Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. (Zgłoszenie #10739)

Witaj!

Wpłynęło do nas zgłoszenie #10739 dotyczące skrzynki Urokliwość brzegu [DOT]. Proszę o sprawdzenie czy kesz jest na swoim miejscu i o ewentualną reaktywację w innym dostępnym miejscu albo zmianę statusu.

W przypadku braku reakcji na tę wiadomość, po upływie tygodnia status skrzynki zostanie zmieniony na "tymczasowo niedostępna".
W razie pytań, proszę o kontakt z Centrum Obsługi Geokeszera.

Pozdrawiam,
nieska/COG

Surfing po okolicznych dendrookazach okazał się bezskuteczny...

Cześć,

po analizie logów widzę, że istnieje prawdopodobieństwo, iż Twoja skrzynka zaginęła.

Prosiłabym o sprawdzenie, czy kesz jest w terenie.

Jeśli tak - wpisz proszę stosowną informację w komentarzu.

Jeśli go nie ma bądź nie masz możliwości czasowych do działania, proszę o wybranie jednej z dwóch poniższych opcji:

- zmiany statusu swej skrzynki na "tymczasowo niedostępną" - jeśli nie możesz w tej chwili problemu rozwiązać, a planujesz to zrobić w najbliższym okresie (6 miesięcy);

- zmiany statusu swej skrzynki na "zarchiwizowana" jeśli nie planujesz serwisu (reaktywacji) .

W przypadku braku reakcji z Twej strony w ciągu 7 dni, status skrzynki zostanie przeze mnie zmieniony na "tymczasowo niedostępną".

W razie pytań pozostaję do dyspozycji.

Pozdrawiam,

nieska/COG

Nie widzę...

Mimo szczerych chęci i gotowości bojowej, nie udało się namierzyć kesza :(

Nie udało nam się wypatrzyć, chociaż domyślamy się gdzie się ukryła. My i tak nie dalibyśmy rady jej podjąć, jak domniemywamy.

Ponieważ pół soboty część zespołu musiała siedzieć na szkoleniu (Ol), dla równowagi zaplanowaliśmy na drugą część popołudnia dokończenie pobliskiego dzikiego Ostrowa Tumskiego. Pogoda idealna: słońce, co ważne bezwietrznie (bo jak mawia klasyk "Najgorszy jest wiatr.", chęchy wymrożone, i poziom wody niski. Tutaj najpierw w jednym kierunku poszedł Mi a w innym Ol i poszło szybko i bardzo przyjemnie. Lubimy skrzynki po które trzeba się podkraść. Dziękujemy i pozdrawiamy Ojca założyciela i do zobaczenia na szlaku.

Dzięki za skrzynkę

No jest jesti to jak sprytnie schowany, dzieki

TFTC

TFTC

Niestety w okolicach kesza umiejscowił się dziś wędkarz. Odpuściłem i poszedłem dalej. Może innym razem się uda. 

Dziś kordy tej i niestety nie tylko tej skrzynki skute lodem. Ale spacer przedni. Wrócimy z wiosną.

Dzięki za keszyka

To teraz przyszedł i czas na surfing. Tftc.

Wizyta kontrolna - wszystko gra, można zdobywać.

Brzeg urokliwy, ale co z tego... Wedkarze prawie siedzą na kordach... , ale cóż to? Cud! Włąśnie pakują sprzęd i odchodzą. Uffff! W dymie dogaszającego się ogniska na dechę i keszyk w ręce. Dzięki za tyle pozytywnych emocji.

O! A tu dobra skrzyneczka. Gdy trafiłam mniej więcej na miejsce, ogarnęło mnie uczucie niepokoju - przecież ten mikrus może być wszędzie! Na szczęście surfować można było w jednym niepowtarzalnym miejscu. Pomysł jak i opis świetny. Wielkie DzK!  :D

Po deszczu surfing był ekstremalny. Wyobrażałem sobie trochę inny scenariusz.Dziękuję.

Wciąż trzymając się w miarę ubitej ścieżki mogliśmy podziwiać uroczy brzeg rzeki. Chwila surfingu i kesz także wpadł w nasze ręce.

Świetna zabawa podczas surfingu dzięki za kesza 

Super okolica bez ludzi i hałasu, w logobooku nie było już miejsca więc dołożyliśmy karteczkę dla następnych keszerów.

2 :)

Zdobyta podczas keszerskiego wypadu do Poznania z Kozą, pozdrowienia z Gdyni! :)

Znaleziona wraz z Cynimins podczas wypadu do PoznaniaDzięki za kesza ! Pozdrowienia z Gdyni!

 

Rzeczywiście można surfować :D

Dobra miejscówka, dzięki za kesza! Swoją drogą, nie ma już miejsca w logbooku.

Tak i udało się nawet nie zwalić na ziemię :)

Razem z Micioldem, który niczym Tarzan surfował po gałęziach.

Znaleziona z Dorotką

Podczas najazdu na Poznań :)

Parę rzutów okiem po okolicy, rzut oka pod nogi - oho, jest na co spadać z tej deski surfingowej! Parę ostrożnych kroków i wracałem na suchy ląd. Super keszyna, choć miejscówka mega-przypałowa :)

Skrzynka znaleziona razem z Bramstengą, Ryjkiem+ i Rysiaaą
To był naprawdę świetny projekt!

---

Można wierzyć lub nie, ale w 2015 roku nie wpisałam chyba ani jednego kesza do internetowego logu. Nadrabiam straty. Zaczynałam z licznikiem około -600 wpisanych skrzynek. Ale jest światełko w tunelu... Mam postanowienie na 2016, żeby być na bieżąco z logami! :)

Oczywiście do akcji została wysłana najlepsza w naszej ekipa specjalistka od takich miejsc, czyli anoriell :)

Skrzynka zdobyta z anoriell, Bramstengą i Rysiaaą.

TFTC!

Podjęta z wesołą ekipą w składzie: anoriell, Bramstenga i Ryjek+. TFTC!

Znaleziona podczas keszowania po Poznaniu w ekipie w składzie: anoriell (która wcieliła się w rolę surferki), Rysiaaa i Ryjek+. Dzięki!

Wędkarze przywitani. Miejsce bardzo nam się podobało. Bardziej nadrzeczny klimat. Teren chyba zalewowy, pewnie co jakiś czas znajduje sie pod wodą, brzeg jest bardzo niski. My dotarliśmy tam o suchej stopie. Skrzynkę podjął tym razem Myszkoff trafnie typując miejsce ukrycia. Lubie takie zadaniówki. Dzięki.

No i powróciłam tuNa moim białym rumaku. Skrzyneczka chyba chciała być znaleziona, bo zajęło mi to jakieś 5 min. Z balansem nie jest u mnie chyba najgorzej ;)

Kesz podjęty podczas kolejnej wyprawy do magnetyczno-mikrusowej krainy, wspólnie z Uhuhu! Dzięki !

Niby miejsce oczywiste, niby sprawdzone dwa razy, a jednak zdołał skubaniec uchować się przed moim wzrokiem. Kontakt z Noorbim utwierdził nas w przekonaniu, że to musi być jednak tutaj i koniec. Po czym okazało się, że lenistwo nie popłaca i trzeba naprawdę konkretnie posurfować, żeby podjąć keszynkę. Razem z Małym Jakubem, dzięki.

Trzeba było trochę poczekać, aż wędkarze sobie pójdą, na domiar złego jeden chyba śledził mnie aż do następnej skrzynki

Uzupełnianie zaległych wpisów z lata. Skrzynka pierwszorzędna, jak wszystkie z DOT.

Znaleziona jako kolejna z DOT .

Jedrzej180 zaczął serfować niedaleko licznie zgromadzonych wędkarzy. Po jakimś czasie opatrzyliśmy się im pewnie i wtedy można było przejść na właściwy akwen. Po wpisie, dla dobra skrzynki, odpuściliśmy dalsze wygłupy. Dziękujemy!

Miałam stracha idąc do celu ale z drugą połówką dałam radę! :)

Szybko i sprawnie. Wspólne keszowanie z  Peter Wolf. Dzięki za kesza.

Razem z RochMich podczas ataku na DOT.

Idąc do tej skrzynki powiedzieliśmy z dwadzieścia razy "dzień dobry" napotkanym wędkarzom  i chyba z tego powodu szukaliśmy nie tak gdzie powinniśmy, dopiero jak zajarzyliśmy "łódź tudzież barka" odpowiednie miejsce się nam objawiło (wcześniej RochMich serfował po wodzie ). Roman stanął na wysokości zadania (w końcu służy w Siłach Powietrznych) i znalazł, wpis pod czujnym okiem ulokowanego w pobliżu wędkarza i poszlim dalej....   

TFTC !!!

Po przedarciu się z rowerem (tak wiem, było napisane, żeby rower zostawić) przez konary, podjęta dość szybko. Przydały się dawne zajęcia z wf-u :)

Tu zaczynam w pełni rozumieć tytuł geościeżki :)

Dzięki :)

Piękna dzika przyroda, Driver oddelegował się do surfowania, dzięki za kesza.

Taki dziki i uroczy brzeg w odległości ok 2 km od ratusza to może być tylko na DOT. Pięknie, pięknie, ale surfowanie na sucho ?! ale za do na jakim sprzęcie!( a'la Anakonda) a te ślady bobrów  sprzed wielu lat - SUPER ! dziękujemy bardzo!!

Razem z G-menem, którego udało mi się wyrwać na keszowanie do świata żywych ze świata wirtualnego  Urokliwość brzegu wymowna. G-men stwierdził, że to krajobraz postapokaliptyczny i nawet mu się tu podoba. Ja poserfowałem zgodnie z zaleceniem założyciela. Dzięki. Pzdr. 

Noorbi lubi takie patenty, to pozwoliłam mu zaszaleć. I chyba bardzo się cieszył z tego powodu.

DOTransportowanie się do kesza zajęło tylko chwilę, rzut oka i jest. Moczykij jeden jedyny daleko, po drugiej stronie rzeki - chyba nie pora na wyhaczanie ryb...Fajna skrytka bo zmusza do wygibasów :)

Ci wędkarze to już nawet nie zwracają uwagi na buszujących keszerów :P

Ja na fali a nikt się nawet nie obrócił...

dzięki za kesza

Wędkarzy rzeczywiście sporo, surfing był, ale keszyk taki niewspółmierny do "przygody"...
Spodziewaliśmy się czegoś większego

Niemniej TFTC!

No co by tu pisać wspinaczem dobrym nie jestem i początkowo wspinałem się na złe drzewo i dwa razy w ostatniej chwili sie złapałem by nie spaść wkurzony że nie mogę tam wejść dzwonie do masloo5000 by powiedział które to drzewo okazało się że wspinałem się na złe że chodziło o to obok no to zaczynam sie wspinać ręką wyczuwam już kesza iiii dupa nie mogę go wyjąć bo jestem za daleko od niego drzewo coraz bardziej się trzesie a ja w góre dochodze do niego i po kilku chwilach wyciągam :D

tftc

Też mnie zastanawia obiekt pod spodem.Kłania się czytanie opisów do końca:P Z misuszatek.

Skąd ten obiekt pod spodem? Zna ktoś jakieś szczegóły? Będe wdzięczny za jakąkolwiek informację ;)

 

Aparat w ręke i lecimy do góry w celu "robienia zdjęć". Wędkarze patrzą jak na nienormalnego ale co tam, jedną ręką pstrykamy zdjęcia, drugą wyciągamy kesza :D

Okolica wyjątkowa sucha, mimo desczyku który co jakiś czas wracał ;)

Dla mnie te brzeg uroku za bardzo sobą nie reprezentuje, zrobił się coraz gęstszy, więc z braku odpowiedniego obuwia i odzieży odpuściłem, ale wrócę w te okolice.

Ładnie podeszliśmy do zadania. Poszło sprawnie. TFTC!

Wędkarze siedzieli kilkanaście metrów przed skrzynką , a już myśleliśmy, że ich nie spotkamy. Kryjówka kesza namierzona intuicyjnie, TFTC!

431- wszystko tego dnia nie było zbyt urokliwe:D

dzieki za kesza

Po kilkukrotnym przeszukaniu wytypowanego miejsca znalazłem kesza na ziemi. Odłożyłem go tam, gdzie jak sądzę był pierwotnie schowany i troszkę domaskowałem. Jeżeli miał być gdzie indziej proszę o poprawienie mnie. Swoją drogą całkiem ciekawe miejsce. Wrak pobudza wyobraźnię. TFTC

wspólnie z klasta

Byłem tak blisko skrzynki a jednak ją przeoczyłem. To komary mi ją zasłoniły. Wspólnie z «klanSTA» TFTC

tutaj ciągnęło nas w gęstwinę jednak nie mogłem uwierzyć, że to tam właśnie się znajduje. I słusznie. Mała konsultacja, przeczytanie jeszcze raz opisu i wiadomo o co chodzi. wspólnie z «klanSTA» TFTC

Logowanie w ramach nadrabiania zaległości i kończenia pewnego rozdziału. 

Skrzynka zdobyta w upalne, letnie popołudnie, zaraz po pracy :)

Opis kesza zdecydowanie pomógł w jego znalezieniuPiękne tereny, rzeczywiście urokliwe :)

No i ten wrak... ;)

 

Urokliwość brzegu fajna - nawet starą łódkę się znalazło, a kesz tam gdzie się podejrzewało, czyli tradycyjne ukrycie z elementami równowagi :-) 

Podjęta na wspólnym keszowaniu z HazelEyes w przepięknej sukience (!!!), Layio, który miał wyjątkowo dobry nastrój i Armisem, bo już jest chyba wpisany w mój życiorys keszerski.

Upał i chmara komarów - nie znoszę! Świetny rejon. Bardzo mi się podobał. Trochę się pokręciliśmy by ostatecznie przeczytać opis i kesz od razu znaleziony. W rolę surfera wcielił się Armis. TFTC. Pozdrawiam, Nati.

Prawie skandaliczne keszowanie w towarzystwie Nati, HazelEyes oraz Layio. To moja ulubiona miejscówka. Wrak statku sprzed ho ho ho tworzy urokliwą scenerie. Kesza troche się naszukaliśmy. Opis kesza wreszcie pomógł :)
Pozdrawiam P.S.

tutaj przekonaliśmy się, że pierwsza myśl jest zawsze prawidłowa :)

poczatkowo troszke w bok , ale po chwili już keszynka wpadła w moje łapki

ciekawe rzeczy tu znaleźliśmy kesz micro a można było znacznie więcej historyjka podjęcia za to fajnapozostałości po barce czy tylko łódka ? będziecie na miejscu to zobaczyciez tat11

Kitty sprzed dwóch keszy obdarzyła mnie także mocą bezszelestnego i w-mgnieniu-okowego wchodzenia na drzewa, ekstra kesz! ;)

Wracam na rozpoczęty projekt z nadzieją skończenia całości. Trafiony, zaliczony. TFTC.

To było wyzwanie. Krzaczory, owady, krótkie spodenki i sandały... trzeba czytać opisy:) W wesołej ekipie z Qbackim, Jedem, Harpusem i Kajem. Dziękuję i pozdrawiam!

Hello,

Leje, więc surfing w deszczu. Wędkarze skuleni pod pseudo-sztormiakami, wpatrzeni w spławiki i hipnotyzujący taflę wody nawet nie wychwycili, że ktoś operuje za ich plecami  Teraz szybko do auta, bo już całkiem mokro w butach. Koniec przeprawy na DOT. Pzdr, Wojtek

ścieżka przedreptana w ramach wypadu GeoPomorze w Poznaniu w składzie Harpus, Jed i ja oraz Agatha z Kajem.  Dzięki za kesza :)

Tutaj zeszło mi najwięcej czasu, a to za sprawą wariującego GPSa. Dopiero telefon do Taiffuna, którego spotkałem kilka minut później, pomógł.

Skrzynka znaleziona w ramach najazdu Pomorza na Poznań i okolice.

Miejsce odwiedzone w ramach najazdu Pomorzan na Wielkopolskę
Dziękuję za pokazanie miejsca i keszyka:-)

THX

Przedpołudniowy FTFPodobno zaraz będą tu tłumy, więc szybki wpis i w drogę ku przygodzie :)Pierwszy raz będzie mi dane zajrzeć w ten fyrtel. Dzięki!