Ciepło było! Po przekroczeniu wymiaru w oczy rzuciło się pewne maskowanie a właściwe okazało się inne. Dzięki!

Oczekiwania co do maskowania były większe aczkolwiek emocje jakie towarzyszyły zdobywaniu zrekompensowały małe rozczarowanie. TFTC!

Znaleziona ????,przy okazji stwierdziłam, że nie jestem gruba ????,dzięki

Ufff. Dobrze być szczuplutką ???? Super miejscowa!!

Znaleziona

Po dzisiejszym deszczo-śniegu była to całkiem niebezpieczna przeprawa. Dzięki za dreszczyk emocji!

Super miejsce. Dzięki za kesza.

Zaległe wpisy. Oczywiście, nie był bym sobą, gdybym jeszcze nie wlazł, gdzie nie trzeba i nie zwiedził obiektu w całości. Sama skrzynka nie stawiała mi oporu i dosyć szybko ją odnalazłem. Dziękuję.

Przy tej skrzynce to w zasadzie jedno miejsce rzuciło mi się w oczy i gdy tam się udałem to po chwili kesza miałem w garści.

Dzięki za skrzynkę.

Ale ogień. Moje 80 kg to granica hehe. Dziękujemy

Z samego rana pomimo mroźnej pogody wybrałem się poczyścić obszar Ostrowa Tumskiego a dokładniej jego Dzikiej części. Już dawno szukałem okazji żeby się tu wybrać. Ta skrzyneczka dała mi trochę do wiwatu. Chwilę zastanawiałem się jak tam się dostać po czym używając umiejętności gimnastycznych dostałem się do miejscówki. Chwila poszukiwań i jest. Dzięki za skrzyneczkę.

Dotarcie do miejsca ukrycia kesza w deszczu nie było łatwe trzeba było uważać ale się udało Skrzyneczka sprawnie namierzona. Dzięki. 

Ciepło było, oj ciepło! Po wszystkim pot lał się strumieniami, pomimo zdjęcia kurtki. Nie ma to jak odbywać ćwiczenia wojskowe w urbexach. ;-)

Dziękujemy za świetną reaktywację i za przyprowadzenie nas w ten ciekawy zakątek. :-)

Ponieważ pół soboty część zespołu musiała siedzieć na szkoleniu (Ol), dla równowagi zaplanowaliśmy na drugą część popołudnia dokończenie pobliskiego dzikiego Ostrowa Tumskiego. Pogoda idealna: słońce, co ważne bezwietrznie (bo jak mawia klasyk "Najgorszy jest wiatr.", chęchy wymrożone, i poziom wody niski. Tutaj Ol wysłana na zwiady podjęła skrzynkę szybko ale nie obyło się bez ofiar, zgubiła swój ulubiony ołówek keszerski. W sumie poszło szybko i bardzo przyjemnie. Lubimy skrzynki po które trzeba się podkraść. Dziękujemy i pozdrawiamy Ojca założyciela i do zobaczenina na szlaku.

My też skrzynki nie znaleźliśmy, także uzyskując zgodę Założyciela reaktywowaliśmy kesza. Po przejściu za drzwi, charakterystyczne miejsce od razu rzuci się w oczy. Dzięki za pokazanie miejsca! ;)

Próbowaliśmy z Phoebe lecz się nie udało. Ostatecznie reaktywowalismy w ciut innym miejscu. Teraz będzie trochę trudniej i będzie trochę przeciskania się. 
Pozdrawiam i dzięki za pokazanie miejsca!

Szukajac z maxoims keszy stwierdzam, że kesz taki jak tu był zaginął

Wizja wpadnięcia do Ciepłego Rowka na oczach wędkarzy odstraszyła mnie ostatecznie od podjęcia kesza :(

Logbook znaleziony na ziemi, ktoś rozbebeszył kesza, zabezpieczony czasowo 2 strunówkami, miejscowka przednia, dzieki

Z wędkarzem na karku, ale chyba sie udało nie spalić
W keszu jako fant prezerwatywa?
Hihi

Rowek niebezpiecznie ciągnął ku sobie, ale dałem radę mu się oprzeć. Dzięki.

Nieśpiesznym spacerkiem po /ostrowie wraz z Serengeti, dzięki.

Spacer po chaszczach razem z Bambą

Ciepły worek... co by tu napisać? Nazwa zobowiązuje... i właśnie tak było- ślisko, niebezpiecznie, ale fajnie. TFTC

dareknowak

Co ja mam, że co rusz wydaje mi się że skrzyneczka jest magnetykiem. Tak sądziłam i tu. Skrzyneczka normalna, nie trzeba pchać się do dziury na spółę z rurą, choć gdzie to Śnieżka nie wlezie...   Dojście po wilgotnej, miejscami bardzo śliskiej ziemi, więc wyzwanie było  TFTC!

Z pomocą drzewek i płotu, razem z @trufel i @askrowa. tftc!

Życie na krawędzi norrmalnie. Alee! keszer wszędzie wlezie;) aksrowa capnęła. Dziękuję!

Skrzynka nie znaleziona, a zdobyta bardziej! wraz z testo i truflem. Droga ciut wymagająca, trzeba strategicznie się stawiać, posmak grawitacyjnego ciągu do rowka był, na szczęście drzewka w tej sytuacji bardzo były przydatne.

Ciepły rowek dziś również ciepły. Po wcześniejszych opadach trochę niebezpiecznie, ale przynajmniej brak wędkarzy. Dziękuję!

Początkowo ruszyliśmy złą stroną rowka sugerując się tylko strzałką GPS-a, przez co musieliśmy się wracać. Mimo to ostatecznie dosięgnęliśmy celu.

Fajne miejsce, choć trzeba uważać, by nie wpaść do wody. Szczęśliwie nie spotkałem żadnych wędkarzy. Nieszczęśliwie ołówek zostawiłem żonie, więc nie mogłem się wpisać do logbooka. Taiffun - wysyłam Ci zdjęcia na potwierdzenie. :)

Czytając ostatnie wpisy trochę się obawialiśmy że kesza nie będzie ale wypatrzony przez Lori nadzwyczaj szybko. Miejsce ma swój klimat no i w okolicy tym razem ani żywej duszy. Dzięki za pokazanie tych okolic.

Szukam szukam i nie znalazłem :(

Zdobyta podczas keszerskiego wypadu do Poznania z Kozą, pozdrowienia z Gdyni! :)

Znaleziona wraz z Cynimins podczas wypadu do PoznaniaDzięki za kesza ! Pozdrowienia z Gdyni!

Trochę nam zajęło jej znalezienie :P

Znaleziona, dzięki!

Ładna zatoczka, tylko śmieci pełno...

Razem z Micioldem.

Znaleziona z Dorotką

Weźcie sprzęt alpinistycznyPo trudach całej ścieżki upragniony koniec :D

Trochę "brzydka" lokalizacja

znaleziona za 2 podejściem oj ciężko mi idzie ten projekt ale myślę ze przy następnym podejściu nareście go skończę TFTC! 

Podążając niepewnie po brzegu zastanawiałem się, czy będę musiał zwisać z tych mostków, czy nie. Okazało się że nie, a szkodaKeszyk zlokalizowany bardzo szybko i bezpiecznie, bo po drugiej stronie wody akurat nikt kija nie moczył. TFTC!

Podjęta z wesołą ekipą w składzie: anoriell, Bramstenga i Ryjek+. TFTC!

Znaleziona podczas keszowania po Poznaniu w ekipie w składzie: anoriell, Rysiaaa i Ryjek+. Dzięki!

Skrzynka znaleziona razem z Bramstengą, Ryjkiem+ i Rysiaaą
To był naprawdę świetny projekt!

---

Można wierzyć lub nie, ale w 2015 roku nie wpisałam chyba ani jednego kesza do internetowego logu. Nadrabiam straty. Zaczynałam z licznikiem około -600 wpisanych skrzynek. Ale jest światełko w tunelu... Mam postanowienie na 2016, żeby być na bieżąco z logami! :)

Nazwa skrzynki strasznaale samo miejsce takiej jak lubię - industrial w pełnej krasie...

Skrzynka zdobyta z anoriell, Bramstengą i Rysiaaą.

TFTC!

mokro ślisko zły dzień  na tę szynkę jednak zakonczone sukcesem

Trochę ślisko było, ale keszyk znaleziony.

Teren trudny przy takiej jesienno-zimowej pogodzie. Na szczęście udało się i to na kwadrans przed jakimś wędkarzem:)

Jedno z ładniejszych miejsc jakie widziałem na Ostrowie. Wędkarzy było tam rzeczywiście sporo ale udało się wtopić w otoczenie nie zwracając na siebie uwagi. Mały dialog z wędkarzami nawiązany. Kilka fotek na pamiątke pstrykniętych. Dzięki.

Skrzyneczka znaleziona razem z wrzosem podczas rowerowego wypadu do Wielkopolski. Pozdro Zaboja!

Skrzyneczka znaleziona razem z zaboją podczas styczniowo-rowerowego wypadu do Poznania. Pozdrawiam i dziękuje Wrzos!

Rowerek sobie ładnie poczekał podczas, gdy ja mykałam po kesza. Gdyby nie to, że wlazłam sobie w jakąś dziurę, bo rura kusząco tam znikała i przeszłam nawet nie wiem gdzie to byłoby bezproblemowo 

Kesz podjęty podczas kolejnej wyprawy do magnetyczno-mikrusowej krainy, wspólnie z Uhuhu! Dzięki !

Zbyt dosłownie wziąłem do siebie opis skrzynki i przez parę minut szukałem zupełnie nie tam, gdzie stał Mały Jakub. A ten jak już się nastał, to znalazł. Miejsce superklimatyczne, bardzo je polubiłem. Dziękuję.

Dziś tylko dwóch, w tym jeden ciągle mnie obserwował.

Uzupełnianie zaległych wpisów z lata. Skrzynka pierwszorzędna, jak wszystkie z DOT.

Miejsce wytypowane intuicyjnie, na szczęście dziś nikt w tej okolicy nie moczył kija. TFTC!

Fajne miejsce TYSIĄCE WĘDKARZY krótka pogawędka czy ryba bierze i dalej w drogę. 

Śmieszna nazwa, bardzo urokliwego miejsca! :)

Szybko i sprawnie. Wspólne keszowanie z  Peter Wolf. Dzięki za kesza.

Razem z RochMich podczas ataku na DOT.

Oczywiście w życiu bym tutaj nie trafił - ale od czego jest OC .

Roman doszedł do końca Ja kontemplowałem wodę...

TFTC !!!

Znaleziona szybko i sprawnie, dzięki :)

Na akwenie wodnym pływał dziś srebrny rower wodny obciążony osobami, z których każda chciała chyba płynąć w inną stronę. Nasze przybycie zaburzyło ten stan nierównowagi i nakłoniło hydrocyklistów do oddalenia się, a nam umożliwiło spokojnie podjęcie skrzynki. Dziękujemy za skrzynkę, TU jeszcze wrócimy!

Drugie podejście, bo za pierwszym razem miejsce zajęte przez wędkarza. Teraz nie było problemów i ostatnia skrzynka projektu znaleziona. Dziękuję.

Tu skończyliśmy wyprawę w ramach DOT... Za pierwszym razem wędkarz akurat tutaj coś chciał złowić... Ponad godzinkę później już go nie było, to i skrzynkę ostatnią z projektu szybko się załapało :)

Dzięki :)

Wydawało nam się, że wszystkie ciekawe miejsca Poznania już widzieliśmy i to kilka razy, a tu taka perełka i to tak niedaleko domu!!! Bardzo nam się podobało, osobiście wrażenia miałam podobne do Manymanymoons, koniecznie muszę odwiedzić "Ciepły rowek " zimą gdy będzie zamarznięty. Gwiazda byłaby gdyby keszyk wykorzystał potencjał obiektu, chociaż z drugiej strony dzięki, że autor bierze pod uwagę nasze bezpieczeństwo  Super klimacik ! Dziękujemy!

Owszem, śmialiśmy się po drodze do następnego kesza z ciepłego rowka i tego, co pozostawił, ale nie przypuszczałam, że Noorbi o tym napiszeNagimnastykował się trochę mój współskrzynkowiec przy podejmowaniu kesza, ale ładnie mu to poszło. I idziemy dalej

DOTrzeźwieć trzeba było chwilę po tej skrzynce, bo faktycznie coś komuś z ciepłego rowka wysunęło się tuż obok kesza rozsiewając obrzydliwą woń...

OMG ale Zuuuuoooo!

Na miejscu świeży kret!Jak tylko go zobaczyłem to w nogi...ale na szlaku dowiedziałem się od Cichociemnych, że oni nie spanikowali i podjęli...więc nie chcąc być gorszym wróciłem tu! Nie do końca udało mi się wstrzymać oddech niestety, wpis turbo-ekspresowy i w nogi po raz kolejny... nosz dziki jest ten Ostrów, dzicy są tu tubylcy.. NK..

 

Ludzka kupa leżąca pół metra od skrzynki potrafi odstraszyć, niemniej nie nas!

Skrzyneczka bez zarzutu.

TFTC!

Za drugim razem

tftc

Jak na bliskość centrum miejsce powala.Podobało mi się najbardziej z całej wyspy.Nie trafiliśmy tam na żadnego amatora moczenia kija ale w drodze mijało nas dwóch młodych chłopaków.Miejsce zapamiętam długo dlatego leci gwiazdka! Z misuszatek.

Wędkarzy multum. Na szczęście miejsce ukrycia skrzynki ukryte za krzaczkiem. Uwaga, pająki olbrzymy, lubią to miejsce :D 

Gdyby nie śmieci, miejsce byłoby po prostu magiczne. Fajnie było zobaczyc elektrownie z tak bliska, dzięki ;)

Bardz fajny opis każdej ze skrzynek, plusik dla autora. Już chyba trzeci, chcesz BDB czy zbierasz na CEL? :D

Za ogrodzeniem podejrzane szelesty, okazało się, że to gołąb, może chory?
Myślałem, że kesz będzie w trudniejszym miejscu, na szczęście autor nie był aż tak przebiegły :).

Miejsce bardzo tajemnicze. Dzięki tej skrzynce mogłam je zobaczyć. W "zwyczajnym" życiu raczej girki by mnie tu nie przyniosły. TFTC!

Tak naprawdę tu się dla mnie zaczyna DOT czyli nieznane wcześniej tereny. Gdyby nie skrzynki nigdy bym tu nie dotarł, fajnie obejrzeć elektrownię z takiego bliska i skrytej perspektywy. Wędkarzy nie spotkaliśmy, za to kesz hycnął do rowka... Spokojnie, uratowaliśmy go :). TFTC!

Gdybym wiedział, że to tu to bym nie drałował dookoła tylko od razu podszedł z terenu Elektrociepłowni - z okazji Dni Twierdzy można było zwiedzić. Trochę wygibasów, ale w końcu znaleziona. Upał zniechęcił wędkarzy i spokojnie można było poszperać.

dzięki

430- chwila kombinowania i jestnawet w deszczu nie było mowy o poślizgu:D

Tu robiło się coraz bardziej mokro, dzięki za kesza

Tu rzeczywiście trzeba uważać, by nie wpaść do wody. Chwila szukania i skrzynak w dłoni. Dzięki za kesza.

Przepiękne miejsce, szkoda , że ta nasza Warta taka brudna. Skrzyneczka znaleziona bez problemu :)

wspólnie z klasta

Nie zsunęliśmy się, mimo że nasze podeszwy były dość gładkie. Wspólnie z «klanSTA» TFTC

Nikogo nie było więc mieliśmy duże pole do manewrów. Wędkarzy chyba zwąchali co się święci ale my nie zauważyliśmy, że może popadać. wspólnie z «klanSTA» TFTC

Logowanie w ramach nadrabiania zaległości i kończenia pewnego rozdziału. 

Skrzynka zdobyta w upalne, letnie popołudnie, zaraz po pracy :)

Pan wędkarz mocno był zaskoczony naszą obecnością, ale udając turystów i okazując szczere, żywe zainteresowanie obiektem, przestał się dziwićOn robił dalej swoje, a my swojeDzięki :)

Podjęta na wspólnym keszowaniu z HazelEyes w przepięknej sukience (!!!), Layio, który miał wyjątkowo dobry nastrój i Armisem, bo już jest  chyba wpisany w mój życiorys keszerski.

Upał i chmara komarów - nie znoszę! Dla mnie to już ostatnia skrzynka tego dnia i tej ścieżki. Zmęczona ciutkę, pogryziona niemiłosiernie przez komary...żałowaliśmy, że całości nie zrobiliśmy rowerowoHeh. A teraz pozostaje mi drapać się, drapać i drapać. TFTC. Pozdrawiam, Nati.

Świetne miejsce. Wcześniej nie miałem pojęcia o jego istnieniu, a wygląda dość industrialnie, na pewno odwiedzę je jeszcze. Kesz także schowany w fajnym miejscu, dobrze że nie spadliśmy na wędkarza, który był wyjątkowo zaskoczony tym wszystkim. 

Prawie skandaliczne keszowanie w towarzystwie Nati, HazelEyes oraz Layio. Genialna miejscówka. Nic bym tu nie dodał. No może ewentualnie zabrał, pan rybak i tak nic nie złapie a tylko przeszkadzał nam w keszowaniu. Na szczeście udało się skutecznie odwrócić jego uwagę i hop po skrzynkę. Przydają się tu buty co mocno noge trzymają...
Pozdrawiam P.S.

ja podziwiałam kaczki, a S. się pogimnastykował :p

tu uświadomiliśmy sobie ze nie mamy odpowiednich butów

na granicy przyczepności ale dotarliśmy z tat11

Za co ta Gwiazdka? Za miejscówkę, obiekt jawił mi się jako antyczna świątynia. Za fanty, tylu z jednej skrzynki jeszcze nie wymieniłem (wąż, rekin, kryształek). Za POTWORA z wody, on tam jest, kilka razy wyłonił się by mnie porwać, ale tylko gdy byłem odwrócony do niego plecami. No i za nazwę, super super super! :-D 

W oczekiwaniu na team Ntu przed walka umysłów Faktycznie po deszczu może tu być całkiem wesoło. Dzięki. Pzdr.

Poszło sprawnie, choć lekki zjazd był, ale utrzymałem równowagę. TFTC.

To było wyzwanie. Krzaczory, owady, krótkie spodenki i sandały... trzeba czytać opisy:) W wesołej ekipie z Qbackim, Jedem, Harpusem i Kajem. Dziękuję i pozdrawiam!

Hello,

Ciepły Rowek mógł się po deszczu zamienić w mokry i zimny. Rzeczywiście, w niektórych miejscach chwila nieuwagi i zjazd może być zaliczony. Dobrze, ze robiłem go w "tę" stronę. W drodze powrotnej zaczęło padać. Gdyby tak jeszcze można było spokojnie zwiedzić ten industrial za płotem ... Pzdr, Wojtek

Ostatnie 10-15 metrów to niezły trening równowagi. Na szczęście obyło się bez zjadzu. Dzięki za keszyka

ścieżka przedreptana w ramach wypadu GeoPomorze w Poznaniu w składzie Harpus, Jed i ja oraz Agatha z Kajem.  Dzięki za kesza :)

Panowie wędkarze lekko zdziwieni na moje "dzień dobry" aż się odwrócili na krzesełkach nieobrotowychDzięki za kesza :)

Skrzynka znaleziona w ramach najazdu Pomorza na Poznań i okolice.

Miejsce odwiedzone w ramach najazdu Pomorzan na Wielkopolskę
Dziękuję za pokazanie miejsca i keszyka:-)

THX