Z Tomankiem podczas zakładania.

Kazio myślał że coś utoczy a tu susza.Finał godny projektu,trzyma się nadzwyczaj dobrze,Wielka zielona gwiazda za bardzo przyjemny rockowy projekcik.Dziękujemy i pozdrawiamy,czekamy na podobne kolejne a na pewno się zjawimy.

kazio ilia

 

Super projekt, super skrzynki. Jak zawsze wszystko wykonane na tip-top. Dziękuję bardzo za przemiły, niedzielny spacer. Razem z DeepBlue, dzięki! :)

Pierwsze odwiedziny po przerwie zimowej... Czekaliśmy niecierpliwie na wizytę u Ryśka od dnia powstania geościeżki. Zawsze jakoś schodziło. Porządki w lesie (zrywki, wycinki) zniknęły dwie skrzynki z projektu. Brakowało jednej literki do finału, więc wydębiliśmy ją od Autora przy okazji kontaktu w sprawie DNF. Kordy po wyliczeniu wyglądały na mapie rozsądnie, więc zapodaliśmy czem prędzej. Trafione! Pojemnik jak zawsze u Ojca Założyciela zaskakujący. Tematyczne podsumowanie całej ścieżki. Dzięki za miły spacer. Razem z DeepSea. Podobało nam się.

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

---

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Jest! Dotarliśmy do finału, wprawdzie na dwa razy ale miło wracać w te piękne tereny po raz kolejny.

Ale od początku. Gdy już zebraliśmy wszystkie literki to zaczęły się schody bo nie mogliśmy dojść do porozumienia jakie to są litery bo każdy interpretował je na swój sposób. Nie mogliśmy się posiłkować internetem bo zasięgu brak w okolicy. W końcu wypracowaliśmy wspólne zdanie, podstawiliśmy do wzoru no i otrzymaliśmy kilka współrzędnych które wypadało by sprawdzić w sprawdzaczu ale o zgrozo zasięgu przecież brak. Cóż kawę z termosu wypiliśmy do końca, pyszne drożdżówki z Rolnika też zjedzone a tu robi się co raz chłodniej. Nie pozostało nam nic innego jak ruszyć w teren i przekonać się czy możemy czuć się specjalistami od gotyckich czcionek. Wyobraźcie sobie że drugie współrzędne były trafne.

Skrzynka jak i cały projekt bardzo nam się podobała ale tego dnia mieliśmy jeszcze ochotę na więcej. Zielonym szlakiem w lewo po dwóch kilometrach spacerku można dotrzeć do dwóch ciekawych skrzynek OP7C81 oraz OP7B53. Dzięki!

Nareszcie moja. Warto było się męczyć. Zielony za całość.

Z Miśkiem i Qbackim. Sympatyczny projekt, ładne maskowania! Dziękuję i pozdrawiam!

Pięknie wykonany finał. Ukoronowanie całego projektu, pasujące do klimatu. 

Złapana z Agathą i Qbackim podczas weekendowej operacji Mieszko :)

Dziękuje za cały projekcik, bardzo się podobało, jestem pod wrażeniem :)

Świetna i klimatyczna seria keszy. Szacun za wkład w jej stworzenie. Z przyjemnością się ją zdobywało.

a teraz na piwko z autorem na rynku ;)

Miejsce odwiedzone z Agathą i Miśkiem na gnieźnieńskiej ziemi.. Dzięki za kesza :)

Seria skrzynek poświęcona Rysiowi R, była świetnym pretekstem do dłuższego spacerowego pobytu w okolicy.
Trasę robiliśmy wolno, korzystając z ładnej pogody i praktycznego braku ludzi.
Literki, choć sensownie poskładane do finału, nijak nie chciały współpracować z OS.
Zamierzaliśmy odłożyć sprawę na inny dzień, jednak zmobilizowani przez Marka (dziękujemy), jeszcze raz zerknęliśmy i poprawiliśmy oczywiste błędy.
Warto było, po drodze w okolicach finału, z przeciwka, gnała rowerzystka. Widząc nas jednym tchem zawołała "dzień dobry, Jezus, Maria!" - dawno nas tak nie mylono.
Pojemnik finałowy z naturalnych względów ciut utył, ale udało się nam dobrać do niego.
Całość godna polecenia, z nastaniem jesieni dodatkowym atutem będą przebarwiające się liście. Dziękujemy!

Bardzo fajny projekt i ciekawe kesze.

Dziękuję Ania

Podobnie jak ronja i my się nieco zdziwiliśmy jak odnaleźliśmy kesza na wyliczonych kordach :). Znaczy nie pomyliliśmy się:). Był jednak stresik, bo kesza nie od razu udało nam się zlokalizować. Dawno się tak nie ucieszyłam z wykrzyczanego słowa: MAM!!!. 

Serdecznie dziękuję autorowi za cały projekt, każda ze skrzynek rewelacyjnie przygotowana, a i muzyka Ryśka to kawał historii dla mnie. 

Pozdrawiam, Tatiana

W czasie wypadu na Długi Weekend z Tati oraz Anutką :)

pozycja obowiązkowa jeśli jest się w pobliżu. Renoma autora robi swoje, nie da się zawieść na jego keszach! :)

Wielkie dzięki za kesza! :)

Hello,

No i pora na finał. Miałem pewne obawy, bo tajemne literki wyglądały dla mnie w większości tak samo. Siadłem na łące, policzyłem raz - wyszło jakoś tak dziwnie, policzyłem drugi - też nie za bardzo. No to dokonałem małej ekstrapolacji danych i pozycja na mapie wydała się być jakoś znajoma. Dobrze, sprawdzę. Gorzej, jeśli się walnąłem. Zasięgu brak, telefon za chwilę padnie. Trzeba będzie gnać do auta, ładować sprzęt i dzwonić po pomoc. Jakież było moje zdziwienie, gdy na kordach znalazłem skrytkę ! Szybko ją w łapy i odskok do bezpiecznej pozycji. Pojemnik nie chciał się poddać za łatwo - chyba trochę boczki mu zawilgotniały. W końcu wylazł z osłony i można było się cieszyć na całego. Zabrałem 4 GK, zostawiłem coina. Świetny pomysł, brakowało tylko do kompletu tej tytułowej rudej wódy na myszach  Ale i tak było super. Pzdr, Wojtek

Niestety 4 miejsce ale i tak nieźle skrzynka świetna, również cała ścieżka godna polecenia TFTC!

seria warta polecenia, mi osobiście dała w kość ale o to chodzi

spodziewałam się butelki po alkoholu ale ten pomysł tez jest ciekawy.  

Woooow. toż to pomnik monument a nie skrzynka. Przy takich skrzynkach objawia się u mnie coś, co na własny użytek określiłem jako syndrom IOO. Na razie to pozostaje moją (i jeszcze czyjąś tajemnicą), ale kiedyś ujawnię, na czym syndrom polega

STF! 16 minut po podjęciu przedostatniej skrzynki. Mimo, że na całym projekcie TTFy to tu STF-miłe zaskoczenie. Rozszyfrowanie poszło sprawnie. Jedna literka źle odszyfrowana i przez to GPS wskazał 14 km dalej. Pomyłka na szczęście nastąpiła na takiej literce, którą można było zgadnąć intuicyjnie wręcz od razu. Podstawiona właściwie, małe upewnienie się, i voila! Spacerek i chwilę później przy finale. Wszystkie  skrzynki z projektu bardzo tematyczne, przyjemne, sympatyczne, czasem zabawne. Tutaj również nie mogło być inaczej aczkolwiek spodziewałam się miniaturki whisky jako nagrodę ;P W tak upalny dzień jak dziś...

Przyjemny spacer, okolica malownicza, w sam raz na upał, którego tu się nie czuło. Nawet insekty nie dały mocno w kość. A po świetnej serii przyszła pora na rewelacyjną szarlotkę z lodami. Boska! Mniam.

TFTC! Pozdrawiam, Nati.

czy z literkami do kordow skrzynki finalowej nie mozna by normalnie?tam gdzie dotarlismy kesza nie znalezlismy.

FTF !!!  Fajny spacer, patenty tematycznie powiązane z tytułowymi piosenkami, no i finał. Jak zwykle duuuuuży i z ciekawym akcentem. Mimo, że pewien element nie skrzynki nie każdemu może przypaść do gustu mnie się podoba i powinien zostać. Na koniec esemes do założyciela, że FTF padł, potem krótka relacja z keszowania i ... może kierunek Żnin?! Za całość zasłużone REKO. Dzięki. Pzdr.