Skrzynka została zarchiwizowana.

 PanKleszcz ma rację, skrzynka niestety zaginęła. A ja nie miałem jak zrobić reaktywacji :/

Dzięki za pokazanie świetnej sztolni, wiele radości sprawiło nam przedzieranie się po spróchniałych deskach aż do ceglanej ściany. Niestety pomimo skrupulatnego przeszukania całego odcinka od znacznika 8 do 10 kesz się nie ujawnił. Tuż przy znaczniku 9 znaleźliśmy za to idealne miejsce gdzie mógł się znajdować wcześniej...

Dzięki za kesza ????

DZIĘKI

Znaleziona, dzięki!

Rewelacyjna skrzyneczka. Zwłaszcza jak padną baterie w czołówce ;). Na szczęście odnaleziona bez problemu.

Dzięki.

 

Dziwna sprawa z tą sztolnią. Byłam przekonana, że już ją zdobyłam, ale jak weszłam, to jednak stwierdziłam, że nie. Jak doszłam do końca, to przez moment wydawało mi się, że tu byłam. W C:geo nie widziałam swojego wpisu. Po znalezieniu skrzynki, w logbooku brak wpisu, więc uzupełniłam. Teraz chcę logować a ja mam ją już zalogowaną rok temuNiemniej jednak przejście było fascynujące, dało radę przejść w zwykłych butach, bez kaloszy - są deski, palety i można po bokach skał iść. Robi wrażenie wysokość korytarza, biorąc pod uwagę historie opowiadane przez przewodniczkę z kopalni złota w Złotym Stoku. Cieszę się, że mogłam tu wstąpić raz jeszcze :)

Faktycznie, spojler widoczny przy powrocie. W środku wilgoć, logbook bardzo wilgotny, ale dało radę się wpisać. Fanty podmienione. Dzięki.

Znaleziona z Kaczorem i AlinaCz.
Dzięki

Dziękuję

super. !
z Kaczorem i Miśka

Wydawać by się mogło, że nie ma zbyt wielu miejsc ukrycia, a tu Autor znalazł takowe i to całkiem zgrabne. Fajna sztolnia zwiedzona w całości. Trzeba uważać na spróchniałe deski, tak samo i na te mokreDzięki za keszyk.

Troszeczkę klaustrofobiczny chodnik. Patrzcie pod nogi dla bezpieczeństwa, deski pomurszały i dużo dziur. Nietoperze zimują. Zdecydowanie rekomendacja. 

Wspaniałe miejsce. Łatwo dostępna  i przyjemna sztolnia. Nie jest co prawda zbyt długa, ale i tak spacer nią dostarczył nam masę frajdy. Dało się ją przejść suchą nogą. Nawet gumiaki nie były potrzebne. Belkaa nawet zapuścił się dalej przez dzurę w murze, ale tam już nic nie ma prócz niebezpiecznych skał

Kesza łatwiej znaleźć wracając do wyjścia :)

 

Za miejsce przyznaję reko

A jednak sztolnia było godna zainteresowania a do tego fajnie schowany kesz, także się podobało bardzoJa wyskoczyłem do sztolni w woderach, nie potrzebnie ale za to się nie ubrudziłemDzięki za świetną sztolnie 

Spodniobuty się przydały, ale w sumie obeszłoby się bez nichPrzewędrowali tam i z powrotem jak hobbiciDzięki za kesza!

Moje wspomnienia, tego miejsca sięgają 15 lat wstecz.  Była to moja pierwsza w życiu eksplorowana sztolnia, do której trafiłem przypadkiem , wędrując tędy przez góry. Dzisiaj oczywiście nie odmówiłem sobie przyjemnosci przejścia przez betonowe okno, wiedząc że dalej jest zawał, ale magia wspomnień była silniejsza. Rekomendacja za powiew wspomnień. Merci i pozdro :) 

Troszkę było strasznie, ale dałyśmy radęwędrówka wcale nie krótka, ale udało sięniektóre komentarze bardzo pomocne, jak nie chcecie daleko iść to oglądajcie się za siebie :-D

Po pół roku od znalezienia nad Polskę nadeszła fala upałów, fajnie by było wejść teraz do takiej sztolni. Pierwsze kroki sztolniowe postawiałem właśnie w tym korytarzu, jak się okazuje nie ostatnie podczas wypadu na Dolny Śląska w lutym 2019. Skrzynka zdobyta razem lecz bez pomocy Nefretete. Dzięki!

Najciekawszy dzisiejszy kesz : ) Obawiałam się, że nie wejde do środka - jest wstawiona krata, ale na szczęście otwarta ( choć kłódka wisi... Już w środku przebiegła mi przez głowę myśl, że ktoś mnie może przypadkiem zamknąć... ). Sama sztolnia bardzo przyjemna - sucha, czysta... Kusiła myśl, żeby spenetrowac odcinek za murem ( Panowie z Olbrzyma i Opensztolningu by niewątpliwie schowali skrzyneczkę za... Oj, rozpuścili mnie, rozpuścili... ), ale czas gonił; może kiedy indziej... Dziękuję i dodaję reko za jeden z ciekawszych obiektów w okolicy Kłodzka 

Piękna sztolnia ręcznie kuta , ma swój urok.Dziękujemy i pozdrawiamy.

Już prawie się poddalismy ale w końcu się udało. Bardzo sprytnie schowane. Dzięki!

Znaleziona skrzyneczka zewnętrzna.Dzięki

Świetne miejsce, Fanie że można wejść do środka i całkiem spory kawałek trzeba iść do muru. Dobrze pomyślane miejsce ukrycia, zauważone dopiero podczas powrotu z końca sztolni.

Dziękujemy, było super.

Serdecznie dziękuję za koordynaty wejściowe. Po prostu rewelacja. Aż żałuję, że nie można dać kilku rekomendacji. Może jak moi towarzysze założą konto / zaczną uzupełniać wpisy, to będzie ich choć trochę więcej. Wpisałem się zarówno do skrzynki dla pechowców, jak i do tej właściwej.  Jeszcze raz dziękuję. :)

o rety rety - sztolnia otwarta - ale fartpiękne miejsce i klimatyzacja działatrochę się baliśmy że ktoś nas w środku zamknie, ale szybko porzuciliśmy tę myśl i fruuu. Keszyk na miejscu i ma się dobrze. Spacer korytarzem bardzo przyjemny ale faktrycznie trzeba uważać i patrzeć pod nogi bo stare dechy się ślizgają i łamią. Mega fajne miejsce;) 

Najprawdopodobniej sztolnia jest po prostu zamykana podczas okresu ochronnego nietoperzy - my jak dotarliśmy była otwarta  i zwiedziliśmy sobie ją bez problemu. Reaktywację na zewnątrz też znaleźliśmyMiejscówka super warta polecenia. Zdobyta podczas wspaniałego weekendu z Żonką w Kotlinie Kłodzkiej. dzięki za kesza.

Wracajac od Zlotego jaru zatrzymaliśmy się i tu. Dzieki za kesza, reaktywacja namierzona :)

Skrzyneczka zdobyta razem z martuś w trakcie urlopowego wypadu.

reaktywacja namierzona

Tak jak wspomnieli poprzednicy wejście zamknięte na kłódkę, ale reaktywacja na zewnątrz ma się bardzo dobrze. Ostatni kesz na tej wyprawie. 

Znaleziona.szkoda ze nie można wejść do środka. Dzięki za kesz

reaktywacja na zewnątrz.

Nie chcieliśmy aby to ciekawe miejsce pozostało bez kesza bo na pewno warto się tu wybrać ma spacer świetna ścieżka wzdłuż strumyk z kamieniolomu. Zdecydowaliśmy się na reaktywacje pojemnika na zewnątrz.  Pojemnik mały z nowym logbookiem schowalismy przy najbliższym drzewku po lewej stronie od bramy do sztolni. Jeśli właścicielowi noe pasuje taka forma kesza proszę o info, usunę wpis, a założonego kesza moze zrobię jako swojego dodatkowego ogólnodostępnego. 

Mało zdobyć,  blisko rodzinnych stron do tego sztolnia to musieliśmy tam podjechać.  Niestety aktualnie nie ma możliwości dostania się do wnętrza sztolnia gdzyz na bramie wisi spora kłódka. Nie wiem czy może sezonowo sztolnia jest otwierana czy nie ale w tym momencie jest niemożliwe podjęcie kesza.

Dawniej nie odważyłbym się w takie miejsce nawet wejść na chwilę. Teraz? Wyposażony tylko w latarkę z telefonu zwiedziłem tunel na tyle, na ile było to możliwe. Kesz, pomimo tego, że w kluczowym momencie zabrakło internetu (i nie mówię tutaj o pobycie w korytarzu, bo to raczej logiczne, że zasięgu na miejscu nie ma) został dość szybko namierzony. Jak dla mnie bomba ;)

Czemu tu jeszcze nie ma reko?Pierwszorzędna sztolnia. Oprowadził nas miły przewodnik gacek. Obyło się bez kaloszy, faktycznie do wyhaczenia w drodze powrotnej. Dzięki :-)

Super klimat! Obyło się bez kaloszy :)

Nocna wyprawa Mniej-Lepszej-Części-Drużyny ÆR w doborowym towarzystwie Ratowniczki, Karoliny (która keszuje, ale w nieortodoksyjnym tego słowa znaczeniu) oraz Katula.

Grupowy FTF

Po niedawnej wyprawie do sztolni w okolicy Złotoryi nasz apetyt na podziemia znacznie się zaostrzył. Nie mogliśmy zatem odpuścić nowej skrzyneczki w tak zacnym miejscu. Było zwiedzanie, łażenie, kuszenie by pójść dalej (jednak nie…) i ostatecznie fajny keszyk na deser.

Dziękuję!

-----------------

• out: ---
• in: nasz dolnośląski Nie-Pe-Wu-Gie oraz medal pamiątkowy z opactwa w Henrykowie (podobny - ze Złotego Stoku właśnie - niedawno trafił do henrykowskiej skrzynki finałowej geościeżki Park Cystersów  ).

Kolejny nocny wypad na sztolnie z Rato, AER i Karolina. Jak to zwykle bywa, przygotty na każdym kroku, w tym wypadku skrzyżowaniu :)
Szlotnia bardzo wygodna w porównianiu do ostatnio zwiedzanych wielisławskich :)

Po dokładnym obejrzeniu i dotarciu do końca, wykonaniu paru zdjęć. sprawdzaniu czy anuje tutaj ciemnośc absolutna, udaliśmy sie ku wyjściu w poszukiwaniu kesza :)

Tak jak w opisie, da się go wyhac tylko wracając z końca :)

[FTF] Tak jak sobie zaplanowaliśmy :)