Niestety

Niestety. Pzdr.

opis poniżej

o tej porze roku i przy brakch opadów łatwe dojście, ale skrzynkę znalazłem na ziemi w stanie jak na zdjęciu , wygląda nia zniszczone celowo. Samą skrzynke umieściłem wedle opisu ale bez woreczka który był zniszczony także serwis wymagany TFTC

Przy okazji serwisu skrzynek w Pawłowicach postanowiłem wstąpic do tej skrzynki. Reaktywacja znaleziona. Dziękuję

Nowy pojemnik i logbook.

Udało się dojść suchą nogą, niestety kesza nie było. Akcja-reaktywacja.

Myślałem że uda się dotrzeć do kesza po naturalnym pomoście, ale gdy pomost się skończył, a od kesza dzieliło mnie kilkanaście metrów, odpuściłem.

Zdobyta z wielkim poświęceniem . Po kostki w bagnie . Ale jest . Dzięki .

Znaleziona podczas przedświątecznej psio-wędrówki. Chyba jakiś dzięciołowaty zrobił dziurę w skrzynce, Wymagany serwis, tymczasowo włożyłem do strunówki.

Ósma skrzynka na trasie wokół Błonia z Madzią. Uroczo :)
Skrzynka pęknięta. Dziękujemy.

Urocza droga do kesza ;-)

W sumie drogi są dwie, ale ta dalsza jest lepsza ;-)

Dzięki za kesza. Razem z Robconem :)

Powiem że tym razem wyjątkowo zima nam pomogła

Latem po bagnach trudno, zimą jak najbardziej. Oczywiście ten odważny to BambaRazem z Bambą, dzięki :)

Pełen obaw poszedłem tam w zwykłych butach. Na szczęście susza zrobiła swoje. Gorzej z insektami - były ich tam miliony. Po wpisie baaardzo szybko się oddaliłem ;)

Wespół z akimg.

Wszystko opisał akimg, z małym szczegółem, to ja się udałem po tym pniu i pokrzywach do krzynki.

Znaleziona z Gackkiem :)

O matko bosko kochano! Chyba najbardziej hardkorowy kesz tego dnia! komary cięły jak nienormalne no i te chaszcze... dobrze, że żadnego kleszcza nie złapaliśmy!

Poziom wody nas pokonał

trochę zdrowia mnie ta skrzyneczka kosztowała. Trzeba było napisać że potrzebne wysokie kalosze. No ale w końcu to uroczysko.dzięki

Bardzo fajne miejsce. Lubię takie klimaty przy poszukiwaniu keszy. Dzięki

A ja to powiem tak: Nie pierwszy raz chodzimy po bagnie i zero jest zabrudzenia. Zaczynam myśleć, że to nie jest przypadek!TFTC. :D

Dzisiaj to była pesteczka i kesz został zdobyty migusiem suchą stopą, w normalnym obuwiu. TFTC!

Byłem tu pod wieczór, więc okolica wydawała mi się mroczna i tajemnicza, ale to tak na uroczysku być powinno. 

Schowanko kesza przypadło mi do gustu. Widać, że bez czarnej foli też się da. 

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Można dojść suchą stopą ale jak się nie uważnie stanie można trafić na wodę przykrytą liścmi i przez to nie widoczną...

Niedzielna wycieczka samochodowa z r00t7 po Błoniach i Ożarowie. Dzięki za kesza!

Niedzielne keszowanko z martuś

obecnie można do kesza dojsć od drogi suchą stopą. 

dzięki

Hello,

Cichutko, tylko sarna latała wypłoszona. Zostawiłem coina. Pzdr, Wojtek

Trochę się obawiałem tego bagienka, ale okazało się, że nie było mokro, udało się dotrzeć bez problemów i być może dlatego, że było ładnie ostatnio można było iść krótszą drogą. Ale przynajmniej nią wróciłem. Świetnie chrzęściło pod nogami :-)<br /> Z Ciri.<br /> Dzięki!

Miejsce w moim guście, cudnie zarośnięte, wielgachne drzewa i ogólnie pięknie, szczególnie w tym ostatnim październikowym słońcu. Dosyć sucho. To zwierzętarium to też DPS-u? Imponujące- lamy, kucyki... Dzięki!

Znalezione. Super miejsce, bagienko klasy delux. Brakuje tylko ShrekaSkrzynka byla zupelnie na wierzchu. Schowalismy. Zamaskowalismy. Dziekujemy za pokazanie miejsca.

znaleziona z Wallsonem w czasie leniwego powrotu z sylwestrowych rozbryków, dziękujemy!

Wallsona bagno wciągneło, a ja mam teraz pranie :P

TFTC!!! Znaleziona w czasie spaceru z Olgą (konstancik) :)

Lodołamacz ( znaczy ja ) i raz , dwa keszyk ogarnięty .

Dzięki za przygodę :)

Dobrze że Osił zabrał kalosze ;)

Uroki się na mnie nie rzuciły, ale kleszczy z kilkanaście.... - dobrze że nie zabierałem tu psa...

Skrzynka widoczna ... Całe szczęście, że nikt normalny tam nie wlezie z własnej woli :D
Potaplaliśmy się w błotku, ale skrzynka zdobyta.
TFTC

Na wyprawie z P47riKo ;)

 

TFTC

Jako ze chodzenie po bagnach wciąga.. skrzynka z typu takiego ktore lubie... :)

Jego umiejscowienie trochę mnie zaskoczyło. Po deszczach może być dość trudno go podjąć.

Tu jest naprawdę cudownie. Na dodatek po drugiej stronie drogi są lamy! Prawdziwa rodzina z małym lamiątkiem. Niestety akurat była pora karmienia i stały po drugiej stronie swego terenu, ciężko było zrobić zdjęcie.

 

Jechaliśmy dziś przez Gole na Bramki a do Bożej Woli przez Żaby, potem jeszcze pod Sochaczew, w sumie 86km na rowerze.

Obecnie listowie zapewnia kamuflaż, więc człowiek nie jest zbyt widoczny z drogi. Do podjęcia skrzynki miałem ze sobą sandałki i ręcznik, ale dało się dojść na zanurzeniu peryskopowym... Kosaćce żółte zaczynają tu kwitnąć.

Wymiana GK (jednego zalogowanego tu GK nie ma w skrzynce), pobraliśmy certyfikat STF, wrzuciłem naklejkę. Zgodnie z zasadą :Cache In, Trash Out" zabrałem z bagienka trzy plastikowe butelki, które podróżowały ze mną z 50km, bo zapomniałem roglądąć się za koszami na śmieci ;-)

Przygotowałam się na okoliczność zdobywania tego kesza i zabrałam kaloszki - bez tego- no marne szanse :). Miejsce urokliwe, będzie jeszcze fajniejsze jak zarośnie pokrzywami. Dziękuję ! Ocena znakomita.

Dziękuję Wam Tygrysykrisy za cały dzisiejszy poranek z Waszymi nowymi skrzynkami - było mi bardzo miło!

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team