Niestety.

Niestety nie ma

Tak  sobie siedzę teraz z dziadkiem i  zapytałem go przed chwilą
- Dziadku a czemu  Twoja rodzina jest pochowana W Błoniu ?- a bo my z Bożej Woli pochodzimy- aż mnie zatkało!
30 wiosen żyję na tym świecie i pojęcia o tak istotnej sprawie nie miałem

Szkoda wielka ;(

na 100 procent brak, świeciłem w rurę aby sprawdzić czy nie wpadła ale nic nie wyświeciłem

Miejsce reaktywacji znalezione bez problemu, ale kesza nie uświadczyłem.
Szkoda. Dla mnie DNF.

Kesza znalazłem bardzo na widoku, więc troszkę go ukryłemDzięki.

Ponieważ miejsce mocno się zmieniło, reaktywacja kesza. Mikrus magnetyk w słupku.

I znów akcja reaktywacja. Ależ się to miejsce zmieniło przez kilka lat.

Niestety skrzynki nie było więc zrobiłem mikroreaktywację na ogrodzeniu po prawej stronie bramy. Na kordach. Dzięki. Pzdr.

Szkoda że na spoilerze nie ma niczego do czego można się odnieść i mieć skalę. Ten kamień to spory kawał betonu i choć każdy powinien przewrócić to filigranowe panie pewnie się trochę nameczą. 

dzieki za kesza, wszystko ok

out: smerf

in: brelok Polski Fiat

Kolejna skrzynka na trasie Błonia z Madzią. Dziękujemy.

Dzięki za pokazanie miejsca. Razem z Robconem :)

Tyle miejsc że można by było gdzie indziej, dzięki.

Szukając kesza raczej z pałacu niewiele się zobaczy, miejscówka mało trafiona. Razem z Bambą, dzięki :)

Trafiona z Kamil 84. Mega pokrzywy!

Dzięki!!

Znaleziono podczas psio-wędrówki. Kamyczek i skrzynka na miejscu. Nie wiem dlaczego potrzebna była reaktywacja skoro tego kamyka zarówno trudno przeoczyć jak i podnieść ;)

Reaktywacja poprzedników znaleziona. Dodałem pojemnik typu falcone i odłożyłem tak jak było. Podpowiedź poprzedników bardzo trafna.

Wespół z akimg.

Znaleziona z Gackkiem :)

Znaleźliśmy kesza oryginalnego, na reaktywacje nie natrafiliśmy :D

Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca.

Prowizoryczna reaktywacja z pmiszczak. Kamienia ze spojlera ni widu, ni słychu. A ludzie wynoszą tutaj gruz, ścięta trawę. Najprawdopodobniej kesz został przysypany.

Reaktywacja. Zdjecie kamyka na gruzowisku uważam za małą przesadę zwłaszcza że koorfy pływają w buszu z dokładnością do 20 m. Aktualnie sam logbook w strunowce jak ktoś będzie z pojemniczkiem to prośba o uzupełnienie. Podpowiedź: za małym pod dużym, kamieniem rzecz jasna +- 5m od koordow

yjryjsyjdydt

Veni Vidi ..... Nici

Pod kamyczkiem był dołek, tak jakby keszowy. Ale prawdę mówiąc koordy wskazywały jeszcze ok. 6 m, więc może szukałem nie w tym miejscu.

No i trochę przekombinowałem. Robiła się późna pora, zmęczenie również dawało znać o sobie, więc 2 kesze, które wcześniej miałem w planach ominąłem bo i tak wyliczyłem, że geościeżkę zaliczę. Niestety zabrakło tego jednego......widocznie taka wola Boża .

Dzięki za pokazanie miejsca.

Znaleziona całkiem na czuja i po ciemnicy, bo tu światła latarń nie sięgają. Ma się te radary keszowe!TFTC. :)

W grudniowy sobotni wieczór była tu cisza i spokój, ale i tak działaliśmy na wszelki wypadek po ciemku na partyzanta, żeby nie ściągnąć na siebie uwagi. Dzięki za kesz.

Po przybyciu na miejsce zorientowałem się, że już tu kiedyś byłem. Wtedy kesza nie znalazłem, bo za ogrodzeniem byli ludzie i psy ujadały. Zrezygnowałem. Dziś też byli ludzie i psy też szczekały, ale z racji ciemności niewiele było widać, za to widać było miejsce ukrycia... no to mam zaliczenie

Dzięki :)

dzięki 4

Znalezione. No i faktycznie skrzynka jestJak ja moglismy przeoczyc za pierwszym razem, tego nie wiem, teraz ja znalezlismy od razu. Szkoda, ze sam dworek jest tak malo widoczny. Dziekujemy.

Ostatnia na dziś, 28 km w nogach wystarczy, chociaż latem gdy dzień jest dłuższy poszedł bym dalej.

Jak się nie używa spojlerów to trzeba się naszukać, tu właściwie już miałem się poddać, ostatni rzut okiem, i ostatnia próba jakoś bez przekonania na sukces okazała się sukcesem. Dzięki za cały dzisiejszy spacer...

Niedzielna wycieczka samochodowa z r00t7 po Błoniach i Ożarowie. Dzięki za kesza!

Niedzielne keszowanko z martuś

niezły kawał kamienia. pałacyk już zamieszkany.

brak GK

Hello,

Sprawnie, bez kontaktu z mieszkańcami. Za płotem bałagan, mocno kontrastujący z okolicznymi obejściami. W środku nie było GK 'Dama pik'. Pzdr, Wojtek

Tak jak PeCha napisał. Dzięki!

Bez zbędnych ceregieli. Podjazd, podejście, podjęcie, wpis, odłożenie, odjazd.

Z Ciri.

Dzięki!

Trochę się tu zamotalismy ale udało się jakoś odnaleźć pod tymi liściorami. Dziękuję za kesza i pokazanie miejsca

Wizyta serwisowa. Skrzynka nadal na miejscu pod kamieniem. Górka ziemi jest tuż obok ale nie zasypała kesza.

Chyba nie ma. W okolocach kordow nawieziono duzo nowej ziemi. Najprawdopodobniej kesz zostal zasypany.

Pałacyku nie udało się zobaczyć - zieleń zasłania wszystko - dzieki za kesz.. 

znaleziona z Wallsonem w czasie leniwego powrotu z sylwestrowych rozbryków, dziękujemy!

TFTC!!! Znaleziona w czasie spaceru z Olgą (konstancik) :)

Sprawnie poszło .

Dzięki

A gdzie ten pałacyk? :P

Duże szczekaczy... Skrzynka znaleziona. TFTC

Na wyprawie z P47riKo ;)

 

TFTC

Skrzyneczka znaleziona bez problemu podjęta szybko i sprawnie. Dzięki

Zdobyta po zmroku ekipą 3-osobową... :)
Z dziećmi... wspaniała przygoda.
Dzięki!

OUT: 2 mini autka
IN: beczka RJ45, plakietki FCP - proszę się częstować

Pałacyk z pewnością przeuroczy, ale przez te krzaczory kompletnie nic nie widać, więc na jakiekolwiek uniesienia estetyczne będę musiał jeszcze chwilę poczekać.

Dzięki!

Kryjac sie w tych krzakach, poczulem fajny klimat ;)

Dziękuję za kesza i pokzanie miejsca. Kiedys tu byłem ale to juz wiele lat temu. Kesza trochę się naszukałem ale udało się. Pozdrawiam i daję znakomitą za zabezpieczenie kesza no i za jego samego

Szkoda, że już nie widać pałacyku zza liści, a tabliczka ze złym psem odstrasza od włażenia przez płot. Dzięki za fajny kesz :)

Jechaliśmy dziś przez Gole na Bramki a do Bożej Woli przez Żaby, potem jeszcze pod Sochaczew, w sumie 86km na rowerze. Później dodamy fotki do naszych logów.

O tej porze roku pałacu z tego miejsca niestety nie widać. lavinka badała kamyczki tuż przy bramie, a ja zająłem się tym ciut dalej ale za to bardziejszym i to był strzał w dziesiątkę. A na przejeździe spotkaliśmy Hetmana pchającego trzy piętrowe wagony (hmm, na naszej trasie doczepiają im więcej wagonów).

Wymiana GK, pobraliśmy certyfikat.

No i wreszcie na dobre mogę rozpocząć sezon keszowy! Pogoda dokładnie taka, jaką może wymarzyć sobie każdy rowerzysta- nie za ciepło, nie za zimno (no może z wyjatkiem poranka - +4 wymaga rękawiczek) brak wiatru, bezchmurne niebo... Ruszam więc raniutko w nadziei, że FTF jeszcze będzie. A że okazało się, że wiosna rozkwitła ostatnio wspaniale to droga nieco dłuższą się stała...

Pod keszem niespodzianka - brama jest 80 m od kordów. Pomyślałam, że to pewnie niedokładność pomiarów Tygrysakrisa (to pierwsza skrzynka, mogło sie zdarzyć). Przeszukałam więc każdy zakamarek bramy, otworzyłam wszystkie walające się  w okolicy czarne worki  (szt 2), uważnie przejrzałam wszystkie winniczki i nic. Wyjaśniło się po telefonie do założyciela- bram jest więcej, a kordy są ustawione co do metra...Przepraszam Was Tygrysykrisy za ten moment zwątpienia w Waszą rzetelnoś

Pałacu o tej porze roku nie widać- jedynie park...mimo to dziękuję za pokazanie miejsca! No i możliwość poćwiczenia mięśni.

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team