Znaleziona ;) 

(Uwaga na mrówki)

Dzięki :)

Raz znaleźliśmy, ostatnio wróciliśmy i kesza już nie było, więc podłożyliśmy coś od siebie koło oryginalnej kryjówki :)

Dziuple zastałem pustą. Sprawdzona dokładnie i kesza napewno w niej nie ma. Zrobiłem reaktywację tymczasową w dziupli, niestety miałem tylko logbook i strunówkę. Potrzebny konkretny serwis. Dzięki. Pzdr. 

W dziupli pusto

Kolejna tura keszowania w tym rejonie. Samochód pozostawiony w Trzcielu, rower z bagażnika wyjęty i w trasę po leśnych drogach szukać keszy.

Znaleziony.  Straszna dewastacji,  podobna do oddalonego o parę kilometrów Miedzichowa (przypadek?). Gdyby nie konwalie, w życiu bym nie przypuszczał że to cmentarz. Sam kesz namierzony szybko i bez problemów. TFTC

OC cache#123

Geościeżka cache#37

Dość oryginalnie położony cmentarz, stare dęby dodają mu uroku. Skrzynkę wydobywaliśmy dwukrotnie, bo za pierwszym razem nie zapisaliśmy kodu do finału, za drugim razem (jak wynika z logu w garminie ) też nie..... Dziękujemy za pokazanie miejsca

Zdobyta wraz z łódźko-poznańską ekipą w dniu pełnym znalezień fajnych keszy. Szkoda, że taki coś spotkało to miejsce.
Dzięki P.S.

Ja chyba też pierwszy raz zetknęłam się z taką dewastacją cmentarza. Dziękuję za trud okeszowania tylu cmentarzy. TFTC. Pozdrawiam, Nati. 

Znaleziona w zacnej ekipie: Maleska, Nati, Armis, Ćwir i jaDzięki :)

Paluszki w dziurkę wkładał ĆwirI to z powodzeniem :P

Keszowanie wraz z Nati, Armisem, Daraskiem i Ćwirem :)

Szybki wpis i jazda dalej

Cmentarz nieźle zarośnięty. Keszyk szybki i bezproblemowy. Dzięki, pozdr.

Kesz zdobyty podczas spontanicznego wyjazdu rowerowego na Wielkopolskę i Ziemie Lubuską. Początki wyprawy bardzo miłe ale finał to masakra. Takiej straty to jeszcze na keszach nie poniosłem. Dziękuje za wspaniałe kesze, cudne okoliczności przyrody i pretekst do wyrwania się z domu.

Rzuciłam desert_rose wyzwanie "kto pierwszy do kesza", zaczęłam biec i usłyszałam z tyłu: "Chyba nie myślisz, że będę się z tobą ścigać" - eee tam, nie umie się bawić. Razem z uhuhu, Małym Jakubem oraz tą, co nie chciała ręki wkładać.

To mój nr 600, dzięki

Kesz podjęty podczas "nowotomyskiego keszobrania"  wspólnie z wesołą kompaniją ! Dziękuje bardzo!

Szybka akcja. Oczywiście nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie poprawili maskowaniaRazem z Blondo, Desert_Rose i Małym Jakubem, dziękuję.

Moje okolice fajnie schowana moja pierwsza skrzynka ;)

Ludzie to gnojkimyślałam sobie, kiedy patrzyłam na stos nagrobków zrzuconych do wąwozu. Ciekawa jestem, czy ktoś chciał mieć zwykłe konwaliowe wzgórze, nie chciał mieszkać koło cmentarza, czy jeszcze jakiś inny powód.. Mam nadzieję, że nie śpi dobrze po nocach!

Schowanie boskie. Dziękuję :)

Aż żal patrzeć na te nagrobki zepchnięte do jaru. Nie wiem co za ludzie robią takie rzeczy.  

Miejsce ukrycia super :-) 

Dzięki za skrzynkę

Z malyluk  STF

Dzięki pozdro 

Kesz dla chudorękich

No i najpiękniejsze miejsce tego dnia... Cała górka usłana konwaliami, do tego stare, przepiękne dęby, no i ten wszechobecny, unoszący się zapach... (Pamięta ktoś książeczkę o "Wąchaczku", który nie musiał jeść i żył tylko zapachami?) Jedyne, co budziło lekki niepokój, to trzask łamanych przez buciory konwalii...

Miejsce niesamowite, okolica również! Dopiero tutaj zaczęliśmy dostrzegać układ tych wiosek... Wioski rozstrzelone po lasach, domy po wioskach... Tak moglibyśmy mieszkać... Ehhh... Rozmarzyliśmy się...

STF z PrezesKiler.

Hello,

Prawie 2 tygodnie od założenia bez znalezienia ? Tak nie może być. Popołudniowy wypad i FTF  Morze konwalii, aż strach było chodzić po nich. I ten zapach ! Zostawiłem coina. Pzdr, Wojtek