Wpisy do logu Zespół dworski w Bełdowie 27x 1x 7x 2x Galeria
2023-04-03 18:08 vulpecula (2007) - Komentarz
2023-04-03 18:07 vulpecula (2007) - Skrzynka została zarchiwizowana
2020-06-27 21:26 Kao (2812) - Komentarz
Miejsce nie odwiedzone podczas słonecznego rowerowania w okolicy Zgniłych Błot. Jakby się ktoś zastawiał co słychać w Bełdowie, to spieszę z informacjami. Przy ścieżce od północy nie ma już tego miłego ogrodzenia, wyrosło nowe z tabliczkami, że zakaz wstępu i kamery (chociaż ich nie widziałam). Ale wisi też informacja, że gdzieś tam jest firma "Bełdowski karp hurt - detal", więc nie wykluczone, że wciąż działa i czasem ta brama jest otwarta, a wtedy to już prosta droga do dworku. Ścieżka od południa jest bardziej ustronna, ogrodzenie starsze, ale bez skoku się nie obejdzie. No chyba, że komuś się poszczęści i znajdzie dziurę. Tym bardziej się cieszę, że byłam tam w 2014 r. Pozdrawiam!
2017-11-04 12:38 hiro&mati (59) - Komentarz
Dworek świetny, zajrzeliśmy w każdy zakątek, ale do kesza nie zdążyliśmy dotrzeć, bo przegonił nas sympatyczny pan z psem pilnującymOpierdzielił nas równo, że to teren prywatny i nie wolno wchodzić, nagadał się i kazał nam się wynosić. SzkodaMoże następnym razem się uda.
2017-08-15 04:55 Azth (19) - Znaleziona
2017-08-14 14:15 damian211289 (2880) - Znaleziona
Też już raz odbiłem się od tej skrzynki, bo wzbudziłem zbyt duże zainteresowanie u pracowników sąsiedniego przybytku. Dzisiaj podjeżdżam pod bramę, elegancko zawracam a tu dziewczę prowadzi konia na wybieg. Nosz kurde, kolejny raz mam odpuszczać? W nagłym przypływie kultury kiwnąłem jej cześć i zapytałem, czy mogę pokręcić się tu i tam. Stwierdziła, że jak najbardziej, bylebym nie przełaził na teren za niebieską bramą, bo stamtąd mnie przegonią.Dziewczę więc w swoją, a ja w swoją stronę. :)
Dzięki!
2016-08-07 16:23 Victor+ (6726) - Znaleziona
Zebrało się na wspomnienia od ostatniego ataku na tą skrzynkę w marcu 2014r. Niektórzy znają już historię jaka miała tu miejsce ;). Dzisiaj kolejne podejście w tym samym składzie co 2,5 roku temu. Z daleka nie widać ogromu tego obiektu. Na właściciela nie trafiliśmy, ale i tak starałem się szybko uwijać z wpisem. Dzięki
2016-06-04 12:00 Yakub (1710) - Znaleziona
Wycieczka rowerowa z kolegą, niestety nie keszerem, więc na trasie wybierałem tylko te niewymagające.
Ten był błyskawiczny.
Kolega: "Chyba nie włożysz tam ręki?"
Ja: "Tak włożę"
Taka refleksja po wizycie: taki majątek, tak się marnuje.
TFTC!
2016-05-15 11:00 JAsiek. (4525) - Znaleziona
Po ostatnim niepowodzeniu przyjechaliśmy po raz drugi. Tym razem nie było ciecia więc odnaleźć się udało. Było tylko okrutnie zimno i dlatego tym raze nie snuliśmy się po parku, tylko raz dwa po kesza.
Dzięki.
2015-10-04 18:27 MSZU (4444) - Znaleziona
Niesamowite miejsce, park i zabudowania. Szkoda, że to wszystko niszczeje. Dziękuję za skrzyneczkę.
2015-10-04 11:54 Qbacki (18329) - Znaleziona
trochę na chama, po przestawieniu płotu, weszliśmy na tereny kesza :)
Miejsce odwiedzone z MSZU podczas weekendowego rowerowego wypadu na Łódzkie Jest Piękne. Dzięki za kesza, pozdrowienia :)
2015-10-03 16:20 JAsiek. (4525) - Nieznaleziona
To miała być największa atrakcja dzisiejszego dnia. Podjechaliśmy sobie grzecznie pod płotek, uchyliliśmy bramkę i idziemy. Minął nas jakiś wieśniak ale powiedzieliśmy "dzień dobry" i poszliśmy dalej. Po lewej ogromne drzewo niestety sfatygowane życiem, dalej bydło się pasie... no odjazd, zwłaszcza dla dzieci. Żonie w oko wpadły ruiny dworu. Ja rozglądam się zachwycony klimatem miejsca: zabytkowo-dworsko-PGRowo-wsiowo-parkowy. Szczena przy glebie. Zachodzimy na południową część, żona pstryknęła kilka zdjęć. Nie wiem czy to wkurzyło owego wsióra ale się przyczepił i nas przegonił. Trafił na uprzejmą rodzinę więc poczuł, że ma coś do powiedzenia. Ciekawe, czy by tak dobrze pilnował dobytku jakby na spacer przyszło czterech młodzieńców... nam zepsuł zabawę. Krzyś był strasznie rozczarowany.
NIE POZDRAWIAMY PANA, PANIE CIECIU!
rodzinne keszowanie.
2015-07-18 22:10 luka128 (2398) - Znaleziona
Dworek poznany już wcześniej przy okazji Questingu. Dziś przyszła kolej na skrzyneczkę. Odszukana szybko. Dzięki za kesza.
2015-06-27 13:34 Niflhel (813) - Znaleziona
Keszyk złapany przy okazji zabawy w Questing. I kurczę, aż po łokciach się gryzłem, żeby się opanować i nie wchodzić do środka, bo czas gonił... Ach... Trudno... I tak jeszcze tam muszę wrócić, więc może wtedy. Dzięki za pokazanie miejsca i pozdrawiam.
2015-06-05 10:05 d2wid2 (370) - Znaleziona
Dzisiaj było drugie podejście, ale już udane. Za pierwszym razem zostałem przepędzony ze środka. Dziś zwiedziłem tylko z zewnątrz.
2015-04-05 15:30 wikrap1 (45) - Znaleziona
Pozdro dla autora, bo spotkaliśmy się w pociągu z Łowicza do Łodzi :P
Sama skrzynka jak skrzynka, ale prowadzi do niesamowicie ciekawego miejsca. Zwykle ruiny są zdewastowane śmieciami i napisami o wątpliwej sensowności, a tu nieźle zachowany budynek, praktycznie bez śmieci, bez dewastacji. Gdyby nie nadchodząca burza, to byśmy tam dłużej zabawili.
2015-04-04 16:00 marysiaknz693 (55) - Znaleziona
Fajny dworek, ale jak przyjechaliśmy to zawiało grozą. Wracaliśmy stamtąd w deszczu z grzmotami w oddali.
2014-11-20 01:00 pabianice.squad (68) - Znaleziona
Bardzo ciekawy obiekt, niestety nie udało nam się pozwiedzać w środku. Z uwagi na godzinę podejmowania nikt nas nie niepokoił. Skrzynka znaleziona, podpowiedź może być nieco myląca. Pozdrawiamy.
2014-10-14 11:40 d2wid2 (370) - Komentarz
Postanowiłem zaatakować od tyłu (brama nie była problemem), następnie jakoś się wślizgneliśmy do środka, zrobiłem jedno zdjęcie i około 20 kroków i słysze ,,Proszę wychodzić''. I tak się zakończyły oględziny dworku. Miejsce ukrycia widziałem, ale nie chciałem spalić go przed właścicielem.
2014-07-25 11:36 vulpecula (2007) - Skrzynka gotowa do szukania
Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!
2014-07-13 14:38 Kao (2812) - Znaleziona
Dużo kilometrów na rowerze, czyli wybrać się z Robasiem na kesze
Nie miałam tej skrzynki na mapie, ale skoro już byliśmy w Bełdowie, a Robasiu znalazł ją wcześniej, to podeszliśmy. Nas nic takiego o czym pisali poprzednicy nie spotkało. Wręcz przeciwnie, byliśmy drugą ekipą zwiedzającą dworek. Lubię takie miejsca, więc i to przypadł mi do gustu, chociaż stan jest bardzo kiepski. Skrzynka na miejscu, ma się bardzo dobrze. Dzięki!
2014-06-08 10:20 vulpecula (2007) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
2014-06-07 13:49 anoriell (2156) - Znaleziona
Tak jak napisał Ryjek właściciel bardzo wyraźnie dał nam do zrozumienia, że nie życzy sobie, żeby ktokolwiek właził na jego teren i nawet po to, żeby tylko pooglądać, albo pocykać fotki.
Wpuścił nas bardzo warunkowo z okazji, że Ryjek jest przewodnikiem łódzkim. PO dwórko faktycznie wygląda jakby było zamieszkałe, bo biega tam mały piesek i gdzieniegdzie leżą zabawki.
2014-06-07 13:30 Ryjek+ (2660) - Znaleziona
Dworek i park rzeczywiście ciekawe, a samo miejsce ukrycia skrzynki bardzo klasyczne :)
Niestety mam dla wszystkich, a zwłaszcza właściciela smutną wiadomość. Otóż otwierając płotek na kółkach spotkaliśmy właściciela lub zarządcę tego miejsca i stanowczo zakazał nam wchodzenia na teren.
Próbowaliśmy przekonać go chęcią robienia zdjęć, ale ten argument spowodował, że wspomniany pan stał się jeszcze bardziej "na nie" i opowiedział nam o ostatnich "fotografach", którzy zdewastowali kawałek pałacu!
Ostatecznie udało się pana przekonać moją legitymacją przewodnicką i to również z komentarzem "robię to w drodze wyjątku"!
Do wnętrza pałacu zajrzeliśmy jedynie przez okno i drzwi - postanowiliśmy nie nadwyrężać gościnności.
Co do samych wnętrz cały czas po głowie chodziła mi myśl - to jest miejsce dla morrisona :)
TFTC + ocena znakomita za pokazanie bardzo ciekawego i zapomnianego miejsca!
PS. W związku z opisanymi problemami z legalnym oglądaniem obiektu - sugeruję przeniesienie skrzynki poza ogrodzony teren...
2014-04-27 10:26 morrison-1986 (2494) - Znaleziona
Miejsce znałem (a może inaczej - wiedziałem, że istnieje) bo znajduje sie na mojej tajemnej liście opuszczonych pałacy i dworów;).
Skrzynka ukryta (napiszę tak trochę po kosmicznemu) vulpeculiańsku;). Czyli wiadomo jak jeżeli ktoś zdążył już zgarnąć choćby dwa kesze Autora:). Kamil, jesteś ostatnią ostoją i strażnikiem takiego oldskoolu w naszym województwie:). Za to Cię cholernie cenie:).
Po wpisie ruszyliśmy na zwiedzanie dworku.
Rewelka. Można sobie z łatwością wyobrazić (a nawet zbytnio nie trzeba się wysilać) jak to wszystko wyglądało w latach świetności. Wciąż, mimo że w rozsypce, to mnóstwo detali świadczących o przepychu tego miejsca i bogactwie jakim niewątpliwie w latach świetności biło. A jak ma się takiego przewodnika jak Żeliwny który przytoczy jakąś historię o "sługach" w takim miejscu to wyobraźnię już wogólę można wyłączyć;).
Dziękuję za pokazanie miejsca!!!
Płotek z kółkiem nie okazał się zbyt wymagającym przeciwnikiem;).
2014-04-27 10:26 żeliwny (3109) - Znaleziona
Ej chłopaki, jak to jest ukryte? - zagaił jeden.
No jak, po vulpeculowemu - padła jakże wyczerpująca odpowiedź.
I faktycznie tak było, szczególnie że ktoś sobie nie zadał trudu żeby ukryć porządnie.
Sam dworek fajny i tylko jedno nie daje mi spokoju - te skrajnie tandetne wykończenia i ozdobniki. Zna ktoś może dokładniejszą historię tego miejsca?
I ogólnie dzięki, podobało się:)
A na koniec wróciły wspomnienia z dzieciństwa, cytaty z dawno obejrzanych filmów i zabawny efekt w postaci mocno zażenowanych min współtowarzyszy;)
2014-04-25 18:30 Bramstenga (2981) - Znaleziona
Kolejna pamiątka świata, który bezpowrotnie odszedł w przeszłość. Nie z własnej woli rzecz jasna. Dzięki za pokazanie miejsca.
2014-03-23 15:08 Plebek (5294) - Znaleziona
Jako że na dziś mieliśmy załatwione legalne zwiedzanie gorzelni, po 6 godzinach zdjęć wypadało podejść po kesza. Obyło się bez obliczeń, miejsce wytypowane od razu.
Pozdrawiam
2014-03-23 11:18 hobbbysta (23855) - Znaleziona
2014-03-22 17:24 enduroteam (109) - Znaleziona
2014-03-22 15:22 Michal+ (613) - Znaleziona
Tym razem się udało, nikt nas nie chciał przegonić. Spokojnie obejrzeliśmy budynek, warto zajrzeć do środka. Dzięki za pokazanie miejsca.
2014-03-22 13:02 yoshio (1957) - Znaleziona
wolna sobota, piękna pogoda, nie ma co siedzieć w domu! osiodłałem rumaka (tzn. sprawdziłem ciśnienie powietrza w kołach w rowerze) i wyruszyłem z samego rana na wyprawę. bilans: 10 godzin, 98km, 12 keszy.
mistrzu vulpecula, skąd Ty wynajdujesz takie perełki? bardzo mi się podobało. i gdyby nie to, że dworek stoi otwarty i można sobie pozwiedzać w środku, zapewne nie byłoby gwiazdki. a tak, to nie pozostaje mi nic innego, jak tylko polecić to miejsce. całkiem ładnie w środku, w niektórych salach można by było urządzić niezłą imprezę, z grillem na zewnątrz. w tej skrzynce zamieszkał kret, bo podczas całej dzisiejszej wyprawy nie natrafiłem już na lepszą.
2014-03-14 22:10 Maleska (10257) - Znaleziona
Wielkie dzięki za skrzyneczkęnaszym poczynania bacznie przyglądało się stado baranów:P i tylko żeśmy czekały jak ktoś do Nas do leci i spyta czego szukamy lub czemu płoszymy owce;) z tytułu długiego szwendania się wokół, środek będę musiała kiedy indziej zwiedzić;) Pozdrawiam
2014-03-14 12:05 Galka (2200) - Znaleziona
Szkoda, że takie miejsca są przez ludzi marnowane. Troszkę przestraszyłyśmy pewne stadko ale mamy nadzieję, że już zapomniały o tym zdarzeniunie pogonił nas żaden baran więc chyba nie było tak źledworek robi wrażenie, dzięki wielkie!
2014-03-08 13:24 budget-lodz (2757) - Znaleziona
FTF Patrolchoć nie zamierzony to skutecznyZnakomite miejsce, w środku pozostałości pięknych podług i ścian, szkoda że niszczeje jak większość tego typu obiektów na takich wioskach. Dzięki za pokazanie kolejnego interesującego miejsca. IN: GK
2014-03-06 21:05 vulpecula (2007) - Komentarz
Podziwianie parku i opisywanej budowli w nocy z mojego punktu widzenia mija się całkowicie z celem w jakim została założona skrzynka. Stawiam na wskazanie braci keszerskiej ciekawych obiektów historycznych. Liczę też na dojrzałość w sprawach pobocznych nie związanych bezpośrednio z podejmowaniem kesza - on sam, nie jest niebezpieczny.
2014-03-06 20:23 Michal+ (613) - Komentarz
Napisze krótko, jeżeli chcecie podejmować w nocy to uważajcie. Zaczęliśmy sprint na nogach przy samym wejściu, pan z latarką był dosyć wolny więc obyło się bez kłopotów. Chyba najlepiej podjechać za dnia gdy wszystko jest otwarte i praktycznie pod sam dworek można podjechać autem ;)
2014-03-06 08:59 Mia87 (308) - Komentarz
Podjechaliśmy z Adibeat, ale wszędzie kręcili się pracownicy ARiMR i zabronili wchodzić na ich teren bez zgody prezesa. Nie da się podejść niezauważony, a bez zgody prezesa tez nie przepuszczą bo ciągle ktoś tam czatuje.