W pudełku woda, logbook przemoczony.

Ciekawa jak park wyglądał kiedyś, bo teraz jest już raczej dziki. 

Słoneczna wędrówka z Janowic Wielkich do Radomierza, dzięki!

Jedno auto, dwa duety, dwie drogi do kesza, znaczy się znowu były wyścigi na orientację. Dziękuję bardzo. 

Może i przypałacowy, dla nas wyszedł bardziej przycmentarny. Były różne wizje dojścia do celu, najważniejsze że obie skończyły się pod keszem. Dziękuję!

#5245

Lubię ten park chociaż teraz jest mocno zarośnięty. Na kordach mnóstwo hub ;) 

Większy brat nie zdołał udźwignąć ciężaru i skrzyneczka na widoku. Dzięki

Okrążyłem obiekt i skrzyneczka wpadła mi w ręce :)

Dzięki za skrzynkę.

Chwilkę trwało zanim namierzyliśmy odpowiedniego brata. Dzięki.

Trochę było kręcenie zanim dotarliśmy do właściwego obiektu.

Dziękuję.

Trochę pobłądziliśmy po okolicy, bo kordy pływały, ale udało się znaleźć. Dzięki za skrzyneczkę.

Maskowanie oczywiste, choć miejsce na nie już rzadziej spotykane. Kiedyś skrzynka byłą pewnie w, dzisiaj jest na. Ale jest i to się liczy :-).

Skrytka znaleziona w towarzystwie Uli i Adasiaka podczas wędrówki na Różankę. Niestety maskowanie czasy świetności ma już dawno za sobą.

Dziękuję za przygotowanie kesza i serdecznie pozdrawiam.

Keszyk znaleziony razem z Ulą i Ganesią podczas wycieczki w Góry Ołowiane. TFTC

Kesz pojęty TFTC

Piękny park i ciekawe okazy dendrologiczne i mykologiczne, szkoda tylko że natura w 100% się nim nie zaopiekowała.

Dziękuję za keszyka i pokazanie ciekawej miejscówki.

Pozdrawiam

Chyba podjęłam jakąś reaktywację. Oryginalne maskowanie uległo naturze, ale starałam się zamaskować jak najbardziej zgodnie z pierwowzorem. Dzięki!

Keszyk namierzony wraz z Fraser_.. TFTC :)!

Bardzo atrakcyjne miejsce! Obecny logbook przemoczony, podsuszyłem go.obecny kesz przepuszcza wodę.

Znaleziony z Sabrielka. Kesz pełen wody, logbook utopiony, maskowanie spruchniało. Ale pomysł był przedni.

Szybko i sprawnie, dzięki!

Keszyk znaleziony tylko maskowanie potrzebuje reaktywacji . Z lustys:)

z ZJustyna:)

z Gc heppi

Wycieczka z Agą w Kaczawy. Skrzynka przyjemna i niezbyt trudna. Poprawiliśmy maskowanie i zostawiliśmy krecika. Dziękujemy.

Fajny keszyk. TFTC

Kesz zdobyty podczas trzydniowej eskapady do Trzcińska. Pierwszy dzień poświęciłem razem Dangerem na kesze - naszym celem był fragment GDKJ od Janowic Wielkich do Różanki i mały kawałek ROJG pomiędzy Trzcińskiem a Janowicami. Plan udało się zrealizować mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych. Pierwszy raz od dawna miałem okazję pojeździć na rowerze w górach - długo będę pamiętał ten dzień.

Tutaj nie było łatwo. GPS szalał, a przyroda nie ułatwiała zadania. Dopiero fotospoiler pomógł. Keszyk bardzo fajny, ale niestety uszkodzony. Maskowanie już nie spełnia swojej roli. Tak czy inaczej, TFTC!

Chwila przedzierania się przez krzaki i jest kesz. Podobało mi się :)

tftc! Deszcz pada a my ciśniemy, wierzę że przestanie;) Kesz w maju jeszcze nie zarósł ale latem to musi być cioranie.

Szybko namierzona skrzynka - TFTC!

Z Pani-Ka i Maleską :)

Chwila poszukiwań i jest. Szybki wpis i w dalszą drogę. Dzięki.

Błyskawiczne znalezienie w charakterystycznym miejscu. Dzięki za kesza

Dzięki ! :) 

Uwaga! Przy keszu jest coś obślizgłego, ja wdepnęłam, ale nie śmierdziało na szczęście. Fajna skrytka. TFTC

Podpowiedź interpretowaliśmy na kilka sposobów, ale się udało. Zachwyciła mnie nazwa zakładu pogrzebowego z billboardu nieopodal. Razem z Szablą, dziękujemy.

Krótki spacerek razem z Blondo i jest. W środku było trochę wody więc na tyle ile mogliśmy osuszyliśmy go. 

na koordach znaleźliśmy pień z grzybkami, ale to nie były właściwy,

tu znów zadziałała intuicja i skierowałem się we właściwe miejsce,

znalezienie właściwego grzybka to tylko formalność, dzięki za kesza.

Najpierw znaleźliśmy jednego dużego brata na kordach, a później pozostałości po większym kawałeczek dalej. I te pozostałości takie obrośnięte... Ale wuzet i bez spojlera od ręki trafił na właściwą! Tylko zanim wpis, to trzeba było wodę wylać. Dzięki!

Dzięki kordom Plomby, w parkowej gęstwinie, TFTC

Zdobyta rodzinnie, TFTC!

#165 (236)

Kordy Plomby i już. A dlaczego nie Założyciela? Wystarczy poprawka w opisie, by uniknąć naprawdę uciążliwego przeglądania wpisów innych Znalazców!

Spotkałem tu dwóch Czechów; przyjechali na rowerach. Jak to Czesi - baaaardzo sympatyczni. Jeden, zawodowiec na poziomie 5000 keszy, poszedł prosto do drzewa "na złych kordach". Powiedziałem mu, że "szpatne"; tyle zdążyłem - więcej mi "zabronił". Po tym obleciał (dosłownie biegiem) jedno drzewo, potem drugie (jakby wiedział, co szuka; no może jednak wcześniej spojler widział). Nagle w tył zwrot i ruszył prosto na kesza (niby-po-co ścieżką w krzakach widoczną). Sekundy i miał brata w rękach. Cała akcja góra 2-3 minuty. Zawodowstwo. Ale... ten drugi w tym czasie pilnował rowerów i nic nie szukał/zobaczył ciekawego. A ten potężny pień parkowego drzewa, horda braci oraz siostry (jeszcze piękniejsze) to naprawdę ciekawe miejsce. I właśnie za wskazanie tego miejsca jest REKOMENDACJA, a podziękowania dla Plomby. Aaa, na odchodne Czech bez zastanowienia usunął moje domaskowanie, bo aktualnie skrzynka z logbookiem jest widoczna mimo maskowania (tego oryginalnego).  Być może dla Czechów skrzynka ma być przede wszystkim DO ZNALEZIENIA i nie potrzebne są utrudnienia jak w PWK (na ten temat w GDKJ Droga wojenna - part 1).

Zastanawiam się, czy przypadkiem bracia i siostry nie powinny być pod ochroną z tytułu rozmiarów makro. I jakie z nich złe pasożyty; kiedyś usuną w końcu ten niepotrzebny już nikomu (chyba, że keszerom) pień zarośnięty krzakami.

Co jest z tym atrybutem "Zalecane szukanie nocą"? Może jakoś z automatu wchodzi na stronę Założycielowi? Cały urok tego miejsca to widok braci i sióstr. A podejrzeć tu może chyba tylko dzięcioł, bo tu nie ma w co stukać i tu by się nudził.

TFTC

Szybko i sprawnie.

Wspólnie z degiem, HaCkiem i norbinorkiem. Szukając drzewa - była lipa, obniżyliśmy loty i jest. Dzięki.

dobrze mieć Hacka przy sobie , dzieki

Keszyk zdobyty podczas wspaniałej wyprawy z Degiem, Gagu i NorbinorkiemDziękuję za skrzynkę!

Nieźle zarosło, lecz się udało

Znaleziona z: dusakus

Koordy lekko przestrzelone, ale udało się. Razem z nowym Kolegą keszerem. Dzięki 

Kolejny punkcik GDKJ zdobyty.
Współrzędne sporo przesunięte.
Podobał mi się pomysł ukrycia.

Zdobywania skrzyneczek w Kotlinie Jeleniogórskiej dzień kolejny.
Dziś indywidualna akcja rowerowa na szlaku GDKJ. Odcinek od Radomierza przez Janowice Wielkie po Miedziane Skały, powrót przez Piec i Stawy tartaczne.
21 skrzyneczek znalezionych, 2 dnf-y, 1 dobicie tylnego koła i wymiana dętki ;>
Piękna wycieczka, dziękuję za wszystkie odwiedzone skrzyneczki :)
TFTC Przystajnia!

Logged using GeoCentral Lite

Pomysłowa odmiana lubianego maskowania. Uśmiech na widok skrzynki był tym większy, że nie zaglądaliśmy do spoleirów. Znakomita  zabawa, dziękujemy.

Tutaj już kiedyś byłem w zeszłym roku, ale wtedy GPS pokazywał mi inne miejsce i do tego była jakaś geoślepota. Tym razem też nie poszło tak od razu, ale po sprawdzeniu kilku możliwości pojemnik został znaleziony według mojego GPS'a na współrzędnych: N50° 53.053' E15° 55.405'
Tutaj, to mam całkowitą pewność, że żadne oczy mnie nie widziały. Chyba, że jakieś ptaki albo inne zwierzęta leśne. W środku logbook był lekko wilgotny, bo pojemnik nie jest najwyższej jakości i wpływa to na szczelność. Miejsca do wpisywania jest jeszcze sporo.
Out: w pojemniku były przedmioty na wymianę, ale jakoś tutaj się nie wymieniłem. In: ponieważ nie było wymiany, no to nic do środka nie włożyłem.
Dziękuję i pozdrawiam właściciela skrytki!

Maskowanie znane i nadal lubiane :D

dzieki za keszynke! :) 

Bardzo fajny keszyk, już spotykany sposób ukrycia ale nadal sie podoba. Zdobyta w pierwszomajowej ekipie keszerskiej na wypadzie na GDKJ. Poszło szybko i sprawnie. Dzięki. In-kret

Znaleziona w większej ekipie, podczas majówki,dziękujemy i pozdrawiamy kazio i lila.

Znaleziona w wesołym majówkowym gronie.

TFTC

Skrzyneczka znaleziona podczas wspaniałej Majówki 2015 Dziękujemy za skrzyneczkę i pozdrawiamy. Mario&Monia

wspólnie z wupe. dzięki

Zaległy wpis. Skrytka znaleziona. Dzięki za skrytkę.

Dziękuję za kesza i pokazanie miejsca. Podjęta podczas weekendu u rodziny

koshack i Maleństwo

TFTC!

Szybko poszło bo ktoś założył go odwrotnie i się odróżniał od reszty. Dzięki za keszyka i pozdrowionka

Miejsce odwiedzone z MSZU i Baloniarzem podczas rewelacyjnego górskiego wypadu GeoPomorza na GDKJ, po punkty do GOT i w poszukiwaniu keszy, dzień trzeci. Super pogoda, piękne widoki, zgrana ekipa...:) Dziękuję za kesza, pozdrawiam :)

Skrzyneczka namierzona wspólnie z Baloniarzem i Qbackim. Dziękuję bardzo i pozdrawiam.

Skrzyneczka znaleziona podczas zwiedzania okolicy w długi listopadowy weekend w Kotlinie Jeleniogórskiej. Dziękuje za skrzyneczkę i pokazanie miejsca.

Przy tym keszu trochę nam zeszło, bo GPS oczywiście się buntował, a podpowiedzi nie zrozumieliśmy. Jednak po chwili łażenia tam i z powrotem znaleźliśmy mikrusa. maskowanie znane, ale zawsze wywołujące uśmiech. Nie mogę się oprzeć, żeby nie zareklamować tego kesza, w związku z czym dajemy z Amelką zieloną gwiazdkę. Dzięki za keszyka.

Skrzynka znaleziona z Ryjkiem+ w okolicach spotkania GDKJ+

Maskowanie znane i lubiane, ale kordy mocno przestrzelone, więc nocne poszukiwania trochę nam zajęły...

Skrzynka znaleziona z anoriell zaraz po spotkaniu GDKJ+

TFTC + ocena znakomita za maskowanie!

Przyjemne znajome maskowanie Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Jeszcze tylko tu zajrzeć, potem po auto i na spotkanie. Pzdr, Wojtek

Keszyk po serwisie. Gotowy do poszukiwań.

przeszukaliśmy dokładnie klika potencjalnych miejsc w bliższym i dalszym sąsiedztwie kordów, ale nie znaleźliśmy

Tu się zgamoniowaliśmy i skrzynka została przegapiona. 

Zdobyty w trakcie niedzielnego wypadu w Rudawy Janowickie
Bardzo fajna seria Keszów, polecam.
Dzięki za kesza

Ciekawy keszyk, szkoda, że ten park taki zaniedbany
Dziękujemy i pozdrawiamy

@Zablowo-pieszo-samochodowy atak na GDKJ. Dzień ostatni. Zabel wskoczył w krzaki, by po chwili przynieść keszykaA ja w tym czasie rozmawiałam z miłym miejscowym keszerem spotkanym w okolicy tegoż keszyka :)

Piąty dzień szalonych wakacji z Lirielą;) Najpierw Maraton Karkonoski a później 4 dni keszowania i wcinania placków po węgiersku.

Eeee, bez przesady, żadnych maczet już nie trzeba, bo dojście powoli się robi jak ta lalaWystarczyły długie portki, ręce w górę i jazdaLi rozmawiała z nowo poznanymi keszerami na ścieżce a ja po chwili pokazałem maskowanie z niespodzianką w środkuNiestety element mocujący chyba nie wyrobił, bo kesz leżał pod obiektem. Dzięki!

Po co było zakładać skrzynkę w takich chaszczach ? Musiałem się troszke przebijać. Maskowanie znane ale spory pojemnik.

Wydaje mi się że jeden z uchwytów jest luźny.

zaległy wpis w ramach synchronizacji z gc.

Znaleziona, dzięki!

Super wykonanie, ale busz niezłyZnaleziona z Tomalem, Krzysiem i Bechemem Dzięki!

Latarki są przereklamowane. Znalazłem po 23 z fonem.

Znaleziona razem z Dżoaną. Super maskowanie 

Wczoraj bez latarki odpuściłem. Dzisiaj też nie miałem latarki :).