Skrzynka została zarchiwizowana.

Tftc! Z rowerową misją na EB ze smasihinem - na jak pantofelek to wiadomo, że będzie się działo;) Zajechaliśmy od południa, zostawiając rowery na skarpie, ruszyliśmy sforsować rzeczkę. rzeczka niegłęboka lecz w tej okolicy ciut szeroka. No ale stwierdziłam, że ja tam taki kroko-szpagat dam radę. Nie przewidziałam, że mi się osunie noga zakroczna i tak oto wylądowałam po kolana w wodzie;D Smasihin w ramach wsparcia turlał się ze śmiechu na brzegu. Także - panie przodem - przeszłam już normalnie. Sam kesz to mokry logbook w strunówce - aktualnie na poziomie gruntu pod kamieniem. Za całą akcję i powalające okoliczne widoki - zielona gwiazda.  

Finał w totalnej rozsypce, ale za to w niesamowicie pięknym miejscu :)

Dzięki za skrzynkę!

Finał w przepięknym miejscu. Myśmy poszli od strony zabudowań i po drodze natknęliśy się na starszą parę z psem która nas poinformowała że to ich teren prywatny. Po chwili rozmowy i wymianie uprzejmości pozwolili nam porobić w okolicy zdjęcia ;)

Na kordach keszowych od południa można w kaloszach przejść przez strumyk, a od północy w razie czego idealnie naprzeciwko kesza jest kładka.

Znaleźliśy jedynie przemoczony oryginalny logbok, wpisaliśy się na okładce bo już środka nie dało się otworzyć. Dziękuję.

Sentymentalny powrót po 3 latach na cudowne Kaszëbë w towarzystwie Bamby i Poli, było pięknie, dzięki :)

No cóż w końcu przyszedł czas na zmierzenie się z tym wielkim projektem, który już od dawna tak bardzo nas kusił. Ruszyliśmy zgraną ekipą BAMM. ( Badzia Gadzia, areckis, m_si, Miki.)
Dziękujemy autorom za ogromny wkład w wykonanie całego "KASZEBE". W tak rozległej ścieżce znaleźć można zarówno skrzynki łatwe jak i te bardziej wymagające.
Projekt udało Nas się zrobić w trakcie 3 wyczerpujących dni również dzięki uprzejmości przesympatycznych " Panów od przyrody" :)

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Projekt Kaszebe tak długo czekał, aż się doczekał. Szkoda że tak późno, większość patentowych keszy już nimi nie jest. Szkoda... W doborowej kompani kolegów areckis ( ogromny szacun za orientacje w terenie, upartość w szukaniu keszy), Miki. ( piona za super opracowanie dojazdów, podejść do keszy, gibkie i wygimnastykowane ciało oraz prędkości nadświetlne ), m_si ( dzięki za trzeźwość umysłu, analityczny umysł, również za gimnastykę wyczynową i prędkość z jaką podejmowałeś kesze) , udało nam si ę dzięki uprzejmości kilku leśnictw zrobić większość projektu. Widać było ogrom pracy włożony w kesze, za to oraz piękne miejsca BARDZO DZIĘKUJĘ

Finał w przepięknym miejscu. Co prawda troszkę się zagapiliśmy i przystąpiliśmy do niego nie od tej strony rzeczki co powinniśmy, więc trzeba się było przeprawić na drugi brzeg. Ale i tak byliśmy przemoczeni, więc nawet gdyby coś poszło nie tak, to niewielka już różnica.Ale udało się znaleźć nawet tak płytki nurt, że dało się przejść w wysokich butach.

Drzewo namierzone, ale gorzej było z keszem. Cztery pary rąk próbowały bezskutecznie. Jedyne co odnaleźliśmy, to resztki maskowania pod drzewem. W końcu zaczęliśmy rozgrzebywać liście. Raz w jedną, raz w drugą. Bezskutecznie. Na dodatek zestawy serwisowe zostały nie dość, że po drugiej stronie rzeki, to jeszcze na samej górze wzniesienia. Już zrezygnowani chcieliśmy wracać, gdy przy ostatnim odgarnięciu liści ukazał się oryginalny woreczek z logbookiem. Uffffff. Udało się. 

Obłożyliśmy go resztkami maskowania i przykryliśmy sporym kamieniem. Oczywiście pod drzewem.

 

Finał literki więc i czas na małe podsumowanie. Fajna literka, dosyć łatwa, przyjemne skrzynki, pokazująca wiele pięknych miejsc.

 

Dzięki za Kaszubską edukację! Dzięki za kesza! Dzięki za pokazanie okolicy!
Na trzydniowym, intensywnym keszowaniu do upadłego w super ekipie.
Zalogowani jako BAMM (BadziaGadzia, Areckis, Miki., M_si).

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzyneczkiNo to BAMM. na KASZEBE w składzie: Badzia Gadzia, areckis, m_si i Miki. (stąd też wpisywaliśmy się skrótem BAMM.). Trzy dni na zdobycie ścieżki- udało się z lekką górkąCzęść keszy trzyma jeszcze wysoki poziom, chociaż znaleźliśmy również reaktywacje, jak i sami kilka wykonaliśmy. Dzięki :)

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

No i jest Finał pierwszego Ë! Choć jego koordy mieliśmy obliczone już wcześniej (bo jak robić serwis całej litery i uzupełniać ewentualnie brakujące kody bez ich znajomości?), to i tak zostawiliśmy go sobie na koniec. Skrzyneczka - choć już trochę nadgryziona "zębem czasu"* - nadal robi dobre wrażenie. W środku trochę wilgotno, ale nie jest źle. Poprawiliśmy i dopisaliśmy także na tylnej stronie logbooka kod do Wielkiego Finału (zawsze to lepiej jak wszystko jest na miejscu).

Dzięki za skrzynkę i dzięki za całą literę!

Terenowo pierwsze Ë jest dość zróżnicowane i miejscami trudne, toteż satysfakcja duża. Ale jest i łycha dziegciu - nałapaliśmy na nim tyle kleszczy, co na dwóch innych zaliczonych przez nas dużych projektach plus trzech dotychczas przewędrowanych literach KASZËB razem wziętych.

Dzięki.Gwiazdka za cała literkę.Zdobyta na dwa razy,trudniejsza cześć wcześniej,teraz wróciliśmy po resztę.Wszystkie skrzynki na miejscu w rożnym stanie.Jena cyfra i jedna litera się powtarza,jeden napis nieczytelny,ale to co znaleźliśmy wystarczyło na znalezienie finału i odgadnięcie hasła.

Całość mi się podobała.Pogoda dopisała,przeprawa prze rzeczkę była miłym dodatkiem.Kolejny udany dzień na projekcie.

Podjety podczas keszobrania z Tedim i Abigeo, dłuższy spacer od ostatniego kesza i certyfikat w łapce, TFTC :)

Podziękowania za skrytkę!
Podjęta na kolejnym (niestety, już jednym z ostatnich) wypadzie na Projekt z RedKross i Tedim.

Ponieważ literkę zakończyliśmy dość daleko, to czekał nas prawie 1,5 kilometrowy marsz do finału.
Kapitalne miejsce, niestety znowu po patencie pozostało wspomnienie i nieco rozlatujący się keszyk.
Wnętrze i zawartość mocno wilgotne - wymieniliśmy zewnętrzny woreczek.
Przydałby się serwis.

Dziękuję za wszystkie kesze na literce i (nieco wilgotny) certyfikat :)

Znaleziona wspólnie z Abigeo i Redcross znaleźliśmy wszystkie za wyjątkiem jednego.

Podziękowania za kesze na całej literce.

Dzięki za finał i  oczywiście całą literkę, był nie lada ubaw :)

Cała litera Ë poszła nad wyraz sprawnie i bez szukania do finału podeszliśmy oczywiście nie z tej strony kanału ale jak się okazało ze przy samym keszu jest przejście to byliśmy szczęśliwi sam finał bardzo fajny ale nie przetrwał próby czasu pewna część skrzynki odpadła bądź osoby które przypadkiem znalazły postanowiły zobaczyć co jest w środku . Kesz wymaga serwisu

Następny sezon z projektem KASZEBE. Tym razem E (1).

To już ostatnia skrzynka. Do hasła trochę liter brakowało - chyba są przez te reaktywacje pokręcone podpowiedzi. Ale udało się odgadnąć.

Znowu jesteśmy nie po tej stronie kanału co trzeba ale jakbymostek jest więc chyc po kesza.

 

Z keszami z tej literki nie mieliśmy więszego problemu.Chyba już wprawiliśmy się w szukanie leśnych maskowań, bo jak przypomnę sobie co się działo na literce K ... tam co kesz to poszukiwania zakrojone na wielką skalę. Tutaj przychodzimy, rozglądamy się, podejmujemy i w drogę.

Dzięki za skrzynkę i projekt.

No to finał E :) 

Już nam się nie chciało dzisiaj bo było już ciemno i byliśmy zmęczeni ale to finał, więc nie ma to tamto! :) 

Bardzo fajny pomysł na keszaPo znalezieniu "z wnętrza drzewa" byłam zmuszona przeczytać opis tego kesza, bo nie wiedziałam co dalej robićW świetle czołówki wcale "nieba" nie widzieliśmy:D Potem poszło zgrabnie- podobało się :) 

No i kolejna literka się nam skończyła, szybko ucieka ten projekt.. Zrobiliśmy całość rowerowo i tym razem mieliśmy wystarczającą ilość picia i kabanosów, hehemapy też mieliśmy świetne więc poszło fajnie- może za wyjątkiem niektórych keszy, do których dostępu bronił iście kambodżański terenale wszędzie się dotarło! :D 

Dzięki wielkie za literkę i za finał!!! Pozdrawiam :) 

Bardzo ładna i w zasadzie oczywista lokalizacja. Znaleziona już w świetle czołówek.

Tisia elegancko wykonała zadanie, a później sru na rower i 4 km po lesie do auta :D 

Dzięki i pozdrawiam.

Dzień 4, skrzynka nr 84.
Wczoraj skończyłem tę literkę i wiedziałem, że będę zmierzał na "Z". Szacując mniej więcej miejsce, w którym może być finał zaplanowałem, że łapiąc kilka pierwszych keszy odbiję na finał. Skrzyneczka przesympatyczna. Patent niesamowity i dał tyyyyle radości.Dziękuję za całą literkę, niespodziankę i nagrodę! :)

Dzisiaj w końcu zaświeciło słońce i pogoda w sam raz na rower.Dzięki za kesza pozdrawiamy kazio i lila.

Wykańczanie E w deszczu. Bardzo się podobało. Dzięki za kesza!

Kaszebe dzień 6, ostatni. "Byle do Bytowa" ;]
Na całym projekcie Kaszebe bardzo pilnowalismy się by do każdego kesza podchodzić od dobrej strony rzeki. Tutaj nam się nie udało. Cztery przeprawy - zemsta projektu za wcześniejsze pilnowanie się. ;]
Gwiazdeczka trochę za literkę i finał, ale przedewszystkim za legędę z opisu. Niesamowicie mi się spodobała.

kaszebe rowerowo, dzień 6, ostatni : )

Trochę czasu tu zeszło, koordy szalały i nie do końca byliśmy pewni po której stronie rzeczki się znaleźć, skończyło się na czterech przeprawach ;p Gdy wreszcie odnalazłam właściwe drzewko okazało się, że znajdują się tam jakieś miejscowe dzieci, które znają miejsce ukrycia skrzynki, natomiast nie wiedzą co to jest. Ciekawe więc, jakim cudem skrzyneczka jeszcze jest na miejscu, ale niech tkwi tam jak najdłużej. Podobał mi się pomysł z kluczykiem, a i skakanie po kamieniach i pniach przez rzeczkę było ciekawym przeżyciem, leci gwiazdeczka : )

Dzięki za kesza i za całą literkę ENa bosaka przez rzekę i do drzewa. Oldze nie zdążyłem zrobić zdjęcia jak chodzi po wodzie, gdyż jak ryknął jeleń  momentalnie była po drugiej stronie.  Keszyk szybciutko znalazł się w naszych rękach, lecz z kluczykiem to już dłuższa historia. Byty zostawione na drugim brzegu nie ułatwiły zadania.

:)

II rata projektu Kaszuby w rodzinnym składzie z Helleną, Miśką i Kaczorem. Dzięki za kesza :)

Wesoły wypad z Miśką, Kaczorem i QbackimDzięki :)

Skrzyneczka zdobyta wesołą ekipą Helleny, Qbackiego i Kaczorka :)

Misja KaszebeDzień Trzeci :)

Samo dotarcie do skrzynki zasługuje na gwiazdkę, a do tego to piękna i sprytna skrzynka :)

Oczywiście po zakończeniu, na przeprawie było wykonanych wiele dziwnych fotek :)

Dzięki wielkie :)

Finał literki na wysokim poziomie. Fantastyczne miejsce, fajna skrytka, świetny patent dla umilenia zabawy.

Bardzo dziękuję za przyjemne kesze na literce, która jest bardzo zróżnicowana terenowo i świetny finał.

Okolica kesza, jak i sama keszynka robią wrażenie. Dziękuję bardzo za oryginalny sposób oswojenia z językiem kaszubskim, za piękne skrzyneczki i patenty. Gwiazdka za całokształt bez gadaniaRazem z DeepBlue, dziękuję :)

Tak to już jest, jak najpierw się sadzi na kordy, potem doczytuje resztki opisu. Skrzynka w łapkach i... konsternacja. Coś umknęło, tylko gdzieee? Okazało się, że tylko w opisie. Nieba nam brakło na chwilę. Loko małego finału zrobiło na nas wrażenie. W tym miejscu dziękujemy za zaproszenie na kaszubską ziemię. Każda skrzynka pierwszego Ë miała coś, co pozwoliło ją zapamiętać bez notatek przy waypointach. Deepy dziękują i pozdrawiają.

Kesz już sprawny. Byłem tam to poprawiłem to i owo.

Kolejne rowerowe keszowanie z JacGalem. Troszkę trzeba pokombinować i jest!  Jako mega bonus do skrytki dostaliśmy pamiątkowe naklejki od samego BALONIARZA, twórcy projektu, który dzielnie nam kibicował przy podejmowaniu kesza (prawie nie podpowiadałW tym miejscu składam również podziękowania małżonce naszego nowego kolegi, która jest autorką wielu skrytek projektu, w tym również tej skrytki finałowej. Na pamiątkę sympatycznego spotkania dorzucam gwiazdkę!

Znaleziona trochę przypadkiem. Byłem w pobliżu z wędką i to miejsce wpadło mi w oko - o tu bym coś zrobił, a tu proszę już coś było. Kesz suchutki ale coś nie tak z jego zamknięciem - sugeruję serwis. Z drugiej strony krew mnie zalewa widząc wielki wandalizm keszerów - samo to się nie popsuło !!!

PS jak znajdę pozostałe kesze i ułożę hasło to zmienię na znalezione.

Cała litera nie jest już aż tak rowerowo dostępna, jak jej poprzedniczki. Niemniej jednak nie było aż tak źleNajbardziej podobała mi się Wostroga, a potem Checz. Dziękuję za ogrom pracy i pretekst do spędzenia czasu w lesie, tak pełnym zwierząt :)

Finał znaleziony, gdyż literki w logach na to pozwoliły - zanim jednak właściwy wpis (czyli znajdziemy hasło), to napiszę tylko, że finał potrzebuje serwisu - zamknięcie kesza znalezione w otwartym keszu, nie wiedzieliśmy, gdzie jest i czy jest "część od nieba", więc nie zmienialiśmy nic. Aczkolwiek wydaje się, że tak nie powinno być. 

Skrzynkę udało nam się podjąć klasycznie, zabezpieczenie było schowane w środku. Patrząc na opisy poszukiwań poprzedników, chyba kesz nie wygląda tak jak wymyśliła to autorka. Może przydałby się serwis? Mimo to dzięki za finał w ładnym opakowaniu i malowniczym miejscu, za mostek do kesza i w ogóle za cała literkę :)

Finał podjęty 5.10, hasło zdobyte 12.10. Znaleziona z Verdantem. Dzięki!

Finał zdobyty ,nie bez problemów ,ciekawe spotkanie z innymi poszukiwaczami .Szczególne podziękowania dla Małej Mi oraz innych współtwórców tej literki.

Skrzyneczka zdobyta podczas wyprawy na Kaszuby. Dzięki za projekt i zabawę. Pozdro.!

Skrzyneczka znaleziona podczas szalonej leśno-keszerskiej wyprawy na Kaszuby. Dzięki za zabawę i za super projekt. Pozdrawiam Wrzos!

Nareszcie kolejna literka za nami, na której bylo widać wkład pracy, ale co się dziwić, nauczyciel dobry, to i skrzynki poziom trzymają ;). Ocena za finał i całokształt znakomita + gwiazdka. Dzięki
Ps. Oczywiscie znaleziona razem z Jed team podczas kolejnego, rowerowego rajdu po projekcie Kaszëbë. :D

Skrzynka znaleziona kolejnego rowerowego dnia na projekcie Kaszëbë. Dzięki za skrzynkę.
Bardzo przyjemne miejsce.
Znakomite zakończenie wspaniałej literki. Wielkie dzięki za wszystkie skrzynki.

Kiedy podpytywałam się jak przejść rzekę - powiedziano mi "są tam takie dwie betonowe kładki". Spoko, dam radę!  Nikt jednak nie przewidział, że będę najeżdżać na kesza od tyłu. Okazało się, że kładki są ale na kanale, a rzekę trzeba przejść na bosaka z rowerem pod pachę. Dodatkowo rower przydał się w zdobywaniu skrzynki. Bardzo fajny finał - doskonałe podsumowanie całej literki. Dziękuję bardzo :)

Hello,

Przyszedł czas na wisienkę pierwszej litery "E". Kordy wrzucone, marsz przez las, wyjście z niego z niespodzianką. To tam ? No trudno, pora zabrać się za sprawę. Zabieranie na raty, bo czegoś brakowało  W końcu "coś" też się objawiło. Zostawiłem drewnianego coina. Jeszcze tylko ruchy odwrotne i super, można lecieć dalej. Pzdr, Wojtek

PS. W przeciwieństwie do metody paru innych osób, dla których ich własne "normy" są najważniejsze, kesz był szukany zgodnie z zasadami, ustalonymi przez autorów projektu.

Znakomite zwieńczenie literki Wszechstronność keszy, urozmaicenie terenu i miejsca niemal magiczne. Dzięki serdeczne za mile spędzony oraz zaskakujący i wymagający finał Rekomenduję całość i pozdrawiam serdecznie.

Kolejny znakomity keszyk w wykonaniu Małej_mi taki keszoskarb

Jak skarb to i klucz musi być no właśnie a gdzie ten klucz ??? bo oczka nam się z Dezerterem już świecą JEST

Dziękujemy za super skrzyneczkę i pozdrawiamy raz jeszcze !!!

- Dezerter, twoja ulubiona... Gdzieś to już słyszałemNo a kesz jest jak nie z tej to z tamtej. Cyferek wystarczyło, Wołek policzył i poszło sprawnie - dziękujemy.
PS. Nic w przyrodzie nie ginie...tylko zmienia właściciela. Na "vonach" posiałem długopis...a stąd niechcący zaiwaniłem - przepraszam ;)

Piękny las, super skrzynki, cóż chcieć więcej? Na Projekcie Keszebe z zacną szczecińską drużyną. Dzięki za fajnego kesza.

po wczorajszym powrocie z lasu, przy późnowieczornym piwku dokonaliśmy obliczeń potrzebnych do rozpracowania kordów finału literki "E". Są. Zatem dzień zaczynamy od tego kesza - postanowione. Idziemy. Zastanawiamy się, czy to tu... czy może jednak nie... czy coś nam się nie pokręciło... nagle GG zobaczyła spojlerowy widok i aż podskoczyła z radości  później należało tylko odbyć małą przeprawę na wysokościach, co z moim lękiem wysokości nie było taki proste  mamy kesza - rewelacja. Ale co dalej? Konsternacja w naszych oczach... całe szczęście nie trwała zbyt długo i dobraliśmy się do wnętrza. Gdy zobaczyliśmy w logbooku pozycję, na której się uplasowaliśmy każdy z nas wydał z siebie okrzyk radości  dziękujemy za literkę, pozdrawiamy

polowanie w szczecińskiej brygadzie 

Złapana podczas buszowania po projekcie z szczecińską ekipą. Dziękujemy za skrzynkę i literkę.