Objazdowa wycieczka Z Weroniką  po okolicy Jelcza. Miejsce może i z potencjałem ale skrzynka fatalna. To już agonia skrzynki. Wnętrze to śmietnik. Przez chwilę zastanawiałem się czy nie zabrać tego czegoś z terenu bo to bardziej śmiecia przypomina niż kesza. Kolejny fatalny kesz. 

#2205

Obrazki do tego wpisu:

Pojemnik -śmieć

Brak kesza, prawdopodobnie ktoś go ukradł. Kesz pokazuje ciekawe miejsce aczkolwiek sugerował bym przy okazji serwisu skrzynki zmienić jej lokalizacje gdyż jest ona za blisko domu i jego właściciele mogli zniszczyć skrzynkę aby im się nikt nie kręcił pod domem. Kesza można umieścić bliżej asfaltowej drogi lub gdzieś w okolicach drogi leśnej.  

Na tej skrzynce już położyłem kreskę, długo nic z nią się nie działo, a tu nagle pojawiają się znalezienia. No to przy pierwszej okazji pojechałem zobaczyć co da się zrobić. I tym razem poszło o dziwo dość szybko. Jak już została przez kogoś wygrzebana, to dalej było łatwiej.

Niestety maskowanie kesza rozpada się na kilka kawałków. Do środka dostała się także woda, która może przyśpieszyć koniec żywota tego kesza. Przydałby się full serwis.

Ile tu było prób podjęcia? Sporo. Szalejące kordy, przeszkadzający w poszukiwaniach tubylcy no i najważniejsze pytanie czy ten kesz dalej tu jest, w takiej samej formie i czy w ogóle? Dzisiaj stwierdziłem, że się nie poddam i szukam do upadłego. Opłaciło się, chociaż sam keszyk w nie najlepszej formie. Keszyk znaleziony 2 lata po poprzedniku. Dzięki za kesza.

Niestety nie znalazłem, ale też nie mogłem sobie pozwolić na dłuższe szukanie, biorąc pod uwagę, że praktycznie trzeba wejść ludziom na posesję. Psy zaczęły ujadać, w oknach zapaliło się światło, trzeba było się zmywać. A można było skrzynkę umieścić trochę głębiej w lesie.

Znalezione, fajna skrytka. Domek myśliwski ruszony zębem czasu ale ciekawy obiekt :-)

Synchro z GC

Kesz znaleziony sprawnie, tylko nie wiedzieliśmy czy już jesteśmy na posesji właścicicieli czy nie, a jeszcze jakieś mugolskie dzieci się bawiły nie daleko (ale się udało bez spalenia). Wzięlismy opencoina.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Fajne maskowanie.Dzięki

(w ramach keszowego after party po WM6 - wspólnie z ratowniczką, Lumen i xludem)

No ja właściwie nie wiem co się tam wydarzyło...

...pamiętam mruknięcie xluda "szybko i cicho bo obok posesja i psy", po czym wątły strumień światła oświetlił jego plecy znikające w mroku. A potem już wszystko na raz - trzaski, chaszcze, powalone drzewa, migoczące latarki, błyski od strony domów,szczekanie, bieganie, nawoływanie i w środku tego hasło "mam!" 

A w tym wszystkim półdziki kot który gdzie bym nie pobiegł, to zawsze siedział tuż za mną i patrzył...

P.S. Do środka trafił nasz Geocoin-Drewniany-Dolnośląski-Nie-PWG (ortodoksom w tym temacie przesyłamy pozdrowienia).

Las po niedawnych huraganowych wiatrach nie został wysprzątany z powalonych drzew, w dodatku całkiem niedaleko świeciło się światło w domku (ludzie, spać o tej porze a nie keszerom przeszkadzać!). Ciężko było ale znalazł się skubaniec. Dzięki!

UfffPo dwóch dnf'ach tym razem szybko poszło, razem z AgatoremPrzyjemny keszyk i fajne miejsce. Wielkie dzięki! Pozdrawiamy

Co prawda celem wycieczki był kesz w Ligocie Małej - domek myśliwski Ali ale udało się przy okazji odwiedzić dwa nowe kesze Lupiego Kapliczka w Brzeziej Łące - lupi oraz Przydrożna Reklama.

Zastanawiałem się co może robić człowiek w lesie o tej porze roku - zaczynają się już grzyby oraz wyrosły krzaczki jagód. Ale chyba dla miejscowych nie bylibyśmy za bardzo wiarygodni. Więc na azytut udaliśmy się do auta.

Dzięki za kesza i za pokazanie miejsca.

J_Janus zaproponował wspólny wypad na FTFy to jak tu nie skorzystać :D
Chcieliśmy dojść prosto do kesza, ale szybko okazało się, że droga kończy się posesją, więc w prawo zwrot i azymut na kesza. Mugole na szczęście za bardzo się nami nie interesowali. W miarę sprawnie zlokalizowaliśmy kesza - nawet ciekawy TB tam był, więc powędrował dalej ze mną
Dzięki za pokazanie fajnego miejsca i wyciągnięcie w teren w środku tygodnia 

Znaleziona na wycieczce rowerowej, fajny schowek ale punkt widoczny z górnych okien domku, tak że jest możliwość spalenia kesza.

Znaleziona razem z tatą. Maskowanie najlepsze jakie do tej pory widziałem, z tym że bardzo początkujący ze mnie poszukiwacz :-). Dziękuję za skrytkę.  

Znaleziona razem z Jackiem;) Mieliśmy spore problemy bo teren okazał się nieźle zarośnięty a GPS rzucał nas po całej okolicy. Ostateczne sukces! Dzięki za kesza! 

No proszę, proszę - książę, księżniczka, a teraz nic się tu nie dzieje. Dziękujemy za pokazanie tego miejsca. Ukrycie świetne, ale okolice ukrycia takie, powiedzmy, mniej świetne. Keszujący mogą też liczyć się z zainteresowaniem mieszkańców pałacyku. TFTC !

Znaleziona z Wyvernem, przy akompaniamencie szczekania piesków mieszkających w brzydkich budkach i szopkach koło ślicznego, ale zaniedbanego pałacyku. Dziękuję!

Znaleziona na wycieczce z modraodra, szybciutko poszło Pierwszy FTF w "karierze"!
Dworek bardzo ładny, niestety najbliższe otoczenie mniej...