Niestety nie udało mi się zobaczyć pułapki... wszytskie elementy drewniane zniknęły - ot taka "dzika" polanka w laskuCałe szczęście, że kontury zostały zachowane bo inaczej nie wiedzialbym czy jestem w dobrym miejscuZiemia w "korytarzu wejściowym" była tak ubita, że stwierdziłem stratę skrzyneczki. Na odchodnym postanowiłem jednak wykonać telefon do esema (dzięki), ostatniego znalazcy skrzyneczki, z prośbą o potwierdzenie lokalizacji... i po chwili była w moich rękach.

Wobec powyższego  "czas ją już chyba zarchiwizować..."

 

Z Maliniakiem.

znaleziona o 12:05, 14.08.2009
wraz z ESEM

niestety miejsce jakoś nie zachęca do odwiedzin - teraz to wygląda jak śmietnik
a z pułapki zostały resztki, bo duża część uległa zniszczeniu

Trzecia wizyta tym razem po hasło ..mam nadzieję że już ostatnia;)

Za drugim razem kesz się pojawił ..za to 2/3 pułapki się ulotniło od czasu mojej ostatniej wizyty. Jeszcze z miesiąc i po pułapce nie pozostanie ani śladu. Pewnie materiał posłużył komuś jako podkład na ognisko Obie grodzie do "ujścia śluzy" przestały kompletnie istnieć ..tak samo jak "dach" na nimi. Niestety z rozpędu zapomniałem zapisać hasła:(((((

Fajne miejsce ;))

Rozkopałem cały teren łącznie z mniejszą zamykaną obustronnie częścią ..i figa. Miejsce faktycznie jest spore zamieszkałe głównie przez pokrzywy;)

Znaleziona wczoraj z powelem4, który to musiał wrócić w to urocze miejsce, bo hasła nie zapamiętał:)

Akcja trudna  z powodu ciekawskich dzieci, ale w końcu udało się bezpiecznie umieścić skrzynkę w skrytce:)

wszystko zostało powiedziane :)

Znaleziona dziś około 19.30 przy drugim podejściu (w pierwszym podejściu za dużo ludzi-bałem sie że mnie zatrzasną ;)) Ciekawa skrzyneczka.

hrum, hrum!

Zaiste zacna pułapka (Trzecia taka jest na Witominie ) Znaleziona z Giovannim, Powelem4 i MaćkiemEś.

Fajna pułapka, druga taka jest na Niedźwiedniku :)

IN: Naklejka "Manewry SKPT" 

o 9.25. Nie wiem do czego jest w tym miejscu ta pułapka, ale ja miałem dodatkową. GPS poprowadził mnie przez jakieś osiedle domków ogródkowych, by w końcu wypuścić mnie przy skrzynce... Zastanawiałem się, czy ktoś z okna nie luka co ja wyczyniam w tym korytarzu...

Out: brelok

In: zapalniczka (nówka)

Machu Picchu poszedł ze mną.

 

znaleziona ok. 2110, wspólnie z małą ekipą;). fajna pułapka.

in: geokret: Machu Picchu.

Znaleziona o 16:30, ale mój kolega Altzheimer zaciągnąl mnie tam jeszcze raz po zmroku, bo zapomniałem hasła. ;)

Znaleziona w towarzystwie pierwszych wiosennych spożywających piwo na łonie natury.

Znalezione o g. 13:50. Kesza w pułapce znalazł i "wygrzebał" 7-letni Piotrek. Nastąpiła wymiana figurek.

Na imprezie u hruścika byłem, wino piłem, tańczyłem, świetnie sie bawiłem, a o skrzynkę nawet nie pytałem... tylko po imprezie jakoś tam polazłem... i znalazłem...... z mushinem     +2

Skrzynka zdobyta za drugim podejściem, wcześniej miejsce ukrycia było jedynym nieprzeszukanym przeze mnie zakamarkiem pułapki. Doprecyzowanie opisu się przydało :) Znalezione z tuchlinem, o 1:30, tuż po imprezie u autorki skrzynkiPułapka bardzo ciekawa jak na miasto.

Jako, że znam autora skrzynki osobiście, to nie omieszkam spytać go, co ze skrzynką.

Widzę, że nie zrobiłem wpisu do logu, nadrabiam więc teraz - Również szukaliśmy cache'a jakoś jesienią poprzedniego roku i też nie znaleźliśmy - co prawda było ciemno, więc założyliśmy, że trzeba przyjść w dzień, ale jak widzę problemy występują częściej. No nic, może niedługo uda się jeszcze raz odwiedzić to miejsce...

Prośba do gada, który melduje, że skrzynka jest na miejscu - daj podpowiedź, w którym miejscu została ukryta skrzynka albo czy jest zakopana na przykład... Pułapka jest duża, latem porastają ją duże pokrzywy - okopaliśmy wszystko dookoła, ale chyba nie chodzi o takie rycie w ziemi na ślepo...

jak napisał ubnot - szukaliśmy, szukaliśmy i nic. na środku, w pokrzywach leżał czarny porwany worek. mam nadzieję że to przypadek.

Niestety, pułapka znaleziona, kesz - nie. Mimo usilnych poszukiwań nie udało się nam odnaleźć pudełka. Może dziki zjadły, albo gajowy hehehe. W każdym razie obkłuliśmy chyba cały teren wewnątrz pułapki - i nic.

Może za mało czasu poświęciliśmy... Przydałby się serwis może, albo rychłe odkrycie przez lepszych szukaczy- bo może ona tam jest, a tylko my nie daliśmy rady...

Zabrałem kadzidełka, zostawiłem brelok. Niespodziewałbym się że po moim ukryciu, odnalezienie będzie kłopotlie.

18.01-Moim zdaniem dodanie dopisku osłabiło atrakcyjność szukania cecha, można powiedzieć że straciło swój smaczek.

Zadne dziki byly w pulapce, tylko jeden geokret. Pozdrowienia z Chemnitz - Asia i Irek

in: dzika mysz i dziki lew

out: geokret Trojmiejski radiowoz

Piękna rzecz... Ciekawe skąd te dzikie bestie mają wiedzieć że w tym własnie miejscu czekają na nie takie atrakcje...
Bardzo fajna okolica na spacer. Dużo przestrzeni i zieleni w samym centrum miasta. 
Polecam.
GeoKret "Radiowóz" sprawdza pogłowie dzikich zwierząt.

Pułapka jest używana od czasu do czasu służąc do wyłapywania wielkich zwierzaków, choć faktycznie nie tygrysów :). Mam nadzieję, że Tiger będzie miał okazję zobaczyć jakieś urokliwe miejsca w naszym kraju :).

Fajne haslo :-].

Konstrukcja, jak na miasto, istotnie dosyc nietypowa. 

Znaleziona, czy ta pułapka nadal jest używana? Czy to tylko jakaś bardzo okazjonalna budowla? Przyznam, że pierwszy raz taką widzę w środku miasta.

Ponieważ nie jest to raczej pułapka na tygrysy, dlatego zabraliśmy GeoKreta – Tigera.

Skrzyneczka leżała zupełnie odkryta, więc troszkę ją zamaskowaliśmy tym co było pod ręką, aby dalej nie kusiła losu.

---

Ola, Maciej, Adrian