Przyjemny spacer w Dolinie Cybiny. Dzięki za pokazanie miejsca, pozdr.

Z Warty przenieśliśmy się w Dolinę Cybiny...Bardzo urokliwa okolica!TFTC

Wymieniliśmy pojemnik i włożyliśmy nowy logbook...

Maskowanie super,kesz znaleziony bez problemu,ale niestety pojemnik dziurawy a logbook tak mokry że wszystkie wpisy "wsiąkło"...

Tu poszło sprawnie jednak te maskowanie nie gwarantuje szczelności i logbook wygląda jak widać na foto cyferki nie widać było żadnej hehe i tak już nie widzimy szans na finał wpisaliśmy się na suchej kartce z kalendarza  ale jest jej potrzebny serwis TFTC!

1114- wszystko poszło sprawnie oprócz tego, że wyciągniecie logbooka graniczyło z cudem. Odczytanie cyfry jakoś wyszło, nawet lekko naprawiłem nakrętke pojemnika ale na długo to pewnie nie starczy. Serwis jest potrzebny. TFTC

Logbook niemiłosiernie zamoknięty, tak że nie udało się wpisać, cudem udało się odszyfrować numerek. Wieczko jest dziurawe, nie miałem niestety zestawu serwisowego. W otwór wetknąłem patyk, ale nie wiem cz na wiele się zda. Potrzebny serwis z prawdziwego zdarzenia.

nie chciała  go puścić, a jak już wyciągnęłam sam logbook był bardzo mokry i ledwo się trzymał, ale miejsce fajne, widziałam zająca i dobrze, że nie przedzierałam się w poprzek wzgórza tak jak planowałam tylko grzecznie poszłam ścieżynką...

jw.

Logbook wilgotny, zaczyna się rwać.

Keszynka namierzona. Miałem problemy z wyjęciem logbooka.

znaleziona

Dzięki za kesza.

Pozdrawiam

Znaleziona razem z DeepBlue, dziękuję :)

Tomankowa reaktywacja oparła się zimie i maskowaniu; swoją drogą ciekawe zjawisko - maskowanie zżerające mikrusa. Zastaliśmy zamoczoną zawartość. Daliśmy nowy pojemnik i nowy logbook. Razem z DeepSea. Pozdrawiamy.

Wspólnie z Tomanek w dniu 2014-11-23.

Skrzynka zdobyta, już niewiele pozostało do finału, dziękuję.

Jak to jest w temacie, to wiadomo gdzie szukać... Po kilku macaniach udało się odszukać właściwy obiekt :)

Dzięki :)

Huba w okolicy niejedna więc chwilę trzeba było się naszukać tym bardziej że kordy pływały

spodziewałem się czegoś innego, ale to też jest znakomite

Jedna z lepszych keszy w geoŚcieżce zdobyte z masloo5000 leci reko :D

Wpis tymczasowy, jak tylko się ogarnę uzupełnię log. Obiecuję!

Kolejny logbook zawilgocony. Ledwo, ledwo ale udało się wpisać, nogi za pas i ciąg dalszy ucieczki przed komarami.

Znowu hordy atakują ja już mam dość ja chcę do domu  mówię sobie musisz wytrzymać jeszcze tylko jeden i po finał.

Fajny patent, znowu hordy komarów i much. Koszmar jak z Hitchcocka, po prostu makabra, zatrzymanie na 30 sekund daje efekt taki, że jestem czarny od tego latającego dziadostwa. Szybki wpis, i już klnąc pod nosem jadę dalej. Straciłem ochotę na cokolwiek, ale jestem już tak daleko, że nie ma jak zawrócić. Chociaż patrząc na nazwę kolejnego kesza, to na prawdę mam wątpliwości, czy dobrze robię ;)

Pyszne lody, smak hubba bubba są pyszne. Tutaj nie jest pysznie, to my jesteśmy pyszni, dla komarów, much i os. Apifobia manymanymoons pozwoliła mi odnaleźć, odwrotnie proporcjonalnie do zasług mojego sprzętu poszukiwawczego. O dziwo bez żadnych namiarów w minuty dwie po czym desant!

Dziewczyny znikają ponownie, chłopcy wybierają ścieżkę i przystają przy każdym drzewie sugerującym pewien zacny patent. Jest, omen znajduje, moonsa oczy się radują. Wołamy paulinę&agnieszkę bój zażarty z mikrowampirami toczącymi i ruszamy dalej, ku totalnej anihilacji ;)

W zespole z Nati.

Tu trochę koordy nami rzuciły, ale niebo cały czas straszyło ulewą, jak się później okazało, było to tylko straszenie.

Dzięki za kesza.

Spaceru ciąg dalszy i odganiania się od natrętnych owadów ;/.  Trochę nam tu zeszło-kordy nie chciały współpracować. W końcu usłyszałam "MAM" i popędziłam do Pyry. Śliczne maleństwo, sprawne palce Sławka poradziły sobie w mig. TFTC! Pozdrawiam, Nati.

Poszło szybko, spodziewałem się czego innego, ale i tak fajne. TFTC!

szybko znalezionana początku próbowałam wyciągnąc razem z opakowaniem ale pozniej sam logbook wyciągniety z pomoca patyczka :)

Mieliśmy troszkę problemów z wyciągnięciem ale jakoś się udało :D

No tu to kesz chyba chciał nas w konia zrobic, ale nie z nami te numery  po dłuższej chwili znaleziony :)

Lekko zboczyliśmy z trasy, więc trzeba było przedzierać się przez krzaki. Ciężko się otwiera tego kesza.

No przecież to wydawało sie nie mozliwe ale prawie odeszli bysmy z kwitkiem bo kesza ani widu ,ani słychu. No wrecz wydawać by się mogło że to banalna sprawa ale jak ktos zaatakuje i nie znajdzie odrazu to ma co robić bo szuka co chwila w nowych miejscach. 

Przeczesalismy wsystko w około i dopiero przy powtórnej weryfikacji poszczególnych obiektów cos nas tkneło żeby je macać- niby nic ,a jednak nie banalnie ukryte maleństwo.

Super!!!

Fajny mikrokeszyk, dodatkowo pomysłowo ukryty. TFTC

Znaleziona podczas majówkowego rowerowego keszingu ze Steczanią.

Skrzynka znaleziona podczas rowerowej majówki razem z FilipJ90bardzo fajna okolica, a i sam kesz zamaskowany ponadprzeciętnie! 

Byliśmy w czwórkę- ekipa idealna do szukania. Miejsce- bez kordów wiadomo gdzie. Prosty kesz- absolutnie nie. Prawie 40 minut chodzenia po okolicy. Z czasem coraz lepsze teorie spiskowe w naszych głowach się pojawiały:) a jednak pierwsza myśl okazała się najlepsza. Musimy bardziej ufać naszej intuicji.

TFTC! I Marku, dzięki za pomoc w obsłudze kesza:) Pozdrawiam

Tutaj trochę mi zeszło, bo nie dość że szukałem jak najbliżej kordów to jeszcze bez okularów nie zauważyłem tego mikrusa. Liriela bardzo pomogła znaleźć tak oczywistego kesza. Wpis i jedziemy dalej. Dzięki!

@Zabel szukał, a ja podziwiałam okolicęTuż obok kesza jest jabłoń - taka pora, że kwitniewięc mnóstwo pszczółek w niej - a jak się pod nią stanie i wsłucha - super! Ten rój nad głową - niesamowite wrażenie - polecam chwilkę tu postać, posłuchać, powąchać - odpocząć przed finałemDzięki! 

Afbeeldingen in deze log:

obok kesza :)

Niby wiedziałam czego się spodziewać, ale szukało się skrzynki zdecydowanie za długo. Dreptanie od drzewa do drzewa nie przyniosło oczekiwanych rezultatów, ale w ostatnim potencjalnym miejscu udało się wypatrzeć. Uff, w powietrzu wisiała groźba porażki ;-)

Tu, chyba jak wszystkim, zeszło trochę więcej czasu, pełno podejrzanych elementów, nigdzie kesza nie ma, mnóstwo latających dziwnych much bagiennych poganiało nas, ale ostatecznie udało się znaleźć chyba w najmniej podejrzanym miejscu. 

Tutaj współrzędne rzuciły nas kilkanaście metrów obok i zmarnowaliśmy trochę czasu szukając w złym miejscu. Po poszerzeniu zakresu poszukiwań kesz wpadł w nasze ręce.

Tak jak napisał Bartek (Cichociemni), na chwilę się tu zatrzymaliśmy.

Hello,

Przyjemnie, bez ekscesów   Pzdr, Wojtek

Chyba najdłużej ze wszystkich jej szukałem, po przyjęciu szerszego promienia znalazłem szybko. Zapomniałem sprawdzić współrzędne po znalezieniu, raczej były w porządku. Sporo wkoło tam tytułowych grzybków.

Dzięki!

Keszyk sam się do nas uśmiechał :D

Znaleziona, ale my jeszcze w lesie a reszta na ognisku - więc dalej biegiem.

Szybko, szybko, szybko ... tak miało być, ale zajęło jednak minutkęjeszcze jeden i będzie finał :D

Znaleziona bardzo szybkoTFTC!

Wyprawa do Wio Na Piwo owocowała odnalezieniem kilku keszy ( rower - poco ten rower )

Nadrabianie zaległych wpisów. Znaleziona wraz z RoDaJJ, pozdrawiam, J180

Ha ha! Tu zdecydowanie ominęliśmy za pierwszym razem to, czego nie mieliśmy ominąć!Razem z piotrmichal, przy okazji WIO 12. Koniec końców Piotr wyczaił gdzie i jakDzięki!

Huby - potraktować wprost podpowiedź, czy wręcz przeciwnie za chytrą zmyłkę... odpowiedź przyszła na miejscu.Dziękujemy!

Znaleziona wspólnie z ObierzySWAT'em. Niespodzianka jeśli chodzi o maskowanie, patent znany, ale nieco zmodyfikowany i już jest fajnie. TFTC.

Razem z RoDaJotami i Jedrzej180 oraz pierwszymi wiosennymi upierdliwymi muchami

Huby huby... spodziewałem się nieco innego typu kesza w tym miejscu. Jednak nawet taka forma kryjówki sprawiła nam trochę problemu i chwilkę tutaj straciliśmy.
Dzięki P.S.

TTF

O ile Bród na moje był najlepszą skrzynką projektu to Huba jest poniekąd najsłabszą, to tak w skrócie..

Kesz podjęty z Armisem, choć bardziej przez Armisa, bo ja się rzuciłem na nie te obiekty co trzeba

dzięki

Za pomysł ukrycia plus :)

Zdecydowanie przegadane przeze mnie poszukiwania, A&R szperali tam gdzie trzeba, ale jakoś tak jedno z nich w rzeczonym szperaniu dokładniejszym było

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Agnieszka na wstępie sprawdziła obiekty na h... więc miotamy się z kordami, tutaj akurat pływającymi i próbujemy wyczaić, co to może być. Po chwili zerkamy na opis: jak to wszystko zostało napisane? Nazwa? - Ale przecież dotknęłam wszystkich... - To i ja zajrzę. Zdecydowanie lepiej być tu wyższym niż niższym ;). Spodziewaliśmy się innego zastosowania maskowania. TFTC!