To chyba najtrudniejszy terenowo kesz jaki podejmowałem, albo nawet kiedykolwiek widziałem. Nie dość, że na wyspie, to jeszcze potem takie coś. Masakra. Były chwile grozy.

Z perspektywy czasu szkoda tylko, że kesz jest wyspą kanibali, a nie geokeszerów, zgodnie z oficjalną nazwą wyspy. Mamy swoją wyspę, a nie mamy na niej tematycznego kesza. Trochę szkoda.

Nie mniej jednak bardzo się podobało. Niemal 5 godzin spędzone na wyspie, ognisko i chwila rejsu po jeziorze - było wyśmienicie!

Zdobyta z sierotą i TSW, dzięki!

Nie wiem czyja to robota, ale szanuję ;)

Obrazki do tego wpisu:

Wyspa Geocacherów

Jeśli keszyk jest na wyspie, to wiadomo jak Serengeti tam dotrze, oczywiście wpław!

Bamba kajakiem, a Serengeti trochę za nim żabką:)

Dystans nieduży(400m) , więc poszło szybko. Zdobycie keszyka wymagało za to spoko wysiłku, ale daliśmy radę. 

Nic więcej do szczęścia nie trzeba. Nie dość że mogłam popływać w jeziorze, co kocham, to jeszcze złapałam skrzynkę, rewelacja. 

Oj gdybym nie był z synem to pewnie kesza bym nie zdobył...a tak co dwie osoby to nie jedna. Historia kanibalizmu właściwie dlaczego kojarzy się z czarnym ludem? 

Było ciężko ale kordy Harpusa pomogły...a potem już było tylko pod górkę, dzięki.

Po godzinnej kąpieli słoneczno-wodnej zgłodnieliśmy i obraliśmy kierunek na wyspę o której słyszeliśmy że słynie z wyszukanego menu . Po chwili otrzymaliśmy główne danie , które było znakomite. Polecamy i przyznajemy gwiazdkę Michelin

Znowu urodziny i znowu wyprawa na wyspę. Tym razem zamieszkaną przez kanibali :)

Z Leną Callahan i Madmagikiem. TFTC!

Znaleziona rodzinnie w trakcie akcji Wakacje2015, czyli gdzieś między czerwcem a sierpniem :)

Dzięki za pokazanie miejsca i założenie keszyka!

THX

ps. Taki sentymentalny powrót na wyspęKanibale paskudne, tak potraktować "obiad" :P

Może komuś pomogą moje współrzędne: N54.25.756, E18.21.780.

Skrzynka, na którą ostrzyłem sobie zęby od momentu jej powstania. Ciężko się było zebrać, by tu dotrzeć, więc dzisiejsze spotkanie CITO na zaprzyjaźnionym geoserwisie było doskonałą okazją do próby odtajnienia mrocznych historii wyspy. Po posprzątaniu wyspy kilku dwusystemowych graczy postanowiło odnaleźć i tego kesza. Udało się. Wielkie dzięki. Dla mnie kanibalizm na tej wyspie już sie zakończył :-).

Wyspę odwiedziłem drugi raz w ciągu dwóch dni. Dwa dni temu byliśmy w małej grupie szukać kesza z geoświata równoległego. Zaatakował nas wówczas rój os - żonę dziabnęły 3 a mnie jedna franca.

Dzisiaj sprzątaliśmy wyspę w ramach eventu GC. Ale było też kilku keszerów szukających także na OC. Wspólnymi siłami udało rozwikłać się mroczną tajemnicę 

Dzięki za kesza  Ode mnie rekomendacja.

Przy okazji eventu CITO/GC sprawdzona i ta skrzynka, bez strachu raczej, bo sporo ludzi było, a i będący w najbliższym kontakcie „z” harpus jakoś tak się raczej uśmiechał ...

Znaleziona z tatą na evencie CITO/GC. Wpis do logu jako zuziak.

Dzięki za kesza

Znaleziona grupowo przy okazji eventu CITO/GC. Wpis do logu razem z córą na czyiś ofiarnych plecach. TFTC

Dzięki bardzo za ten kesz nie należały do łatwych ale daliśmy radę, pogada w kratkę ale raz się żyje :). Znaleziony z Wściekły wąż i Mściwą Klarnecistką.

TTF! Siedemnasta ileś
Naprawdę świetna wyprawa! Pogoda nie rozpieszczała, raz lało jak z cebra, a raz nawet słońce się wychyliło znad chmur.
Oczywiście ekspedycja jak zawsze dopięta na ostatni guzik, także z nastawieniem "Gdzieś tam, wysepka nieduża to na pewno znajdziemy! Długopis? Na pewno będzie!". Po dotarciu na miejsce i wstępnych oględzinach uznaliśmy że jednak sprawdzimy mniej więcej współrzędne skrzynki, niestety internet z telefonu odmówił posłuszeństwa. No to chwytamy za koło ratunkowe - telefon do My_Keya, żeby podał numer do właścicielki. Nie chcieliśmy być nachalni więc po dwóch nieodebranych telefonach poprosiliśmy o numer do Picha. I tutaj wielkie ukłony dla niego że zdołał takim eksperymentom społecznym jak my, mniej więcej telefonicznie wytłumaczyć gdzie znajdują się współrzędne skrzynkiUdaliśmy się więc we wskazane miejsce i po chwili wyhaczyliśmy skrzynkę. No tak, ale oczywiście kto zostawił buty na drugim brzegu jeziora żeby nie obciążać bardziej łodeczki? Coby nie spojlerować - do podjęcia skrzynki buty są bardzo miłym wynalazkiem. Może tak - ich brak nieco utrudnia zadanie. Ale współpracą się udało! I przepraszam Cię tutaj bardzo, bo sam bardzo nie lubię takich wpisów, ale naprawdę nie wiem jak to się stało że zdołaliśmy spontanicznie załatwić ponton a długopisu już nie...Dlatego wpisaliśmy inicjały nicków kawałkiem kory. (Jeżeli następnemu znalazcy będzie chciało się to czytać przed wyruszeniem, to byłbym bardzo wdzięczny jakby wpisał nas porządnie). Z powrotem już bez większych przygód, mimo naszego marnego sterowania i napędu. No i ulewnego deszczu :D
Podsumowując - super przygoda, mocno polecam skrzynkę. Rekomendacja się należy


Edit. 
To na wyspie to nie Barszcz Sosnowskiego, tylko Arcydzięgiel Lekarski. Taki ze mnie biolog jak z koziej d... trąbkaPrzepraszam za fałszywy alarm! 

TTF wraz ze Wściekłym Wężem i Landryynemmimo deszczu, który zawsze chętnie nam towarzyszy, wspaniała przygoda! Czego podczas podróży radzieckim pontonem się nie spodziewaliśmy, to to, że przydadzą nam się buty.. :p świetna skrzynka, dzięki!

STF! 4:28

Z eliksirem.

Ale mnie pogryzły istoty z wyspy..do teraz się leczę

Przygoda super.

TFTC! 

Zdobyta z pichem podczas kolejnej nocnej wyprawy. Wyporność jednostki pływającej była dużo poniżej wagi załogi z ładunkiem ale mimo to żwawo ruszyliśmy do przodu. Zanurzenie prawie peryskopowe ale przemy dalej. Lądowanie na wyspie obyło się bez ekscesów. Cichcem prześlizgnęliśmy się na teren wroga i przeprowadzając atak oblężniczy namierzyliśmy biedną istotkę którą jednak zostawiliśmy na miejscu bo kto wie jakie zło w niej czycha i czyje łono spłodziło ów dziecie. Podobało się nam bardzo. TFTC

Misja się udała, ale nikt nie przeżył. Co oni, zrobili temu murzynkowi?

Niestety, trzeba było uciekać. Noc nadchodziła, wyjątkowo wcześnie.

FTF zdobytyTemperatura wody 12'C, ale zimno nie było :-)

Kesz wymagający, a sama skrzynka: robi wrażenie, oj robi :-)

Obrazki do tego wpisu:

1

2