Znaleziona pomimo krzaków. Jest na swoim miejscu, choć płotka już nie ma. TFTC

Fajnie ukryta skrzynka :)

.iejsce ukrycia trochę kiepskie. Do tego słoiczek..:(

Dzięki.

Dzięki

Wspólna wyprawa z Inikarą i Batonem. Wszystko na miejscu. Dzięki za kesza!

Dzięki za założenie tej skrzynki ;)

Podczas parkowania. Dzięki.

Skrzyneczka sprawnie i szybko podjęta.

Krótka relacja: wpis --> samochód --> zgubiona pięczątka --> ;C --> powrót --> chwila paniki --> pieczątka znaleziona -->.

Znaleziona

Znaleziona! :)

-20 stopni i pełno śniegu, ale się udało, uwielbiam to miejsce (: dziękuję

Fajna skrzyneczka. Takie zawsze bawią najbardziej. Dzięki

Zainstalowano nową skrzyneczkę.

Znalezione :)
Dziękuję za chwilę zabawy.

Sprawnie,dzięki :)

Sprawnie odnaleziona, dziękuję.

Dzień krótki jak odcinek opery mydlanej nie zniechęcił nas przed wypadem w teren. Więc jesteśmy i kolejnego kesza zdobywamy :)
Dzięki za skrzyneczkę i pokaznie miejsca!

Skrzyneczka szybko namierzona. Samo miejsce troche zarośnięte. Dziękujemy :)

Trochę zarośnięte, ale zaliczone. Dzięki.

W pierwszej chwili jak zobaczyłem zielsko to się wystraszyłem. Ale gdy zorientowałem się jak dotrzeć do miejsca ukrycia to się okazało, że jest całkiem nieźle.

Dziękuję za kesza przy pięknym zamku.

Trafiłem tu niechcący jadąc do Kazimierza. Do Kazimierza nie dotarłem, ale za to w Janowcu spędziłem kilka przemiłych godzin razem z rodzinką. Bardzo dziękuję.

TFTC :)

Razem z czarnyksiaze. Dzięki. Pzdr. 

Pierwsze podejście zrobiłem nie od tej strony i trzeba było wracać. Wymieniłem krety. Dzięki!

Panorama całkiem ładna  Szybki nur w krzaki i kesz wydobyty, nawet w miarę sprawnie poszło  Znaleziony z Zyfiką  

Byliśmy w miarę wcześnie i na szczęście okolica była pustaŁadny widoczek na zamekKesz znaleziony z Unieskim, dziękuję.

Znaleziony z trudem, bo atakowałem od strony ulicy. W środku był tylko jeden geokret: happy bear - zabrałem go, a zostawiłem w zamian GK żółta pływaczka. 4/5 keszy w Janowcu, teraz żałuję, że nie miałem czasu na piátego - miałbym komplet.

Dzięki za miejsce i za kesza.

Ok.

Pan sprzedający bilety nie chciał sprzedać ani biletu rodzinnego, ani dla grupy emerytów, ani dla rodziców z dziećmi specjalnej troski - chociaż do tej ostatniej wersji mogliśmy przekonać go opisując zasady keszowania - jednak odpuściliśmy. Oczywiście zaraz potem daliśmy nura po szklany pojemnik, skąd wzięliśmy też GK. Znaleziona w podczas wycieczki z Janem z Czarnolasu w tle, dziękujemy.

Szybka akcja. Kordy trochę nas zmylily Ale opis dobrze poprowadził. Dzięki. Bierzemy jedego kreta i zostawiamy swojego :).

Dziękuję za kesza, pozdrawiam.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

znaleziona

Szybko i sprawnie znaleziona, dzięki!!!!

Takie grzebanie na tyłach parkingu jest z lekka podejrzane, na szczęście nikt się nie przyczepił.

Miejsce znane i wielokrotnie odwiedzane ale jakoś nigdy nie było okazji przymierzyć się do tej skrzynki. Dziękuję i pozdrawiam

Zmieniono miejsce ukrycia kesza.

Pokrzywy robią swoje :p Pomimo ''kąpieli" w roślinności i przerzuceniu kilku kamieni- NIC. Ale na pewno jeszcze tam wrócę ;)

Gdyby nie podpowiedzi poprzedników, szukałbym trzy dni.

Spieszcie się! Pokrzywy coraz większe.

Dzięki za skrzynkę.

Namierzona dzięki wcześniejszym wpisom. Rzeczywiście trzeba trochę pokombinować w którą stronę te 1,7 m, żeby pod okiem mugoli nie przekopywać wszystkich kamieniWidok na zamek super, zwłaszcza przy zachodzie słońca.

Niestety nie miałem pomysłu który kamień.

trzeba cierpliwości pokrzywy po pas ale udało sie trzeba pomyśleć ale co trzy głowy to nie jedna

Pokrzywy po pas ale udało się:) Dzięki za kesza:)

Do znalezienia skrzynki potrzebna jest wytrwałość i wytrzymałość na oprzenia pokrzyw. Po chwili poszukiwań i rezygnacji po kolejnych pomysłach została znaleziona razem z becia28 i Mycyn.

Mimo szczerych chęci i zaangażowania - NIC. Ale ruiny i pokaz walk naprawdę OK.

Dużo turystów, i "wszędobylski" pan parkingowy,utrudnili nam podjęcie kesza.

Dzięki za miejsce.

Szybko i sprawnie z makotką, kojotami i bartoszem budyniem. Bardzo sympatyczne miejsce. Dzięki!

Zamkowo, wycieczkowo, razem z kojoty, Bartosz Budyń i Adamem Adamsem. Szukana po ciemku, dość długo, właściwie to się dwa razy poddaliśmy. No ale się udało...

U nas za to sukces! Na potwierdzenie załączam zdjęcie logu i właściwego kamyczka.

Nie dziwię się tym co keszyka nie znaleźli bo wybitnie jest zakręcony - u nas było to tak:

do Janowca przyjechaliśmy już po zmroku niestety, ale na zamku były w sobotę wieczór projekcje filmów na murach więc w sam raz się pojawiliśmy...

Jeszcze zaraz po zaparkowaniu zlustrowaliśmy okolicę odnotowując gąszcze za płotkiem i liczbę kamieni pod orzechem... na parkingu była pustak więc nikt nam w poszukiwaniach nie przeszkadzał...

Po nocnym zwiedzaniu i znalezieniu drugiego zamkowego keszyka i wyposażeni w patyki ruszyliśmy do szturmu na ten "parkingowy" i okazało się, że jeśli opis i wpisy z logów połączyć w całość to keszyk jest do odszukania. 

teraz spoilerujemy:

podsumowując wpisy poprzedników: idziemy do wirtualnego rogu parkingu-trawnika (płotek niski obrośnięty chaszczunami). Co famy się o podane 1,7m wzdłuż płotka w kierunku kasy parkingu. Tam w chaszczunach jest keszyk - jakieś 20-30 cm za płotkiem) - patyk do rozgarniania i da się podjąć...

Dzięki.

Pictures for this log entry:

właściwy kamyk

log i wpisy kolegów oraz pudełko w tle...

No cóż, wskazówki wsparte informacjami z logów dość precyzyjne. Wydawałoby się więc, że ze znalezieniem nie powinno być kłopotu (nie licząc bycia widocznym jak na patelni), jednak nam nie udało się tej skrzyneczki odnaleźć...

Ruiny zamku przepiękne!

Kazimierz Dolny i okolice z Pumą, Roszponką i Burakiem... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

Zgarnięty, na szczęście bez gapiów - przy pustym parkinguOpis nieco mylący. 

kesz znaleziony razem z Zulu.

Dla mnie 1,70 od narożnika płotu oznacza ze od tego miejsca idę na wprost a nie ze powinienem szukać skrzynki wzdłuż płotu - mylący opis, nie podoba mi się to.

spontaniczne keszowe popołudnie z DorianG i szybki wypad po brakujące janowieckie skrzynkita była łatwa, chociaż orzech bez liści i orzechów wcale nie jest taki oczywisty ;)

Szybki popołudniowy wypad na brakujące kesze do Janowca z vera. Pierwszy dzisiaj namierzony, oby nie ostatni 

Sprawdziłam. Kesz na swoim miejscu, proszę uważnie i dokładnie szukać.

Powodzenia.

Miejsce trochę słabe - pełno oczu na parkingu. Nie wiadomo, kiedy ktoś się pojawi. Mimo tego sprawdziłem przy jednym i drugim orzechu (dla pewności). Przy tym po prawej pełno kamieni i jeżeli kesz nie jest bezpośrednio przy pniu, to... powodzenia:)

Zaległy wpis z 20-06-2014. Wspólny wypadzik do Kazika i okolic. Dzięki za kesz. Pozdrawiam

Wykonano serwis. Zmieniono miejsce ukrycia kesza. Powodzenia.

Znaleziona. Dzięki za kesz.

Niespodziewany wspólny rajd z MED i Duch Miasta. Dzięki za kesz. Cisza spokój, nie to co w weekend.

Hello,

Janowiec po latach, wielu latach   Walka z kordami i strunówką. Otoczenie zamku wygląda świetnie (on sam też). Gdyby jeszcze kesz tak samo wyglądał ...   No nic, trzeba się rozejrzeć po okolicy, bo warto. Pzdr, Wojtek

takie miejsca lubięwarto sobie popatrzeć na zamek z tej strony, dobrym pomysłem było wycięcie krzaków które rosły wokół zamku.

Znaleziona.

Militarny duet chełmskiego Ducha Bielucha. 

TFTC