Niechcący poszliśmy jakimś szlakiem łagodnym podejściem, tędy to i rowerem byłoby lajtowo. Zimno i wieje a miało być tak pięknie. Na szczycie okazało się, że nie tylko my łazimy w taką pogodę nie wiadomo po co. Keszyk namierzony bez większych problemów, fanty wymienione przez najmłodszego członka załogi. Dziękujemy.

Kolejne odwiedziny Tej Majestatycznej Góry. Keszyk szybko namierzony, ma się bardzo dobrze. Dziękujemy :)

Pewien element ze spoilerowego zdjęcia wygląda już trochę inaczej, ale mimo to udało mi się w miarę szybko odnaleźć właściwe miejsce. Dzięki za skrzynkę. Miejsce warte odwiedzenia.

Skrzynka szybko namierzona.

Dzięki za kesza.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu. Dzięki

Dzięki

Wietrznie i zimno ale znaleziona. Dzięki !

Trafiona od pierwszego spojrzenia! Uspokajająca zieleń kamyczków... Dzieki za kesza!

Kolejne magiczne miejsce na dzisiejszej trasie. Zamiast zaplanowanych 40 stu keszy na dziś zrobiłem 10, ale za to jakich. Zamiast kulturalnie szlakiem polazłem od pupy strony śladem dwóch sarenek. Chyba też keszerki, bo doszedłem ich śladem na cztery metry od kesza. Może nie tak łatwo znaleźć kesza w tych zimowych warunkach, ale za to jak pięknie.

Mam wrażenie że większość kamieni na szczycie jest ociosana w bloki, owale, czy walce... i wiele do siebie pasuje. Niesamowite miejsce i długo go nie zapomnę. Tak blisko taka perełka... dzięki pokazanie kawałka bardzo ważnej historii. Której niestety nie uczą w szkołach.

Magiczne miejsce. Co się tu działo w zamierzchłej przeszłości?

Skrzyneczka odnaleziona wg spoilera. Super! Znakomicie dziękuję.

Szybki popołudniowy spacerek z lokalnym przewodnikiem. W życiu nie spodziewałabym się takich cudów tutaj. Tak się często chodzi po lesie, nie zdając sobie sprawy z tego co pradawni mogli tu poczyniać. Pogoda dodała jeszcze mistycyzmu całej tej naszej przechadzce.

Potrójne wały świątyni bardzo ciekawie się prezentują na mapach. Ciekawe miejsce.

TFTC!

8/10
Podpowiedź niewiele wniosła, za to spojler super, poszło myk, myk. I jeszcze sobie odznaki wymieniłem.

TFTC

Znaleziona w czasie zdobywania Korony Gór Świętokrzyskich...dziękuję za kesz...

podjęta z blackcoffee! kordy tutaj strasznie źle prowadzą (chodzi mi o całą górę) dlatego wzywałem starych bogów o pomoc... kiedy już mi odpowiedziały jak wygląda spoiler, okazało się, że z blackcoffee rozbiliśmy obóz 1,5 m od kesza:D poza tym bogowie chcieli się z nas chyba trochę pośmiać, bo zamieniali żaby w węże, a drzewa wydawały z siebie dźwięki "tutaj":D dzięki!!!

po pierwsze to fantastyczne miejsce warte zobaczeniapodchodziliśmy po nieco stromym zboczu, górka naprawdę jest dość wysoka. naszukaliśmy się sporo, ale ostatecznie udało się podjąć skrzyneczkę. tak naprawdę poszukiwania zaczęliśmy niemal od miejsca, w którym jest ukryta, jednak jakimś cudem przeoczyliśmy to.. ale tak czy siak wyprawa zwieńczona sukcesem!  z efferusem!

W sumie ta keszynka była głównym celem podboju na dziś. Dojeżdżając, nad górą zaczęły pojawić sie chmury burzowe i pioruny. Podobnie jak rok temu gdy odwiedzałem to miejsce i podobne koło Przysuchy. Znów chyba bogowie się rozeźlili, że chcę nawiedzić ich miejsce. Trochę się namanewrowałem zanim znalazłem to co pasuje a jednak nie pasuje do otoczenia. Keszynka zdobywana w mrocznym klimacie, świergotu ptaków i nie wiadomo czego odgłosów jeszcze. Cały czas czułem wzrok kogoś lub czegoś na sobie. Na szczęście skrzynka poza strefą sacrum. Podejście hardkorowe, za to zejście ekstremalnie szybkie. Miejsce niesamowite, pierwszym razem oniemiałem, jak zobaczyłem jaką mam perełkę w najbliższej okolicy, a o czymś takim nie wiedziałem. Jeszcze tu wrócę w pewnym celu. Dzięki.