Niedzielny wypad na kesze z rodzinką. Dłuższy spacerek od Kaczych Dołów, po lesie w pięknych okolicznościach przyrody. Cisza spokój, lekki mrozek, czego chcieć więcej! Próbowałem wcześniej skontaktować się z założycielem, ale bezskutecznie bo keszyka jak pisał Hrabia mogło nie być. I nam się też nie udało. Miejsce jest o tyle ciekawe i warte odwiedzenia, że postanowiliśmy zrobić reaktywację. Ciekawy kawałek historii o której warto pamiętać. Nowa skrzynka mniej więcej tym samym miejscu na kordach - patrz spojler. Mały słoik pet tak, że może się zmieścić jakiś geokrecik + parę fantów na wymianę.

Obrazki do tego wpisu:

reaktywacja

tego szukasz

Nie dałem rady. Pół godziny i nic. Miejsce świetne. Dzięki.

Dzięki za pokazanie ciekawego miejsca - dobrze że ktoś pamięta o ludziach którzy oddali życie za Ojczyznę.

Las i spacerek bardzo przyjemny - kesz namierzony dość szybko TFTC:)

Dłuższy spacer na koniec dzisiejszego keszowania.

TAKIE miejsce, a żadna ścieżka do niego nie prowadzi.. ma to swój urok, samotna mogiła gdzieś w środku lasu.. Obok mogiły na drzewie widać bardzo stary znak wyrytego krzyża. Może to było pierwsze miejsce, którym ktoś upamiętnił to straszne wydarzenie...

Dzięki za pokazanie miejsca. Sama nigdy bym tu nie trafiła.

Wspaniałe miejsce i spacer wśród paproci i jagód po pas. Wymieniłem pojemnik, strunówki, ile się dało wysuszyłem "dzienniczek"/koniec roku szkolnego/. Zielone sie należy za wskazanie tego miejsca.

Dzięki, warto było zrobić ten długi spacer. Podobało się.

edit: Trzeba  wymienić pojemnik bo słoik nie daje już za bardzo rady. Wilgoć w środku a ja nawet strunówki nie miałem przy sobie.

Reko za miejscówkę. Wyjątkowa skrzynka dla cierpliwych keszerów. Wielkie dzięki za upamiętnienie tego miejsca.

Tak czytam logi i widzę że my dziś chyba dokładnie powtórzyliśmy trasę Sajmona.
Tyle że bez pokrzyw, paproci, komarów i innego robactwa.
Achh... Ten grudniowy las.
Ciekawe miejsce w takim nigdziu. Znowu się czegoś dowiedziałem. Dzięki.

Świetna pogoda na spacerek więc czemu by nie? Miejscówka  napewno nie z tych co szybko poprawiają staty. Gdyby nie geocaching nigdy bysmy tu nie trafili. Jak dla mnie najlepsza dzisiejszego dnia. Za odnalezienie tego miejsca i sprowadzenie nas tutaj leci gwiazdka. Dzięki.

Rowerowo w drodze z Włoszczowy na Sokole Góry koło Olsztyna. Oj nie wiem, czy wybrałbym się po niego z buta, samochodem wjechać raczej nie możliwe. Dobrze, ze po trasie na azymut trasa jakoś tak sama nas przywiodła w okolice kesza, więc żal by nie podjąć, bo nie wiadomo kiedy byłaby okazja. Dzięki.

Wymiękłyśmy z Natalią na ostatnich metrach, ale logbook trafił w łapki :)

Dzięki.

Na tą skrzynkę czaiłem się od ponad roku (gdy z goldenfish zakładaliśmy "Apolonkę"). Zawsze jednak brakło czasu. Dziś kesz wpisany w 'program'. Dłuugo do niego jechaliśmy. UMp nie pokazało żadnej sensownej drogi, więc matiz zaznał trochę offroadu 'na czuja'. Jednak ratunek przyniosły zdjęcia satelitarne. Dojazd od Sierakowa duktem wzdłuż potoku, auto zostawione pod znakiem 'tylko dla ALP' i kilometrowy spacerek. Całkiem miły, pomijając makabryczne ilości komarów meszek gzów i innego robactwa.
Ostatnie 100m. na azymut przez pokrzywy. Tu moje towarzyszki spasowały, po kesza pobiegłem sam (w drodze powrotnej okazało się, że jest tam namiastka ścieżki, a i pokrzyw mniej, raczej paprocie). Myślę, że będzie dziewczynom wybaczone :)

Kesz to klasyka chowania sprzed lat (ilość folii i pojemnik - nie czepiam się, bo to historia OC. Lubię archeokeszing)Trzyma się jednak dzielnie. Strunówka z logbookiem pęknięta, ale w środku suchutko.

Miejsce ma niesamowity klimat. Wielkie wyrazy uznania dla założyciela za odnalezienie i oznaczenie tego miejsca w totalnym beznigdziu, z dala od wszystkiego. Nie dziwi kilka znalezień w 6 lat. To nie jest kesz 'przy okazji', tu trzeba dojechać specjalnie, co sprzyja wczuciu się w historię i miejsca, i geokeszingu.

WIELKIE DZIĘKI!

PS drogę wskaże też OSM.

Znaleziona bez problemu.

Pozdrawiamy

Agata i Grzegorz

Znaleziona bez problemów na niedzielnym wypadzie rowerowym. Bardzo ciekawe miejsce w środku lasu tak że można sobie w spokoju pospacerować i przy okazji dokształcić sie troche z historii:) 

in: - serducho

out - jeden nabój

Pozdrawiamy

Monet, Aldona 

Super klimatyczne miejsce, środek lasu, brak jakichkolwiek ścieżek, i krzyż ku pamięci bohaterów. Miejsce nie do odnalezienia przez postronnych.
Zegarek ustawiony na godzinę naszego odkrycia

OUT -  % orzechówka, geokret "Wampirek z Wampiriady" GK 02F1
IN - resorak i jojo

Pozdrawiamy
Art_noise i Reniusia

Znaleziona dzisiaj o 18.45 w silnym składzie poszukującym. Miejsce super świetne, w życiu bym tam nie dotarł gdyby nie Geocaching.

Za miejsce, wyposażenie skrzyneczki i klimat który roztacza się wokoło dzięki parze flag  które się kłaniają nad niemą mogiłą zasłużona REKOMENDACJA. Taki order od nas za całokształt.

Out: samochodzik (bo nie było innej opcji)

In: monety & Geokret 

Dziękujemy. hanss,Ania i Erwinek 

Obrazki do tego wpisu:

Brak innej opcji

0,33 część teamu