Synchro z GC. Dzięki!

No niestety brak jednej części kordów (brak skrzynki pośredniej) uniemożliwił znalezienie. Aczkolwiek brakujące kordy nie były tak istotne więc próbowaliśmy szukać kesza. Nie udało się.

Pozdrawiam
Art_noise

Dombie latając po okolicznych skrzynkach trochę mi wszedł na ambit, że kurczę znajdzie to, co my prawie znaleźliśmy rok temu. Prawie. Dziś wiem, że po prostu była lepiej zamaskowana niż dziś i chyba dlatego ją tylko znaleźliśmy. Wielkie dzięki za całą serię jak i finał. Wspaniała przygoda.

A i białe plexi nad skrzynką jest pęknięte, ale to w zasadzie nie przeszkadza.

Przy okazji postoju na kawę i kanapki przy sklrzynce, wyczyściliśmy co się dało - pojemnik, a zwłaszcza karteczki z informacjami (były kompletnie usyfione). Wygarnęliśmy też większość błota spod pojemnika, przydała się do tego łopatka, tyle tego było.

Rowerem do Warszawy i po Warszawie (94km).

Nie wiem dlaczego za pierwszym razem nie znaleźliśmy... zakręciliśmy się strasznie ze wskazówkami, aczkolwiek lavinka twierdzi że nawet dobrze kombinowała, ale nie udało jej się znaleźć. Należy chyba zwalić na to że byliśmy po całym dniu łazenia w upale i chyba nam się mózgi z tego gorąca zagotowały. Mieliśmy tu wrócić dokończyć serię i wróciliśmy... aczkolwiek dopiero po roku, jakoś tak wyszło. Za to dziś poszło błyskawicznieBaliśmy się że z kodem coś pokręcimy, ale o dziwo zadziałał za pierwszą próbą :-)

!!!Najpierw wazna uwaga - w podpowiedzi D zamiast L powinno byc P!!! - i tu rozwiazuje sie tajemnica wylamywanych zawiasowa teraz sama skrzynka i caly multak - super, polecamy i bardzo dziekujemy. Znalezione. TFTC.

Całość znaleziona , jakiś czas temu .

Bonus bombowy , jak i całość . Dzięki za pokazanie historii tego miejsca !

Fajny kesz! Oczywiście jest na miejscu i dobrze się ma. Najpierw Azymut znalazł coś, mi się bardzo spodobało – taki fajny sprzęcior! Szkoda, że nie na wymiankę.Szybko inna rzecz się objawiła, a w  końcu WOW! Za tego kesza i za całość oczywiście zielone. Bardzo dziękujemy.In: aliancka superprzypinka Geocaching. ;)

Dzięki pracy zespołowej poszło nam tu z Brym jak na taki kesz bardzo szybko, zarówno jeśli chodzi o znalezienie kesza jak i o dobranie się do jego zawartości. To ostatnie przyśpieszyła nam wcześniejsza lektura logów w internecie. Za całą serię i fajny finał nagradzam orderem zielonej gwiazdy oraz dziękuję za przedstawienie historii Dulagu.

Rodzinny wyjazd do Pruszkowa. Dziś postanowiliśmy zapoznać się bliżej z serią keszy „Dulag 121”.

Podjechaliśmy pod bramę „Muzeum Dulag 121”. Była zamknięta. Zajrzałem więc do Muzeum, a tam dowiedziałem się, że Muzeum w poniedziałki jest zamknięte. Jednakże ku mojemu zdziwieniu Pani Dyrektor zaproponowała nam zwiedzanie, bo skoro już przyjechaliśmy z tak daleka to szkoda abyśmy nie zobaczyli Muzeum. Tak więc Pani Dyrektor udostępniła nam cały obiekt na wyłączność, opowiedziała kilka historii, zagrała z dziećmi w Jengę oraz wspomniała, że na byłym terenie obozu znajdują się kesze ;)
Po zwiedzeniu muzeum ruszyliśmy więc w teren. Podjęliśmy wszystkie skrzynki, łącznie z mega fajnym bonusem!
Dziękuję autorowi za przygotowanie skrzynek, bo dzięki nim dowiedzieliśmy się o „Dulag 121”.
Dziękuję Pani Dyrektor Muzeum za jego udostępnienie w dzień wolny od pracy oraz za ciepłe przyjęcie.
Polecam!

Wisienka na torcie.
Po odwiedzeniu całego "obozu" wyruszyliśmy na poszukiwanie skrzynki finałowej.
Gdy stanęliśmy na kordach finałowych nastąpiła chwilowa konsternacja, no bo gdzie tu szukać skrzynki rozmiaru "Large". Na szczęście S. stanęła na wysokości zadania, czyli tam gdzie trzeba i skrzynka objawiła się. Pozostało jeszcze rozszyfrować kod aby ją otworzyć. Korzystając z uzyskanych podpowiedzi z poprzednich keszy oraz telefonu do przyjaciela (w ostatniej części podpowiedzi jest błąd: jest "Y->L" a powinno być "Y->P") udało nam się złamać kod i oczom naszym ukazała się całkiem sympatyczna skrzyneczka.

Wielkie dzięki za całą serię i wspaniały bonus.
Całą serię na pewno na długo zapamiętamy na długo!

*Synchro z GC*

Już myślałem, że ten fajny obiekt w pobliżu zostanie zapomniany.

Dziękuję za pokazanie kawałka historii i miejsca o którym nie wiedziałem.

Synchro z GC - skrzynka znaleziona w lipcu

-------------------------

Już prawie od dwóch miesięcy miałem wyliczone wszystkie współrzędne niezbędne do podjęcia skrzynki finałowej. Co więcej "zaliczyłem" już jedno podejście, ale obecność osób postronnych niestety uniemożliwiły mi wydobycie "skarbu". Dzisiaj skontaktował się ze mną TORZEC proponując wspólne podjęcie Bonusa. Zmobilizowałem się, ruszyłem swoje szanowne cztery litery i ruszyłem po kesza.
Na miejscu byliśmy już po zmroku i ... błyskawicznie namierzyliśmy skrzyneczkę.
Dobranie się do jej zawartości zajęło nam parę minut, ale zapewniam Założycieli, że nie poświęciliśmy tego czasu na kombinowanie z wkrętakami przy zawiasach :). Dobraliśmy się do skarbu korzystając z danych uzyskanych w poszczególnych skrzynkach pośrednich.
No jeszcze tylko szybkie logowanie swojej obecności, zamknięcie skrzyneczki, maskowanie i odwrót.
Tak oto zakończyła się przygoda ze skrzyneczkami poświęconymi temu ważnemu, nie tylko dla historii Pruszkowa, miejsca.
Serdecznie dziękuję za przygotowanie całej serii, za wspaniałą lekcję historii, za pokazanie ciekawych miejsc oraz za świetną zabawę.
Mam nadzieję, że Autorzy nie powiedzieli ostatniego słowa i zaproszą nas jeszcze na niejedną wspólną przygodę.

IN - PWG

Sprawnie i bezproblemowo... + gwiazdka za całą trasę i wykonanie bonusa :-)

Dzięki za pokazanie miejsca.

TFTC!

Niestety mieliśmy problem ze znalezieniem. Więcej informacji prześle Meteor na priv, bo nie chcę nic tu pisać. Być może tylko źle zrozumieliśmy wskazówki.

Żeby znaleźć miejsce ukrycia trzeba mieć trochę szczęściaFajne zakończenie przyjemnej serii. Dzięki!

Pierwszą część zakończyliśmy w niedzielę, czyli ustaliliśmy współrzędne. Wydawało się, że coś jeszcze będzie potrzebne, więc przełożyliśmy szukanie. Po odnalezieniu, które w miarę szybko poszło, troszkę męczyliśmy się z kodem, ale udało się. W sumie w świetnie przygotowanym miejscu zmieściłoby się jeszcze większe pudełko. Wymieniliśmy krety. Dzięki za fajną zabawę!

Dzisiaj wykonałem serwis skrzynki. O ile zniknięcie narzędzia do ułatwienia sobie życia mogło być dziełem przypadku, o tyle odkręcone śrub z zawiasów to raczej sprawka jednego z geocacherów. Uprasza się o zostawienie na miejscu wszelkich artykułów metalowych i nie skracania sobie drogi do Bonusa :)
// Escudoo

TFTC, parę śrubek zginęło z jednego zawiasu. Znaleziona po tropach ;]
Co do atrybutu o dostępności w określonych godzinach lub płatności, to tylko ze skrzynką w muzeum tak jest. Na teren Millenium Logistic Parks wielokrotnie już wjeżdżałem samochodem zarówno o 6, jak i o 23.