Jest

Biegowo, trailowo, pozdrowienia z Naramowic
Pewniakiem DNF

TFTC!

Znaleziona na wyprawie do Poznania i okolic z Aki, Jeździec i Phoebe

Zgodnie ze spoilerem.

Znaleziona podczas eksploracji Wielkopolski z Gackkiem, Phoebe i Jeźdźcem. 

Akcja reaktywacja w miejscu spojlerowym

Skrzynka złapana podczas wyjazdu na Wielkopolskę, dzięki :)

Dzięki za kesza! :D

Znaleziono razem z Remol19 TFTC

Trzeba wybrać dobrą stronę, reszt to już formalnośćKesz na miejscu. Dzięki za pokazanie miejscówki, kesza i opis. Pozdrawiam !

TFTC  keszyk na swoim miejscu. Dziękujemy.  Zaliczony z Wiktor podczas niedzielnego popołudnia

TFTC  keszyk na swoim miejscu. Dziękujemy.  Zaliczony z Wiktor podczas niedzielnego popołudnia.

Znaleziona.
Dziękuję

Skrzynka znaleziona.
Dziękuję.

Mąż zszedł bo nie te buty. ???? Fajnie i szybko. Blisko domu. Dzięki

Dziękuję

Dziękuję za kesza

Skrytka znaleziona z tatą krogulcem i Michalem09. TFTC

Kesz znaleziony sprawnie wraz z Amelką i Michałkiem. TFTC

Znaleziona z tatą krogulcem i (+Amelką) na rodzinnej wycieczce do Poznania I okolic.

TFTC

Jakoś ustrzegliśmy się od kąpieli w niepachnącej w tym miejscu Głuszynce. ;-)

Dziękujemy za skrzynkę i pokazanie kolejnego mostu. :-)

nie było ślisko, pies nawet nie szczeknął szybciutki magnetyk mostek nie uroczy + 1 dzięki

Nowa świecka tradycja - w niedzielny ranek rower do samochodu i w drogę. Dzisiaj okolice Głuszyny i wierzenia Słowian w roli głównej. W tej okolicy mostki Głuszynki zdarzają się dość często. Musiałem sprawdzić kilka miejscówek zanim znalazłem. Dzięki

Za pierwszym macnięciem keszyk się odnalazł, dzięki.

Jeden ruch i jest,sprawnie, razem z Bambą i Poli, dzięki:)

Całe szczęście nie było tak trudno, choć rzeczywiście trzeba pewnie stać na nogach, jak się nie chce zaliczyć kąpieli w rzece w grudniu.

W końcu udało sie podjac,poprzednie pruby byly nieudane

Ekspresowa skrzynka capnięta w trakcie spontanicznego "pasywnego" wypadu do Borówca. Kesz na miejscu i ma się dobrze.

Keszyk zdobyty z Bartkiem111 podczas ataku rowerowego na Poznańskie Kesze. dzięki za skrzynkę.

Kesz znaleziony na wyprawie z Rubinem. Dzięki.

Tu nie było wątpliwości gdzie szukać, ale za to spotkała nas zabawna przygoda. otóż Marios... Nieważne zresztą.... Oszczędzę Mu.

Weekendowy wypad z Hr.Jan Uszem na wielkopolskie skrzyneczki. 

Dziękujemy i pozdrawiamy

Samochód zaparkowałem obok cmentarza i zacząłem rundkę z buta po demony. Na początek jednak Głuszynka. ;)

Dzięki!

Zaległy wpis.

Objazdu po okolicy Czapur ciąg dalszy. Nie było problemu z dotarciem, ani z odnalezieniem pojemnika, ale faktycznie po lub w czasie deszczu trzeba uważać...
Dzięki mstachul za skrzynkę

Tu jest jedno właściwe miejsce, więc poszło błyskawicznie :-D 

Dzięki :-) 

Sprawnie odnaleziona zguba, dzięki za kesza.

Namierzona błyskawicznie.

znaleziona podczas rowerowego wypadu 

Wspólne keszowanie z WK. Dziękuję za pokazanie miejsca.

Militarny duet chorągwi Ziemi Chełmskiej. TFTC.

Szybki i bezproblemowy keszyk znaleziony w towarzystwie abukkawon, TFTC 

Szybko i sprawnie. Dzięki!

Z Art_noise keszerska majówka.

Dlugoweekendowe majówkowe keszowanie wesoła ekipą.
Dzięki za kesza.

Znaleziony bez problemu wszystko ok TFTC

Synchro z GC

Cache # 102

no a tu dla odmiany, szybko, łatwo i przyjemnie, po tym jak nam dał się we znaki inny kesz to i dobrze,

dzięki i pozdrawiam.

Po przygodach w okolicach brodu cieszyłam się, że wracamy do cywilizacji - no, do momentu, kiedy zobaczyłam, gdzie ukryty jest kesz. Jako że miejsce znów wyglądało mi na podejrzanie kontaktowe jeśli chodzi o wodę, schodził i gimnastykował się wuzet.

Dzięki!

Synchro z GC ;)

Spontaniczny wypad do stolicy Wielkopolski. Jednym z celów "Mosty Głuszynki".  Mimo ciemności kesz w miarę szybko wywąchani i podjęty. TFTC

Zdobyty podczas spontanicznego spacerku po Poznaniu i okolicy. Szybko wymacany. THS

Synchronizacja z GC

Nowy rok jeszcze sie na dobre nie zaczal, a my juz zaliczamy druga wyprawe po kesze. Wspolnie calym teamem wybralismy sie na kesze pod Poznaniem, ktore nam zalegaja, niestety trafilismy na kilka dnfow i do tego mrozny wiatr, ktory spowodowal, ze musielismy skrocic nieco nasza wyprawe.. Ale wrocimy tu na pewno jak bedzie cieplej! <br /> Wszystkim zalozyciela dziekujemy za kesze i pozdrawiamy!

Przy okazji wyprawy w tamte strony zdobyłam kolejny most na Głuszynce. Kesz blisko cmentarza więc w niedzielę sporo ludzi ale udało się bez zakłóceń. TFTC!

Troszke musiałam przeczekać bo sporo było gapiów. Ale udało się,

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie luksta. TFTC!

---

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

wspólnie z luksta wieczorową porą. Dzięki.

To ostatni dzisiaj kesz. ślisko nie było za to pająki wszędzie. Podczas deszczowej pory faktycznej można się ślizgać. Wspólnie z klansta.

i jeszcze jeden :)

Miejsce odwiedzone podczas dobowego, 102 km rowerowania po Poznaniu i jego południowych okolicach. Dzięki za kesza :)

Nowy logbook.

Szybko i sprawnie. Dzięki. Pzdr. 

Niezłe miejsce. Faktycznie trzeba uważać! Ale za to zachęcam do zrobienia ciekawych fotek. Dzięki.

Zło jednak powróciło. Trzeba było znów wybrać się na łowy. Wpierw @Zabel zawalczył - jednak teraz taki okres, że lęgnie się wszystko na potęgę. Już na wylocie od zademonowanej okolicy podjechałam zobaczyć czy mosty dobrze się trzymają. I trzymają się dobrzeTaki raport na koniec dnia.

Znaleziona - 382

Już myślałem, że nie ma ale atrybut magnetyczna rozwiał wątpliwości.

Znaleziona błyskawicznie 

Znaleziona podczas krótkiego spacerku, poszło bardzo szybko i sprawnie :) 

Dzięki za kesza

Pozdrawiam

błyskawiczna akcja 

Skrzynka OK ☺

Fajny patent na skrzynkę ;)

Szybko i sprawnie znaleziona ;)

Fajny patent, ale kesz jest nie poręczny ciężko wyjąć notes.

Plus za pomysłowość!

Dołożyłem logbook.

W tym mglistym dniu idealnym dla keszera podjęliśmy pierwszą dzisiaj skrzyneczkę. Fajny ten mostek pod spodem.

Należałoby dołożyć nowy logobook bo w obecnym pozostało miejsce na jeden wpisik.

Mikołajkowy wypad na kesze. Obecnie trwa tam remont, dokładniutko w tym miejscu. Mikrus trzyma się dzielnie, ale jak będzie dalej tego nie wiem. My przeszliśmy już za taśmę odgradzającą - bardzo nieładnie z naszej strony - wiem. TFTC. Pozdrawiam, Nati.

677- jakoś nie doczytałem że to magnetyk i przez to chwila zawieszki była, jednak się ogarnęliśmy i poszło dobrze:) TFTC

dzięki chwila zastanowienia i kesz zdobyty

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

---

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Obok trwają jakieś prace ale dziś robotnicy mieli chyba wolne. W każdym razie nie pojawili się w polu widzenia. TFTC!

Trwają tam jakieś prace budowlane, więc trzeba ostrożnie podejmować. Pan Smith prawie wpadł w nurt Głuszynki, bo śliskie liście + błoto to idealna kombinacja na wypadeczek ;-)

Kesz znaleziony po chwili macanka.

 

Tutaj myślałem, że znów będę musiał odpuścić: wielka wywrotka, koparka i jeszcze jeden samochód - wydawało się, że prace trwały w pełni. Jak zaparkowałem przy cmentarzu to wszyscy się rozjechali :)

Znaleziona za pierwszym podejściem. I bardzo dobrze bo blisko kręcili się robotnicy od kanalizy.

Po podwójnych manewrach typu w górę - w dół rzuciłem od niechcenia, że może kesz ma pewien atrybut, a Blondo na to - no tak, ma. No to znów w dół, w górę, ale już nie z pustymi rękami. Dzięki.

Uhuhu schodzi i wchodzi i znowu schodzi i pyta o szczegóły skrzynki. Już pojawiło się w naszych głowach, żeby oskarżyć noorbiego, poprzedniego znalazcę o postradanie kesza, a wieczorem mu to dumnie oznajmić. Uhuhu jednak szczęśliwie odnalazł, co trzeba i ruszyliśmy dalej.

Pan z rowerem długo wpatrywał się w nurty Głuszynki, ale chyba ze złej strony szukał odpowiedzi na nurtujące go pytania. Na szczęście nie musiałem słuchać jego wynurzeń, więc jak już sobie pojechał to zanurzyłem się w okolice kryjówki. Wytypowane na szybko miejsce okazało się właśnie tym, dopiero po drugim podejściu i po zmacaniu wszystkiego innego...standardDzięki!

Szybko i sprawnie. Dzięki za kesza. 

Znaleziona porannym wypadem po pracy.

Niby prosta, a jednak bardzo trudna... Niby wszystko sprawdzone, a kesza nie ma... No to telefon do przyjaciela i dopiero po nim udało mi się złapać skrzynkę. TFTC!

Hello,

Koniec przypadkowego keszowania po okolicy, czas było wracać do obowiązków. Metr do skrytki pokazało mi w jakieś 10 metrów wcześniej   Pzdr, Wojtek

Menymuns wykazał się przy tym mikrusie. Dzięki za kolejny most! :)

Kesz trochę uprzykrzył nam życie, ale MMM ostatecznie znalazłChwila przerwy żeby troszkę się posilić słodkościami i innym śmieciowym jedzeniem (sic!) ja nie jadłam :-D.

MMM się wykazał, a w nagrodę wszyscy mogli dostać trochę czekoladowej rozkoszy od Taiffuna. Te wszystkie przyjemności zakłócił pewien telefon... Hint#1 - nie odbierać na wyprawie keszerkiej telefonów z roboty :] 

Odnalezienie spojlerowego obiektu pozwoziło zatriumfować moim rączkomackom. W nagrodę czekoladka i chipsiki :)))

Pod jedną rękę wzięłam kulę a pod drugą męża bo sama nie dałabym dary zejść z moją nogą teraz ale musiałam się ruszyć w końcu... Mąż wyjął skrzynkę ale miejsce wskazałam :P  Przez mostek prawie codziennie przejeżdżam :)

Sprawdzone - skrzynka na swoim miejscu :)

Chyba magnes nie trzyma, nie znalazłem, a jak się okazało, szukałem w dobrym miejscu. Proszę o sprawdzenie.

PPP Trochę się tutaj naszukałem. A sprawdzałem miejsce już na samym początku... Co zrobić.
Dzięki P.S. 

Wspólne keszowanie z Cellią. Trochę musiałem się powyginać na stromym zboczu, ale dało radę. Pozdro!

 

Wpis do logbooka był dokonany pod starym nickiem sentius.

TFTCWspólne keszowanie z Sentiusem.

Za najsmaczniejsze jabłko okolicy w nieformalnym konkursie A.D. 2014 jury w składzie nie do końca stabilnym i zrównoważonym, za to jakże wiarygodnym, jednogłośnie uznało tutejszy owoc. W nagrodę samozwańczy organizator konkursu mógł zsunąć się po kesza

Kolejne testowanie nadrzecznych jabłek. Ździebko ślisko może być po deszczu, na szczęście dopiero zaczyna kropić. Szybki STF w miłym towarzystwie i jedziemy dalej, dziękujemy!

Hm, takie fory nonoTrzeci FTF dzisiajPykam sobie w Diablo 3, jest już po północy. Moja czarodziejka właśnie zalicza 50 level, jest git. Nagle Liriela - która chora biedactwo- (lvl29, życie 5/115, mana 10/120, inteligencja 1 000 000/1 000 000,) gdzieś za plecami oznajmia, że są nowe kesze. I że blisko nawet. Patrze na mapkę i faktycznie, pod samym nosem do licha. Ehhh... Telefon rozładowany, zaraz mam bić Rzeźnika po raz kolejny a tu skrzynki... Pojadę rano! No to pojechałem. Akurat na przedśniadaniowy rozruch rowerkiemDzięki za kesza! Poszło szybko, akurat obok przeleciała ekipa na szosówkach. Kurcze, dołączyłbym ale kolejny FTF wzywa