Wizyta serwisowa. Kesz na miejscu i w dobrym stanie.

Wrzuciłem geokrety.

PS

Niestety krecika MYSIAK nie ma w keszu - ktoś ukradł.

Szukaliśmy wytrwale jednak nie znaleźliśmyokoliczne „wysokie miejsca” w naszym zasięgu odszukane bez skutku. Inne niestety zbyt wysoko byśmy mogli cokolwiek zdziałać :( 

może uda się wrócić i poszukać ponownie

Ehh, długo przymierzałem się do zdobycia ścieżki św. Jadwigi. Zbyt długo. Jak już się za to zabrałem, to okazało się, że tej już nie ma. Szukajmy keszy, tak szybko znikają...

W pierwszej chwili zacząłem żałować, że nie zabrałem jakiejś drabiny cze czegoś w tym stylu. Po chwili dojrzałem to intuicyjne miejsce i wyszło, że niepotrzebnie.

Przy okazji wizyty na basenie. Genialne miejsce! Żona narzekała na błoto, ale co tam. Dojście urokliwa alejką, gdzie spotkaliśmy parę co robiła zdjęcia w stylu retro przebrani w stroje z czasów wiktoriańskich. WoW!

Dorzuciliśmy tyle fantów ile weszło i dzięki za okazję do zabawy :-)

Gdyby nie kesz pewnie nigdy bym się nie dowiedział o istnieniu tej budowli. Całkowicie na uboczu. Do środka niestety nie udało się zaglądnąć. Miejsce ciche i bezludne. 

Z samym keszem nie było większych problemów.

Dziękuję bardzo za pokazanie miejsca i za kesza. 

Pozdrawiam

Keszyk dobrze schowany. Z drogi kapliczka praktycznie niewidoczna. Dzięki.

Faktycznie miejsce intuicyjne.

Wakacyjne rodzinne odpoczywanie i zwiedzanie, a przy okazji keszowanie  z Kropką i dwoma Kropeczkami. 

Dzięki 

Zaległe logowanie. Zaliczona razem z marass1111. Dzięki.

Miejsce urocze. Z miejsca ukrycia wyjeliśmy woreczek foliowy, który generował tylko wilgoć...pojemnik jest wystarczająco hermetyczny. Zastanowiła nas upraw na polu na przeciwko...jakaś papryczka...czy cóś... Dzięki. Pzdr.

Droga do kaplicy widokowo wspaniała.

ale tu cicho :)

Miejsce odwiedzone podczas dłuższego popasu przed wypadem na biegówki sylwestrowe do Szklarskiej Poręby. Dzięki za kesza :)

Ten kesz miał niezły ubaw zanim go dopadliśmy. :). Ale wkońcu zdobyty.

Klimatyczne miejsce pełne spokoju. Znaleziona razem z Hr. Jan Usz. Dzięki

Bardzo sympatyczne miejsce. Cisza, spokój... Razem z Whynot. Dzięki.

pierwsza że ścieźki , zatrzymałem się na wysokości kordów , cisnę przez pole a tu z drugiej strony elegancka droga , standard, kesz także więc szybko poszło , miejsce z klimatem , dzięki

Skrzyneczka szybciutka i intuicyjna. Najwięcej radości przysporzyły owoce z pobliskiego sadu :)

Dzięki!

Dzięki za pokazanie okolicy i tych najciekawszych miejsc i historii.

Całość zrobiona z Agathą, Ateną i Degiem.

Pozdrawiam.

Wesołą i pomysłową grupą z Miśkiem, Ateną, Degiem i dzieciakami. Bardzo dziękuję za przybliżenie postaci. Pojęcia nie miałam o cnotach Świętej. Dziękuję i pozdrawiam!

Piękna okolica... po podjęciu skrzyneczki pozrywaliśmy sobie troszkę czereśni z okolicznego sadu :P

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Skrzyneczka podjęta w towarzystwie Harrego. Dziękuję

W drodze do aquaparku. Mały skok w bok bo zona pozwoliła :). Dzieki

Hello,

Niezwykle klimatyczne miejsce (no, może poza sąsiedztwem). Szkoda, że nie ma już tej starej drogi, która kiedyś prowadziła do kapliczki. Wymieniłem GK 1:1. Pzdr, Wojtek

Sobota przyszła, zew poszukiwań odezwał się w nas, więc wiele się nie zastanawiając ruszyliśmy na poszukiwania. Efektem tego było, że ta skrzyneczka wpadła w nasze łapy.

Ta ścieżka to główny punkt naszej wyprawy.
Poszło szybko i sprawnie.

Dzięki i pozdrawiam yurras

Sobotni wyjazd na skrzynki z Yurrasem, główny cel to zabawa, bez parcia na ilość, bardziej na jakość :)

Trzebnica powitała nas tą skrzynką. Pierwsza ze ścieżki św. Jadwigi. Szybko znaleziona i dalej w drogę.

Dzięki za skrzynkę i pozdrawiam.

W końcu szybki kesz na ścieżce:)

Skrzyneczka pochwycona dzięki uprzejmości Lumen, która podrzuciła na kordy.

Chwilę się motałem, w końcu dostrzegłem. Mało widoków, bo środek nocy. Dzięki za skrzynkę 

W drodze na Milicz z Mangusem i Danio. Dziękuję

Znaleziona i zostawiliśmy krzyżyk :). Faktycznie kapliczka dość ukryta dla niemiejscowych. Jest tu pięknie jesienią! 

Znalezione, dzięki :)

Piękne i bardzo charakterystyczne miejsce z cyklu wielu widziało z daleka - niewielu było.

Kesz namierzony szybko, choć kordy nam się nieco rozjeżdżały.

In: GK Marchewa oraz nasz Drewniany-Dolnośląski-Geocoin-NIEPWG (nieortodoksyjny taki)

Out: jakieśfantywlogbookuzapisaliśmygrzecznietak!

P.S. Wracając do samochodu prawdopodobnie minęliśmy się z inną parą keszerów zmierzającą do kapliczki (zobaczymy po wpisach).

Kordy w punkt, keszyk całkiem przyjemny. Mimo, że kapliczkę widać z drogi pewnie wiele osób nawet nie wie że ona tam jest.

Niby łatwy kesz ale po kolejnym podjeździe tego dnia i 100 km w nogach i to mózg działał na wolnych obrotach i zamiast 5 było 15 minDzięki.

Rowerowy rajd z Maleską i Vulpeculą.

Spoor miejsc przeszukanych jednak ostatecznie padłDzięki. Rowerowa sobota z Maleską i Budgetem.

Wysoko raczej i kup czasu zmarnowana!niby taki łatwy, a nie wiem zaćmienie mózgów :D

Rowerowo wraz Vulpeculą i Budgetem ;)

Dzieki za skrzyneczkę ! 

Poszło w miarę szybko, choć tylko jeden z nas był w stanie podjąć. TFTC!

Ponowny najazd na Trzebnicę z Lumen. Teraz już za dnia na spokojnie dokończyć to co zaczęliśmy nocą. W okolicy sporo drzew owocowych i fajna kapliczka. Mugole zbierali owoce a my mężnie szukaliśmy specjalnego owocu- nieźle skitranegoNastępnie nazrywaliśmy kwiatów lipy na rozgrzewającą herbatkę

Zabrałem geokreta, wrzuciłem 5 groszy- wszędzie wcisnę swoje pięć groszy!

Dzięki za kesza

Miejscówka urocza, z drogi nie widać jak tu ładnie. W pobliskich sadach ludzików zbieraczy trochę było ale my nikomu nie przeszkadzając poszliśmy obejrzeć kapliczkę. Chwilkę się naszukaliśmy, bo zaczęliśmy nie od tej strony co powinniśmy według kordówOwocków nie ruszaliśmy, choć kusiły ale nazrywałam sobie lipy na herbatkęTFTC

Świetny pomysł z tą ścieżką św.Jadwigi. Serdeczne dzięki! Miejsce oczywiście urocze.

No już miałem sobie odpuścić aż tu w drodze powrotnej dojrzałem go TFTC!!!

Nie, nie, nie... Co się tutaj nagadałam... Co nogi poparzyłam i pokaleczyłam. Co włosów z głowy wyrwałam... Masakra  Ostatnia jest nasza. Dzięki za całą GŚ!

# W drodze powrotnej do Szczecina z IX Ogólnopolskiego Zlotu Geokeszowego wspólnie z dulus-ami. Dziękujemy i pozdrawiamy!

Skrzyneczka złapana w drodze powrotnej z sajmonowego zlotu razem z świetną ekipą GG&k. Dziękujemy bardzo za pokazanie miejsca i skrzyneczkę :)

Góóóóry z @Zablem! Już powrót. Mmmmmm - te czereśnie po drodze - skubnęłam parę - przyznaję się! Ciekawe miejsce. Keszyk jużna szybko :)

Jakie piękne miejsce! W popołudniowym słońcu, z dojrzewającymi po drodze czereśniami było tu tyle uroku, że na cały rok wystarczyDzięki za pokazanie tego zakątka.

Znaleziony jako ostatni tego dnia i ostatni na majówce.

Ładna okolica i miłe zakończenie mikro wakacji :)

Dzięki i pozdrawiam.

Magiczne miejsce, szybka skrzyneczka na keszotrasie, dzięki:)

Ostatnia keszynka projekciku zaliczona podczas powrotu do domu z Majówki :) 

Dzieki wielkie :) 

Znaleziona razem z linfallasem. Piękne i bardzo romantyczne  miejsce. Dziękuję za skrzynkę

Znaleziona na wycieczce majowej z Tachikoma. Dzięki za pokazanie ciekawego miejsca

Pierwsza stacja na ścieżce św. Jadwigi zaliczona pomyślnie. Jak zwykle przekombinowałem, aż wreszcie rzut oka z odpowiedniego miejsca w odpowiednie miejsce i bingo. Malownicza okolica, dziękuję za pokazanie i za skrzynię.

Znaleziona w ekipie Wołki.Lca.

Dziękuję i pozdrawiam

Znaleziona. Out: pisak, "diament". In: dwie figurki. Worek dla osłony.

Bardzo fajne miejsce. Sam kesz w bardzo intuicyjnym miejscu. Niestety w środku pustawo. Zabraliśmy GK

N raczej wysokoNannette wziąłem "na barana" i się udało wygmeraćDelegacyjne czyszczenie Trzebnicy wraz z Nannette:) dzięki za kesza.

Popołudniowe zwiedzanie Trzebnicy. Bardzo fajne skrzyneczki powstałyZnaleziona z Rubinem I znowu jestem w pięknym miejscu. Żebym lepiej widziała Rubin nawet wziął mnie na barana 1

Teren jest mi znany więc poszło szybko i sprawnie. Pozostawiony kret do dalszej wędrówki.

Znaleziona z ekipą w składzie: anoriell, Bramstenga, Ryjek+ i ja podczas weekendowego wyjazdu. TFTC!

Kolejna skrzynka na trasie dolnośląskiego keszowania w wesołej ekipie w składzie anoriell, Rysiaaa i Ryjek+. Zamiast grzecznie iść drogą, "skróciliśmy" sobie drogę przez (błotniste) pole. Ze względu na pływające kordy skrzynka odnaleziona po dłuższej chwili.

 Skrzynka znaleziona podczas radosnego weekendu spędzonego z Bramstęgą, Ryjkiem+ i Rysiaaą. Dzięki za kesza!

Miejsce niby oczywiste, ale i tak sprawdziliśmy kilka takich "oczywistych" lokalizacji. Sama okolica rzeczywiście bardzo urokliwa!

Skrzynka znaleziona z anoriell, Bramstengą i Rysiaaą.

TFTC!

Największą walkę stoczyłem z jesiennym błotem. Chodzenie na azymut ma swoje uroki. Miejsce cudowne, ma swój charakter. Dzięki za przyprowadzenie mnie tutaj.

Wizyta serwisowa. Kesz w porządku.

Skrytka znaleziona z tatą krogulcem podczas wizyty serwisowej.

Szybki i sprawnie na powrocie do domu. przydałyby sie i inne zdobycze z serii ale części nie mogłem znależć a okienko nieczynne.

Wraz z noorbi, TFTC!

Klimatyczne miejsce na uboczu, kesz znaleziony w miarę szybko, w czasie skoku w bok z powrotnej trasy z południa krajuWraz z Pati666. TFTC!

Pierwsza skrzynka w trasie, pierwsza z geościeżki, złapana bez odpalenia GPSa... Bo nie zorientowaliśmy się że już trzeba odpalić nawigacjęUkryta intuicyjnie więc szybko poszło :)

Dzięki :)

Pierwsza skrzynka na naszej drodze do Poznania, jeszcze bez przygotowania, ale poszło sprawnie. Dziękuję.

Kesz klasyk, dobrze, że nic ręki nie odrgyzło. :)  TFTC

Z.W.

pierwsza od św.Jadźki. znaleziona na wyprawie z Goanną. Dzięki za super ścieżkę Krogulcze ;o)

miejsce spokojne od czasu jak Niemcy przestali schiessen i poddali się w 7 odcinku Czterech pancernych (10-12 minuta). W sam raz na piknik. Dzięki!

Drajv in pod samego kesza (no prawie). Miejsce niby oczywiste, a jednak się zastanawiałem któreKamień szósty, a kesz pierwszy. W ogóle to fantastyczna sprawa z tą ścieżką :)

Dziękuję i pozdrawiam!

Znaleziona podczas przechadzki ścieżką św Jadwigi. Dzięki

Nie powiem że się nie bałem pchając łapy do skrytki, spodziewałem się, że zaraz pożre mi rękę jakiś okrutny stwór, ale nic takiego na szczęście się nie stało. W nagrodę zjadłem sobie kilka śliwek z pobliskich drzew.

Męstwo. Tutaj Terian wykazał się męstwem w prawdziwym tego słowa znaczeniu...

Najpierw nie bał się wsadzić łap tam, gdzie bałabym sięA na dodatek, potem, wykazał się prawdziwym męstwem bohatersko zrywając śliwki z nieswojego ogródka - bo akurat miałam na nie ochotę :D

Fajna skrytka i pojemnik,TFTC!

Szybko skrzyneczka odnaleziona.

Wiele razy przejeżdżałem nieopodal ale o tej kapliczce nie wiedziałem.

Dziękuje.

Znalezione, skrzynka wymagała trochę zabiegów kosmetycznych. Miejsce super.

Nasza pierwsza skrzyneczka ze ścieżki. Bardzo ładna kapliczka i z jaką historią, dziękujemy

Ładna okolica i lokalizacja. 

Dziękujemy i pozdrawiamy

Oczywistych miejsc do schowania trochę tam było, ale w końcu drogą eliminacji znaleziona. Cisza, spokój, fajne miejsce. TFTC!

Co za miejsce, również nie wiedzieliśmy o jego istnieniu. Spokojnie podjechaliśmy w pobliże kapliczki i dalej, na poszukiwania. Cisza, pustka, nikogo w zasięgu wzroku, szukamy sobie z wielkim zadowoleniem, wtem, nie wiadomo skąd pojawił się patrol policji. Oni zdziwieni, my zdziwieni, oni pojechali z powrotem, my z powrotem zajęliśmy się krótkim szukaniem.  :-) 

Miejsce perełka. Kolejna znakomita skrzyneczka zdobyta na wycieczce szynobusem do Trzebnicy. Dziękujemy.

Bardzo fajne, ciche i ustronne miejsce...Bardzo fajny pomysł z tą ścieżką św.Jadwigi.Brawo i gratulacje!

Pierwsza nasza skrzyneczka z tej ścieżki. Bardzo urokliwe miejsce. Dziękujemy bardzo

Skrytka znaleziona wspólnie z Kaemilką i Kahanią podczas pielgrzymki ścieżką św. Jadwigi. Oczywiście spostrzegawczością wykazała się Kaemilka, a ja tylko pomogłem jej stanąć na wysokości zadania. Świetne maskowanie, porządna zawartość, a wszystko to w malowniczym miejscu! Wielkie dzięki za kesza!

Na miejsce dotarlem pierwszy przed sniegiem wiec stf dla mnie:)

Kap;iczka bardzo fajna, na uboczu wśród pól sadów z pysznymi czereśniami. Bardzo klimatyczne miejsce. Dziękuję za pokazanie tego miejsca.

Jako ostatnia z serii podjęta wraz ze straznikiem, który wspaniałomyślnie wstrzymał się z poszukiwaniami kesza gdy ja pomyliłem drogę. Okolica kesza piękna, owoce smaczne, kapliczka klimatyczna. Maskowanie znane, ale niespodziewane, tylko że chyba zbyt trwałe to ono nie będzie. Ale dla mnie super sprawa, dziękuję :)

Pierwszy FTFik na wyprawie śladami św. Jadwigi razem z Lupimchwilę nam zajęło szukanie, bo kordy przestrzelone o kilkanaście metrów. No i ulewa nie ułatwiała poszukiwańsamo miejsce cudnej urody - aż chciałoby się rozłożyć z kocykiem i chłonąć widoki (ale nie oszukujmy się, przy ciut lepszej pogodzie) dzięki!

FTF! Znaleziona razem z moją drugą połówką Alą:) W dniu dzisiejszym mieliśmy iść do zoo na promocyjną studencką środę ale zapała spontaniczna decyzja przy obiedzie, że uderzamy na kesze Krogulca co to założył nową seryjkę:) Keszyk pierwszy z serii podjęty w deszczu ;P. Piękne i klimatyczne miejsce. Współrzędne lekko przestrzelone trzeba popatrzeć na umiejscowienie kesza na mapie. Dziękujemy za piękny certyfikat i pozdrawiamy gorąco:)