z Hatmą
Piękny widoczek z kapliczki

Piękne mamy lato tej jesieniTFTC 

Po noclegu w aucie, otworzyłem swe piękne, zaropiałe oczęta o 5:30 i szybkie śniadanie i jazda na szlak. Dzisiaj będzie najtrudniejszy dzień mojej wyprawy. 7km z parkingu do Schroniska udało się przejść w godzinę. Później już tylko w górę. Kapliczka obmacana, ale kesza nie było. Wysprzątana, czyściutka. Obawiam się, że kesz będzie tutaj często ginął. Zostawiłem mikro reaktywacje pod daszkiem, zaklinowałem, żeby nie wypadła. Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko. Może kilka miesięcy znowu będzie na miejscu - pewnie do następnego sprzątania. Widoki super. Nie wiem tylko co to za szczyt był, że kesz należy do geościeżki ;)

Znalezione z Patmisia podczas wyprawy na Grzesia :). 

Znaleziona z Arthur95

Idąc w górę przeoczyłem miejsce ale na powrocie ją zobaczyłem

Reaktywacja na miejscu , piękne dzięki

TFTC

Kapliczka dobrze przeszukana, a kesza brak. Prawdopodobnie ktoś go sprzątnął razem z porządkami, bo wszystko było w środku zadbane.

Zostawiłem reaktywację zgodnie z podpowiedzią - pod daszkiem.

Znaleziona na wyjeździe tylkoz żonką. Uwielbiam te nasze Taterki :)

Dzięki

Szybciutko znaleziona. Dziękuję

Dzięki za kesza!
Znaleziony razem z Tadeuszem w trakcie wyjazdu do Zakopanego...

Tutaj poszło szybko :)
Dziękuję za zwrócenie uwagi na kapliczkę.

Dobra skrzynka w dobrym miejscu. Pierwsza podczas dzisiejszej podróży. Tftc.

Szybki kesz. Dzięki! 

Razem z Matim w drodze na tatrzańskie szczyty :). Dziękujemy.

podjęta w drodze na Grzesia, dzięki

Keszyk znaleziony podczas drugiego dnia zakopiańskiej majówki.

Dzięki.

Dzięki

Miłe urozmaicenie podczas schodzenia do Chochołowskiej. Skrzynka ma się dobrze. Dzięki.

Skrzyneczka znaleziona.

Skrzyneczka znaleziona, dziękuję.

Znaleziona razem z Marudkiem w drodze na Grzesia. Ciekawie ktoś przykrył płonący znicz kamieniem, przez co był gorący. Sama kapliczka jest bardzo ciekawa. Dzięki za kesza:)

Keszyna długo się nie opierała. Była chwila refleksji i czas na złapanie oddechu. Towarzyszył mi Eddi.

Dziękuje i Pozdrawiam.

prawie się poddałam, bo nie mogłam wyciągnąć logbooka. pęsety to jednak dobra rzecz ;) 

Podjęta na trasie Dolina Chochołowska-Grześ-Rakoń-Dolina Chochołowska. Dzięki za pokazanie miejsca. Był włożony bardzo daleko (jako osoba o niskim wzroście myślałam że zjadę na dół próbując go wyciągnąć), dlatego przełożyłam tak aby było łatwiej się do niego dostać. Dzięki :]

Szybko i sprawnie, z powodu awarii pisadła zrobiłem zdjęcie logbooka.

Obrazki do tego wpisu:

logbook

Piękny szlak I nawet bardzo dobrze się szło. Jakoś, kiedy wcześniej tędy szliśmy (parę dni później pojawił się kesz) to kapliczki nie zauważyliśmy Dziś przypomnieliśmy sobie tamten spacer.

Dzięki.

Schodząc z Grzesia i wracając z długiej wyprawy Tatrami Zachodnimi złąpalismy na szybko tego kesza.

Znaleziona w doborowym towarzystwie, które zabezpieczało drogę przed mugolami. TFTC!

Znaleziona z Anią podczas drugiego dnia wyjazdu w Tatry. Dzięki :)

Piękna kapliczka. Dziękuję za skrzynkę!

Znaleziony z Nadikotem w drodze na Wołowiec, którego ostatecznie nie zdobyliśmy.

Uwaga na kesza, bo siedzi ciasno tylko w jednej pozycji. Jeśli nie będziemy odkładać go ostrożnie, to może zdarzyć się, że wyląduje na stromym zboczu w jagodach. Dobrze więc asekurować się paluchem z drugiej stronyTFTC!

Ciekawy przystanek na szlaku na Grzesia. Trochę pająków (bleh) ale się udało :D

Znaleziona z admiral4653

Znaleziona razem z bajbulka i kowale

W drodze Z Grzesia:-)

Dziękuję za kesz!

Dawno nie szłam tym szlakiem więc widok kapliczki mnie zaskoczył, ale od razu było wiadomo, gdzie szukaćDzięki!

ku pamięci ...

dziękuję i pozdrawiam

(nie miałem nic do pisania ale wklejam zdjęcie)

Obrazki do tego wpisu:

logbook

tftc

Kesz bezpieczny na miejscu. Dziękuję.

Modlitwa odmówiona, kesz podjęty. Dzięki za kesza. 

Łatwo podjęty kesz, widać mugoli już z daleka co ułatwia robotę

Podczas wyprawy na Grzesia. TFTC

Znaleziona bez problemów i niespodzianek. TFTC

znaleziona z acys, mkromek i ebi 2626 :D

Znaleziona w dobrej ekipie podczas wędrówki na Wołowiec :) 

Znaleziona wraz z marcin_s. Miejsce dobrze nam znane jak również tragiczna historia z nim związana. Pozdrawiamy

No nima chyba... Wszystkie możliwe dziury w promieniu 20 m od drogi przeszukane i nicDNF

Wpis dokonany podczas zakładania skrzynki. Kolejny keszyk, który powstał na spontanie na trasie na Wołowiec. Coś my się z Mariosem namęczyli żeby kesza pogrubić to nasze ;P TFTC!

znalezionaa "historia pewnej podróży" pod skrzynką na szlaku na rakoń (dla zainteresowanych;))

Podczas pięknej wycieczki. Skrzynka w fajnym miejscu chociaż oczywistym. Jednak w górach to akurat zaleta bo kto tam dotrze to już na nią zasłużył. W tej wyprawie no cóż ... Przekonałem się jak długopis w samochodzie może zaschnąć. Wpis więc bardziej wyskrobany w papierze niż napisany ale jest haha. Zdobyta z Mehusem.

Znaleziona podczas spacerku na Wołowiec niestety pierwsza skrzyneczka dzisiejszego dnia i pisadełko odmówiło posłuszeństwa a w skrzyneczce ołówka niestety brakło. Wpis ledwo widoczny ale jest ( dla dociekliwych fotolog)

STFSzybko znaleziona, szybko odłożona.

FTF .

Popołudniowy wypad do Chochołowskiej, w planie cztery nowe kesze.

Pogoda mało sprzyjająca, ale przynajmniej nie grzało na podejściu .

Pierwszy kesz na rozgrzewkę. Oj długo się naszukałem, ale w końcu przeczesując okolicę znalazłem mikrusa na ziemi, w krzakach. Odłożyłem, mam nadzieję, że na właściwe miejsce.

Myślę, że teraz nie wyjedzie.

Dzięki za kolejnego tatrzańskiego kesza.