Kesz na miejscu. Może kiedyś dotrę do reszty serii ;)

tftc

Jeśli to co znalazłem jest keszem (a tak wyglądało) to nie mogłem bez narzędzi otworzyć i dokonać wpisu do logbooka. Dzięki za kesza.

Znaleziona na wyprawie do Poznania i okolic z Aki, Jeździec i Phoebe

Znaleziona podczas eksploracji Wielkopolski z Gackkiem, Phoebe i Jeźdźcem. 

Skrzynka złapana podczas wyjazdu na Wielkopolskę, dzięki :)

Spacerkiem , po drodze pluszaków ,, więc tak przy okazji zgarnełam i tego ,pomysłowe miejsce ukrycia .. dziękuję za kesza 

Tu zabrakło nam pomysłów, może innym razem.

Reaktywowana skrzynka zgrabnie się maskuje i wydaje się bezpieczna w swej skrytce:-). Ostatni kesz na popołudniowy relaks po pracy. Dziękuję, pozdrawiam!

Po kontakcie z Autorem, uzupełniłem brakujące literocyfry. Skrzynka na miejscu - czeka na zdobywców :-)

W początkach mojej "kariery" keszera spędziłem tu z pół godziny i nic nie znalazłem. Podejrzewałem, że to z powodu mojego niewielkiego doświadczenia w szukaniu. Ostatnio pewien "dobry duszek" doniósł mi, że była tu reaktywacja. Skrzynka znaleziona praktycznie z marszu. Dzięki :) 

Teren profesjonalnie zrekultywowany przez dziki. Toteż, jak znalazłem oryginalny (jak się później okazało) pusty pojemnik z uszkodzonym zamknięciem, to pomyślałem - koniec poszukiwań. Tym bardziej, że GPS nie był chętny do współpracySchowałem piekielne urządzenie, zerknąłem na "precyzyjną" mapę i poszedłem jak po sznurku po reaktywację poprzedników. Reaktywacja daje radę, ale przy okazji podjadę z nowym zamknięciem i będzie OK. Dziękuję i pozdrawiam.

P.S. Niestety, nie ma litero-cyfry.  

Trochę nas tu wyobraźnia poniosła i zapuściliśmy się samochodem w tę leśną ścieżkę, myśląc, że to dalszy ciąg ulicy. No nic, jakoś przejechaliśmy, za to mieliśmy już blisko do kesza. :-)

Niestety, chociaż maskowanie znaleźliśmy, to reszty nie; dopiero po wnikliwym przeczesaniu okolicy znalazło się i miejsce ukrycia, bez pojemnika i logbooka. Użyliśmy naprawionego pojemnika z "Melexu", ale jest to serwis mocno "tymczasowy". Chwilowo nie ma też w logbooku potrzebnych litero-liczb, gdy będziemy w okolicy, postaramy się je dopisać. Za ich podanie dziękujemy Założycielowi. :-)

Dziękujemy za skrzyneczkę. :-)

Świetna skrzynka wymagająca pracy i wyobraźni. Takich skrzynek powinno być więcej. Niestety potrzebny serwis, bo mocowanie jest naderwane. Najlepsze jest to, że te wszystkie alejki leśne o najprawdziwsze ulice. Dziękujemy.

Dzięki za kesza

na miejscu las i  wielka dziura, jakby ktoś szukał wielkiego szlachetnego kamienia 

a kesza nie znaleziono

Bardzo dziękuję za skrytkę!
Znaleziona w trakcie giecowego spaceru wokół Jeziora Kierskiego...

Nazwa mówi wszystko - kesz z gatunku błyskawicznych. Lubię takie ;-)

Z pewnym dystansem jechałem na miejsce po ostatnim nieodnalezieniu skrzynki. Jednak jak się okazało nie był to pusty przejazd. Maskowanie znakomite. TFTC

Niestety nie udało mi się znaleźć.

Kolejna z geościeżki zaliczona

Nie wiem jak tutaj trafiłem, bo trafić nie chciałem, na start już złą drogę obrałem

dzięki za kesza

Maskowanie bardzo nam się podobało chociaż zastaliśmy skrzynkę trochę rozgrzebaną, oczywiście w tej chwili jest wszystko jak być powinno. Nie możemy się doczekać jak wrócimy po kolejne skrzynki z pola golfowego.

Na dobry początek zmagań z GC Dzięki za kesza, pozdr.

W większej ekipie, na wieczornej wyprawie. TFTC!

grupowe zakończenie dnia w ciemnościach z Blondo, Pati, Norbim i Uhuhu 

Golfowy spontan w silnej ekipie. Co tu dużo mówić, maskowanie "przepowiedziane", znakomiteOstatnia na dziś, jeszcze tu wrócimy pograć w leśnego golfa! TFTC!

Eleganckie maskowanie, ocena znakomita z plusem. Wspólnie z Pati, Noorbim, Szablą i podającą nam kesza Blondo. Dziękuję bardzo.

Świetne maskowanie więc i ocena znakomita. Dzięki za kesza.

Znaleziona wraz z ladybird78 i motylek26.

Świetnie zamaskowany mikrus. Bardzo nam się podobało.

TFTC!

Niezłe uderzenie ;-)tftc

No kamień jak ta lalaMimo kręcącego giepsa pierwsza koncepcja okazała się słuszna

ta była sprytna , ciepło jakoś w tym lesie

Znalezione z rodziną na wycieczce rowerowej. Świetne maskowanie skrzynki! Dzięki za kesza i wkład pracy w całe pole golfowe.

Znalezione. Dziękuję.

No kamień jak malowany. Znaleziony szybko, bo niestety był wyciągnięty na wierzch z całym maskowaniem. Poprawiłem ile się dało i dalej w drogę. TFTC!

A odnośnie płotu, to teren za płotem to dawne Miejskie Przedsiębiorstwo Zieleni - http://www.forgotten.pl/miejsce.php?id=2870.

Pole golfowe etap II, zakończony. Skrzynka nietuzinkowej urody, czysta przyjemność takie cudeńka podejmować. Nigdy nie przypuszczałem, że w tych lasach kryją się takie ilości ogródków działkowych. Czy ktoś wie co skrywa (lub raczej skrywał gdyż w wielu miejscach jest naruszony) wszędobylski betonowy płot. Dzięki piękne za kesza.

kamień przysporzył mi trochę problemów, bo jak się okazało leżał ~10 metrów dalej, niż pokazywał to mój GPS. krótka przerwa na banana rozjasnila umysł i kamień odnalazł się raz dwa.

Dorzuciłem ołówek.

Na początek rowerowego keszowania. Fajny patent. TFTC!

Niedzielne keszowanie w miłym towarzystwie. Ta skrzynka poszła na pierwszy ogień. Pokręciliśmy się chwilę aż Majmen wypatrzyła skrytkęDzięki!

Wesoła ekipa spacerowiczów w składzie: @Zabel, @Majmen i jaA podobno nie ma tu drive-inów... Ileż manewrów przeszłam później z drive-outem... Oj szkolą mnie, szkolą za tą kierownicąMajem wykazała się tutaj niezwykłą spostrzegawczością i kesza dorwałaPunktacja ekipy 1-0-0.

Świetne maskowanie, dzięki :)

gdyby nie pamięć o nazwie skrzynki nie wiem czy byśmy ją znaleźli ale jak zawsze kesz zaliczony

Mieliśmy mega szczęście, bo akurat drwale poszli nieco dalej w las. Oczywiście nieopodal spacerował starszy pan podejrzliwie nam się przyglądając. Kesz znów świetnie ukryty, dzięki ! :)

Urodzinowe keszowanie.

Poszło sprawnie.

656- chwila namierzania miejscówki już z jakiś 5m wiedziałem że to musi być to. W tym momencie wiedziałem że to nie ostatnia znakomitość tego dnia ale tego akurat można się było spodziewać:D TFTC

Wspólne keszowanie wraz z Olo74_Lilalu, Peter Wolf i RochMich. Co za aura! Te kolorowe liście, tworzące dywan dla nas - poszukiwaczy przygód, wrażeń, skarbów. Mogłabym tak chodzić i chodzić. Skrzynka znaleziona - golf czas zacząć. Miłe dla oka maskowanie, obliczenia i dalej w drogę. TFTC. Pozdrawiam, Nati. 

Ekipa solidna: Nati, RochMich, Peter Wolf - ostatni raz wymieniam bo mi się nie chce pisać/wklejać tego samego przypomnę Was jeszcze przy finale.

Fakt, przyznaję, opierdziel od Petera zebrałem "Co Ty k.... robisz?? Tak się w Łodzi keszuje?? Tak się kesze traktuje??" Ale skąd miałem wiedzieć, że to kesz - tak się skubaniec kamufluje

Cyferki spisane, równania rozwiązane i to byl chyba jedyny kesz, który znalazłem osobiście

Znakomicie. Dzięki.

Szybko i sprawnie w miłym towarzystwie. Dzięki za kesza.

Łódzko - Wielkopolski team w składzie Olo_74Lilalu, RochMich i Nati (oraz moja skromna osoba - czyli superkeszer) w ataku szerokim frontem na skrzynki made in Brasia.

Pierwsza skrzynka projektu zlokalizowana szybko  - tylko dlaczego Olo chciał wyjąć logbook nogą ? .

Wpis a potem liczenie (dla Mnie to jakaś magia), po wyborze następnego miejsca docelowego stado udało się szybkim marszem na następny dołek.

Maskowanie znane i lubiane...

TFTC !!!

Od tej skrzynki rozpoczęła się nasza przygoda z cachingiem... golfem??? No taką hybrydą :)

Dzięki :)

Pierwsza skrzynka podczas "gry" w golfa, zdobyta. Bardzo ładnie ukryta, dziękuję.

W sumie nie wierzyłem że to będzie tam, tak dobrze wyglądało - ale było. :)A w logbooku widzę że nie tylko ja dziś golfuję w okolicy. No to szybkie geonamierzanie i lecę sprzymierzyć siły!

OoO, taki patent to ja lubię, przypomina mi wrocławskiego na leśnika, aż muszę mieć pamiątkową fotkę! Ale co to, niegrzeczny omen, nie ruszaj tak łapką, to będzie zzzamazzz :)

A tu kamień to żadna przeszkoda. Fru fru, piłka omija wszystkie niedogodności i daje maksymalną ilość punktów!

Kaszyk znaleziony w towarzystwie Marchefy. Maskowanie bardzo pomysłowe. ;)

fajny ten kesz, nie powiem. Maskowanie warte pochwały.

Piękne maskowanie, piękne - i gwiazdka za nie- szczodra jestem ;) 

Kolejne maskowanie, które nigdy się nie znudzi. Znakomity mikrus, TFTC!

Hello,

2,5 godziny później  Ten czas spędziłem w zupełnie innym miejscu, poszukując dwóch keszy. Łaziłem, szukałem, w końcu sięgnąłem po koła ratunkowe. HE+L pomogli mi, tylko jeszcze nie kapnąłem się, że rozmawiamy o różnych miejscach  Brasia bardzo dokładnie wytłumaczył, gdzie siedzi "Talerz", ale tam go nie było. RoDaJJ też dzielnie się starał i wreszcie po licznych, zrywanych połączeniach wypowiedział słowo - klucz. Motyla noga ! Gdzie to jest, bo nie tu ! Wtedy doznałem olśnienia. GPS wyprowadził mnie na manowce prawie tak, jak na w 2008 w Bieszczadach - ze 3 km od kesza ! Wyłączenia, resety i tak kilka razy. Po którymś wbicie kordów i punkty lokują się w zupełnie innej części mapy. A żeby to .... Tyle czasu poszło na marne  Trudno. Nogi za pas i w drogę. Na kordach kesz, w duszy trochę raźniej. Pzdr, Wojtek

Bez problemu namierzony i wzięty w obróbkę.

Poszło szybko. TFTC.

Znaleziona z masloo5000

Kamienie to my już znamy,dobry pomysł,dzięki

TTF !!!  Cd. zabawy w ulewnym deszczu. Zwęszyliśmy szanse na pudło, a na początku myśleliśmy, że przeleciały ten las już tabuny keszujących. Dzięki. Pzdr. 

Druga z projektu wiedzieliśmy już że jest jeszcze szansa na pudło w finale :P

Dziwnym trafem jadąc od Melexu znalazłem się po drugiej stronie płotu. Nie polecam...

Dzięki za skrzynkę, znaleziona w mig. STF

Tu złapaliśmy zacną, rowerową ekipę Ha&La. Jako, że my akurat pieszo to szybko ich dogoniliśmy, dzięki czemu łupanie kamieni mogło odbywać się zespołowo.  Uprzejmie informujemy, że ubytki w ogrodzeniu to nie My. To się samo zepsuło, te kamienie po drugiej stronie drogi też można przejrzeć, jakby kto chciał ! A za kesza wyjętego prze Ha, dziękujemy!
/kolejność wpisu losowa/

Na poszukiwaniach zeszło zdecydowanie za dużo czasu, a komary nie dawały spokoju. Latały jak oszalałe, tak samo jak kordyByć może obecność RoDaJj, którzy dopadli nas w trakcie błądzenia wokół kordów wyzwolił we mnie dodatkowy wigor, a wtedy to już poszło jak z płatka. Bardzo fajne maskowanie, który ładnie wtapia się w otoczenie. 

Tutaj chwilę nam zeszło - kordy szalały, ciągle co innego wskazywało, no i trzeba było sprawdzać wszystko. Po chwili pojawili się RoDaJJe, i wspólnie udało się odnaleźć. Kesz całkowicie nieodróżnia się od otoczenia, oczywiście fajny patent. Hmm, dziwny ten obiekt pośrodku lasu, ogólnie cały las jest dość tajemniczy :-)