Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Szybki kesz. TFTC

TFTC

Done ????

Kordy oszalały, ale udało sie z Fiszem :)

Znaleziony z kafii: ))

Sprawnie podjeta

Po trzech latach od ostatniej wizyty w końcu udało się go podjąć.
TFTC.

^{Znaleziona za drugim podejściem. Dzięki}

Parę miesięcy temu jej n ie było, teraz był aż nazbyt widoczny, leżał sobie luzem na trawie. Przydałby się magnes, bo nie ma gdzie zaczepić pojemniczka.

Reaktywacji descaradosa nie stwierdzono więc jest kolejna. Dzięki

Trochę musiałem poszukać ale się udało

razem z descarado w zimowy poranek;)

Dwa razy byliśmy i dwa razy się odbiliśmy to kesza zreaktywowaliśmy :)

Zrobiona reaktywacja, nisko i magnetycznie :)

Byłem w okolicy więc postanowiłem odwiedzić dworzec przez który często przejeżdżałem pociągiem. Szukałem dobre 30 minut ale niestety nie znalazłem. Potwierdzi ktoś czy keszyk nadal tam jest ? pozdrówki 

Wieczorny spacer z psem po skrzynkę. Miejsce ciche i spokojne. Dzięki. 

Szybkie przedarcie się do kesza. Byliśmy tu kiedyś, jak był w starej lokalizacji, ale nie dało się podjąć, bo ktoś na nim siedział czy coś. teraz pierwszy wpis w nowym logbookuDzięki!

Podejrzewamy że zastaliśmy zniszczoną skrzynkę. W okolicy leżał pojemnik, w kręgu zaś pasująca dziura na pojemnik i przykrycie w postaci płaskiej betonowej płytki - chyba dobrze wydedukowaliśmy ;)

jak dla mnie kesza nie ma :(

Szybki szpil :)

Roz dwa i idymy dalyj.

Dziynki

Fajnie ukryta, dobra miejscówka :)

Zgodnie z opisem, Ajka szybko wypatrzyła.

Szkoda, że już tylko ruiny zostały. Dzięki za skrzynkę.

Tym razem znaleziona ;)

Strasznie żałowałem, że nie zdążyłem podjąć skrzynki w poprzedniej wersji. Dzisiaj po budynku pozostały tylko gruzy :(

W skrzynce mokro - sama wydaje się być nieszczelna. TFTC!

Drive -in. Tu się da wjechać na sam peron! Kesza zastałem rozwalonego na wierzchu. Aż dziw, że nikt tego nie zniszczył i nawet logbook się ostał w dobrym stanie. Poskładałem wszystko do kupy, odłożyłem na miejsce i przymaskowałem troszkę. Może jeszcze pożyje. Dzięki.

Pociąg zastawił nam przejście na dłuższą chwilę, ale samo podjęcie kesza poszło błyskawicznie.

Skrzynka schowana w prosty sposób, ale musieliśmy się z Kubuniem naczekać, żeby się do niej dostać, bo pociąg towarowy zastawił nam drogę na dobre pół godziny :)

budynku stacji już nie ma ale na dowód że jeszcze działa , nadjechał lokalny pociąg i nawet ktoś wysiadł 

skrzynka namierzona i w drogę 

TFTC

Niestety nie dane mi było zobaczenie budynku dworca. Pozostały tylko gruzy

Dzięki za kesza.

Dworca nie było i już nie będzie dane nam zobaczyć .Skrzyneczka znaleziona z marszu. Dzięki.

Szybki kesz. Dzięki.

Idąc na kordy odniosłem wrażenie, że coś za dużo przestrzeni wokół. Nawet nie wiedziałem, że zburzyli budynek. Sam kesz znaleziony bez problemu razem z ForgottenSilesia.

Dzięki

a jeszcze niedawno ten budynek stał.. byliśmy tam na spacerze.. nawet nie zdążyłam wywołać jeszcze zdjęć a tu już sam gruz leży.. 

Wielka szkoda, że było mi dane zobaczyć tylko gruz po dworcu. TFTC.

już 3 raz tu zawitaliśmy. pierwsza próba okazała się że schron zasypali, za drugim razem zwiedzony od środka lecz latarki zapomieliśmy a tym razem gdy już budynku nie ma trzeba było dokonać smutnej formalności. dzięki

No niestety, spóźniliśmy się trochę z Zyfiką i nie udało nam się zwiedzić dworca, pozostało więc nam jedynie podjąć kesza w tym miejscu 

Kesz znaleziony z Unieskim Jakoś odkładaliśmy go zawsze na później no i nie zdążyliśmy pozwiedzać dworca

Nie lubię takich zmian jakie tu widać :(

Dziękuję za skrzyneczkę.

Kiedyś szukając, zwiedziłem cały budynek dworca i niestety nie znalazłem, teraz budynku już nie ma, za to skrzynka, znaleziona błyskawicznie, TFTC

Znaleziona rowerowo. Dzięki

Nocny podjazd na peron...pierwszy raz autem na samiuśki peron! Czad!!!

Przyznam szczerze, że żal złapał za serce jak zobaczyłem to co pozostało z dworca:(

3 miesiące wcześniej zaliczyłem DNFa, ale pozwiedzałem dokładnie cały budynek - szkoda, że go już teraz można odwiedzić sam peron;(, a było co zwiedzać.

Dziś poszło w miarę szybko, choć pomysłowe maskowanie w pierwszej chwili potraktowałem olewająco! Po chwili myśl...co to tu robi...i  eureka:)

Gwiazdka za to co zapamiętałem z wcześniejszej wizyty, jak również za ciekawe (choć w zasadzie banale) ukrycie keszyny:)

Miejsce z ciekawą historią...a ponoć tu nawet kiedyś bunkry stały...to też niestety zrównano z ziemią:(

Szukaliśmy dzisiaj dzielnie z LadyMoon. Obiekt betonowy zlokalizowany, nie do końca okrągły ;). Ale żadnej skrzynki wielkości normalna nie znaleźliśmy. Chyba, że to teraz jest np. mikrus, albo nie tam szukaliśmy gdzie trzeba.

Qle - dzisiaj tam byłem, a nie miałem najnowszej bazy skrzynek ściągniętej, wiec nie szukałem :(. W każdym razie na miejscu zostało tylko kilka kamieni z dawnych budynków dworca... Masakra jakaś.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Sa znalezienia wiec loguje, obecna przy zakładaniu.Dzięki

Super miejsce, ekstra urbex, bardzo nietypowy z mega klimatem. Zarąbista podpowiedź i wykonanie. Sama skrzynka bardzo zabawna. Dzięki wielkie, oddemnie gwiazdka.

Super miejsce super klimatwszystko na prawde super !

Uwaga na szkło, skrzypiące okna i ochronę kolei ;)

Kto podróżuje Kolejami Śmiesznymi, ups sorry Śląskimi ten wie, że awarie to nie rzadkość. Tak się zdarzyło, że stało się to dokładnie przy keszu, więc na osłodę mogłem se przynajmniej podjąć. Stan śląskiej kolei jest mniej więcej podobny to stanu tego dworca. Dzięki.

Uwielbiam takie obiekty. Maskowanie genialne adekwatne do miejsca. Dzięki wielkie za skrzynkę.

Ładna skrzynka

Znalezione przypadkiem przy objezdzie po Chorzowskich obiektach opuszczonych. Super mile zaskoczenie ze był tu kesz sam bym tu założył gdyby nie było. Wielkie dzięki za kesza. Obyło by się bez podpowiedzi aczkolwiek w tym wypadku gdyby nie one nie wiedział bym ze kesz tam jest, więc wielkie dzięki

SOK jest ok starczy miec aparat i pogadac z nimi w stylu ostatnia okazja na. Foty i nic nie wynosic to nie bedzie problemow:-) 

Spokojnie, bez żadnych problemów podjęta skrzynka. Nawet rowery dały radeUrbexik warty zobaczenia, a i skrzynka ciekawie zrobiona :)

Dzięki! :)

Po wejściu oznakowanie "szlaku turystycznego" doskonałe. Chwila kminienia i bingo. I w tym momencie usłyszałem jakieś głosy. Szybkie wycofanie się po rower i ... 2 SOKistów pojawiło się niewiadomo skądSzybciutko udałem się w siną dalJednak proszę na nich uważać.

Znaleziona bez problemu, nie było żadnych złomiarzy i tym podobnych. Sam chciałem założyć tam kesza, miałem nawet certyfikaty ale Rysieks mnie ubiegł.

Chorzów Stary Dworzec po raz drugi. Co ja się tam wcześniej nachodziłem.

Tym razem skrzynka schowana już na dworcu a sam pojemnik bardzo w temacie.

Dotarcie też do finału "jak po torach". Miejscówka super, dziękuje za skrzynkę.

 

Dworzec cały rozwalony, ale pociągi nadal się zatrzymują. Lubię takie miejsca. Pojemnik tematyczny  Jeszcze niecały rok temu była tu czynna kasa. Dzięki za skrzynkę!

Brawo! Miła odmiana po krzyżach:) Bardzo mi się podobało:) Dziękuję i pozdrawiam!

Na samym początku prawie wpakowałem się do studzienki... chyba za bardzo się nakręcam przy fajnych obiektachOczywiście Dallas mnie uratował, podłożył mi nogę i wyrżnąłem metr wcześniej :)

Fajnie przygotowany spacer w budynku :)

Dzięki wielkie :)

Zawsze chciałem zobaczyć dworzec od wewnątrz i w końcu się udało. Zbieraczy złomu nie było, ale chyba dlatego, że w budynku nie pozostał już ani jeden kawałek metaluZe skrzynką poszło w miarę szybko, choć niezbyt czysto ;)

Dziękuję i pozdrawiam.

 Mieliśmy już nie jechać, bo hałda nas przytrzymała zbyt długo, ale skoro niebawem będą wyburzać to może warto. No i warto. Wejście spokojne w garniturach. Jedynie przy podejmowaniu trzeba ściągnąć marynarkę. Znaki widoczne z satelity więc problemów nie było. Z kminieniem też poszło szybko, bo miejsce oczywiste.  Czysto i qulturalnie. Bardziej niebezpiecznie jest chyba na nadal czynnym peronie - kilka ledwo zabezpieczonych studzienek.  Podsumowując - Rysiek - świetna robota. Dziękujemy. Nie lubię urbeksów ale ten jest przesympatyczny jeżeli można tak napisać o walącym się budynku. W ramach dalszej pracy nad swoim warsztatem jeżeli mogę zasugerować to: - walący po oczach datownik jest passe, a pojemniki lepiej wyglądają oklejone jednolicie lub pozbawiony oryginalnych etykiet. Ale to takie nano pierdółeczki do pełni szczęścia :)

Dzięki jeszcze raz.

Ale ten czas leci. To już ponad dwa i pół roku, od czasu gdy zwiedzałem przydworcową szczelinę przeciwlotniczą. Pamiętam ciągle kładkę nad torami, a patrząc na budynek to i jego smutny czeka los. Miło zaskoczył tematyczny pojemnik. Nie lubię gdy zwiedzając jedno pomieszczenie z drugiego dochodzą dźwięki pozyskiwania złomu.

Dzięki za kesza.

Ma wstępie wymienione uprzejmości ze specjalistami od złomu - "Dzień dobry, proszę sobie nie przeszkadzać, my tylko kilka zdjęć zrobimy". Bardzo fajnie przygotowana droga do kesza. Na miejscu trochę przekombinowaliśmy z poszukiwaniami, ale ostatecznie udało się znaleźć keszyka. Pomysłowe maskowanie:). 

Dzięki i pozdrawiam, Tatiana

Po dobrym początku i  epizodzie z dupnymi magnetykami przy krziżach Rysiek wrócił do formy:) Kesz z pomysłem, miejscówka fajna, klimatyczny pojemnik, no i po drodze do kesza na drzwiach ...wspomnienie rodzinnych stron ...  dzięki 

Nareszcie jest długo jasno i można podziałać po pracy;) Kiedyś już tu był kesz, ale ten idealnie wyczuł moment kiedy dworzec  jest otwarty. Nigdy w środku nie byłam. To znaczy nigdy odkąd sie zurbeksił. Bardzo mi się podobało ;)

Służbowo w Chorzowie. Już wczoraj korciło ale nie było zbytnio czasu po PARKOWANIU. Od początku po śladach,. które w takim zajefajnym kolorze nie da się pominąć. Też byłam zaskoczona wejściem, że nie trza ani żadnym oknem ani kratami tylko po prostu są otwarte drzwi. W środku jak na urbeks milutko i tutaj też poszło szybciutko i prościutko po śladach do celu. Miejsce było już z daleka wytypowane. Sama skrzyneczka w temacie jak najbardziej i za to ocena znakomita. Ja niestety nie miałam tego zaszczytu spotkać Panów Sokistów ani innych też. Dziękuję

Jeszcze TTF się trafił !

FTF wspólnie z Mariosami.

Jeszcze stosunkowo niedawno Doktorek tam był i wszystko było niedostępne. Teraz już autostrada ;)

Obiekt rozszabrowany dość mocno, niemniej jednak kilka ciekawostek jeszcze można w nim zobaczyć. Sam kesz ciekawie pomyślany (zwłaszcza zmuszenie szukającego do zmieniania kondygnacji podczas spaceru), a finał zabawny.

Od Doktorka zielone, za dwie rzeczy. 
1) Fajny obiekt i sympatyczny kesz
2) Za to, że założyciel przestał być "Krzyżowcem" ;)

TFTC

STF przy zachodzącym słoneczku. Przy takich keszach przypominam sobie co nas wciągnęło do całej tej zabawy. jak każdy urbex, ten również udany, szliśmy po śladach (tylko psina miała mały problem ze schodami) aż doszliśmy do celu. troche cykor przed ochroną kolei ale oprócz zatrzymujących sie pociągów nikogo nie spotkaliśmy. Sam "pojemnik" idealny i uwieczniony na fotce. Dziekujemy za mini sobotnią przygodę.

W drodze do domu, zadźwięczał telefon. Email. Podjedziemy a co tam i tak po drodze do domu z Doktorkiem.

Oooo jak miło, da się wejść.  Za wskazówkami podreptaliśmy, pokukaliśmy to tu to tam i... kesz w oczywistym miejscu się znalazł. Pośmialiśmy co nie co Pewnie obiekt za parę chwil zostanie wyburzony, a szkoda... 

Kesz znaleziony, to pędzimy pociągiem do Wielunia, a może gdzie indziej? Pozdrawiamy. Dzięki