Znaleziona w trakcie wesela, TFTC!

Ktoś strzelał w okolicy więc nie zwiedzaliśmy zbytnio. Dzięki.

Akurat przy keszu ktoś parkował i siedział w samochodzie więc trzeba go było wziąć na wytrzymałość. Odjechał po 2 minutach :)

Bardzo ładny pałac. Dziękuję.

Tym razem się udało. Znakomity obiekt, niestety nie zwiedzony,wesele. 

znaleziona

Tu nam się bardzo podobało. Logbook trochę zmasakrowany, ale kesz z dala od oczu i widoczki zacne. Dzięki. Ostatnie keszowanie w 2018 razem z SebaAniaByd.

Pałac widzieliśmy z drogi - nie chcieliśmy się zanadto zbliżać, bo wokół mnóstwo gości poweselnych. Zrobił na nas dobre wrażenie. Trwa dobudowywanie nowego skrzydła, widocznie prosperuje znakomicie.

Dziękujemy za kesza. Niestety, zawartość mokra, pomimo dość szczelnego pojemnika. Włożyliśmy w suchy woreczek, ale logbook jest zbyt gruby, by dało się go osuszyć w ciągu krótkiego czasu. Całość zawinęliśmy w woreczek dodatkowy, bo jednak w miejscu ukrycia sporo "czegoś", co nieprzyjemnie przykleja się do skrzynki, wchodzi pod wieczko i zapewne rozszczelnia pojemnik. Domaskowaliśmy, by nie rzucał się w oczy.

Ciekawe miejsce obok niezrównanej Dębowej Góry :)

Teren znany, więc podjęcie kesza polegało jedynie na dostaniu się w okolice obiektu i wykręcenie klasycznego drive-in'a. Tym razem byłem jednak bardzo pozytywnie zaskoczony postępami prac przy renowacji pałacu. Pół roku temu byłem pod sporym wrażeniem wykonanych robót, ale dzisiaj już naprawdę było miło patrzeć. Skrzynka podjęta razem z siostrą.

Nowy logbook w strunowce, powinien dać radę !!!

Miejsce odwiedzone, skrzynka podjęta :)

Niestety, deszcz zrobił swoje... w pojemniku oraz w loko kesza jezioro...

Kesza faktycznie nie zastałem.

Umieszczono nowy pojemnik.

Prośba o sprawdzenie czy skrzyneczka jest tam gdzie być powinna. 

Niestety nie udało się nam znaleźć. Prawdopodobnie kesz zniknął. 

Odnalezienie jakiś czas temu mobilniaka PiDW wzbudziło we mnie jeszcze większą chęć na zdobycie tej ścieżki. Plan keszowania był zatem prosty: odwiedzenie jak największej ilości lokalizacji związanych z samą ścieżką, jak i również kilku kolejnych, mogących stać się potencjalnym miejscami na założenie keszy. Koordynaty na obu urządzeniach uparcie doprowadzały nas do tego samego miejsca, a spojlak tylko utwierdził, że szukamy we właściwej lokalizacji. Niestety skrzynki nie udało się podjąć. Pracujący w obiekcie budowlańcy, choć przez cały pobyt bardzo podejrzliwie się do nas odnoszący, ostatecznie pozwolili przespacerować się po okolicy pałacu, a oprowadziły nas dwa wesołe psiaki.

Pałacyk jak i okolica piękne. Skrzynka znaleziona razem z DeepBlue, dzięki! :)

Cisza, spokój. Właściciel pałacu ujeżdżał na kosiarce. Zamieniliśmy dwa słowa. Obiekt piękny, w rozbudowie. Zieleń w bezpośredniej bliskości jeszcze młoda. Za kilka lat zmieni się tu nie do poznania. Razem z DeepSea. Pozdrawiamy.

Pałacyk extra. Akurat było w nim wesele. Dzięki. Pzdr.

17:07 Pałac robi wrażenie na obserwatorze z zewnątrz - czyli mnie. Do tego odbywało się akurat wesele. Dziękuję za skrzynkę. Pozdrawiam.

Byłem niedaleko Nieżychowa tam też jest pałac

Piękne miejsce, dzięki za kesza.

kolejny pałac wielkopolski zdobyty!!!

Dopóki nie znajdę czasu by sprawdzić kesz niedostępny!

skrzynki brak

Szukana z ekipą sporo czasu, Korzystałam z konsultacji i fiasko. Ponadto drzewo znajduje się na terenie prywatnym co budzi dyskomfort.

no nic nie znalazlem. prosze o sprawdzenie

Znaleziony, niestety log był bardzo mocno zakleszczony na samym dnie mikrusa i nie dało się go wyciągnąć, a nie miałem pensety. Takżę zrobilem zdjęcie z keszem w dłoni, a w tle obiekt kryjący tajemnicę i pałac.

Dodam też dla kolejnych poszukiwaczy, że kesz znajduje się na terenie prywatnym. Chociaż płotu ani bramy nie ma to przed wjazdem na drogą wiodącą bezpośrednio do pałacau ustawiona jest w widocznym miejscu tablica Teren Prywatny. Może oznaczać, że właściciele nie życzą sobie przypadkowych gości. Akurat dzisiaj ludzie dogorywali po wczorajszym weselu więc ukradkiem z boku udało się podejść do miejsca ukrycia, ale nie powiem, żebym czuł się komfortowo jakoś tak mimo, że da się dojść bez wychodzenia powiedzmy "na linię strzału".

W trakcie podejmowania w pałacu odbywało się prawdopodobnie wesele.

Na szczęście nikt nie zainteresował się naszą obecnością.

TFTC&P

FTF!z bodziu79!Troczę mieliśmy stracha tak późno się tu kręcić,ale na szczęście trafiliśmy na jakieś wesele i przed północą to wiadomo...każdy zajęty!!Pałacyk znany nam wcześniej z naszych wycieczek za miasto...