To czego nie ma jest najważniejsze i rzeczywiście tak jest, kesza wcięło.

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Może to dziwna składanka ale Everlasting words, Nine While Nine, Paint It Black, Twist in My Sobriety i właśnie [...], to lista, którą wymieniem jednym tchem więc bardzo mi się rozwiązywanie podobało, kiedy już doszedłem do tego momentu :). Gdyby ktoś jeszcze zrobił udany cover ciężej brzmiący byłoby idealnie. A dojście do momentu zajęło sporo czasu chociaż sam sposób przećwiczyłem - wtedy niepotrzebnie - na wcześniejszym quizie Autorów. Teraz powinienem był od niego zacząć bo potem to już tylko z górki. Miałem wymuszoną obowiązkami przerwę pomiędzy drugim i trzecim krokiem, w czasie której pojawiło się błędne rozwiązanie, w ogóle nie modrzewiowe lecz spiżowe ale w normalnym toku nie powinno ono nikomu zaprzątać głowy. W sumie łatwy to quiz ale przed rozwiązaniem o tym nie wiedziałem :). Po usunięciu "pomocnych" treści powinno być prościej, bo na ich rozkminianiu, to można było popłynąć daleeeekooo.

Na miejscu trochę możliwości, ślady jakiejś harcerskiej zabawy, kilka minut zajęło namierzenie pojemnika. Tajny chociaż raczej mikro niż mały. Wpis i kłopot z odłożeniem, bo jakby więcej oczu w  okolicy, poza tym trzeba dobrze celować, mam nadzieję, że się udało. 

TTF z Algidą w czasie powrotu z fabryki. TFTC!

Hm, to czego nie ma, znaczy zniknęły trzy elementy czyli ich nie ma. Czy to właśnie było najważniejsze? Dużo myśli, prób, tropów, śladów. Aż w końcu jeden podjęty prawie na samym początku należało drążyć bo reszta została usunięta. Tak więc poszedłem tamtędy i doszedłem również do pewnego wniosku, nie modrzewiowego ale również blisko. Nic mi nie pasowało, aż w końcu, no jasne. Teraz to już tup, tup tup, albo raczej tur tur tur (ach ten bruk, wszystkie śruby mi się poluzują). Dziękuję za wycieczkę, oj spędziłem tam trochę czasu przy innej okazji ;-).

Od teraz jest jeden plik dźwiękowy i jeden obrazek. Bez "ułatwień" powinno być teraz na prawdę łatwiej.

Powodzenia

Dziwnie zapowiadał się ten quiz. Pierwsze podejście w poniedziałkowy wieczór, przyniosło jeden trop ale przecież jest tyle innych elementów, pewnikiem " po coś" są. Poszliśmy więc spać,  we wtorek tylko modrzewiami się interesowaliśmy, ale okazuje się niepotrzebnie. Dziś po przeanalizowaniu reszty quizu wyszło nam, że albo czegoś tu za dużo albo czegoś nie rozumiemy. Okazało się, że pierwszy pomysł był rozwiązaniem:-), a reszta to dodatkowe "ułatwienia" że strony autora. O żesz ty "ułatwiaczu" , niejeden pewnie ba tym poległ! Podjąć nie było trudno, wszak miejsce jednoznaczne, do tego sam schowek znany kilku osobom. Reasumując quiz prezentuje pewną koncepcję, po wyjaśnieniu zasadną, ale mogło to ciut zniechęcić szersze grono do rozwiązania zagadki  pierwszego wieczoru. Dziękujemy i pozdrawiamy!

Nastąpiła mała zmiana opisu, dotycząca lokalizacji kesza. Niestety "klucz" nie wytrzymał presji i został zniszczony. Dlatego dodałem bardziej precyzyjną informację jak szukać :)

Powodzenia!