Pewnie skrytkę ktoś (kto? - pytek!) przehandlował. Brak skrytki i miejsca na nią do którego by można się dobrać chciwie.

Akyszkesz!

Obrazki do tego wpisu:

Akyszkesz!

Mikrus w tym samym miejscu.

Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

dzięki za kesz i pokazanie dobrego muralu

Trzeba o tym pamiętać. Szacuje się, że eksterminacja Romów przez hitlerowców pochłonęła od 200 do 500 tyś. ofiar. Przypomina mi się tu Duchowizna koło Zakroczymia gdzie hitlerowscy oprawcy zamordowali 105 osób w tym dzieci. OP230F

Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza.

TFTC

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Znaleziona na wyprawie Warszawa i akalice w doborowym towarzystwie.

Znaleziona podczas późno-jesiennego czyszczenia Warszawy i okolic z Gackkiem, Naikiem i Psikiszkiem. 

Nie przepadam za muralami pozbawionymi żywych kolorów, ale ten z jakiegoś powodu jest wyjątkiem od reguły.

Ukrycie całkiem cwane ale nietrudne do wydedukowania.

Zalecam najpierw pomyśleć a później macać bo kamer tam wiele.

Dziękuje bardzo za skrzynkę.

Znaleziony bez problemu. Niegdyś na tym bydunku było mające także swój własny kesz JAJO - drugim dom z "jajem" był też po przeciwnej stronie Wiatraka o ile pamiętam, a w keszach siedzę już ładnych parę lat to i pamiętam :> . Razem z qvu, keszyk znaleziony bez problemu. Dzięki!

Wśród nocnej ciszy udało się namierzyć keszyka. Dziękujemy za pokazanie miejsca i zapoznanie z historią projektu.

Szybki keszyk, znaleziony mimochodem ,, wystarczyło sięgnąć, ciekawy mural , dziękuję za kesza i pokazanie miejsca 

Przejmujący jest ten mural....

Polecam obejrzenie pozostałych prac Krzysztofa Gila.

Hmmm, wydaje mi się, że "Romani Art" to tytuł wystawy sztuki romskiej, tworzonej przez artystów ze szczepu Bergitka Roma (Romowie Karcpaccy/Wyżynni/Górscy). Nie wiem czy ci artyści zawiązali jakąkolwiek formalną grupę artystyczną.

o wystawie

Kolejny mural przyciągający uwagę. Dzięki za kesza.

Zgarnięta podczas spaceru z pandaciuk. TFTC

Spacer po Grochowie z KasiaJawo TFTC z pomocą pęsety poszło raz dwa wyjęcie logbooka

Złapana rowerowo. 

Mural interesujący. W biografii Papuszy spisane były wspomnienia z tamtego czasu. Poruszające i dołujące.

Sam kesz szybko capnięty, bo właściwie jak się spojrzy po keszersku, to widoczny od razu. Kłopot tylko z logbookiem. zaklinował się i chyba napęczniał trochę, bo nie byłem w stanie go wyciągnąć swoimi narządkami. Może jak bym miał węższą pęsetkę....

Jakby nie było - nie wpisałem się do logbooka, a tu w załączniku wrzucam fotologa. Jeśli Autor uzna, że to nie jest akceptowalne, to usunę ten wpis.

Obrazki do tego wpisu:

1

TFTC!!!

Skrzynka złapana w ramach krótkiego deszczowego spaceru z Nuką i Horusem wokół ronda. Tutaj zaczęło padać, więc szybko złapana zarówno skrzynka z OC, jak i z GC i wpis pod dachem parkinguPotem obie odłożone na miejsce. Skrzynka fajna, ale jak się przyjrzeć to da się wypatrzeć.

Znaleziona kilka dni temu. Szybka skrzynka, w zasadzie bez zastanawiania się gdzie mogła by był skryta.

Dzięki!

Tak to jest ... człowiek przejeżdża czasem zastanawiając się co oznacza ta intrygująca, tajemnicza, ogromna grafika na ścianie ... i któregoś dnia odkrywa że tam jest kesz ... i czyta historię muralu ... i już wie co symbolizuje ten obraz ... Dziękuję !

Świetny mural, dzięki! 

Podczas wieczorno-nocnej wyprawy z michaelem50.
Mieliśmy się już poddawać, ale Majkel wcisnął łapy jeszcze w jedno miejsce i namierzył.

Razem z Michem4000. Kesz maskuje się wyjątkowo dobrze. Już mieliśmy odpuścić, gdy kolejne macnięcie w jedynie słuszną miejscówkę w końcu dało efekt. Dzięki. Sam mural znam dobrze, bo przez jakiś czas mijałem go bardzo często, miło jednak przyjrzeć mu się w końcu z bliska. 

Muszę przyznać, że bardzo ładnie się maskuje. Dzięki.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. zostało samo mocowanie, skrzynka się oddaliła...

@Szpadel. Była taka ścieżka. "Dookoła lasu Bródnowskiego" Tam na jednej skrzynce kordy były walnięte o dobre 50 metrów, a tu Twoje 11 to sory ale jak dla mnie to jeszcze w normie są. U mnie jak napisałem w logu było 6 metrów. zależy od odbiornika GPS, pogody, miejsca pomiaru. Jeszcze nie raz się zdziwisz jakie mogą być odchylenia geograficzne :D 

Szpadel - to zupelnie nie tokordy byly mierzone garminem i korygowane z google. Nie kazde w mieście da sie w punkt trafic. A dodatkowo nie każdy kesz musi być na tacy, ja mialem w początkach szukania i takie co po 10x przechodziłem na miejsce jak np. Pamietne Synagoga Tlomackie - tu pozdrawiam makosa ;)

kordy nie sa złe, u mnie raptem 6 m od celu. Obym zawsze takie miał to będę zadowolony.dzięki. podpowiedz też raczej z tych pomocnych. 

Współrzędne dokładnie 11m od miejsca ukrycia. 
Co do tacy - percepcja jest inna gdy ma się 30x krótszy staż i 40x mniej znalezień. Zawsze zresztą można zastrzec w opisie, żeby zieloni nie logowali DNFów.

Tak czy owak - znalezione z kołem ratunkowym. Podobne punkty sprawdzałem wprawdzie już przy pierwszym podejściu, ale ten konkretny, właściwy,  trochę się kamufluje...

Mural ryje beret.

DZS!

Kontrola skrzyneczki przy okazji zdobywania jej ;) 

Wspolrzedne sa 2-3m. Nie wazystko musi być podane na tacy kolego szpadel. Czasem trzeba trochę poszukać.

Drugi mój dzisiejszy DNF. Nie wiem, na współrzędnych jest środek chodnika, dookoła nie znalazłem, a skoro współrzędne są wadliwe a wskazówka myląca, to ja odpuszczam (chociaż bite 10 minut krążyłem dookoła).

Na pocieszenie zgarnięta chociaż GCówka o tym samym tytule.

Dzięki za skrzynkę :-)

(1728)

14:45

Za drugim podejściem. Koordy mylące.

Widziałem już takie ukrycie w Grudziądzu

Ciężka do znalezinia przydałaby się jakaś bardziej podpowiedź.Dzięki

Chwila główkowania i wystarczyło usiądź i się wpisać. Współrzędne nie pomagały, ale co to dla warszawskiego keszeraFajny patent. Myślałem o nim tylko nigdy  w zasięgu nie było odpowiedniej ******. Thx for cache.