Malowniczy młyn/elektrownia nad jeszcze bardziej malowniczą rzeką. Tak sobie myślę, żeby w następnym sezonie wybrać się nią na spływ.

Co do kesza - pierwszy etap znaleziony bez problemu. Z hasłem już znacznie gorzej - sklep został zlikwidowany, o co podpytałem niezależnie dwóch różnych mieszkańców wsi. Tak więc zaliczenie w tradycyjny sposób nie jest już możliwe. Na szczęścicie udało mi się hasło uzyskać od jednego z poprzedników.

Wraz z sierotą i telefonemalarmowym podczas powrotu z keszowania. Dzięki za skrzynkę!

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Elektrownia świetna, bardzo się podobała. Niestety, dopytaliśmy we wsi i sklepu już nie ma. Szkoda. Hasło zdobyte przy pomocy Mikiego. Należałoby je poprawić, bo już jest niezdobywalne.

Zdobyta czwartego dnia pobytu w sercu Kaszub z sierotą, MaciusiemInterpreterem, TSW i Czarodziejem, dzięki!

Kesz jest, sklep (na dzwonek) jeszcze jest, hasło działa, widokówki są!

Dziękujemy!

Młyn ciekawy, fajny kolor okienek i miejsce na mały odpoczynek. Sklepu nie uświadczylismy w okolicy.

Znaleziona bez problemu. Gorzej już z namierzenie sklepu i trzeba było posiłkować się pytaniem do miejscowych. Fantów, pocztówek, niczego już niestety nie było. Tylko uzyskaliśmy hasło.

Oba etapy zaliczoneu znajomej mi Pani ;)

Tftc! Rowerowe rozpoczęcie lata - wpis dokonany 6 lat temu, dziś wreszcie uzyskane hasło za kefirZatem jeden z najdłużej zdobywanych przez mnie keszy. Pocztówek nie zabierałam, niech cieszą kolejnych zdobywców.

Miejsce znane już z kilku spływów Zbrzycą, ale kesz dopiero teraz. W sklepie zostały 2 pocztówki, więc zadowoliliismy się tylko hasłem i czteropakiem :P
Chwila wolnego otrzymana od naszych żon zaowocowała szybkim wesołym wypadem na parę keszy. I zaliczeniem koolejnego odcinka serii RPP. Kesze złapane w towarzystwie Wuzeta i Sadka. Dziękuję :)

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Skrzynka zdobyta razem z Qbackim i WuZetemdzięki! pozdrawiam Sadek.

Wspólne keszowanie z jacawin dzięki.

Skrzynka ma się dobrze,dzięki.

Zaległy wpis. Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca. 

Zaległy wpis. Podjęta z kompanami wieczorową porą. Z latareczką, pod oknem, ktoś łaził, psy szczekały, a my sprawnie kesza znaleźliśmy. Dzięki.

Powrót po tygodniu w tą samą okolicę, w tej samej zgranej ekipie. 18 godzinny maraton keszerski. Wpisy jako BAM. (Badzia Gadzia, areckis, Miki.). 

Znaleziona w miłym towarzystwie w przerwie na przeniesienie kajaków. Bardzo sympatyczne miejsce a keszyk ukryty jak lubię. Potem spacer po pocztówkę. Z racji tego, że dawno nikogo nie było w tej sprawie, właścicielka sklepu lekko zaskoczona. Jednak szybko przypomniała sobie co i jak i można było ruszać w dalszą drogę.

Podczas spływu z dobrą ekipą. Wychodek na polu namiotowym zamykany na kłodkę szyfrową :D

Oczywiście zapomniałam hasła,

Trudniej znaleźć sklep niż kesza. TFTC

Skrzyneczka złapana podczas fajowego spływu Zbrzycą. Dżentelmeni zajęli się noszeniem kajaków, a ja typowaniem najpierw miejsca ukrycia i wskazywania palcem, spomiędzy których pajęczyn zapewne go trzeba wyciągnąć, a później szukaniem sklepu. Dobrze, że po drodze napatoczył się jakiś tubylec! Co prawda stał na posesji za szopką, u stóp jego warował Azorek, a sam jegomość w pierwszej chwili nie sprawiał wrażenia dobrej duszy podpowiadającej, ale po pierwszym "dzień dobry" niepewne wrażenie rozwiało się jak dym z papierosa i tubylec pokazał drogę i z uśmiechem zapewnił, że tak, dokładnie, koło tego płotu i na tamto podwórko.

Dzięki za kesza i upominek! Zdobyta z wuzetem i KrystianemT.

16:02 Uwielbiam takie hydrotechniczne cuda. Przy loko kesza zjawił się lokals, który zapytany o przeznaczenie urządzenia bez wahania odpowiedział - "do śrutowania zboża". Może się zgadzać - najeżone kolcami wałki wewnątrz mogą na to wskazywać. Po hasło do sklepu udałem się  razem z Wieszczu - dobrze, że mi towarzyszył, bo sam bym odpuścił. Po pierwsze sklep ukryty w podwórzu (nie lubię wchodzić na czyjeś posesje, ale to najmniejszy problem). Po drugie długie oczekiwanie i kilka dzwonków zanim ktoś się zjawił - sam bym odpuścił. Po trzecie - najważniejsze - ani Pani właścicielka, ani jej syn w ząb nie potrafiła podać odzewu na hasło ze skrzynki spod młyna. W zamyśle Autora pewnie miało być tak jak w "Stawce większej niż życie": hasło "W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle" odzew:.... "Zuzanna lubi je tylko jesienią" W sklepie w Kaszubie lepiej zapytać o kartki pocztoweDziało się tu, oj działo. Dzięki!

Dzięki za skrzynkę. Fajny keszyk pod warunkiem, że sklep otwarty. Dzięki za widokówkę.

Magnetyk namierzony przeze mnie, w sklepie sprawą zajął się Jażdżu;)

Skrzynkę przy budynku elektrowni znalazł K, ja działałem w sklepie. Chociaż ze sklepem były małe problemy, jako że byliśmy tam jak był jeszcze zamknięty (przed 11) i mimo tego, że dzwoniliśmy nikt nam nie otworzył. Pojechaliśmy do Parzyna i następnie w drodze do Leśna, wróciliśmy z powrotem do Kaszuby. Gdy przyjechaliśmy sklep był otwarty i poszło sprawnie. Pani Wiesia bardzo miła ;p

Razem z MSZU. Pojemnik z 1 etapu namierzony ekspresowo ale odnalezienie sklepu troszkę czasu zajęło. Dziękuje za wrażenia widokowe.

Dzięki za skrzyneczkę. Złapana wspólnie z Baloniarzem. Największą trudność sprawiło znalezienie tajemniczego sklepu gdzieś w zakamarkach tego gospodarstwa. Pamiątkową widokówkę odebraliśmy o haśle zapomnieliśmy. Udało się na nie wpaść. Zabytkowy młyn bardzo ciekawy i warto go zobaczyć.

Skrzyneczkę znalazłem i wpisałem się do logbooka, ale po pocztówkę nie poszedłem więc nie zaliczam. TFTC.

Kesz i zakupy zaliczone. Dziękujemy za pocztówkę.

Dziękujemy, polecamy i pozdrawiamy,

Selinowie (Pepino&Żaba)

Trzeci przy tym keszu, czyli mam TTF-a! No i trzeci podjęty dziś kesz agnostosa! To małe święto a z tej okazji leci do Zbigniewa zielone złotko - za to, że jest keszowo płodny i że mu się chce!

Sklepik na prośbę czynny nawet w niedzielę! Obsługa - OK, tylko radzę uważać przy wchodzeniu! Sklepik w piwnicy, niska futryna... więc zanim zobaczyłem kesza, to najpierw widziałem gwiazdozbiór, mimo iż była pełnia dnia...

Znaleziona bez problemu

FTFZnaleziona podczas spływu Pani w sklepie bardzo miła :D