Dokładnie rok temu ostatnie znalezienie hah a praktycznie codziennie teraz jestem okok tych terenów dopiero dzisiaj mi sie udało wygospodarować czas i podjąć skrzynkębudynki okazałe, skrobanka znaleziona a co za tym zakurzony, cały w pajeczynach kesz :p dzieki

Skrzyneczka Znaleziona bez najmniejszego problemu. Trochę poniżej parteru.

Znając teeren poszedłem od razu na finał.
Ciekawe maskowanie, widziałem już takie ale były bardziej tematyczne.
Szkoda że biurowiec został zruwnany z ziemią, to byłciekawy urbex.
Cytując klasyka - śpieszmy się zwiedzać urbexy, tak szybko odchodzą.

Obrazki do tego wpisu:

W 2010 latały tam takie dziwadła.

A w 2012 nastąpił atak wrogich wojsk. Na zdjęciu keszer w maskowaniu bojowym :D

Lubimy takie opuszczone miejsca. Skrobanka na ścianie całkiem zboczona:) Pozdrawwiam

Jak zwykle piątkowy wypad po skrzyneczkę będąca w rejonie działania firmy.

Dzięki za kesza, pzdr.

Przeczytałem opis i nie wiem, co poeta miał na myśli. Reaktywacja całkiem znośna :)

Dzięki za kesza, pozdrawiam

Znaleziona przy okazji spaceru ze znajomymi, było trochę trudno (patrzysz i nie widzisz) ale ostatecznie się udało. Wszystko ok, miejsca jeszcze dużo zostało na wpisy, ale liczyłam na wymianę i się nie doczekałam, więc idziemy szukać dalej :)

Podjęta z pomocą Bartka. Dzięki.

Dzieki za reaktywację. To już 3 moje podejście, a i tak nie było łatwo. Jakoś sobie ubzdurałem że o inny rodzaj miłości tu chodzi. Na szczęscie był Bartek któremu wszystko sie tam z miłością kojarzyło, więc daliśmy radę. Maskowanie orginalne, ale ponoć taki był orginał, więc wszystko oki. 

Tyle się o Mutzu nasłuchałem swego czasu, że akurat jego chciałem sobie odpuścić. Ale jakoś jednak tutaj i ja trafiłem. Fajne urbexy i taki głupi kesz ;/ Oj dużo za to tej miłości na ścianach tam było. Dzięki za reaktywacje.

Z pełną premedytacją i uśmiechem na twarzy udałem się przygotowany na "House of Terror". Na miejścu faktycznie kesza nie było, więc już jest. I jest taki jaki był zamysł autora . Jak już stwierdziłem zrobiłem to z pełną premedytacją ku uciesze kolejnych znalazców . Troszkę tylko zmieniłem lokalizację. Jest w tym samym pomieszczeniu z "miłosną" wydrapanką na ścianie, ale pod (dosłownie) ścianą z drzwiami.

TFTC!

Terroru  nie  stwierdziłem . Może  pora  była  nieodpowiednia . Dzięki  za  kesza .

Nie zrozumiałem o co chodzi w tej skrzynce. Atrybuty - łopatka, wigo?

Znaleziona, TFTC.

OCENA skrzynki może zniechęcać  n o w y c h  keszerów do odwiedzin tego miejsca i wikłania się w quizowe zagadki...  BEZ NOWYCH WIZYT i  O C E N  kesz będzie martwy... Więc koło się zamyka...

Nie wiem, czy nie pomyliłem  T E M P A  i  T Ę P A  - czasem też  T Ę P O  myślę  - 

tzn  w złym  T E M P I E   -   ale ten kto  T Ę P I  mnie (za chwile słabości) wykazuje się 

T Ę P O T Ą -  h e j t e r o m   ś m i e r ć  -  macie 2 tyg spokoju - wyjeżdżam w inne rejony 

Polski - i na pewno jakiegoś kesza tamże zasadzę :-)

Nie wiem co w żargonie keszerów znaczy  " z n i k a   z  m a p y ..." 

Nad zmianą koncepcji i fabułą obydwu popracuję - ok

Urbex naprawdę fajny, pochodziliśmy z Gosią po nocy to tu, to tam, nawet pod butem kesza znaleźliśmy. Ty MUTZ może jakieś buraki zasadź w polu, a nie zakładaj skrzynek w tym serwisie. Proponuję żebyś szukał skrzynek, spotkał się z przewodnikami w twoim regionie- to na pewno wszystkim na dobre wyjdzie. Pozdrawiam

Wspólna wyprawa z mariosami czyścić Piekary Śl. Nie wiem co jest albo jestem za tempa na tok myślenia kolegi MUTZ'A albo nie umiem czytać między wierszami albo MUTZ pomylił portale. Byłaby nawet gwiazdka za miejscówkę ale nie będzie bo można było to wykorzystać dobrym multakiem z dobrą fabułą i dobrym pojemnikiem o logbooku nie wspomnę. Dziękuję i znika z mapy

 Fajne maskowanie w postaci damskiego buta - to mnie już rozbawiło a miejscówka zauroczyła na maxa. Uwielbiam takie klimaty. Tam sobie z degiem grilla zrobiliśmy. No po prostu CUDO :)

Chciałam dać gwiazdkę, bo naprawdę wszystko mi się mocno podobało, ale oczywiście zostałam zdegradowana za ten pomysł. 

Tak czy siak - Dom Grozy jeszcze ożyje  Jeszcze tej jesieni...

Jakoś tak bez emocji...aż zdziwiony jestem?!

Zadzwoniłem tylko do Rubina, żeby upewnić się czy to co znalazłem, jest tym czego szukałem!

Rubin potwierdził, więc jak wpisałem się w nie ten obiekt co trzeba, to prosiłbym COG o wykasowanie wpisu Rubina, a nie mojego! 

Chyba czegoś  n i e  r o z u m i e m : "co skrzynia to  < lepsza >" o ile mi wiadomo, stworzyłem problem i precedens, gdyż w pierwszej wersji  S K R Z Y N I   w ogóle nie było, była tylko zawartość - nieszczęsna, niszcząca psyche zawartość strunówki -  TERAZ  S K R Z Y N I A  jak domniemywam jest -  F I Z Y C Z N I E  JEST - i jest problem? - jest gorsza od tej której nie było - ktoś chyba się troszku pogubił - CO DO PYTANIA, ad personam -   C O  B I O R Ę ...?  znam odpowiedź w nieco innej formie, trochę dowcipniejszej: NIE WIEM, CO BIERZESZ, ALE SIĘ PODZIEL...  

Trzeci raz w tym miejscu i co skrzynka to "lepsza".

Wyposażenie w postaci buta Maryli Rodowicz miażdży system.

Szanowny założycielu, nie wiem co bierzesz ale następnym razem weź tylko połowę.

Szacun kolego.

SKRZYNKA sporej - lub w porównaniu z  M U T Z - B O X E M - średniej wielkości   J E S T  / B Y Ł A - dokonałem jej inspekcji, jak też wszystkich pozostałych, w dniu setnej rocznicy wybuchu IWW. 

Dzisiaj ponawiam inspekcję w terenie - informując potencjalnych keszerów o stanie na dzień dzisiejszy - SKRZYNIA znajduje się dokładnie w miejscu / tzn zostawiłem ją tam - gdzie znaleźliście strunówkę z butem - powinna być teraz w skrzyni, o ile skrzyni nie usunął jakiś mugol - najpierw jednak musiałby ją odgruzować...

Taki nowy typ skrzynki - S K R Z Y N K A   S P O Ł E C Z N A. Autor znajduje miejsce a społeczność K E S Z E R S K A uzupełnia brakujące elementy. Dzięki

Jak już ktoś napisał wcześniej... Znika z mapy i to jest fajne :)

Dzięki :)

Proponuję założycielowi poznajdywać z jakieś  100 znakomitych i "gwiazdkowych" keszy celem edukacji i załapania o co chodzi w tej grze , zanim  znowu popełni jakiś gniot.

Kesz znaleziony z Zyfiką i Unieskim!

Hmmmm, rysunek na ścianie faktycznie dość kontrowersyjny...

Kesz poniżej wszelkiej krytyki. Ocena słaba to i tak za dużo. 

Pierwsze miejsce z nowych keszy założyciela. Kordy przestrzelone, ale już poprawione na te ściągnięte przez etna&mars, więc Dom Grozy zlokalizowany sprawnie. Na miejscu zaskoczenie. Brak pojemnika i brak logbooka. Tylko coś w strunówce, a któryś ze znalazców dodał karteczkę. 

Proszę trzymać się zasad zabawy, bo kombinowanie typu "znajdziesz zawartość kesza bez kesza" koledze nie wychodzi.

Dzięki.

Tu musiałem odpuścić, byłem dwukrotnie i w tym odludnym miejscu trwała impreza na wiele osób. Ale miejscówka mi się spodobała, więc na pewno tu wrócę.

Kordy znów przestrzelone i... jeśli dobrze pamiętam, to kesz w OC składa się z pojemnika, logbooka i ewentualnie fantów. Ten nie ma ani pojemnika, ani logbooka? Czyżby koszmar geokeszera vol3?

Nie pamiętam, żeby kiedyś w keszu tyle razy czytała opis, w tym ze trzy na głos. Miejsce oczywiście znane.

nie wiedziałem o co chodzi do końcaale znaleziony.popołudniowy wypad na piekarskie kesze wraz z Nannette, dzięki za skrzynkę.

Idąc w stronę kesza drogą z płyt betonowych, napotkać będzie można (przynajmniej w najbliższym czasie) pomocne znaki które wykonałam z Kubą dla zagubionych keszerów. Dzięki za kesza

N 50 20.448 E 19 01.397

Z szacunku do historii warto wspomnieć że na Rozalce to już były dwa kesze - Bazyla69 (adoptowana przez r00t7a) - OP1E7F oraz odStyśiowa OP4F8C.

Opis nieco zagmatwany pt. co autor miał na myśli pisząc o drugim budynku, a współrzędne z pola.
Dzięki za kolejną możliwość odwiedzenia tego miejsca, z którego to tak niewiele zostało...
Pozdrawiamy. Ania, Marcin i Kuba

Chwilę to trwało w końcu Marcin z E&M znalazł co trzeba. Dziwny sposób na kesza, widać idzie nowe w naszej zabawie:) 

P.S. Skrzynię  schowałem we wiadomym miejscu info wysłane na priv.

Dzięki:)

Ten kesz to kolejne już totalne nieporozumienie od tego autora  Miejsce fajne, szkoda tylko, że nie dotarliśmy tu z Zyfiką i Michalem_bn wcześniej 

Zaliczyliśmy z Unieskim i Michalem_bn przyjemny spacerek od MUTZ-BOXa do tego miejsca. Najpierw zwiedziliśmy budynek a potem podjęliśmy sprawnie kesza 

kolejny kesz który ma u mnie określenie ,, typu MUTZ,, ( obok standardowych , quizów itp. ) a oznacza : brak kordów , brak pojemnika i brak logbooka , normalnie zrób to sam jak ześ taki Słodowy, mam prośbę do nadzoru , proszę o chwilowe niedopuszczanie tegoż autora do zakładania keszów dopóki nie zrozumie o co tu chodzi w tej zabawie bo może niejednego zniechęcić 

tutaj dziękuję tylko Sthomasowi za towarzystwo a miejsce znam , grałem tu w paintbola 

Logbook założony.