Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. (Zgłoszenie #10774)

Witaj!

Wpłynęło do nas zgłoszenie #10774 dotyczące skrzynki Łowicka Ośmiokątna Wieża Ciśnień. Proszę o sprawdzenie czy kesz jest na swoim miejscu i o ewentualną reaktywację w innym dostępnym miejscu albo zmianę statusu.

W przypadku braku reakcji na tę wiadomość, po upływie tygodnia status skrzynki zostanie zmieniony na "tymczasowo niedostępna".
W razie pytań, proszę o kontakt z Centrum Obsługi Geokeszera.

Pozdrawiam,
An Na/COG

Kesz chyba przepadł.

Nie odważyliśmy się wejść do wieży - odstraszył nas zapach i puste łóżeczka wewnątrz :-)

Sam obiekt prezentuje się z zewnątrz super - aż żal, że nikt się nim nie interesuje. Zarośla i śmieci.

Latarnię namierzyliśmy, ale sterty gruzu nie było. Były pozostałości po stercie gruzu, ale nic pod tymi resztkami nie namierzyliśmy. Przy sąsiedniej latarni była sterta kamieni, ale to daleko od kordów więc tam nie gmeraliśmy.

Fajnie by było, gdyby właściciel podjechał i sprawdził :-)

Zaszły w tym miejscu chyba jakieś zmiany ponieważ kesz wsiąkł. 

Atmosfera jak z thrillera brakowało tylko sokistów z psami.

Wesoła wycieczka w mroźnym klimacie.

Kesz znaleziony już po zmroku. Jakoś tu było straszno i ponuro. Fajnie że chociaż wagony były.

Wreszcie znalazłemTFTC

Spacerek po Łowiczu z rodzinką. Dziękujemy

Wspólne łowickie keszowanie z Jeanpaulem. Planując trasę trochę obawiałem się tu długiego dojścia, ale na miejscu okazało się, że można zrobić prawie drive-in. Wieża ciekawa, w przeciwieństwie do bliskiej okolicy skrzyneczki. Dzięki za kesza.

Wieżę podziwialiśmy z Wojtkiem spod latarni obok kesza, którego znaleźliśmy szybko i bez problemów. Pamiątkowe zdjęcia i dalej w drogę. Dzięki za kesza!

Wieża bardzo przyjemna choć samemu nie wchodziłem do środka. W nowej likwidacji kesza zmiany. Wycięto krzaczory, a słup świeżutko pomalowany. Zajrzałem tu i tam i już myślałem że go nie ma gdy znalazłem go bezpośrednio na ziemi. Cały i z logbookiem. Odłożyłem koło żółtej szyny. Tej pionowej i zamaskowałem drewnem. Dzięki.

Bezpośrednio przy wieży syf jest niesamowity. Całym szczęściem keszyk jest w pewnym oddaleniu, co oszczędza nam "przyjemności" buszowania w takim miejscu. TFTC   

Skrzyneczka znaleziona podczas niedzielnego tour de keszowo-krajoznawczego po ziemi łowickiej.Oczywista sprawa, że w taki dzień lenistwo opanowuje człowieka całkowicie, łącznie z partią odpowiadającą za myślenie i najpierw poszliśmy do wieży!Oczywiście, kesza tam nie było, więc co? Poszliśmy na kordy! No i na kordach kesz się znalazł. Miejsce fajne - takie spokojne. Przynajmniej w tym dniu i o tej porze, w jakiej tu zawitaliśmy. No i tu wreszcie wiatr powiał! Właśnie tu! Od strony PKP!Tego dnia było to prawdziwe coś! TFTC. :)

Szukałem pod stertą gruzu, a jednak inaczej schowana była. Dzięki ;)

Wieżę obejrzałem jedynie z zewnątrz że względu na kręconych się w pobliżu mugoli. Dzięki.

Jeszcze czytałem na telefonie podpowiedzi a Pani-Ka już miała kesza. Spryciula

Te obiekty uwielbiam i mogę je podziwiać w nieskończoność. Ta oczywiście także okazała się jedyna w swoim rodzaju i bardzo ładna. TFTC

Znaleziona podczas plądrowania miejscowości na zachód od stolicy z Gacekk, crl_ost i mimi29.

Razem z akimg, crl_ost i Gackiem.

Znaleziona na wyprawie: Żyrardów, Skierniewice, Łowicz i akalice.

Akcja reaktywacja. Przy samej latarni w rurze przykryta kamieniem.

Nie wchodziliśmy, by nie dostać butelką, chociaż korciło :)

Znalezione po chwili. Niedzielne keszowanko z Serengeti, dziękuję.

nie było problemu,razem  Bamba ,dzieki :)

podczas odwiedzin innych miast i miasteczek na naszej drodze zawsze znajdzie sie jakaś wieżata wyjątkowa urokliwa! dzięki :)

rzeczywiście do środka lepiej nie wchodzić, bo jak my podejmowaliśmy kesza to miejscówkę odwiedziło 2 typków;/ w taki mróz piwko na plenerze to mała przesada... dzięki!

Skrzynka szybko podjęta logbook zapelniony i do wymiany

Bardzo ładny obiekt choć wnętrze mocno odpycha! Keszyk w dobrym stanie, zacny. Dzięki

Kesz ma się dobrze. Idąc od dworca nie zapomnijcie zerknąć na ładnie zachowany żuraw kolejowy (kran wodny), oczywiście również z epoki.

Keszyk podjęty z łatwością. Szkoda, że z wieży zrobiona jest taka melinaTrochę poprawiłem maskowanie. TFTC!

Trafiona dość szybko. Latem w maskowaniu pomagają krzaki, ciekawe jak będzie jesienią?

Jedyna ocalała w Łowiczu wieża ciśnień. Była jeszcze przy stacji Łowicz Główny, ale strawił ją pożar podczas prac rozbiórkowych 14 listopada 2008 r.    http://www.fotosik.pl/u/danpast/album/540762

Dzięki!!

Skrzynka padał migiem, więc zabrałem się za zwiedzanie wieży. W sumie, to wsadziłem tylko łeb do środka i się wycofałem, bo z drugiej strony dobiegły mnie głosy wyznawców Amareny. ;)

Dzięki za kesza i pokazanie miejsca!

skrzynka w dosc oczywistym miejscu mozna bylo ja jeszcze domaskowac tasmą(niekonieczne-a poza tym wszystko okmialem ogromna ochote zwiedzic jeszcze wieze ale czasu nie starczylo :(
TFTC!

Kesz był widoczny na pierwszy rzut oka. Znaleziony wraz z LwiciuL

Nasza pierwsza łowiska Skrzynka dziś. Aż się prosiła żeby wlez na wieżę, hihi. Dzięki, pozdrawiamy

Zaliczona podczas pechowego wyjazdu na skrzynki ;)

Znalezione. Fajne miejsce

Znalezione razem z FahrenheitX podczas spacerku po Łowiczu :-D

Skrzynka znaleziona podczas rowerowej wyprawy do Łowicza. Tego rodzaju obiekty wzbudzają zainteresowanie. Dzięki.

Pociągowo-rowerowy wypad na Łowicz. Godzina 6:30, a my już w terenie! W planach był także Nieborów wraz z Arkadią, ale to tylko szalone marzenia. Nie udało się nawet w połowie zrealizować naszych celów, a wszystko przez liczne awarie sprzętowe.

Już od początku zaczęło się nieciekawie, bo musieliśmy obrócić naszą trasę o 180 stopni. Nieoczekiwanie Łódzka Kolej Aglomeracyjna dowiozła nas tylko do Głowna ze względu na remont dalszej części torowiska. W ten oto sposób zaczęliśmy tour do Łowicza nieco bardzo okrężną trasą.

I przy tym keszu miało się się rozpocząć dzisiejsze keszobranie. Ale tak się złożyło, że przewoźnik ŁKA wysadził nas w Głownie, a dalej radźcie sobie sami. Obiekt jak najbardziej na tak, okolica jak najbardziej na nie. Wiadomo dlaczego- śmieci. Ojjjj chciałem posadzić jakiegoś bonusa! Dzięki

 Moja pierwsza skrzynka.Jestem zaskoczony że była to ukryta ze 300 metrów od mojego domu. Okolica, faktycznie trochę nieprzyjemna dlatego odradzam szukania po zmroku :)

Znaleziona na wycieczce z linfallasem. Piękna wieża i fajne ukrycie skrzynki. Dziękuję za skrzynkę

Znaleziona na wycieczce z Tachikoma. Wieża ciekawa. Dziękuję za skrzynkę

Bardzo ładna ta wieżyczka. Okolica tylko nieco mniej... TFTC!

Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza.Piękny obiekt aż szkoda, że niszczeje. 

To już na powrocie do Warszawy. Fajne klimaty i pociąg przejechał :)

Kesz podjęty po zwiedzaniu Nieborowa z EdyśQ, Lenką i niezrzeszonymi Weroniką i Piotrkiem. Uwielbiam takie klimaty, szkoda, że skrzynia nie jest gdzieś na górze. Ale była by frajda z jej zdobywania. Wiadomo - bezpieczeństwo najważniejsze. Dzięki.

Wieża dość ciekawa... tylko jak widać, jest systematycznie dewastowana...

Dzięki za skrzynkę. 

Świątecznie i rodzinnie - keszowanie w Łowiczu i okolicach. Dzięki za kesza

Wieża fajna, ale samo ukrycie kesza - troche słabe :/

Kesz znaleziony podczas świątecznej wycieczki z Reneee.
Dzięki za kesza.

Pozdrawiam
Art_noise

W ramach keszowej wyprawy GeoPomorza na Twierdzę Modlin oraz AN i Łowicz:-)
Dzięki za pokazanie miejsca i założenie keszyka.
THX

Szybko i sprawnie, tftc

Skrzynka znaleziona silną ekipą GeoPomorza podczas keszowania w Łódzkiem.

Znaleziona w silnym składzie GeoPomorze. Dziękuję za skrzyneczkę i pokazanie miejsca. Rozpoczęły się wiosenne porządki i na keszu niedługo mogą zrobić ognisko.

Miejsce odwiedzone podczas powrotu z Twierdzy Modlin w wesołym składzie GeoPomorza z Helleną, Baloniarzem, Harpusem, Jedem i Wolnym:) Dzięki za pokazanie miejscówki i kesza :)

Zdobyta podczas powrotu z Twierdzy Modlin wraz z ekipą GeoPomorzaDzięki za kesza :)

Ostatnia skrzynka tego dnia. Dzięki za wspólne keszowanie. Było super. Razem z Kamą, Nannette i Rubinem.

Znaleziona z Kamilą, Ogórem i Rubinem;) To się nazywa precyzyjny drive inn ;)

Ostatni keszyk podjęty wraz z Ogóreczkami. tak wyszło, że zatrzymaliśmy się samochodem tuż przy keszu nieświadomieKeszowanko w wesołym skłądzie z narzeczoną i Państwem Ogórekdzięki za kesza.

keszowanie w zacnym towarzystwiedziękuję za pokazanie miejsca :)

A Kaszel3 i Erykradek na wspólnej keszo-wycieczce po Łowiczu. Dzięki. 

Racja, z nietypowością ta skrzynka wiele wspólnego nie ma. Warto zmienić oznaczenie na tradycyjną.

Poszukiwania sprawnie bo kordy bardzo dokładne, a opis również oczywisty.

Ale miejsce ukrycia fatalne. Śmieciowisko...

Dzięki!

Wieża jaka jest każdy widzi. Za to opis i jego interpretacja, to już wyższa szkoła jazdy.. na szczęście końcówka rozwiewa wszelkie wątpliwości:) Szkoda tylko, że w trakcie jego ewolucji nie wyewoluował również typ kesza, bo jakoś kompletnie nie widzę w nim niczego nietypowego..

Dzięki!

Łowickie Walentynki cz. 14

Kolejna już wieża ciśnień w mojej keszerskiej karierze. Z zewnątrz prezentuje się całkiem nieźle a wewnątrz....no cóż, lepiej tam nie wchodzić.

Dzięki za pokazanie miejsca.

Łowickie keszowanie z Kao i budget-lodz

Łowickie keszowanie z Kao i mpawel. Bardzo fajny obiekt, szkoda że tak zaniedbany. Miejsce ukrycia słabiutkie, ale chociaż coś większego i nie w dziupliDzięki.

A ja bardzo lubię kolejowe wieże ciśnień, nadal czekam na jakąś, gdzie będzie się dało wejść. W poszukiwaniu kesza szybka akcja Budgeta ;p Dzięki!

siódma na rowerowo-pieszej wycieczce do Łowicza i Arkadii. ale śmietnik... dobrze, że skrzynka na uboczu, bo po obejrzeniu wieży pojawiło się 4 młodocianych, ale zdążyłem się już oddalić i na spokojnie wpisać do logbooka. dzięki za skrzynkę.

Tour de Łowicz do spółki z KonstancikiemSzybka akcja.

keszołapanie z Wallsonem, dziękujemy!

Skrzynka złapana w składzie: Olo74_Lilalu, Nati (ntu) i ja.

Tym razem to ja sobie upatrzyłem tą latarnię, która była dla mnie atrakcyjna pod względem keszerskim.

"Ośmiokątowca" nie zwiedzaliśmy, bo skoro w budynku koło torów kręciły się jakieś cienie wewnątrz, to całkiem możliwym byłoby spotkanie kolejnego w wieży.  Poza tym, podobno tam jest straszne śmietnisko w środku, więc w pamięci pozostaną tylko miłe wspomnienia z podziwiania obiektu od zewnętrznej strony.

Dzięki za pokazanie miejsca i pozdrawiam.

Podjeżdżamy, parkujemy Niflhel twierdzi "o jaki fajny mini urbex przed nami". Ale póki co podążamy śladami jakiegoś jegomościa, który chyba coś wynosił - złom, albo węgiel Nati uparła się na prawidłową latarnię (albo może to był Niflhel ?!) - tak czy siak namierzone i znalezione.

Natomiast w drodze powrotnej w pustych oknach tego "urbex'u" pojawili się jego mieszkańcy ...

Wieża obejrzana - mroczne klimaty

Dzięki.

Przedostatnia skrzynka na naszej wycieczce po łowickiej ziemi. Ja obstawiłam jedną latarnię (jakkolwiek to brzmi ), Niflhel inną i...okazało się, że Niflhel miał racjęNiflhel drogi Olo, nie ja ;)

Skrzynka podjęta szybko i sprawnie i równie szybko i sprawnie zrobiliśmy stamtąd ewakuację.

Dzięki. Pozdrawiam, Nati.

 

Latarni Ci tam dostatek. Wieża bardzo urokliwa, ale chłopaki jak wrócili ze sprawdzenia stanu wewnątrz to uznali, że śmieci multum.

Znaleziona z anoriell, Ryjkiem+ i Zybciem.

Skrzynka złapana w składzie anoriell, Izeq, Ryjek+ i Zybcio

Piękna wieża - bardzo kusiła aby wejść na górę, ale na takie zabawy nie byliśmy przygotowani...

Skrzynka znaleziona w ramach sylwestrowego keszowania z anoriell, izeq i Zybciem.

TFTC!

Bardzo fajna wieżaz Ryjkiem już mieliśmy plan jak się tam dostać... no ale niestety partet wieży (służący za toaletę) tak bardzo nas zniechęcił że tym razem odpuściliśmy ;p

Ale może jeszcze kiedyś ;] za to nie opodal na pocieszenie mały budynek do zwiedzania ;p

Ostatnie keszowanie w 2014 razem z anoriell, Izeq, Ryjek+. Dzięki za kesza ;)

Wieża ciśnień fajna, ale reszta mi się nie za bardzo podobała.

Dziękuję za skarb!

Bardzo tu było ciemno i trochę musieliśmy sobie poszukać, ale w końcu udało się ją znaleźć. A wieża ciśnień jest naprawdę fajna!

Dziękuję za skarb!

Hmmm...

Z jednej strony bardzo lubię kolejowe smaczki i jestem gorącym zwolennikiem promowania takich miejsc i otaczania ich należytą opieką. Pod tym względem miejsce jest bardzo ciekawe i godne nawiedzenia. Natomiast jeśli chodzi o samo miejsce ukrycia i sposób ukrycia to mam już wątpliwości... W dzień jest chyba za bardzo "na widoku" (oprócz mugoli możliwe, że można mieć także kontakt z jakimiś SOKistami, czy innymi takimi). W nocy... Hmmm... No w mojej ocenie to nie jest po prostu przyjemna miejscówka... Jakoś nam się na szczęście udało - bez tego kesza zresztą nie byłoby końcowej radości.

Kiedy już wracaliśmy minęliśmy dwóch młodych ludzi idących w przeciwną stronę. Ciekawe, czy też szli po kesza? Wydaje się, że trudno byłoby znaleźć inny powód (zwłaszcza przy takiej pogodzie) ale kto to wie... Zobaczymy po wpisach...

Dziękuję za kesza!

PS. Ach - oczywiście w keszu NIE MA kreta "Dwakaro"

Budowla robi ogromne wrażenie ale nie w środku...

TFTC 

Zwiedzać nie było za bardzo co... a szkoda, bo z zewnątrz wieża reprezentuje się ciekawie... Kesz znaleziony niemal na wierzchu... bez maskowania.

Wpisaliśmy się i poprawiliśmy maskowanie, aby nie za szybko skrzynka została namierzona przez mugoli.

Ladna duza skrzynka i jeszcze bylo na tyle jasno, ze moglem wejsc do wiezy pozwiedzac :)<br /> Łowy w Łowiczu 29/11/2014<br /> TFTC

Szybka akcja i dalej w drogę, kesze do geościeżki się same nie znajdą :)
PS warto by zmienić lokalizacje kesza z tego śmietnika na inne.

Było trochę problemów z dojazdem (gps chyba jeszcze spał). Na miejscu poszło już gładko, Sokistów na horyzoncie nie stwierdzono Dzięki za kesza. Pozdr.

Hello,

Mroźny poranek w Łowiczu. Wieża super, jak wszystkie stare obiekty. Pzdr, Wojtek

Skrzyneczka podjęta podczas damskiej wyprawy w towarzystwie Gałki, Maleski i Tunridy.

Opis trochę wprowadza w błąd - okazało się, że grzebanie w śmieciach nie ma większego sensu.

"Przed wejściem" przed którym myślałyśmy że jest kesz śmierdziało tak że prawie (za przeproszeniem) cofnęła mi się chwile wcześniej zjedzona kanapka...Na szczęście keszyk był w innym miejscu. Faktycznie opis nas zmylił dość mocno...Znaleziony z Maleską, Bramstengą w towarzystwie Gałki ;)

O matko ile szukania nie w tym miejscu ! no masakra ! Gdyby nie wpisy wcześniejszych osób, to by było słabo. Gdzie ,, przed wejście", a gdzie ,, Latarnia "

Stoimy przed wejściem do wieży, patrzymy i patrzymy, no kuźwa przecież tu żadnej latarni nie ma :D

Ważne, że się udało. Dzięki za skrzynkę.

Z Bramstengą, Tunridą i w towarzystwie Gałki ;)

Koordy wskazują na wieżę, ale opis mówi co i jak.

Znaleziona z Meteorem dzięki wskazówce, bo kordy pokazują zupełnie inne miejsce. Może warto je zmienić? Okolica fantastyczna, przy innym ceglanym budynku (na zachód od wieży) znalazłam jabłonkę z pysznymi jabłkami. Nazbierałam ich z pół sakwy i byłam zła, że nie mam podręcznej drabinki teleskopowej. Najlepsze jabłka były na samym szczycie, poza moim zasięgiem.

Jak odjeżdżaliśmy, minął nas samochód z dzieciowymi osłonkami na szybach. Odpowiedzialny rodzic w takim miejscu? Ani chybi geokeszer, pomyślałam, ale że czas naglił, to myślę tę porzuciłam i pojechaliśmy dalej. Potem okazało się, że noc mnie nie omylił. Ekipa geokeszerska z okolic Płocka bodaj dopadła nas przy jednym z kolejnych keszy :)

Odkryta o godzinie: 12:04
Podczas wykonywania wpisu nagłe olśnienie 》przecież ten stempelek z rowerkiem w dzienniku skrzynki i ta rowerzystka z wypchanymi sakwami, to dobrze nam znana z wirtualnego geoświata lavinka :-)

Brama otwarta więc wjeżdżamy na teren a tu nagle znienacka jakaś rowerzystka wyskakuje za jabłoni:) Szybka reakcja, wyminięcie przeszkody:) i dalej za wskazówkami GPS. Koordynaty prowadziły jak po nitce. Chwilę jednak trwało zanim wczytaliśmy się i zrozumieliśmy, że lampy przy samej wieży nie ma.

Trzeba było wyjść z krzaczków i wrócić do auta zaparkowanego pod latarnią, trzy metry od skrytki:)

Tak więc szkoda, że koordynaty niepoprawione lub skrzynka nieoznaczona jako nietypowa >> co automatycznie rozwiązałoby usterki tego typu. 

 

Rowerowe 109km do ŁowiczaZwiedzanie i keszowanie zaczynamy od stacji Łowicz Przedmieście... budynek stacji jest typowy dla kolei warszawsko-kaliskiej, praktycznie identyczne budynki spotkamy na całej trasie w: Sochaczewie, Łowiczu, Głownie, Strykowie, Zgierzu, Pabianicach, Łasku, Zduńskiej Woli, Sieradzu, Błaszkach, Opatówku... a może jeszcze gdzieś. Ten w Błoniu już nie istnieje.

Ta wieża ciśnień też pochodzi z czasów budowy tej kolei, można przypuszczać że w wymienionych miejscowościach były identyczne... obecnie takie jak w Łowiczu są w Głownie, Zgierzu, czy Łasku, a na pewno kiedyś były identyczne w Sochaczewie (zniszczona 1914/1915),  Sieradzu (zn. 1939 - w linku rysunek), czy Kaliszu (zn. 1914... z nieco większym zadaszeniem).

Jako miłośnik budowli ceglanych, uważam że wieża jest pięknafajny z niej gołębnik, szkoda tylko że zamieniła się w melinę i taki syf tu zrobili. Skrzynka spoko, ale teraz kordy jej nie wskazują, przydałoby się je poprawić... a no i rozmiar o ile pamiętam to raczej "mała", "normalna" tak około litra się zaczyna.

Brama otwarta to wjechałem ale rozglądałem się bacznie.Skrzyneczka szybko wypatrzona.Dzięki

Szybko łatwo i przyjemnie. Zdobyta razem z żoną podczas wyprawy do Łowicza

Keszyk zdobyty razem z Bossem. Poszło szybciutko bo idąc kiedyś z dworca sami oglądaliśmy wieżęszkoda, że jest tam tyle śmieci ale cóż norma w takich miejscach, dzięki!

Skrzynka znaleziona wśród niezliczonej ilości śmieci w przemiłym towarzystwie GałkiByliśmy tu niedługo przed założeniem kesza z myślą, że warto było by coś tutaj kiedyś umieścićW niedzielny poranek nie było w okolicy żywego ducha, który przeszkodziłby w zdobyciu STF'a.

TFTC!

FTF zdobytyTyle razy myślałem żeby kiedyś wybrać się i pstryknąć kilka fotek tej wieży ale na myśleniu się kończyłoJak zobaczyłem że kesz jest ukryty własnie tam to od razu wiedziałem że tym razem odwiedzę to miejsce. Szkoda że taka piękna budowla tak się rujnuje. Butelek, puszek itp jest tam chyba z tysiącSama okolica nie wygląda przyjaźnie i chyba rzeczywiście lepiej nie wybierać się tam samemu i po zmroku. Gdyby nie te krzaki i drzewa na około to byłby fajny widok dla podróżujących pociągiem. Jeśli chodzi o samego kesza to za pierwszym "razem" zamiast pudełka wyciągnąłem jakąś foliówkę z kawałkami gruzu, płytek itpPopatrzyłem raz jeszcze i znalazłem to po co poszliśmy. Zabraliśmy jajko niespodziankę, a zostawiliśmy barbie tenisistkę :)

TFTC!