TFTC na szlaku Wzgórz Sokólskich!!!

Skrzyneczka wymaga serwisu, jest zamoczoną. Wiatrak jest na prywatnej posesji, nie pytaliśmy czy można wejść do środka. Ale warto go zobaczyć chociaż z zewnątrz. Dziękujemy za pokazanie miejsca.

szkoda, że wiatrak wygląda jak wygląda. tftc

Szkoda że ze wszystkich okolicznych wiatraków żaden nie jest zadbany. Chyba jedynie wiatrak w Studziankach jakoś się prezentuje (chociaż oryginalnie tam nawet nie stał)

Ogólnie to bym się spieszył z oglądaniem tego wiatraka, imho właścicielowi zależy na tym, żeby się w cholerę zawalił i można było na jego miejscu zbudować silos albo wiatę na traktory. 
Niepojęte jest podejście ludności do zabytków.

Afbeeldingen in deze log:

Z zewnątrz

Wewnątrz

Kesz miał w środku wodę, zawilgocony logbook. Woda wylana, ale chyba wymaga jakiej małej interwencji, zmiany pojemnika na szczelny. 

Zmieniono miejsce ukrycia - skrzynka gotowa do szukania!

Kesz  jest na terenie prywatnym, na pewno jeszcze jest. Logujemy za zgodą autora. 

Afbeeldingen in deze log:

Wiatrak

Kesz jak i wiatrak są na terenie prywatnym. Dookoła rolnicy na kombajnach i traktorach wiec prace w polu w pełni bo to żniwa. Nie było jak niezauważenie wejsc i zabrac tudzież zreaktywowac w pobliżu.

Jeśli ojcowie założyciele pozwolą to loguje znalezienie jak nie - usuwam.

Afbeeldingen in deze log:

.byłem.

Szkoda że takie zabytki tak bardzo niszczeją. Spieszcie się oglądać bo długo nie postoi..

Podczas 99 km wyprawy rowerowej Kuźnica Białostocka-Krynki wzdłuż wschodniej granicy.

Ten natomiast wiatrak był dla mnie najciekawszym obiektem z tej serii. Dzięki za możliwość odwiedzenia tych terenów.

Keszowanie z aicwe* i mojsiuszem z okazji dnia kobiet. Kesz podjęty za drugim razem. Pierwsza próba podjęcia nie powiodła się ze względu na mieszkańców pobliskiego domu. TFTC

Znalezione. TFTC

Wspólne założenie, więc znaleziona.

Trzeba było się spieszyć bo jacyś ludzie się kręcili,  a wiadomo, że pośpiech to zły doradca i przez to ręce w pokrzywy wpakowalem. Eh... TFTC!

rodzinne keszowanie po ojcowiźnie panny młodej...deszcze wzmagają się właśnie

uwaga na ziemniaki od zachodu i gospodarza od wschodu... drogę usypują i dom budują

Z MiszkaWu i jego familią. Ciekawy wiatrak, trochę inny od pozostałych.

Keszowej niedzieli ciąg dalszy. Z Ewą i Nickielem. Troche zarosło wokół wiatraka i właściwe miejsce nie chciało nam się pokazać, ale w końcu keszyna się poddała. Poczęstowaliśmy się certyfikatami. TFTC

Przyczailiśmy się za wiatrakiem i bez problemu wyjęliśmy skrzynkę. Dobry obiekt do fotografowania.Jadąc od wiatraka do wiatraka naoglądaliśmy się pięknych widoków, zobaczyliśmy klimatyczne miejsca, podjęliśmy fajne i świeżutkie skrzyneczki - żyć nie umierać! Dziękujemy bardzo!