Piękna historia, wymagająca szeregu niezwykłych zbiegów okoliczności 🌊.

Po przeczytaniu zagadki od razu wiedziałem o jaki zamek chodzi! Zawczasu chodziło się tam codziennie 😄. Po uzyskaniu kordów podejmowanie zajęło z aż 2 godziny około, ze względu na dwóch nieszczęsnych mugoli, którzy koczowali w miejscu ukrycia przez tak długi czas. Po szybkim skoczeniu do sklepu i ogarnięciu paru innych rzeczy kesza udało się złapać i zamieścić wpis.

Ciekawi mnie historia gdzie skrytka była, bo w logbooku wpisy sugerowały iż jacyś młodzi mugole z SP2 w Plewiskach znaleźli pudełko a szkoła otwarta została we wrześniu 2016 r. czyli po zniknięciu kesza 🤔.

Dziękuję ronja za reaktywację kesza i za innego ukrytego w polu na bezdrożu w rodzimych Plewiskach  ~ 🥔

19:47 🥟
#43

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. (Zgłoszenie #14908)

Hello,

A teraz trzymajcie się! W 2016 skrzynka zniknęła, wydawało się, że bezpowrotnie. Sporo się działo w okolicy ukrycia, jej los był przesądzony. Dzisiaj ponownie się objawiła, w swej oryginalnej formie, z oryginalnym logbookiem, nienaruszona, cała w bieli :)  Lata temu któryś z robotników przeniósł ją w bezpieczniejsze miejsce (chociaż sam nie wiem, jak tam przetrwała) i zostawił. Telefon do Pawła i ustalenie, że ze względu na lokalizację damy jej nowy schowek. I tym sposobem kesz wraca do żywych :)  Pzdr, Wojtek

Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Hello,

Na moje też nie ma. Schowek przeszukany kolejny raz (profilaktycznie okolica też) i kicha. Pzdr, Wojtek

Zamek odnaleziony w całej swojej okazałości, niestety na wyznaczonym miejscu skrzyneczki nie udało się znaleźć :(

Naszukałam się tej dobrej skrzyneczki co nie miara. No bo gdzie ten zamek? Pytam mieszkańców, też nie wiedzą. A po mieście nachodziłam się wzdłuż i w szerz, zdobywając projekt plewiska. W końcu odpowiednie pytanie do pewnego odpowiedniego jasnooświeconego i ten rzekomy zamek postanowił się zmaterializować. Muszę przyznać, że mijałam go kilka razy. Mówi się, że rozmiar nie ma znaczenia, ale w tym przypadku...  Sprawdźcie sami! DzK!

Dzięki za skrzyneczkę. Quiz dla mnie był dość łatwy gdyż często bywam przy zamku, ale dla wielu może to być prawdziwa zagwostka. Wpis dokonany z nieaktualna datą ze sporym opóźnieniem względem wpisu w logbooku. Dziękuję za skrzyneczkę! 

Ekipa w postaci @Zabla i @majmena. Po raz drugi tu parkujemy - za pierwszym razem kordy wyznaczone przez Pythona - aleeee - co ja tu zrobiłam??? Taka prosta matematyka, a taki klops... Złe założenia to i złe kordy. Za drugim razem zwiedzanie z samochodu i... jest! Jak to jest, że z poziomu roweru wcześniej tego nie zauważyliśmy??!!! No, ale nie ma co rozpamiętywaćKeszyk jest, wpis jestMożna do domu wrócić. 

Z tym zamkiem to miałem przeboje. Najpierw tuż po odpaleniu kesza policzyłem potencjalne kordy na sucho pewnym sposobem ale nie założyłem jednej kluczowej rzeczy. Później pojechałem na miejsce, ale znalazłem tylko coś, co dałoby się trochę dopasować, ale to nie to. Zostawiłem to na jakiś czas, a potem przyszło ułatwienie w postaci informacji kodowanej na stronie, co zawęziło obszar poszukiwań. No i dziś podjechaliśmy z Li i Majmenem na rejon i po chwili jeżdżenia Liriela wypatrzyła zamek. Po chwili okazało się, że Majmen też go jednak znałEhhTeraz już komputer pokładowy mógł wyliczyć co trzeba i podjechaliśmy po kesza. Jak sie okazało, byliśmy niedaleko wcześniej szukając potencjalnej miejscówkiDzięki za ten quizA sam zamek przypomniał mi o pewnym keszu w [...]Ale ciii!

Znaleziona

Zdobyta nie bez trudu podczas buszowania po Projekcie Plewiska z MaciekBDG. Z podpowiedzi lub poprzednich wpisów ciężko cokolwiek sensownego wywnioskować, miejscowi ludzie też nie zawsze wiedzą. Pozostaje mieć oczy dookoła i się na Zamek "nadziać", albo podpowiedź od kogoś, kto znalazł.. Nam się udało, wyliczone kordy ±3m. Przyda się szczupła dłoń lub imitujące ją narzędzie (np. plecakowa mini-saperka, ale delikatnie!).

Dzięki za "ekstra" zadanie podczas PP, pokazanie Zamku, i TFTC!!

 Hmm... ale gdzie? Ale jak? Więc GG długo nie myślała i poleciała do dwóch miłośników trunków procentowych. W pierwszej chwili uznali mnie chyba za wariatkę  Później chcieli coś poradzić, ale sami nie wiedzieli co właściwie mają powiedzieć... Gdy na horyzoncie pojawiła się trzeźwa postać, tym razem kobieta, czas było wystartować w jej stronę. Riposta: "pani, tu był kiedyś zamek, ale pani się tam nie dostanie!" (chodziło chyba o okeszowany dworek). Trzecia postać pomogła już precyzyjniej. Dzięki za kesza!

Szturm na Poznań i okolice z niepowtarzalną ekipą got100 i dulus-y #dzień 2.

Weekendowa akcja pod kryptonimem " Magnetyczny Poznań - Oczywiście". Szczecińskie keszobranie z wesołą brygadą w składzie Geogosia & kaczix oraz dulus-y. Autochtoni na nasze pytanie " Którędy na zamek", robili wielkie oczy i zdziwione miny. Dzięki za kesza.

Skrzyneczka złapana w towarzystwie Geogosi&kaczix'a oraz Gotów100 podczas szczecińskiego najazdu na Poznań i okolice. Oczywiście dziękujemy za kesza i pokazanie miejsca. :)

Zamek jest genialny, gdyby nie fakt, że wcześniej obok przechodziliśmy to byśmy się naszukali :p

znaleziony via google, dzieś było po drodze to pojechałem. W asyście Taiffuna, dzięki

zamek? No jasne. Trzeba jechać prosto, a potem przy takim dużym płocie skręcić w lewo i potem prosto aż do takiego krzaka i później już tam.

Poszło szybko, tylko zadanie musiał mi policzyć piątoklasista ;-)

znaleziona z luksta. Tzw rzut na taśmę. Nie mieliśmy go w planie ale jak się dowiedziałem, że szukany jest zamek na Plewiskach, to od razu wiedziałem o jaki zamek chodzi. Kesz znaleziony w chwil 7.

byłem już kilka razy w tej sprawie i szukałem takiego właśnie obiektu. Niestety bezskutecznie, chociaż przejeżdżałem tamtędy chyba z 20 razy jak nie więcej. Dopiero spotkanie z pewnym keszerem dzisiaj naprowadziło mnie na ślad, a stojący obok miksta powiedział, "no tak, ja wiem że tam jest zamek, widziałem go już kilka razy". $%^$#@. Chyba im każę przeorać wszystkie quizy bo widać potencjał tkwi w młodych.

Obowiązki rzuciły mnie dziś w okolicę zamku. Zabytek jak się patrzy, narodowa flaga powiewała, dzielne bestie go pilnowały- tak mi się podobał, że foty sobie porobiłam i popodglądałam i zainspirowałam się. Policzyłam i idę a Głupi Pokazywacz  Specjalnie wyprowadził mnie w pole aż musiałam upewnić się i wykonać telefon do przyjaciela. Fajny park jest w okolicy niestety niedostępny. W trakcie szukania spodobała mi się kamienica nr 1 (nowy nr 24) nad stawem, które drzewa wyrastają między parterem a piętrem. Dzięki.

Pierwszy atak z matematycznym brute forcem opartym na błędnym założeniu i błędnym przepisaniu wzoru nie mógł skończyć się dobrze, aż dziwne że rzucił mnie w miejsce nieopodal. Pojeździłem więc wkoło po Plewiskach usilnie omijając właściwe miejsce i odpuściłem.

Dziś wróciłem z nowym, lepszym, prawidłowym matematycznym brute forcem przekonany, że wrócę z keszem! No i wróciłem, bo pierwsze na co wpadłem w Plewiskach zanim dotarłem do typowanego miejsca było tytułowym zamkiem.Nie szukajcie a znajdziecie. Zabrałem jeden z ostatnich certów, dzięki za kesza! :)

Szukając w terenie spodziewałem się takiego właśnie obiektu i taki też znalazłem. Obliczenia! nie lubię (kolejność działań, nawiasy) stąd wyszły dwa wyniki, z których po sprawdzeniu jeden musiał okazać się prawidłowy. Dzięki. Pzdr.

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

---

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Drugie podejście. Pierwsze było, kiedy pod koniec lipca czyściliśmy zachodnie obrzeża Poznania. Byłem przekonany, że to jest skrzynka nietypowa, a dopiero gdy zajechaliśmy na kordy okazało sie, że to quiz. Mieliśmy jakieś - całkiem prawidłowe jak się dziś ostatecznie okazało - podejrzenia ale 35°C skutecznie nas zniechęciło do dalszej eksploracji po tym, jak bezskutecznie rozejrzeliśmy się dookoła siebie ;). Dziś pogoda była znacznie przyjemniejsza i bardziej zachęcająca do zwiedzania zamczysk i ich okolic. Do samej warowni, w jej komnaty, a tym bardziej do winnej piwniczki, to i w tamten upał chętnie byśmy zajrzeli... Tylko do środka dostać się nie jest tak prosto. Finał ukryty intuicyjnie, klasycznie - tak jak lubię. Znakomita zagadka :). TFTC!

Tylko jedno znalezienie na miesiąc? Słabo idzie poszukiwaczom, zmieniłem kordy, dodałem podpowiedź, teraz powinno być łatwiej. Wybierzcie się w teren, będzie łatwiej i przyjemniej niż z przed komputera.

Super zagadka:) zdobyliśmy certyfikat trzeciego znalazcy skrzynki:) jeszcze kilka jest do zdobycia więc polecamy:) gratuluję pomysłu. Dzięki za zabawę.

393- mój przepis na zamek jest trochę inny i zaraz się nim podzielę.

Keszyk w moim miejscu, więc wypadałoby zdobyć ftf a już na pewno pudło:) Jednak rozwiązanie wcale takie proste nie było: na początku poszedłem w zupełnie inną, niby oczywistą stronę, szukania zamku z wujkiem googlem. Nic. nawet zgłębiłem historyczne podziały administracyjne Plewisk, dalej nic. Później wybrałem się w jedyna słuszne miejsce, coś zaczęło świtać i nawet pierwsze współrzędne były. Odwiedzone jedno miejsce - nic później drugie i nic i jak już wracałem zrezygnowany do domu to dosłownie wpadłem na rozwiązanie! Jaki to był szok że rozwiązanie quizu miałem dosłownie za płotem!! Za to zaskoczenie oczywiście zielone i dałbym jeszcze kilka gdybym mógł:) Wielkie dzięki za super quiz i zabawę :D:D Więcej takich proszę.

Przepis na zamek jest prosty:
Weźmiesz do ręki dokument Władzia Odońca, przeczytasz go uważnie i już...
Teraz tylko [spoiler], uwzględnisz [spoiler] założyciela i zatrzymawszy się w wiadomym miejscu, po skrzynkę ręką sięgniesz.Tak to mniej więcej się odbywa, przynajmniej nam się tak wydawało, nic innego nie pamiętamy.
Razem z Jedrzej180, dziękujemy za sympatyczny quiz, (który należy do Nowej Fali Plewiskowych Skrzynek Quizowych?, ee chyba nie)

Jak widzę, że Brasi się serce kraje jak nikt nie przychodzi, to zdecydowałem się wpisać znalezienie skrzyneczki. Pozdrawiam, Jędrzej ;)