Dzięki za skrzyneczkę.

Serwis wykonany, krety dołożone. Dzięki.

Znaleziona... Niestety pusta :(

Poszło sprawnie.

Zwiedzania Ziemii Rybnickiej keszowymi śladami ciąg dalszy. Dzięki za skrzynkę.

Przeprowadzono serwis projektu Turysta Ziemi Rybnickiej.

Nowy logbook oraz ołówek. 

Zapraszam do szukania.

24 sierpnia 2016 18:52
Będąc w pobliżu (żółty szlak) postanowiłem nadjechać w tą stronę i zdobyć następny TZR. Cały problem z keszem, to od której strony podejść. No i jeśli masz rower z sobą, to słabo... Potężny dół zniechęcił, więc postanowiłem od drugiej strony i tym razem celnie. Nawet połowę drogi na siodełku .
Maskowanie pojemnika lekko nadgryzł ząb czasu, ale jeszcze daje radę.
Wymieniłem jakieś fanty zabawkowe. Kod spisany.
Pozdrawiam G R A B S

Znaleziona dawniej. TFTC!

Teren do łatwych nie należał, ale daliśmy z Zyfiką i Reilą radę

Kesz znaleziony z Zyfiką i Unieskim, dziękuję

Niedzielny wypad z Reilą i Unieskim na parę TZR-ów Piękna okolica, dziękuję

Zostawiam tu kreta

Świetna okolica, skrzynka ukryta w ustronnym miejscu. Duży plus!

Ten kesz miał paść naszym łupem przedwczoraj, ale akurat gdy wsiedliśmy do samochodu to przyszły powiadomienia o nowych krzyżowych keszach. Co się odwlecze to nie uciecze - jako stare porzekadło rzecze. Dzisiaj dodatkowo superancka pogoda ułatwiła zadanie - aczkolwiek my je sobie sami utrudniliśmy parkując w pobliżu pewnego sakralnego obiektu. Dzięki temu mogliśmy pokonać dwukrotnie wąwóz, a ja dałam zaczątek wykładu o dolinach U i V kształtnych :)
Dzięki

znaleziony razem z Dzyndzoliną podczas wędrówki okolicznymi górami i dolinami..dzięki ;)

Skrzyneczka znaleziona w świąteczne popołudnie,dziękujemy i pozdrawiamy kazio i lila.

Fajna skrzynka w pieknym lesie. W srodku troche wilgotno.  Dzieki

Chyba już tu byłem :)

*18*

zaliczona 26.102014 w innym serwisie..

Zdobyta w czasie dzisiejszego dopołudniowego, rowerowego keszowania w okolicy.
A okolica znana od zawsze jak pamiętam. Kiedyś wielokrotnie zapuszczalismy się z ojcem w te tereny na grzyby. Zwane to było" Marklowskimi kympami". (Marklowickie górki) Szczególnie dojazd i dojście od strony "Waldwizy"
Niestety rower w krzaki i reszta z buta, a te buty rowerowe strasznie śliskie w tym terenie.
Ale skrzyneczka fajnie ukryta.

wracają tereny leśnebo już się martwiłem heheh ZNaleziona w duużej, mocnej i zgranej ekipie przyjaciół. dzięki za kesza.

Miłe sobotnie keszowanie w towarzystwie Nann, Tisi, Whata, Rubina i Mariosa:) Podziękowali pięknie

Znaleziona w mocnej ekipie, podczas słonecznej soboty. Dziękuję i pozdrawiam ;)

Skrzyneczka znaleziona w fantastycznej ekipie. Dziękujemy i pozdrawiamy

Sobotni wypad na kesze w towarzystwie Whatevera, Mariosa, Nannette, Rubina i Trojga Karwdówhihi

TFTC.

Znaleziona zespołowo podczas bujania się po okolicach :)

tftc

Znaleziona, dzięki. 

Kolejna wizyta w tym miejscu, a jeszcze jedna szykuje się niebawem. Sposobów dojścia jest kilka, nam się trafił - góra-dół.
Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Po dłuższym spacerku :)

Dzięki! :)

W towarzystwie brązowych żabek , jak zwykle od d**y strony, przez wąwozy jakieś, ale się odało.
TFTC

Dojazd na parking, wejście do lasu......... i okazało się że okolica rewelacja, las cudeńko, nawet górki i dolinki nam nie przeszkadzały. Dzięki za pokazanie miejsca.

Gratuluję założycielowi, że umieścił tą skrzynkę w takim miejscu.

Z moim szczęściem wybrany sposób dojścia do miejsca okazał się jednym z najcięższych możliwych. Po dokonaniu wpisu, fotek odnalazłem o wiele przyjemniejszy sposób dostania się do drogi.

Niby taki sobie las, ale w pewnej chwili się zastanawiałem: wnosić, pchać czy ciągnąć rower, na którym przybyłem do tego miejsca (a jest to cross, więc w ostrym terenie nie da rady).

Z tego powodu sukces cieszy niesamowicie.

Zatrzymałem auto na poboczu, najbliżej kesza wg mapy. Wysiadam i oczywiście mój telefon stracił zasięg... Zero informacji o skrytce, brak spoilerów, niedokładne dane GPS. Zawrotka na wąskiej drodze, wyjazd na parking wyżej - złapał zasięg, ściągam dane offline i powrót w to samo miejsce.
Nie wiem gdzie parkowali poprzednicy, bo pobocze szerokie, rowów brak, a do kesza prosta droga bez żadnych wąwozów po drodze [;)]
Ale może jakieś służby ostatnio wyrównały las [:)]

Ciewawy kesz w środku lasu ale do parkingu blisko.

Zaparkowałem na parkingu i z buta przez te wzniesienia i dolinymiejsce bardzo dobrze znane z okolicznych keszy.

Dzięki za skrzynkę.

Kolejna skrzynka na dzisiejszej wyprawie TZR :)

Dzięki :)

Bez szaleństwa ale dzięki.

Kolejna skrzynka w nigdziu i do tego nigdzia trzeba dojść. Zaparkowaliśmy na drodze do sanktuarium i dawaj na azymut... Co to za teren ? jakieś zejścia w dół, podejścia pod górkę, szlaleństwo. W końcu skrzyneczka, ufff.

Jakoś wyjątkowo normalna jak na skrzynki autora.

 Podjęta wspólnie z duna verde. Pozdrawiam i dziękuję za kesza.

My wybieramy opcje z wąwozem. Dzięki.

Spacerowaliśmy już w tym miejscu, dzisiaj trochę od innej strony, nadal bardzo przyjemnie. Dziękujemy.

Pierwszy dzień a nawet już noc projektu TZR. Pieniek, drzewo, kris i pokrowce ochronne zapamiętam do końca życia. Dziękuję

No, przyznaję, że 10m od kesza chciałam się poddać - już widziałam jak w nocy błądzimy po lesie - kompletne ciemności, błoto, auto na wąskiej drodze zostawione niebezpiecznie blisko rowu, na szczęście byliśmy w większym składzie, prócz nowego znajomego z Czech- wyposażonego w czołówkę - dołączył do nas Dadusia13, dzięki za wzmocnienie ekipy ) wspólny wpis i szybki powrót do samochodu. Dzięki za kesza!

Wyprawa w ciemy las po kesza. Dwie czołówki, trzy osoby. Kesz był sam, i nie stawiał oporu. Dzięki

{FTF} udało się! Co prawda strach był, że ktoś nas po tym lesie goni ;-)
Ale nieźle się zaczyna, deszcze, mokro, ślisko, błoto, góra, dół... Ale ufff jest, fajnie tam się wieczorem przebiec po lesie ;-)
Dzięki ;-)