Byłem dzisiaj ze znajomą, której chciałem pokazać jak wygląda OP. Skrzynka zniknęła. Nie mam jej w dawnym miejscu. Ślad zaginął

Samotna rowerowa włóczęga po Podlasiu w poszukiwaniu ciszy i spokoju. Region, w którym życie toczy się wolniej od dawna był w kręgu moich celów wyprawowych. Trasa keszowa bardzo spontaniczna oparta o cerkwie, bocianie gniazda i otwarte okiennice. 3 noce na dziko, 1 w hamaku, a 2 na glebie. Kilometrów na siodełku nawet nie liczyłem, bo nie celem było nabijanie dystansu, a jazda przed siebie i obcowanie z Podlasiem. 

Dzięki!

Rowerowy wypad, skrzynia znaleziona. Wiatrak jeszcze dycha. 

Mini objazdówka szlakiem tatarskim i przy okazji mini keszowanie. A co najważniejsze, mój pierwszy podlaski kesz. Szkoda tylko, że tak niewiele z wiatraka zostało. TFTC

Szkoda wiatraka. Teraz wygląda jak z black metalowej okładki ;)

Kesz leżał prawie na wierzchu, więc trochę bardziej przykryłem

Że też dopiero teraz wybrałem się w te okolice. Zachwycające miejsca. Kolejne wycieczki niedługo i na pewno rowerem. Dziekuję za kesz.

Ładnie prezentuje się na wzgórzu, jednak również wolałbym oglądać go w całości. Kesz w dobrym stanie.

Miejsce zaskoczyło. Nie spodziewałem się niczego ciekawego, a jednak zgliszcza prezentowały się na swój sposób pięknie. Mimo to wolałbym widzieć wiatrak w pierwotnym, nienaruszonym stanie. TFTC!

Jeszcze kawałek zostało. Pewnie nie na długo. Dzięki za pokazanie miejsca.

Nawet spalony wiatrak robi wrażenie, takie jakieś piorunująco-dręczące.

Skrzyneczka znaleziona, jest w bardzo dobrym stanie. we wnętrzu odkryliśmy geokretamiejsce niesamowite dzięki bardzo za pokazanie go nam

Kesz przywiódł nas do urokliwego miejsca, to lubimy! Skrzyneczka sprawnie wyczajona w miłym towarzystwie Biełkowej ekipy. Dzięki!

To jest to piękno keszowania - trafia się do miejsca, którego by się prawdopodobnie nie odwiedziło, gdyby nie poszukiwania keszy w najbliższej okolicy! Skrzyneczka zaliczona w drodze z Bohonik. Piękne miejsce, tylko szkoda pięknego wiatraka... Sam keszyk bardzo fajny - urzekł mnie zestaw naprawczy 

Podczas 99 km wyprawy rowerowej Kuźnica Białostocka-Krynki wzdłuż wschodniej granicy.

Wiatraków dzisiaj było pod dostatkiem, ale i ten odwiedzony. Dzięki za wiatrakową podróż.

Wspólne założenie, więc znaleziona.

Ten wiatrak zrobił na nas zdecydowanie największe wraźenie. Za pokazane miejsce leci gwiazda. TFTC!

koshack i Maleństwo

Zgliszcza robią niesamowite wrażenie, gdyby nie słabe światło można zrobić fajne zdjęcia.

TFTC!

Byliśmy w tym miejscu kilkanaście razy wcześniej - mieszkamy niedaleko.

Ale dopiero dzisiaj, po odnalezieniu skrzyneczki ( jesteśmy nowi :)) wiatrak nabrał innego wymiaru. Takie małe miejsce kultu - to nasza pierwsza skrzynka w tej zabawie !!!

dzięki wielkie

W ramach urlopowej rowerowej wyprawy z joju przez Podlasie. Dzięki temu że spalony doskonale widać "bebechy". Klimatyczny widok. TFTC!

stworzony dla fotografii

Z MiszkaWu i jego familią. Naprawdę klimatyczne miejsce, a wiatrak jak z filmu o Frankensteinie. Spalone, zapadnięte koło robi największe wrażenie.

Bylim, widzielim, zdjęć narobilim. Kesza też przy okazji udało się namierzyć. Z Ewą i Nickielem. TFTC

Jadąc od wiatraka do wiatraka naoglądaliśmy się pięknych widoków, zobaczyliśmy klimatyczne miejsca, podjęliśmy fajne i świeżutkie skrzyneczki - żyć nie umierać! Dziękujemy bardzo!

Spalony robi niesamowite wrażenie.

Dzięki za serię keszy na rowerowej trasie :)

Keszyk jak keszyk, ale miejsce które pokazaliście jest bardzo fajne. TFTC

Znalezione. TFTC