Dzięki za kesza

Pozdrawiam

wspólnie z klansta - dzięki

wspólnie z klansta - dzięki

w ramach akcji "Spieszcie się podejmować kesze, one tak szybko odchodzą."

Poszło sprawienie - nasz służbowy NKM znalazł. Dzięki.

Przy okazji wycieczki rowerowej :)

Z zaparkowaniem tam to masakra, musiałem złamać przepisy, za ta ze skrzynką było szybko (na szczęście).

Nadarzyła się okazja :)

Dobrze, że kordy w punkt bo tych czerwonych kilka tam jest :P

dzięki za kesza

Po wizycie w kinie na świetnym filmie "Dzikie Historie" całkiem łatwy kesz, największe utrudnienie stanowią tłumy wychodzące z kina. TFTC

703- nie do końca poprawnie, pod względem przepisów o ruchu drogowym, podejmowałem tę skrzynkę. Jednak się udało i to bardzo bardzo dobrzeTFTC

Znaleziona w iście ekspresowym tempie. Na szczęście nikt o tej godzinie się tu niee kręcił. TFTC!

Keszyk odszukany po filmie. Musieliśmy się trochę pokamuflować przed czekającymi na autobus i taksówkę. Mimo ciemności, teren jest świetnie oświetlony.
Dziekujemy :)

Podjęta przy okazji wizyty w kinie. TFTC

Znaleziona z Dorotką i Dominiką.

IN: Jurny Królik, ZYKFRYD

całkiem spoko kesz, nie wiem jak mogłem go przeoczyć za pierwszym razem...

tak dużo czerwonego 

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Wokół było pusto więc sposobem na stetoskop poszło sprawnie. TFTC!

Poszło sprawnie, nikt nie wykazywał zainteresowania moją osobą.

Dorzuciłem GK.

Tu nam Oleńka mocno dała do myślenia.... Wszystko obmacane wzdłuż i wszesz i skrzynka zgarnięta Uwaga na mugoli trzeba działać w pełnej konspiracji

Człap, człap, człap, wzdłuż torów, obok wieży i jest: alternatywna mogiła Oleńki. Kinomanów jak w mrowisku zdewastowanym przez wrogą kolonię, sporadyczne samochody i oryginalne miejsce ukrycia urny. Mówcie, co chcecie, mi się bardzo podobało! ;-) 

Małgorzata Braunek R.I.P.

Hello,

Chwila wolnego, więc rower między nogi i szybki objazd miasta. Poszło sprawnie. Pzdr, Wojtek

Wypad do Poznania a po drodze kesz i to odwieczne pytanie CZY ONA BYŁA GODNA RANY JEGO CAŁOWAĆ ?

W drodze do kina, postanowiliśmy poszukać mikrusa. Całkiem spory ten mikrus... Tym razem od pierwszego macania.

Dzięki za kesza.

Jadę, jadę, do Oleńki pędzę, ile w płucach tchu! Ale nie wytrzymam, loda muszę jak najszybciej, sklep, gdzie sklep?! Jest! Lody są nawet dwa, jeden w drodze, drugi na trawniku obok Oleńki. Ja ją poczęstowałem lodzikiem bubble gum, a ona mnie pięknym certyfikacikiem! Tak to lubię! Ach, może się nie znam, ale ta Oleńka to nie jakaś tymczasowa? :O

Po drodze było... ach ten nałóg...

Oleńka, Oleńka. Nie darzę sympatią tego imieniaI ona mnie chyba też nie bo spłatała dwa psikusy. Pierwszy, gdy za bardzo się skryła i pierwsze badanie terenu nie ujawniło kesza. I drugiego, gdy zostawiłam certa na trawniku (nie, nie u Pyry;) ) i po godzinie jechałam tam jeszcze raz. Cert na szczęście zaplątał się w trawkę więc odzyskany bez problemu. Skrzynka okazała się mniejsza niż ją sobie wyobrażałam penetrując miejsce ukrycia, i na dodatek zdarła skórę na ramieniu. Cała Oleńka. I jak tu lubić to imię? No nie da sięZa keszyka bardzo dziękuję. TFTC. Pozdrawiam, Nati.

Wpis gdzieś tam za wszystkimi co byli przede mną. Konieczna była analiza zdjęć ze spojlera żeby trafić na ten właściwy. Dzięki. Pzdr. 

Ostatni kesz na dzisiaj (a właściwie na wczoraj i dzisiaj) zdobyty.

Dzięki za certa i za kesza!

Oleńka zawsze będzie mi się kojarzyła z "Potopem" i z "Lalką" To jedne z filmów, które w młodości najbardziej zapadły mi w pamięć. Keszyka szukaliśmy w środku nocy, więc nikt nam nie przeszkadzał dla tego  podjęty szybko i sprawnie.

DZIĘKI ZA KESZA I ZA PAMIĄTKOWEGO CERTA!

Siedzę już w domu i loguję kesze a tu nowa skrzynka 5 km ode mnie. O nie... a miałem już nigdzie nie wychodzićPyrowe Franowo miało być ostatnie, eh. No ale pojechałem, dyszka w tą czy w tą, co za różnica. Dziś w sumie rowerem na keszowaniu wyszło 120 km po PoznaniuPrzy skrzynce cisza spokój, jakiś samochód przejechał obok, ludzie jeszcze w kinie siedzą. Dzięki za kesza!