Log entries Snuffer- "Łąki Krubińskie"
27x
1x
0x
11x Gallery
Hide deletions
2025-04-03 17:33
Qujd
(
8)
- Found it
2024-09-08 13:30
Duszek
(
1016)
- Found it
O żesz ty w mordę! W taki upał wlec się przez tę łąkę? Ale warto było. Znalazłem, zanim podszedłem. Całkiem na wierzchu, ale cała, calutka ta skrzynka. Tylko gorąca czegoś. Dzięki za miejscówkę łąkową.
Akyszkesz!
2023-04-23 07:59
nonamed
(
1024)
- Found it
Fragmenty pierwotnego logbooka nadal w środku :)
2023-02-19 14:40
keram58
(
15289)
- Found it
Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza. Dołożyliśmy dziennik i usunęliśmy potłuczone szkło z miejsca ukrycia. Pozdrawiam
2023-02-19 14:34
iwonia1999
(
14480)
- Found it
2021-05-08 23:21
Yahim44
(
50)
- Found it
2021-05-08 20:56
reqker1998
(
0)
- Record deleted
2021-05-08 20:56
ruuuxuuur (nieaktywny)
(
23)
- Found it
Dzień zaczął się zupełnie normalnie. W planach miałem udać się do Łomianek, ale kosmox powiedział, żeby zmienić plany i pojechać na łąki Krubińskie. Po pierwsze bliżej, a tereny mniej nam znane. Zatrzymaliśmy się przed łąkami, a dalej poszliśmy na piechotę. Gdy wyruszaliśmy był już zachód słońca. Zrobiliśmy kilka zdjęć. Niby wszystko fajnie, ale jednak przyszliśmy trochę za późno. Muszę przyznać, że piękne tereny tutaj są, krówki się pasą, natura pełną parą. Jedyny mankament jest taki, że w wilgotne dni często na drodze jest dużo kałuż. My akurat musieliśmy się przez nie przeprawiać. Po drodze do kesza, spotkaliśmy dwie sarny, dobrze, że to nie były dziki, a zwłaszcza z mlodymi. Gdy już dochodziliśmy do miejsca docelowego, było ciemno. Musieliśmy wejść w krzaki. Najpierw szukałem tam, gdzie podpowiadała mi intuicja, jak się okazało szukałem dobrze. Pojemnik w dobrym stanie, natomiast zawartość i logbook częściowo spalone. Zamieszczam zdjęcia. Do logbooka się nie wpisywałem, bo był mocno zniszczony, a mój wpis by pewnie zaraz zginął w tej księdze. Daję fotolog. No cóż, czekał nas jeszcze taki sam powrót po ciemku, ale czego się nie robi dla keszy... Dzięki za pokazanie miejsca Snuffer. A tobie black_fox za reaktywację.
2021-05-08 20:55
kosmox
(
19)
- Found it
Znaleziona w towarzystwie ruxura. Wielkie dzięki za przygodę.
2019-09-13 14:15
black_fox
(
645)
- Needs maintenance
Skrzynka bez serwisu od kilku lat mimo pożaru. Dodałem nowy pojemnik i ukryłem w tym samym miejscu, choć biorąc pod uwagę zainteresowanie skrytką i brak serwisu przez ostatnie lata sam się zastanawiam nad zasadnością takiego "szpachlowania". Okolica malownicza ale .... cóż
2019-09-13 14:14
black_fox
(
645)
- Found it
Skrytka w stanie agonalnym. Na samym pojemniku oraz na tym co pozostało po logbooku widać śladu pożaru. Logbook stopiony razem z nadpaloną zawartością.
2016-05-20 12:36
MatiZ1994
(
36)
- Found it
Poszło łatwo. Wybrałem się rowerem i musiałem potem nieco zboczyć z niebieskiego szlaku rowerowego. Kesz jest w opłakanym stanie! Zastałem stłuczoną butelkę z mokrą, sklejoną papką w środku, zmieszaną z ziemią. Logbook na zewnątrz był mokry, ale kartki w środku były suche i mogłem się wpisać. Konieczny jest serwis skrzynki.
2015-09-27 15:23
rumcajs999
(
17)
- Needs maintenance
Trzeba naprawic po pożarze
2015-09-27 15:20
rumcajs999
(
17)
- Found it
Skrzynka jest pod podanymi wspolrzednymi. Znaleziona troche przez przypadek. Niestety cala okolica niedawno splonela i takze ucieepial sam kesz. Zostal zabezpieczony i schowany, ale wymaga serwisu
2015-07-02 14:00
zarazek2
(
212)
- Didn't find it
Pojawiłem się po kordami 2 lata po ostatnim znalezieniu. Okolice przepiękne - bezkresne łąki, a szlaki rowerowe twarde, wykoszone i przejezdne. Niestety mamy lipiec, bujną wegetację, a miejscówka zasypana różnymi gałęziami i drzewami. Dobrze byłoby, gdyby autor wybrał się na inspekcję i sprawdził istnienie skrytki. Tak czy inaczej - dzięki za pokazanie, miejsce z pewnością jest tego warte.
2013-07-01 15:34
Osił
(
1953)
- Found it
Zdobyta rowerowo . Przedzierając się , po ścieżce o której , chyba czas zapomniał , podziwiałem piękne łąki . Świetne miejsce , na dojazdówkach .
Dzięki za wycieczkę
P.S - Skrzynka ma się dobrze
2011-08-12 20:27
michael50
(
4827)
- Found it
Skrzynka znaleziona. Dokoła pełno wody, ale było mi to już w zasadzie obojętne po przeprawie na "Łąki - cz. II".
In: Cool-kulka.
out: -
2011-07-17 17:10
tATO
(
4035)
- Found it
2010-07-25 20:31
Miro
(
196)
- Found it
2010-07-25 00:11
Drzazga
(
3743)
- Found it
Szybko zlokalizowane i szybko wyciągnięte ;)
O tej porze suchutko.
2010-03-07 14:56
tec777
(
2059)
- Found it
2010-03-07 14:51
jaculo
(
4187)
- Found it
2009-11-29 00:00
smok6
(
619)
- Found it
2009-04-19 00:00
burak
(
1772)
- Found it
2009-04-19 00:00
roszponka
(
549)
- Found it
Naszywek dla nas nie starczyło, ale spacer mieliśmy zacny. Po ostatniej przygodzie (podobnej do hatora i zabayka, acz nieco mroczniejszej) zrobiliśmy podejście piesze. Kilkukilometrowy trek po łąkach szczerze polecam wszystkim!
Snuffer, jak Ty trafiasz w te wszystkie miejsca?
2009-04-10 00:00
Neira
(
259)
- Found it
Znaleziona podczas wycieczki rowerowej.
Out: szkiełko od lornetki
In: geokret Prosienica 6
Wpis w logbooku z datą 09.04.2009, bo gdzieś mi wcięło jeden dzień.
2008-06-02 00:00
denis
(
32)
- Found it
Znaleziona bez problemu na poczatku czerwca.
2008-05-20 00:00
hator
(
297)
- Found it
2008-05-20 00:00
zabayek
(
251)
- Found it
Ja powiem tak - kesz zachęcił mnie do szukania po dłuższej przerwie. Pojechalismy tam wczoraj - 20/05 i jakiż był mój zawód kiedy okazało sie, że miejsce jest wydeptane, a sama skrzynka prawie na widoku. W logu juz były 2 wpisy, a po obiecywanych naszywkach (które prawie wszystkie i tak mam w domu) ani widu ani słychu. No nic, z keszingiem jak z życiem - młodzi i szybsi wypierają starych i zramolałych.
Czapka z głowy - w dzień powszedni aż 3 ekipy zaatakowały to urokliwe miejsce niszcząc zawieszenie swoich lśniących i markowych aut po tej niegościnnej Krubińskiej Łące. Czapka z głowy.
A ogólnie to: "Kesze od Snuffera fajne jak cholera"
2008-05-20 00:00
coza
(
3102)
- Found it
Znaleziona bez GPSa przez coza team w składzie Kasia Agatka i Maciek. Miejsce urocze, jak to u Snufferów bywa. Tak pięknego Dudka nie widziałem nigdy na żywo. Skrzydła przepięknie mieniły mu się w słońcu. Towarzyszył nam przez połowę drogi.
Byliśmy pierwsi, więc zgodnie ze wskazówkami, wygarnęliśmy jubileuszowy komplet naszywek - są po prostu wyczesane. Kto nie zdążył niech żałuje. Agatka dodatkowo wzięła misia a dołożyła samochodzik i breloczek z kwiatuszkiem.
2008-05-20 00:00
666
(
452)
- Found it