Znaleziona po kilku podejściach. Drugi - finalny etap prezentuje aktualnie niższy poziom ;) 

Dzięki za kesza!

Kolejne, czwarte podejście do Gryfa. Tym razem kesze w południowej części. Szkoda, że rozpadło się oryginalne maskowanie. Szybko odnalezione. Dziękujemy za skrzyneczkę. GK in.

Tutaj chociaż szybko poszło. Znaleźliśmy resztki maskowania finału. Rozmiar zrobił wrażenie. Dzięki

ostatni dziś ze ścieżki , brak snu ( 8 h jazdy ) + teren + odległości i czas zmuszał do powrotu na kwatere , było fajnie , nie odszukaliśmy tylko Rond Szczecinskich z zaplanowanych na dziś keszy ( czas naglił  a zadanie nie ułatwiało sprawy ) 

tu poszło sprawnie na finał musieliśmy się cofnąć choć idąc zwróciłem uwagę na chyba , pierwotne maskowanie FTFC

Dzięki za kesza. Kesz ukryty w korzeniach a nie na "wysokości wzroku". Współrzędne 2 etapu 15 m kopniete. 

Keszerskie wakacje z psiakiem.

Niestety szukaliśmy, szukaliśmy i pierwszego etapu nie mogliśmy znaleźć :/

Na rowerkach z Rubinem - dzięki za kesza ;)

Ogromne zepsute maskowanie leży nieopodal. Ale kesz jestszkoda, że maskowanko się zepsułoZ Nann na miłej wycieczce. dzięki za kesza.

Skrzynka finałowa jest ale maskowanie leży obok a pojemnik schowanyw  miejscu zastępczym poniżej. A szkoda... Wraz z moku.stg.

Pierwszy etap poszedł w miarę szybko ale drugi to już agonia.Jak było nowe to było super.Dzięki

Znaleziona w sobotnie rowerowanie z RudąKocicą po Puszczy Wkrzańskiej. Dziękujemy za skrzyneczkę.

IN: GK Ivaldir

OUT: nic

Piękny pomysł ! Niestety główny znak lokalizacji wymaga naprawy.

Pierwszy etap chwilkę nas przetrzymał. Drugi nie był trudny, ale niestety wymaga serwisu. Znaleziona z Czar102 i Robok2001 w pierwszy keszowym dniu! Dziękujemy za keszyka!

DZIĘKI WIELKIE ZA KESZA. Uszkodzony. 

Znaleziona z  45 DH BURZA. Finałowa skrzynka wymaga renowacji. Chwilowo nie ma jej na wysokości wzroku. TFTC

Finał był uszkodzony więc przez przypadek idąc zwyczajnie drogą Shaddow zwrócił na niego uwagę. A poza tym pierwszy etap był super, trochę się go naszukaliśmyTFTC :)

Drużynowo :)

a ta skrzyneczka miała paść naszym łupem już pierwszego dnia, ale coś nam z nią nie szło i z pierwszym etapem, któremu daliśmy radę,

jak i z finałem, uznaliśmy że albo skrzynki nie ma albo coś źle przeliczamy, poszliśmy dalej,

później po konsultacjach, wiedzieliśmy że łatwizna, tylko kiedy podjąć to nie wiadomo, bo plan napięty,

wyszło że ta skrzynka jest naszą ostatnią na projekcie GRYF, już nawet po finale,

dzięki za kesza, pozdrawiam.

Byliśmy tu pierwszego dnia naszego gryfowania, i choć w końcu pierwszy etap odnaleźliśmy, najwyraźniej nie dość starannie dokonaliśmy konwersji współrzędnych. Owszem, poszliśmy we właściwym kierunku, ale nie wiedząc, czego mamy szukać, utknęliśmy w martwym punkcie kilka metrów od kesza... Obiecaliśmy sobie wrócić na koniec, o ile starczy nam czasu. Ponieważ w poprzednie dni wyrabialiśmy jakieś 120% normy, tym razem nie było już problemu. Podjęliśmy skrzyneczkę dosłownie z marszu, jedynie przez chwilę zastanowiliśmy się, jak mogliśmy nie zauważyć i nie zacząć podejrzewać tak dorodnego maskowania...

Tą skrzynką niniejszym oficjalnie zamknęliśmy Projekt. No, może niekoniecznie, bo kiedyś, przy okazji, jak dwie brakujące skrzynki znów powrócą na miejsce, może i my wrócimy je zdobyć :)

Skrzynka zdobyta z wuzetem i ZeTem, dzięki!

kolejna skrzynka która nie dała się łatwo, ale tylko pierwszym razem, tym razem sprawnie poszło. no i niestety oficjalnie zakończony Gryf, ten co był do zdobycia. może kiedyś jeszcze dane nam bedzie znowu zawitać by dokończyć tych których nie można było znaleźć za pierwszym razem. bardzo dziękujemy za przygotowanie fantastycznej zabawy

Pierwszy etap namierzony bez większych problemów. Szybkie przeliczenie współrzędnych na "jedyny słuszny format" i dawaj. Finał chyba po przejściach, bo znaleziony na ziemi. Coś tam chyba nie trzyma to maskowanie jak trzeba, odłożyliśmy na wysokość wzroku, ale trzyma się na tzw słowo honoru.

Z Hackiem i Marioskiem podczas pierwszego dnia gryfowania.Podziękował!

Miejsce odwiedzone i skrzyneczka znaleziona w świetnym towarzystwie, podczas kilkudniowego wypadu na Gryfa i Szczecin.

Szybkie przeliczenie na etapie, samo maskowanie finału i skrzyneczka leżała na ziemi. Umieściliśmy na wysokości wzroku, lecz nie wiemy jak długo wytrzyma. Dzięki

Udało się. Dzięki za skrzynkę!

Znaleziona

Pierwsza nasza skrzyneczka z Projekcie Gryf - super zabawa, dziękujemy twórcom :)

Skrzynka zdobyta w teamie GEOPOMORZE (Baloniarz, Harpus, Qbacki, MSZU, gokglowczyce) podczas wyprawy do Szczecina i na Projekt Gryf. Dzięki za kesza!

Miejsce odwiedzone podczas czterodniowego wypadu GeoPomorza na Ziemie Zachodnie (Gryf + Szczecin). Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca :)

Kesz znaleziona zgraną ekipą Geo Pomorze. Daliśmy radę z tym multakiem. Tu pomocny okazał się Harpus i jego translator. Dziękuję za kesza i pokazanie miejsca

Skrzyneczka złapana podczas zdobywania projektu GRYF. Bardzo różnorodny cykl skrzynek, dostarczający wielu pozytywnych wrażeń. Skrzynka zdobyta w teamie GEOPOMORZE (Baloniarz, Qbacki, Harpus, GOK Główczyce, MSZU). Dziękuję bardzo.

Tu przyznaję się bez bicia wielką rolę miał SuboAle  udało się dzięki za kesza :)

Gryfowo, rowerowo, razem z kojoty. Robi wrażenie! Dzięki!

Pierwszy etap chwilkę namierzany po niewłaściwej stronie. Później okazało się, że rower stoi sobie 50cm od etapu. Finał - podjęty sprawnie. Dzięki.

Trzeci dzień przygody z Gryfem - dziś znów w towarzystwie makotki.

Pierwszy etap najpierw szukany po niewłaściwej stronie, ale w końcu się udało. Finał - ale ogromne maskowanie!Szkoda, że uszkodzone :(

Ostatni, czterdziesty kesz tego dnia. Byłem wykończony.

Co do skrzynki: jeszcze nie widziałem większej (myślę o maskowaniu ;))

Zaległy wpis. Uzupełniam logi z całego roku więc przepraszam za metodę copiego-paste'a.. 

Projekt Gryf zdobywałem z djdiodą, Verdantem, makotką, kojotami, MychaK oraz triPPerem. Było genialnie - dziękuję Organizatorom za świetne przyjęcie. Jeśli chodzi o ilość super keszy to właśnie tutaj jest najgęściej! 

Maskowanie finału zniszczone :/

Zdobyta na niedzielnym wypadzie na Gryfa w towarzystwie Kongera ,Świerszcza ,Buuki i EwwkiDzięki

Pierwszy etap ładnie wtopiony w otoczenieFinał troszkie uszkodzony

Skrzynka wymaga nowego opakowaniaSkrzynka podjęta w doborowym towarzystwie Buuki, Ewwki, Kongera i Szyska. Dzięki za skrzynkę :)

Bardzo przyjemna skrzyneczka, której pierwszego etapu trochę się naszukaliśmy przez pływające kordy. Finał od razu rzucił nam się w oczy, niestety już nie takiej formie jak pierwotnie - leżał na ziemi :(

Skrzyneczka podjęta w towarzystwie Ewwki, Świerszcza, Szyska, Kongera i Zenadasa. 
Ślicznie dziękuję

Keszyk znaleziony w ramach akcji czyszczenia mapy z Gryfa, razem z Buuką, Ewwką, Szyskiem i Świerszczem :)  Pierwszy etap ma się dobrze, natomiast finał jest sporo niżej niż zapewne był na początku :D  Czy mi się zdawało idąc do kesza, że gdzieś tu "oreły" się mogą czaić? A może to były 4 "jaszczomby"? :D  :D  ps. pisownia celowa.

Szkoda, że maskowanie podupadło trochę ale jak najbardziej pasuje do otoczenia oraz przytoczonej historyjki. Dzięki za multaka;)

Pierwsza nasza przymiarka do Gryfa. Osoby z ekipy, które przeważnie stoją z boku i komentują bądź okalają wzrokiem okolicę, poczuły silny imperatyw, aby znaleźć kolejne etapy tego multaka. Dla nas zaskoczenie podwójne - aktywacja do tej pory nieaktywnych i ROZMIARY tego i owego. Dziękujemy za skrzyneczkę.

dzięki za zielonkę. ;-)  a przywieziona z OP3824

No czegoś tak wielkiego się nie spodziewaliśmy:), ( Dezerter nawet powiedział "kurcze"). Bardzo przyjemny mulciak, w bardzo fajnym terenie. Skąd Ty to QFer wziąłeś?!!!

Środek na komary znaleziony po drobnych kłopotach na pierwszym etapie. Ale da się i bez tegoDzięki za największy okaz widziany do tej pory.

dziękujemy za kesza,pozdrawiamy kazio i lila.

Po konsultacji z założycielem

Dzieciu zajęło się łażeniem po zamarzniętych kałużach, a starsze pokolenie namierzało skrzyneczkęTFTC :)

tu aura utrudniła nieco podjęcie skrzynki, ale po chwili udało się znaleźć finałowe miejsce, dziękujemy za kesza :)

Miejsce odwiedzone i skrzyneczka znaleziona, podczas kilku spacerów na Gryfie... Podjęta wspólnie z KoMa69Dziękujemy za świetnie wykonanego kesza! :)

Świetny multaczek, ciekawy temat a maskowanie z tych najfajniejszych tzn. patrzysz a nie widziszDziękujemy za świetną skrzyneczke!!! TFTC! 

Przyjemny multaczek na osłodę po niepowodzeniach (m.in. półfinałowych). Współczesnego DEETa, jak i ikarydynę, poważamy za to, co nam dają (mamy nadzieję, że jednocześnie cichcem niczego nie odbierają).

Tadam! Osiemdziesiąty dziewiąty i Projekt Gryf formalnie zaliczony! Choć to jeszcze nie koniec...

Dziękujemy za kesza!

Mega wyprawa z wrzosem na GRYFA, dwa dni, rowery deszcz błoto, i mega skrzynki. Dziękuję wszystkim za super zabawę, a sam projek POLECAM wszystkim keszerom. Pozdro. Skrzyneczka zdobyta razem z wrzosem podczas hardcorowego rowerowego najazdu na Gryfa. Dwa dni w lesie, kesze, kleszcze,błoto deszcz, czego chcieć więcej :)Projekt obowiązkowy dla każdego keszera:) Dzięki i pozdro - Zaboja

Skrzyneczka zdobyta razem z zaboją podczas szalonego rowerowego wypadu na Gryfa. Dwa dni w lesie, ponad setka keszy, kleszczy i grudek błota w gaciach. Kto nie byl niech jedzie a kto nie jedzie niech żałuje. Pozdrawiam i dziękuje za wspaniała zabawę - Wrzos!

Skrzynka podjęta w piękny słoneczny dzień. Sama radość! No i DEET bardzo skuteczny, bo komarów ani śladuDziękujemy za pięknego, leśnego kesza!

Skrzynka znaleziona podczas keszowania z Nefrytem+ i Dzaczkiem na tym niezwykłym projekcie. Szybki wpis i dalej w droge, tyle keszy przed nami... TFTC

Skrzynka znaleziona z Dzaczkiem i Skyqenem podczas wrześniowego wypadu w zachodniopomorskie. Maskowanie znane ale z takim rozmiarem spotykam się po raz pierwszy. Znakomicie!

Keszyk bardzo mi się podobał, ocena znakomita. Dziękuję.

chwilkę podumaliśmy przy I etapie, ale całe szczęście Iwmali siegnęła po niego jak po swoje  kiedy my odkładałyśmy maskowanie, kaczix wyfrunął szukać finału (bez giepsa!). Oczywiście znalazł bez problemu hehe  bardzo nam się podobało, przede wszystkim wielkość finału, a i I etap też świetnie wykonany. Wdzięczymy się zielonym.

fajowy multak.na nic zdały sie DEETy,reggaemama na antybiotach po kleszczach,ech....dzięki za kesza!

Kordy najpierw wskazały inne miejsce, potem Reggaetata znalazł pierwszy etap, a Paweł drugi. Dziękujemy pięknie!!!

Ja tam zakupiłem dobry środek na kleszcze w aptece i wypsikałem go całego na siebie przez trzy dniEfekt?? Zero kleszczyA myślałem że będzie strasznie... Zero :):)

Dzięki wielkie :)

Miałem DEET, ale widać za bardzo oszczędzałem . Rezultat 3:0 dla kleszczy przez 3 dni buszowania po ponad metrowej wysokości paprociach uważam za niezły.

Skrzynka fajna, ładnie ukryty pierwszy etap, piękny okaz na finale. Dzięki.

I jak i II etap namierzony szybciorem. Finał zrobił na nas wrażeniem wielkością ;D Dziękujemy bardzo.

Pierwszy kesz projektu zaliczony, TFTC.

Kolejny kesz na projekcie GRYF padł. My już powoli też padaliśmy od tego gorąca.

Pozdrawiam
Art_noise

Dziękujemy za skrzyneczkę!

Dziękujemy za skrzyneczkę! /Diabolo1010

Pierwszy keszyk, który padł tego dnia... Podobało sięSzczególnie drugi etap! :)

Dzięki za skrzynkę. Wymiana GK

Złapana z DamianM i DzikQ podczas pierwszego dnia superprojektu.

Wesoła gromada z WLKP(w powiększonym składzie), postanowiła wybrać się na projekt GRYF :)
Wreszcie i mi się poszczęściło. Finał szybko rzucił się w oczy ale to nie jest jego wada, wręcz przeciwnie :)
Dzięki P.S.

Najlepszy sposób na komary , to zmasowany atak na skrzynkę liczną grupą. Kleszcze także wygłupione nie wiedziały za które ciałka się chwytać. Dzięki za miłą skrzyneczkę na rewelacyjnym projekcie, tylko ten upał proszę wyłączyć!

W dużej ekipie międzypolskiej. Pozdrawiam, Jędrzej

Komary na tym projekcie pomimo wędrówki w uwielbiane przez nie siedliska o dziwo się nie naprzykrzały, a ja - podobnie jak r00t7, a w przeciwieństwie do  - w ciągu dwóch dni spędzonych w lesie tym razem nie znalazłem uznania u kleszczy i nie złapałem/nie zostałem złapany przez ani jednego :).  Fajna skrzyneczka. TFTC!

Znaleziona w dużej i silnej grupie

Gdzieżby się owadom chciało latać w taki upał!? Nie uświadczyliśmy. Miały nas w nosie, na szczęście. Za to kleszcze nadrabiały, w ilościach nie do policzenia...

Hello,

W "międzypolskiej" ekipie, w pierwszy dzień Gryfa. Kleszcze DEET-a miały w głębokim poważaniu  Po całodniowej wędrówce mogliśmy otworzyć hotel kleszczy   Pzdr, Wojtek

Kolejne SUPER!Dzięki!

Super maskowanie finałuPodjęta razem z Fochsztaplerem, Czarną Mambą, gabana&angela, Pluszaki oraz k100jek.

Rewelacyjne maskowania, drugi etap - kosmos, nie mogliśmy się napatrzeć :)) dziękujemy Wam Qferki za super zabawę! Pozdrawiamy!

Skrzyneczka znaleziona podczas bombowego Rodeo.

Bardzo dziękuję wszystkim zakładaczom i organizatorom. Dzięki Wam miałem okazję pozwiedzać okolice Szczecina. Organizacja eventu i skrzyneczki na projekcie to najwyższy poziom profesjonalizmu. Serdecznie Wam gratuluję. Na pewno do Szczecina wrócę, ale musi minąć trochę czasu aby zielone Subaru już nie było poszukiwane :). 

Zapraszam też w nasze strony na projekt Geocaching dookoła Kotliny Jeleniogórskiej. Jest to projekt krajoznawczy, nie powiązany z żadnym eventem ani rywalizacją. Trudność polega tu na przejściu trasy, która liczy około 150km. Można go zdobywać swoim tempem, na raty czy jak kto woli. Za zdobycie skrzyneczek z projektu można uzyskać odznakę PTTK.

Gryfa dzień 1 w ogólnopolskiej ekipie poszukiwaczy.

mnie tam mój DEET pomógł, ani jednego kleszcza na projekcie nie złapałem :)

Dziękujemy za keszyka i pozdrawiamy

Ogólnopolski team.  Poszło w miarę szybko. Piękny okaz finałowy. Dzięki. Pzdr. 

Pierwszy kesz na projekcie TFTC

Zaliczona w doborowym towarzystwie.

Pomysłowe :)

Znaleziona w doborowym składzie pierwszego dnia projektu Gryf.

Dziękuje i pozdrawiam :)

W wesołej ekipie zdobywców Gryfa. Dziękuję i pozdrawiam!