Wpisy do logu Industrialna Dywersja 6x 0x 1x
2014-09-29 09:17 Puszczyki (249) - Skrzynka została zarchiwizowana
2014-07-30 18:10 Puszczyki (249) - Komentarz
Problemy się zwiększyły. Wygląda na to, że następuje remont całego obiektu. Kesz niedostępny na czas nieokreślony...
2014-07-17 11:44 Puszczyki (249) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
Skrzynka czasowo niedostępna, ponieważ komuś się przypomniało o moście z władz i oczywiście go zamknęli na amen. Myślę, że za 1-2 tygodni ją reaktywuję, gdyż muszę całkowicie zmienić koncepcję kesza.
2014-07-09 13:29 ernestkasztelanek (6) - Znaleziona
Wybieralismy się od dwóch dni, żeby odszukać kesza.Dopiero dziś wygospodarowalismy trochę czasu. Nie była nam straszna ulewa co zaowocowało certyfikatem TTF. Dzięki Sentius, kawal dobrej roboty!
2014-07-09 11:00 buniaczek (2756) - Znaleziona
Misja zakończona sukcesem. Najdłużej zeszło nam z Naruu na szukaniu pierwszej informacji, reszta poszła jak po maśle i oto STF był w naszych rękach. Dzień zaczął się bardzo milo, nawet wyprzedziliśmy wycieczkę szkrabów w kolejce po loda. Dobra to była wróżba i kto mógł przewidzieć późniejszy bieg wydarzeń?
2014-07-09 11:00 naruu (818) - Znaleziona
Keszyk podjęty podczas niezapomnianej i obfitujących w groteskowo-humorystyczne aspekty wesołej pieszej wycieczki Puszczykowo-Rogalin-Puszczykowo wraz z współposzukiwaczką - Bunią~~. Jednakże podejmowanie tej skrzyneczki było jedynie rozgrzewką przed nadchodzącymi nieuchronnie niebezpieczeństwami~ x)
Po niemałej przerwie w keszowaniu fajno było sprawdzić siebie, czy jeszcze pamiętam jak wyglądają kesze i jak ludziowie je chowają. x) Chciałoby się określić tę operację poszukiwawczą jako "Pustynna Przedburza" (gdyż "Pustynna Burza" była zarezerwowana dla oddziałów, które zjawiły się jakąś godzinę po nas. x) ).
Początek zszedł nam na aklimatyzację do pustynno-dżunglowych (rodem z Sahary Lubońskiej) warunków terenowych. A ten zbieg Sum to typowo sprzymierzył się z obślizgłymi jaszczurzymi kuzynami brachiozaurów. ;o Sama miejscówka wyglądała jakby miała przechowywać gniazdo jakiejś Godzilli xP.
Później nadeszło zdobycie strategicznego punktu gdzie to można było pobawić się w imperatora Federacji Rosyjskiej i pozakręcać kurki możnowładcom Rzeczypospolitej Mosińskiej. Po tym druzgocącym ciosie wróg nie stawiał oporu i dał się zdesantować.
W tym miejscu moja geograficzna dusza pragnęła zgłębiać się w szczegóły techniczne wykształcenia meandrów kanału Mosińskiego, lecz wojna usuwa z człowieka wszelki artyzm~~ liczy się tylko bezwzględne pokonanie wrogów.
Po desancie to wróg stawiał opór porównywalny z zaciekłością reprezentacji Brazylii i oddał tajny Chip, którym chciał zaczipować wszystkich mieszkańców ulicy Wiatrowej w Mosinie. Wyznał nam ze operacji wszczepiania chciał dokonać w "Barwie". x)
Z finalnego miejsca magazynowania zbiorów przejęliśmy także Silnik bojowy i rurkę nierdzewną do czipowania. x) Chociaż tutaj wróg próbował jeszcze zwieść mnie na manowce, wyznając kłamliwie iż w większych czeluściach magazyn się znajduje ;/
My zaś podpisaliśmy wykonany przez wrogów akt kapitulacji i przekazaliśmy w zamian pokój (i demokrację XD ) w postaci szklanego serduszka i motywu patriotycznego. Świat został uratowany. Ale potem to już było tylko groteskowo i humorystycznie. x)
TFTC! Bardzo się podobało!
pzdr, ナルー
ps. Ach.. no i tak~~~ STF x3
2014-07-08 19:00 miksta (751) - Znaleziona
FTF razem z <
2014-07-08 19:00 jansta (725) - Znaleziona
jedziemy po FTF! Nie było większego problemu z namierzeniem skrzynek. Finał mógłby być chyba bez worka, a okolica daje duże możliwości :-). wspólnie z «klanSTA» TFTC
2014-07-08 19:00 luksta (2616) - Znaleziona
Siedzimy sobie i patrzymy a tu jeszcze skrzynka nie podjęta więc decyzja zapadła - jedziemy do Puszczykowa. Długie spodnie zabrane. Pierwszy etap namierzony dość szybko, są kordy. Do drugiego podjechaliśmy bo 1km wycieczka przez nieznane knieje nie była dobrym rozwiązaniem. Drugi etap - intuicyjnie w wykonaniu miksta. Trzeci również - jansta wypatrzył co trzeba. Finał szybki chociaż wśród komarów.
Mnie się spodnie nie przydały. Nie ma tam aż takich krzaków, bywały gorsze, np. na Malcie gdzie wycofaliśmy się z powodu braku spodni i bluzy. Moim zdaniem również te parametry trudności mogłyby być zmniejszone. Sądzę, że może być to wynikiem brakiem odniesienia założyciela do innych trudnych keszy.
Wycieczka nam się bardzo podobała. Dziękujemy za FTF-a. wspólnie z «klanSTA»