Ostatkiem sił keszerskich udało się dogadać z Anną że ja idę ona pilnuje.

Ostatkiem sił w nogach na ten czas polazlem. Okazało się że da się znaleźć dziada, a nawet dosięgnąć także profit.

Dzięki za zabawę.

Rowerem Chociszów - Dalików - Łódź (Uhaha Pedały Dwa) - 67,00km ( Środowe przed i po południe )

Nic nie wyszło, bo nie weszło, a jacyś goście szlajali się po terenie.

THX ZA CACHE !!!

Czerwcówka, 2022 z keszami. Pozdrawiam. Myśl lokalnie, keszuj globalnie:

http:\\geocaching.com

fajna skrzynka

Miejsce trochę mroczne. Dziękuję za skrzyneczkę :)

Bardzo fajne, klimatyczne miejsce, pokazujące rozpad gospodarstw PGR .

Dostęp łatwy, skrzynka ukryta, dość łatwa do znalezienia.

Fajny keszyk polecam

Stwierdziłam, że już rzygam trasami rowerowymi wokół Pabianic. Znów mnie wywiało w te piękne okolice. Tym razem udało się znaleźć kesza ! Dziękuję za reaktywacje !

Faktycznie ponury i zaśmiecony budynek, średnia przyjemność dla keszera. Dzięki za +1!

Ponure, zaśmiecone miejsce. Kesza nie było, zrobiliśmy reaktywację w postaci preformy PET z logbiookiem i ołówkiem ukrytą zgodnie z opisem i spoilerem. Autor już od dawna się nie bawi, więc pewnie już tu nie zagląda

Zanim przeczytałem opis, to jak dzika świnia zacząłem ryć w pierwszej napotkanej dziurze. Debil no.Pokręciłem się po terenie, ale szału nima. ;)

Dzięki!

Dziękuję za skrzynkę i towarzystwo

No cóż, miejsce dupy nie urywa. Kesz też jest zupełnie przeciętny. Aczkolwiek jest. Dzięki za podbicie statystyk.

JAś i dwie Małgosie ;)

Skrzynka znaleziona hmmm można by powiedzieć, że podczas treningu kolarskiego, bo dawno nie robiłem takich odległości w takim czasie. Fajne miejsce na krótki postój w dzisiejszym żarze z nieba, chłodniutko tam. Razem z Michał+, rowerowo! Dzięki!

Rowerowo

A tak sobie jechałem i mi sie przypomniało, że tu chyba był keszpaczam DNF hmmm ale mowię co tam pokręcę się pocykam foty, wpadam do rzeczonej obórki a tam wesoło keszyk się pasie w studzience. Stan idealny, porywam kreta. dzięki za kesza.

kordy w cały świat, dziura ze spoilera znaleziona, wyjęłam nawrzucany azbest , wsadziłam tam cała głowę, w szparki poświeciłam latarką, miedzy czasie oblazły mnie mrówki giganty, jedna mnie nawet upierdzieliła w cycka !!! I miarka się przebrała pojechałam w pi... du :D 

Dziś podjechaliśmy autem w okolice stawów w Sarnowie, a dalej na rowerach po okolicznych skrzynkach - to była jedna z fajniejszych przejażdżek Pogoda super, słonko świeci, polne i leśne drogi puste, no to pedałujemy

Na miejscu zaatakowały nas pokrzywy, a keszyk odnaleziony sprawnie.
Czar PGR'ów już dawno prysł, ale zostały po nich takie właśnie pomniki.

Dzięki.

OUT: GK mały krokodyl 
IN: GK Biały Ludek 

Podjęta w przedwiosenną sobotę w ramach otwarcia sezonu. Wypadałoby zmienić oznaczenie skrzynki na "nietypowa", bo nawet przy dużej tolerancji kordy nie wskazują miejsca ukrycia.

Znaleziona na wycieczce w okolice Dalikowa, Aleksandrowa Dzięki za pokazane fajnego opuszczonego miejsca

Rowerowe odrabianie zaległości dzień trzeci - dziś 105 km. Szybko i sprawnie - PGR jak PGR, nic szczególnego ale przejażdżka rowerowa fajna - dzięki.

Dużo kilometrów na rowerze, czyli wybrać się z Robasiem na kesze 

W głównym budynku zaznaliśmy trochę cienia i ochłody. Z pozostałych budynków widziałam tylko jeden, bo tu teraz taka gęstwina, że w sumie nie wiadomo, gdzie iść. Dzięki za skrzynkę!

Kesz znaleziony na rowerowym wypadzie z Kao. Poszło całkiem szybko. Potem chwilka na jedzenie i ruszamy dalej! :)

Szkoda, że takie miejsca się marnują. Oczywiście bez zdjęcia się nie obyło. Miejsce z klimatem.

Miła odmiana od leśnych keszy, dzięki !

W miłym towarzystwie Plebka i hobbbysty podczas ŁJP :)
Powoli koniec naszej wycieczki :D

Skrzyneczka podjęta bez problemu nikt nas nie niepokoił więc poszło sprawnie. Dzięki

Bobrowanie w deszczowy chłodny poranek. Ostatnia skrzynka w dniu dzisiejszym. Stróża nie było.

Kesz na szczęście znaleziony szybko. Eternitowy dach nie zachęcał do dłuższego przebywania na miejscu...

Zdążyłem wciąć energetyczny batonik i zapić izotonikiem i to w tym miejscu było dla mnie najważniejsze;).

Zastanawiam sie kto jest takim hardcorem żeby rozpalać w środku ognisko... Stróż? To ja za takiego stróża serdecznie dziękuję:).

Dzięki!

dużo tych opuszczonych, zapomnianych popegeerowskich gospodarstw w okolicy... domyślam się, że jeszcze niejeden kesz powstanie w podobnym obiekcie. skrzynkę znalazłem dość szybko, nieco przypadkiem: chciałem strzelić sobie fajną fotę, po czym okazało się, że ustawiłem się tuż przy miejscu ukrycia. w skrzynce tylko podstawa: logbook i ołówek. biednie... z drugiej strony słabo przygotowałem się na wyprawę, bo ani fantów, ani zestawu ratunkowego... TFTC

Okolica cicha i psuta, do tego pogada niezgorsza - sielanka:)

To i szukanie poszło sprawnie. A kesz? Trochę pustawy - prócz syfu nic w nim więcej nie ma, a szkoda.

Dzięki za pokazanie miejsca.

Miałem jechać jedynie po rzeczy do mojego nowego kesza a skończyło się 15km za miastem. Kordy trochę nie trafione ale to w niczym nie przeszkadza bo spokojnie można ją podjąć bez gps-u. Trochę szkoda, że certyfikat był ubrudzony :(