Skrzyneczka podjęta w komfortowych warunkach. Trzyma się pewnie. Dziękuję, pozdrawiam:-).

Nasza pierwsza z dzikiej serii i jedna z tych w lepszym stanie. Nie przeczuwalysmy jeszcze przy jej znalezieniu, ze z pozostalymi bedzie az taki trud i znojPrzed nami sarna chyba tez probowala kesza podjac ale sploszyla sie na nasz widokdzięki!

Nie ma to jak urlop spędzić na keszospacerku w okolicach i miejscach o których nie miałam zielonego pojęcia, cisza spokój.. jedynie dzika zwierzyna nam towarzyszyła w podejmowaniu keszy. Dzięki!

Zaległe wpisy. Poszło dosyć sprawnie. Złapane podczas wypadu do Poznania na projekty. Dziękuję.

Czytanie logów pomogło :)

Dzięki za skrzynkę.

Koniec jesieni ułatwia podejmowanie w takich miejscach, zasieki jakby mniejszeObecnie to szybki keszyk. Dziękuję i pozdrawiam.

Pogoda na rower jest dziś ... wymagająca.

Dzięki za kesza, szukałem go wcześniej, zieleń zaciemniła obraz :)

Koniec znaleziony jako pierwsza z serii, mam nadzieję, że uda się zrobić resztęTrafiło mi się już bywać pod różnymi mostami w trakcie przejazdu pociągu - tu wrażenia nie były przyjemne;) Dzięki za skrzynkę.

szybko i bezproblemowo 

Niektórzy lubią od tyłu. ;-)

Dziękujemy za skrzyneczkę, którą otworzyliśmy zwiedzanie Dzikiego Ostrowa Tumskiego. :-)

weekendowo przed Pol'and'rockowo w Poznaniu z magibu :)

chwila spacerku po Ostrowie dzięki

wspólnie z AA-TEAM

Kesz zdobyty w trakcie weekendowego wypadu do Poznania. Dzięki!

Zdobyta razem z descarado podczas rowerowego weekendu;)

Dzięki za skrzynkę

Pierwsza skrzynka z serii dzikiego Ostrowa, dobrze choć na chwilę było wyrwać się z miasta :) 

Pierwsza na Ostrowie, TFC!

Krótki spacerek po błotnistym terenie i jest keszyk kolejny. Dziękuje. 

Fajne miejsce, jakby jeszcze pogoda dopisała, to można by przysiąść i coś przekąsić.

Gdybym zaczął przygodę od właściwej strony to pewnie bym się tyle nie męczył, a tak to chwila zeszła.

Szkolenie w Poznaniu, więc i chwilka czasu na keszowanie trzeba było zorganizowaćIntuicyjnie pierwsze sprawdzone miejsce i jestTFTC :)

Moja pierwsza skrzynka na trasie Dziki Ostrów Tumski, znakomita :)

Swego czasu chciałem zaliczyć cały ostrów, ale z obawy przed Poznańskimi kiziorami sobie odpuściłem. Dzisiaj tylko podszczypałem kawałeczek tego projektu, jak zmężnieję to wróce po resztę.

Nieśpiesznym spacerkiem po Ostrowie wraz z Serengeti, dzięki.

Spacer po chaszczach razem z Bambą

Bardzo szybki i łatwy keszyk, TFTC

Dziwni ludzie - jedni przyjechali autem, zaparkowali w błocie i robili selfie na tle zardzewiałego wiaduktu, a inni musieli ich przeczekiwać, aby wyjąć plastikowy pojemnik z .... odpowiedniego miejsca - dziwni ludzie. Dziękujemy za skrzynkę kończącą projekt.

znaleziona na  końcu, który był początkiem, a gdyby spojrzeć z perspektywy Ostrowa to na środkuTFTC

melduję poreaktywacyjne znalezienie. Parametry chyba trochę zawyżone, bo po trudność zadania/terenu ustawionym na 3.0 sądziłem, że jest na …, a on sobie spokojnie siedział w … (i znów ta cenzura, jak tu pisać, panie, jak tu pisać :-))

Dzięki

Tymczasowo niedostępna.

Oj chyba kesz zaginął. Chociaż już ciemno się zrobiło, macanie i komórkowanie nie pomogło. Ale co ja potem zrobiłam! Ło matko - zgodnie z zaleceniami na skarpę wlazłam. Z rowerem..... Po rurach, przez barierkę.... A ciężkie to bydle. Ufff. Ale się udało. Tylko ciemno już. 

Powspinaliśmy się na starcie ścieżki, powęszyłem na zakończenie ścieżki, ale nic z tego. Pewnie gdzieś tam jest, ale baliśmy sprawdzić bardziej karkołomne hipotezy. 

Niestety nieznaleziona. Wspinałem się, schodziłem, kukałem, szukałem i nic. Chyba kesz się ulotnił.

Przejść przez tory czy nie? Przejechał pociąg i nie było o czym myśleć, idę po wielkiej róże. 

Niestety po długim i dokładnym poszukiwaniu nic nie udało się odszukać może spadł na amen

Przeszukaliśmy chyba wszystko... Zadzwoniliśmy "do przyjaciela', nawet "pół na pół'- czyli rozdzielmy się nie pomogło. Keszynki tam gdzie powinna wg. nas się znajdowac ani widu ani słychu...Jeśli jej się spadło to przepadła... Ale co zobaczylismy i gdzie Filip nie wlazł to nikt nam nei zabierze! Wrócimy tu!

Obejrzeliśmy potencjalne miejsca w które mogła skrzynka odpaść, bez rezultatu. Niestety także czas nam zniknął więc logujemy nieznalezienie. Na Ostrów wrócimy, nie tylko po tego kesza.

Z małymi problemami ale się udało - Pora na projekt DOT. Wspólne keszowanie z  Peter Wolf

Razem z RochMich podczas ataku na DOT.

Keszowóz porzucony na moście i w drogę, tutaj jednak jakieś chyba poranne zaćmienie na ogarnęło bo przez dłuższą chwilę kręciliśmy się po okolicach nie mając koncepcji jak do kesza dojść, udało się jednak (choć przez tory - uwaga na bezszelestnie zbliżające się szybko poruszające pociągi) dotrzeć i kto musiał się wspinać - oczywiście Ja czyli ten co ma lęk wysokości .

Magnesiki słabe, kesz po dotknięciu spadł, ale nie daleko, odłożony na miejsce a My ruszyliśmy dalej. Podczas logowania - okazało się że to ostatnia skrzynka projektu - no cóż jesteśmy inni .

TFTC !!!     

Wybraliśmy trochę złą drogę, sam kesz szybko i w drogę na ostatnią skrzynkę. Dzięki.

Chwilka na tarasie w celu złapania oddechu i otrzęsienia się z bujnej roślinności :)

Dzięki :)

Jak dotąd najgorsza skrzynka z tego projektu! myślałem że mnie coś weźmię kordy mi skakały to raz w tą raz we wte. Czytam logi patrzę trzeba po drabince itp itd no dobra to ide tam schodzę wdół i dupa szukam nic kordy nadal skaczą dzwonie do Masloo5000 mówi że (kolor) drabiny i tam na wysokości (czegos tam :D) jest no to szukam tej drabiny no i dupa nie ma wkurzony znowu schodzę na dół może Masło pomylił kolory? i nagle w oddali widzę jest stoi piękna drabina no to lecimy niestety na około później znalazłem skrót -,- xD TFTC

Lubimy drabinkowe wyzwania :)
Keszyk się schował, a że ma słaby magnesik, po dotknięciu spadł... Na szczęście 20 cm na dno ukrycia ;)

Zabrałam mikrusowego geokreta. Pojedzie na Babią Górę.

Dziękuję za keszynkę i pozdrawiam! :)

Dzięki za keszyk. Świetna miejscówka. Uwaga na te magnesy bo słabe. Po poprzednikach musiałem szukać w otchłani.Zmieniłem porwaną torebkę na logbook. Przybył i czeka na dobroczyńcę, geokrecik :)
27 sierpnia 2014 16:45 21wiek.net

Jeszcze pół godziny temu Noorbi upajał się moją nieporadną wspinaczką po płocie i mokrych od deszczu rurach. I nagle mi mówi, że trzeba znowu zejść. O nie. On podejmował, a ja kontrolowałam z góry kordy, bo na dole GPS wariował.

DOTkliwa porażka wisiała w powietrzu - najpierw zwątpienie, potem nie ta drabinka (za to super klimaty z tej strony na dole!). Poszliśmy na dwa pozostałe kesze, żeby po zastanowieniu wrócić. Były przygody na rurach, skarpie, pomosty techniczne, a w końcu i kesz... super sprawa, dzięki.

Z ekipą Cichociemnych

Był problem, był nawet telefon o potwierdzenie czy aby w dobrym miejscu macam, problemem się okazało to, że kesz nie leży już a trzyma się na magnesach, taka zmyłka (spojler)

dzięki za kesza

Ze względu na trudności, jakie mieliśmy ze znalezieniem kesza, podajemy dwie informacje dla potomnych:

1) Po drabince, ale nie w dół, tylko w górę

2) Magnes w keszu działa, a jego działanie znajduje wykorzystanie.

TFTC!

tftc

W betonie obok dzieciaki zrobiły sobie bazę i chętnie pomagają wdrapać sie na rury czy skarpę:P

Trochę grzebania, szukania, wychylania i jest! :D

Razem z Micioldem. TFTC!

Prawie drivein. Zaparkowałem w pobliżu i po skrzynkę. Trochę elementów metalowych jest, ale poszukiwanie długie nie były. Szkoda, że okolica taka zaśmiecona.

Rredan szukał kesza a ja sposobu na usunięcie kleszcza! Nie cierpię tych zwierzaków. Ale skrzynka fajna, dzięki :)

Znaleziona jak najbardziej jako pierwsza skrzynka projektu wraz z Algidą i malymilukami. Algida po przejściu kilku metrów przez zarośla od razu złapała kleszcza, a mi przez bite 2 dni w lesie nie udało się ani jednego. Magnesy wyłączone ale atrybut pomaga w lokalizacji. Trzeba sięgać głęboko, metoda stetoskopowa się sprawdza. TFTC!

Skrzynka znaleziona trochę od d... strony, bo nie tak jak założyciel nakazał. Dobranie się do pojemnika sprawiło mi wiele radości, bo jest umiejscowiony na odpowiedniej (takiej, jak lubię) wysokości. Dziękuję.

439- jakoś mi ten magnetyk nie pasował do tego projektu ale cóż i taki musi chyba być:) TFTC

to raczej był magnetyk szybko i sprawnie 

Na poczatku pobawiliśmy się z ObierzySWAT w TubeRaiders.. by później zejść nieco bardziej na ziemie. Okolice można było fajniej wykorzystaćAle ścieżka godna polecenia!

TFTC!

Ostatnia, a znaleziona jako drugaRazem z Roxter. Wpierw, nie w tym miejscu, co należy, potem się ocknęliśmy ;)

Znaleziona razem z Szalith-em. Szalith wytypował, a ja podjąłem. Dzięki za kesza. Lubię takie :)

Prawie skandaliczne keszowanie w towarzystwie Nati, HazelEyes oraz Layio. No i zaczyna się dzika przygoda z ostrowem który mamy poznać od drugiej strony. Pierwszy kesz i już musieliśmy zejść a potem wspiąć się na wyżyny naszych umiejętności keszerskichUdało się znaleźć kesza, trochę szkoda, że to taki magnetyk poziom 0,5.
Pozdrawiam P.S.

Nie ma jak to zaczynać projekt "od końca" i beztrosko skakać po torach, gdzie pociągi jeżdzą częściej niż poznańskie tramwaje. No ale za radą "młodego penera z dzikiego ostrowa" - zeszliśmy sobie już spokojnie schodkami. "Pod tym mostem jest fajnie, idźcie tam schodami w dół, a mnie tu zaraz coś potrąci chyba". Kesza chwycił Armis, miejsce specyficzne w swoim klimacie. 

Logowanie w ramach nadrabiania zaległości i kończenia pewnego rozdziału. 

Skrzynka zdobyta w upalne, letnie popołudnie, zaraz po pracy :)

Kesza podjął Armis, nie byłby sobą, gdyby nie wlazł tam gdzie wlazł ;P

TFTC.

No, no never, never, never! Totalnie, nigdy więcej wybierania się na kesze w stroju, a zwłaszcza w obuwiu clubowym. Generalnie mi się wszystko podobało, i kesz atrakcyjny i okolica, ale nie przy okazji tego w co byłem odziany, powinienem bardziej ogarnąć dziki jako DZIKI! Mimo to dziękuję za te rury i ten spad! :)

początkowo małe zamotanie , zaś poszło sprawnie

chwila zastanowienia i miejsce wytypowanetylko i tak później trza było poszukaćz tat11

, tego się nie spodziewałem! Dzięki za możliwość zapuszczenia się w ten zakątek. Było troszkę ekstremalnie, mikrusa szukałem długo, za długo, dopiero podpowiedź masloo5000 'na wysokości krawata' pozwoliła na odnalezienie skarbu. Następnie, grzecznie wdrapałem się na rurę i wyszedłem na ulicę ku zdziwieniu starszej pani

W tym ostatnim punkcie z przygodami. Szukam magnetyka i nic. W końcu rutynowe przetrząsanie wzrokiem. Jest. Magnesu nie widziałem, odłożyłem tak jak było, czyli bez potrzeby magnetycznej. Dalej kierunek autko. Po przejściu na drugą stronę torów kolejowych przydałoby się zapalić i tu przykra niespodzianka, bo z pokrowca wysunęła się e-fajka. Wracam po śladach, w obie strony będzie z 600 m., nie wspominając o zjeździe. Na szczęście znajduję zgubę. Teraz jeszcze jedna skrzyneczka przede mną, z innej bajki. Projekt skończony. TFTC.

Wspólnie z teamem Nati (ntu) po podjęciu OP82KF Tomek się poświęcił ale nasze typowanie było błędne. Druga sprawdzona miejscówka okazała się trafna. Dzięki. Pzdr.

Podjęta wraz z marass1111. Ostatnia skrzynka cyklu a podjęta jako druga. Nie było tak źle, chociaż jedni zaczęli mieć wyobraźnięa drudzy pokonywali lęk wysokości ;). TFTC. Pozdrawiam, Nati.

To było wyzwanie. Krzaczory, owady, krótkie spodenki i sandały... trzeba czytać opisy:) W wesołej ekipie z Qbackim, Jedem, Harpusem i Kajem. Dziękuję i pozdrawiam!

Skrzyneczka znaleziona bez problemu. Chyba złapałem TTF-a. Dzięki za kesza.

ścieżka przedreptana w ramach wypadu GeoPomorze w Poznaniu w składzie Harpus, Jed i ja oraz Agatha z Kajem.  Dzięki za kesza :)

Hello,

Ostrów ma dwa końce i dwie lokalizacje kesza   GPS zaprowadził mnie na inną drabinkę, dzięki czemu zwiedziłem kładkę techniczną pod mostem. Całkiem interesująca, z lekką niepewnością, czy aby te raszki nie pękną pod nogami  Korekta poprowadziła już na właściwą drabinkę. Zmagania z OT uważam za otwarte   Pzdr, Wojtek

Fajny keszol! Luuubię takie wygibasypopołudniowy STFDzięki!

Widzę, że nie tylko ja zaczynałem od d... strony. Wszystko dlatego, że gdy byłem pod skrzyneczką "Witaj na Ostrowie" spotkałem inną grupę keszerów i żeby się na coś załapać (mowa o FTF oczywiście) było trzeba wybrać inną trasę. Znaleziony po dokładniejszych oględzinach obiektu. Można ruszać dalej.