy mogą skakać przez budynki.

Po znalezieniu olbrzymie banany wyskoczyły nam na twarzach i patrzyliśmy z podziwem, jakby nie mogąc uwierzyć, że to właśnie to. :)  Rewelacja, po prostu rewelacja!I wielka szkoda, że nie można przyznać Super Gwiazdy, bo ja taką chcę tu dać!!!Wielkie dzięki! :)

My się COG-u nie boimy i kesza przenosimy.Kesz genialny! Gdyby można było dać więcej gwiazdek, to by zebrał wszystkie! Taka radość ! :D COG powinien zrozumieć, że nie mogliśmy się oprzeć. :)

Nie ruszać pod klątwą COG-u No ale bez żartów, rezerwuje sobie pierwszeństwo podjęcia do poniedziałku bo juz dwa razy mi go sprzed nosa zwineliście 

loldobre z tymi przenosinami ;) 

Haha, w tym samym miejscu gdzie ja wcześniej zostawiłem. :D

Kesz w nowym miejscu, kordy na podstawie zdjęcia satelitarnego google maps.

Nie powiem, trochę nam się zeszło, bo kordy roota były faktycznie +-10m, ale jak już się zorientowaliśmy z joju o co chodzi, to szczeny nam opadły :D Dałem się zaskoczyćTo lubię i to mi się bardzo (!) podobaMega gwiazda ode mnie, jeden z ciekawszych keszy jakie znalazłemTftc!

rewelacja! był uśmiechgdybym mogła dałabym dwie gwiazdki!!  nie sprawdzaliśmy z p_nowik wcześniejszych lokalizacji, więc śmiesznie wyszło, że wróciła na jedno z już odwiedzanych miejscgratuluję pomysłu!

Nowe miejsce 

Super mobilektakie właśnie są najlepsze - w terenie !

Mobil jest tutaj: 52 14.024 N 21 1.217 E http://maps.google.com/maps?q=52.23375,21.0203 plus minus 10m bo gęsta zabudowa; ) 

Umieszczony obok bardzo ładnej kamienicy

Aż żal się rozstawać z takim mobilniakiem, ale czas, żeby ucieszył kogoś innego. :)

Nakryty przez współzałożyciela podczas podjęcia FTF-a. Zabrana w nowe miejsce.

Opis później.

Dopisek:

Paradoksalnie bardzo łatwo dodać dla tej skrzynki wpis bez spojlerowania, ponieważ po jej zdobyciu brak słów. Naprawdę. Tę skrzynkę trzeba zobaczyć na własne oczy i dotknąć własnymi rękami. Wielkie gratulacje dla założycieli, do teraz mam banana na twarzy. :D

Jutro puszczę mobilniaka dalej w świat, bo zasługuje, żeby jak najwięcej ludzi go zobaczyło. :)

Żałuję, że mogę dać tylko jedną gwiazdkę! Chociaż... mogę! A zatem jedna gwiazdka tu we wpisie, a druga, fizyczna, ląduje w pojemniku. W sumie kapitalny kesz na premierę moich gwiazdek. :D