Niestety, nie udało się:(

Pojemnik w kawałkach. Niedługo przepadnie w czeluściach drzewa.

Zaległy wpis, skrzynka znaleziona jakiś czas temu. Dzięki!

Tftc z kropka_pl!

Wspaniałe te bieszczadzkie dolinki. Kilka godzin marszu i żywego ducha. Skrytka w pobliżu najbardziej widocznej pozostałości wsi Tworylne. Resztę dawno już odebrała natura. Skrzynka wygrzebana razem z Mia87 w piękne, upalne popołudnie. Dzięki.

Moja druga wizyta w Tworylnem. Tym razem szedłem z Jaworca. Po 5 latach wieś zarosła bardziej i robi jeszcze wieksze wrażenie. Miałem trochę czasu na szukanie i udało się zlokalizować pojemnik, który jest w zaskakujaco dobrym stanie. Dzięki!

Po 6 latach kolejny atak na skrzynkę od strony Krywego, tym razem z prawej flanki, udane podjęcie i odwrót lewą stroną zakańczając tym samym okrążenie żeremia :). Przy samej skrzynce kości i czuć kilkudniową padlinę - jakiś zwierz lubi się tam posilać. Pozdrawiamy

F&J Dzięki za kesza M&M&M uwaga na osy

Zgarnięta podzas wizyty świąteczno-noworocznejdzięki!

uwielbiam okolice dawnych wsi nad Sanem, pełne trudnej historii... dzięki za kesza!

Misja Bieszczady 2017, ach jak ja kocham te góry... Gzy gryzły jak porąbane, więc trzeba było się szybko ewakuować. Dzięki za kesza. 

Po nadplanowym spacerku dotarliśmy do celu. Na miejscu trochę nam zeszło, ale udało się dobyć kesza. Razem z Pawello. TFTC!

Po małym błędzie logistycznym udało się finalnie dotrzeć do keszaNa miejscu też nie tak sprawnie, bo trzeba było trochę pogrzebać w potencjalnej kryjówce. Razem z Volframem.

Piękne bobrowisko i piekne miejsce tftc !!

Piękne widdoki tftc

Tu zrobiłem serwis, wymieniłem opakowanie i dorzuciłem GK. 

Okolica malownicza, mi się podobało przejście przez bagno, chłopakom nieco mniejObok starej dzwonnicy spotkaliśmy jakiegoś miłego pana, z którym trochę pogawędziliśmy. W tym miejscu czuć historię, największe wrażenie zrobił na mnie cmentarz. Krzyże katolickie wymieszane z prawosławnymi, cyrylica z alfabetem łacińskim. Żyli tu sobie w zgodzie Ukraińcy i Polacy, chata w chatę, dom w dom, dopóki ich wojna nie skłóciła. Najpierw UPA, potem AL i wojska ochrony pogranicza, a na koniec akcja "Wisła". Smutna historia.

W ramach wędrowania z kumplami po Bieszczadach. Dzięki za znakomity kesz!

Dodałem strunówkę (butelka jest już pogryziona) i ołówek. Butelka nie jest dobrym pomysłem na pojemnik więc jak ktoś będzie szedł tam to niech weźmie normalny pojemnik.

Znaleziona jako punkt końcowy trasy Zatwarnica - Tworylne. No, udało się! Przejście Krywe - Tworylne całkiem ekstremalne: sporo błota po ostatnich deszczach i oczywiście przejścia przez strumienie. Łąki skoszone, zatem można przejść tamtędy bez problemu. Przejście przez bobrowisko o tej porze całkiem dobre, chociaż skończyło się na wpadnięciu w "bobrzą pułapkę" i siniaku. Powrotu tą samą drogą nie ryzykowaliśmy - kawałek do drogi leśnej (pyszne jeżyny) i jeszcze jakieś 8-10 km... Jeśli chodzi o skrzynkę, to zrobiłem prowizoryczną reaktywację w postaci butelki z wsuniętą do środka kartką. TFTC!

Piękne miejsce. W krzakach parskają żubry, muchy końskie gryza jak diabli, łąki usiane kwiatami, widoki cudne. Niestety skrzyneczki nie znaleźliśmy. Szukaliśmy wyżej, niżej, na prawo , na lewo i nic. 

Co za miejsce...Znaleziona w czteroosobowej ekipie Sieczka Tour 2015 :)  Rufus wyjął kesza w 3sek. Mnie nie chciało się wstawać, bo zaległem czytając logi z dnf'amiTak bardzo nam się tam spodobało, że spaliśmy nieopodal w płachtach pod gwiazdami. Mega ciepła noc, chyba nawet nie wyjąłem psiwora. Ten keszyk jest kolejnym, który przekonuje mnie do sensu targania ze sobą kompletnego serwisu, aby móc dokonać reaktywacji (i znalezienia :P). Bardzo dzięki za to! Załączam zdjęcie nowego MIKRUSA. Ode mnie reko za miejscówkę! Serdecznie pozdrawiam.

Ech, Tworylne. Jeden z najpiękniejszych bieszczadzkich zakątków. Tajemnica przeszłości i kawał pięknego krajobrazu.
W drodze do, w zacmieniu umysłu, zastanawiałem się co robią tu krowie tropy. Trzeźwość myślenia przywrócił mi majestatyczny żubrzy byk 10 m od nas. Moje pierwsze spotkanie z tym królem puszczy w warunkach naturalnych. Piękny widok.
Też zdziwiło mnie, jak w takim miejscu mozliwe jest zaginięcie skrzynki. A jednak, tu się przytrafiło. Z tego co uzbieralismy powstała mikroreaktywacja. Szukaj wyżej w miejscu ze spoilera.

Drzewo znalezione bezbłędnie i mimo dokładnych poszukiwań - skrzynki nie ma... A ja z dziećmi sprawdziłam naprawdę dokładnie :/

dość szybko przegrzebalismy miejscówke, bo gzy atakowały, ale może głebiej gdzies by była...

Trochę się zdziwiłem ale skrzynki nie ma, zastanawiam się jak mogła zginąć z takiego miejsca. Szkoda.

Niesamowite miejsce, do którego dotarliśmy na rowerach bardzo błotnistą i dziką drogą, pełną śladów zwierząt - jeleni, żubrów i niedźwiedzia   Dzięki za kesza!

Kolejny dzień keszowania w Biesach Wspaniałe miejsce. Dzięki za pokazanie Zabieramy GK

Bardzo próbowaliśmy dojść do tej skrzynki od strony Krywych, ale podejście w deszczu przez trawy po pachy okazało się ponad nasze siły :-(. Doszliśmy do trzcinowiska i w tej ulewie odpuscilismy... Wracalismy drogą iście bieszczadzka - na mapie była, ale w praktyce szlismy łąka na azymut. Największy hardcore od kilku lat przy pochodzeniu do skrzynkiJeszcze tam wrócimy, ale w bardziej sprzyjających okolicznościach. ..

Kolejny raz w tym urokliwym i spokojnym miejscu. Tym razem śladem starej drogi łączącej kiedyś Tworylne i Krywe.

Świetne miejsce, nie spodziewałam się nikogo, a tu jedna parka była ;). Byłam rok temu w Tworylnem w czerwcu. W październiku jednak miejsce wygląda lepiej, bo nie ma tylu chwastów i można więcej zobaczyć (polecam też wyjść ze wsi i poszukać cmentarza). Wymieniłam worki. NO TRADE

Znaleziona wraz z Elgriw. Skrzynka ma się dobrze, choć worki zdecydowanie do wymiany. Ocena znakomita za rewelacyjne miejsce - do dawnej wsi Tworylne na pewno będę jeszcze niejeden raz wracał ;)

Bieszczadzka Wyrypa, dzień 14: Wsie w dolinie Sanu

Skrzynka nr 69 ze znalezionych 92. Chciałem tu jeszcze dotrzeć wczoraj wieczorem, żeby obok ruin rozbić się z namiotem, przeprawiłem się przez San koło punktu widokowego, rzeka tam bardzo szeroka, wody do kolan, ale trzeba było bardzo uważać idąc z ciężkim plecakiem (do przeprawy przygotowałem sobie kostur jako trzecią nogę). Dalej łakmi Tworylnego w szybko zapadjącym zmroku... świecił Księżyc w pełni, ale zaczęły się ścielić mgły. Było magicznie. Dotarłem do dzwonnicy, jakieś ciut ponad 200m,  ale dalej nie udało mi się przebić, więc postanowiłem poczekać do rana i rozbiłem namiot obok cerkwiska.

Dobrzez że poczekałem do rana, bo nawet za dnia nie było łatwo przejść... pamiętałem że kiedyś tędy szliśmy, ale nie pamiętałem którędy. Pamiętałem też że kolega nam wpadł wtedy z aparatem w błoto i wodę i najlpierw ratowaliśmy aparat, a potem kolegę... Teraz po kilkku próbach i błędach się udało, a co chwila wracały obrazy z pamięci z wędrówki sprzed kilku lat - przechodzenie po bobrzej tamie, totalnie zmurszały mostek, zagon żółtych kwiatków przy ruinach - nic się nie zmieniło od 2006!

Skrzynka znaleziona bez problemu - dzięki :-)

Znaleziona podczas pobytu w Bieszczadach. No trade<br/> TFTC <br/>----------------------------------------------<br/>Logged from my android phone using columbus

Drogą z Terki przez Studenne i dalej do Zatwarnicy. Niezwykłe miejsce. No i pułapka bobrowa... TFTCIn: smycz, Out: aspiryna na ból po ukąszeniach much końskich i zadrapańLipiec to jednak nie najlepsza pora na tego kesza... Pozdrawiam, Ola

Ekipa dość liczna wybrała sie na Tworylne,między innyni Elka, Wnuczek 1121 no i po pewnych trudnościach udało sie znaleść skrzyneczkę, skrzynaczka ma się dobrze zabieramy 50 gramową Żurawinówkie Lubelska a wkładamy piwo Harnaś. Sliczne dzieki pozdrawiamy Wojtka 1121

My też jej nie znaleźliśmy.

W dziupli ze zdjęcia znaleźliśmy tylko pusty, plastikowy kanister.<br /> Pozdrawiamy.

Pierwsi przy skrzynce!! Prawie się utopiliśmy w bobrzej zasadzce ale ostatecznie dobrneliśmy -niektórzy na mokro inni na sucho- do skarbu. Miejsce fantastyczne.
Dziekujemy. Pozdrawiamy.
Darkmoory

Polecam rowerkiem, ślicznie tam jest. Dziękuję Wojtku.