Skrzynka będzie czasowo niedostępna. Serwis projektu. Czekajcie na nową odsłonę.

Piotr, dziękujemy za cały projekt. Super spacer i zabawa. Co prawda troszkę miałem stres na końcu (takie miejsca mnie...), ale w końcu się udało.

Pozdrawiamy mstachul i Dorotka :)

Ooo stary! Co to za miejscówka?! Jak będę chciał kogoś porwać dla okupu i przechować w jakimś ciekawym miejscu, to już wiem gdzie to będzieTylko będzie trzeba ustawić atrybut "skrzynka czasowo niedostępna"Cały projekt świetny, było wiele uśmiechu, trochę mokrych butów i jeszcze parę innych emocji. Skrzyneczka super, chociaż samo maskowanie krzyczy "eee tutaj coś leży, tutaj tutaj, tak, dobrze patrzysz!"no ale, godne zwieńczenie ścieżki. dzięki! Więcej takich!Leci rekomendacja oczywiście.

Dodając atrybut "można zabrać dzieci" miałem na myśli dzieci samodzielnie chodzące w wieku szkolnym.

W maskowaniu mieszka traszkaZa całokształt projektu, przyznajemy gwiazdkę Dziękujemy!

Z malyluk

Świetna kszynka i miejscówka  

Dzięki za kesza i extra zabawę pozdro PrezesKiler 

Projekt dostępny, natomiast geościeżka będzie dostępna po reorganizacji projektu.

Tez chyba do archiwizacji. Kto był, ten wie dlaczego...

W końcu nastąpiły odpowiednie okoliczności by podjąć skrzynkę finałową.

Nie spodziewaliśmy się takiego miejsca w tamtej części lasu. Cisza i spokój - odpowiednie warunki by podjąć kesza i co nieco odpocząć.

Dziękujemy za cały projekt!!!

Świetny projekt. Przyjemny, bezstresowy, taki na niedzielny spacer. Bardzo podobały mi się miejsca ukrycia skrzynek, a sam finał jest wprost magiczny! Brawo! TFTC! Zielone w podziękowaniu :) 

To już koniec przemiłego, lajcikowego spaceru po lesie znanym i lubianym choć zwykle przemierzanym rowerowo. Miejsce na finał pierwszorzędne, świetnie wypatrzone i bardzo nastrojowe. Ciekawie by tu było o zmierzchu wśród tańczących cieni i snujących się mgieł... Kesz zacnych rozmiarów i pełen fantów, bardzo mi się podobało - leci w pełni zasłużona zielona gwiazdka :). TFTC!

No i czas na finał fantastycznego projektu pokonywanego razem z Blondo. Miejscówka nie była wielkim zaskoczeniem, sami kiedyś rozmawialiśmy o założeniu kesza dokładnie w tym miejscu. Serdeczne podziękowania za wyborną zabawę, ciekawe skrzynki z fajnymi pomysłami na nawiązanie do cyklu powieściowego, którego przeczytałem aż trzy początkowe tomy. Dziękuję bardzo i zdolnośląsko pozdrawiam!

Jakie piękne miejsce, niosące ulgę w ten aż nazbyt pogodny dzień. Cały projekt cudowny, miejsca fantastyczne, aż chce się wracać i pokazywać je innym. Dziękuję bardzo za przegonienie mnie po tak ładnym lesie. W towarzystwie bardziej zorientowanego potterowo ode mnie uhuhu.

200 skrzynka dzięki wreszcie udało zaliczyć finał świetna skrzynka jednak przestraszyłem się niespodziewanego gościa(nietoperz) ale udało się dzięki świetna geościezka wiele zabawy przy podejmowaniu skrzynek

W teamie z Nati (ntu). Ha! Tutaj byliśmy naprawdę pod wrażeniem miejsca. Jak się udało je namierzyć... nie wiem, bo mocno zamaskowane. Super miejscówka, choć to jakby najmroczniejsze części Hogwartu.

Dzięki za kesza

Genialna miejscówka i jak przyjemnie chłodno tam było. Urokliwe miejsce i takie tajemnicze. Kesz zacny. Po wyjściu chętnie spenetrowaliśmy jeszcze okolice, odkrywając tajemne przejście, które zrobiło na nas niesamowite wrażenie. I tak oto skończyliśmy podążać ścieżką H.Portiera, czas wrócić do realnego świata…. Podjęta wraz z Pyrą. TFTC. Pozdrawiam, Nati.

@Zablowo-rowerowo-słoneczne popołudnie idealne na wycieczkę Finał! No i dotarliśmy po ciężkiej drodze na Hogwart. Nareszcie! Ileż to zajęło trudu i wysiłku. Spoceni, głodni, spragnieni... Jest i koniec naszych zmagań! A cóż to? Takie coś w środku lasu!? ŁAŁ. Jakiż miły chłodek - czy ja muszę stąd wychodzić? Na ten upał... Jeszcze chwilka.... Cóż - czas goni. Miła wizyta, ale trzeba lecieć! Dzięki za zabawę!

Piąteczek, popołudnie, słońce, rowerowa jazda z Lirielą i komar-killer w ręceLi liczy, ja pilnuję by jej nic nie zeżarło i po chwili jedziemy po finał. Kurde, w szoku jestem ze w środku lasku takie coś znalazłeśNiezła miejscówkaSkrzynka też niczego sobie, na jej opakowaniu siedziała sobie w najlepsze... żabaWidać dobrze jej tutaj. Dzięki za projekt, Harrego nigdy nie czytałem, może kiedyś się skuszęPodobają mi się te klimaty. Dzięki!

Dziwne i zaskakujące miejsceFinał jak i cały projekt zaliczony wraz z noorbi, udana sobotnia wycieczka za miastoDzięki!

Bardzo ciekawe miejsce w środku lasu, okazało się że latarka została w innym plecaku, więc w nikłym świetle breloczka wyciągnąłem skrzynię na światło dzienne, gdzie wraz z panią eksHPert dokonaliśmy finałowego wpisu. Dzięki wielkie za cały projekt i możliwość poznania tych niedalekich okolic Poznania! :)

Rowerami w krainę magii.Na wcześniejszym keszu spotkaliśmy masloo5000 ,którego serdecznie pozdrawiamy,krótka pogawędka i pojechał dalej.Dajemy gwiazdę za całokształt.

Wcześniejsze skrzyneczki obleciane 11 maja, ale nistety finału nie udało się podjąć. Dzisiaj specjanie się po niego wybrałem. I znalazłem. Fajne miejsce, za co daję zielone.

No i mamy komplet, przynajmniej tubo ścieżka o dziwo bardziej wymagającaTeraz powrót do auta, może szybciej ale nudniej :P

miejsce odwiedzone w ramach wypadu GeoPomorze w Poznaniu w składzie Harpus, Jed i ja. Dzięki za kesza :)

... schronienie dla kesza wręcz przeznaczone!

Już tam sarna gotowa by Hogwart spenetrować, emocje niezwykłe. Czy pot z czoła spływa? Nie, to woda na mą głowę kapie i czuję się jak przy najfajniejszych skrzynkach, których zdobycie na "wystawnej" kolacji w 5. największej korporacji świata wspominaliśmy z omen, rysując przed agnieszką wizje rzeczy niestworzonych. O wiele fotek miejsce się prosiło, jak ty żeś to znalazł czcigodny autorze?  Projekt bardzo się podobał, szczęśliwi do keszowozu wsiedliśmy, uprzednio klaszcząc w toalecie dla niepełnosprawnych. 

A i na odwiedziny w pobliskim pięknym zakątku znalazła się chwila, gdzie (paulina&)agnieszka podjęła bonusowego kesza. Towarzystwo poprowadziłem przez kolce i liany na pamięć się zdając. Fineshrine. 

Raz dwa trzy, manymanymoons jak zawsze nie zważając na nic nurkuje w ciemnościach. W tym alternatywnym świecie to Hogwart jest w Komnacie Tajemnic, a nie na odwrót, wow! Co tu więcej pisać, cudo w dziczy, mokro w piczy. W nagrodę za wszystkie znalezienia kolacja w luksusowej restauracji i plany na jak najdalsze podróże!

Mimo to znajomość skończona, jest jeszcze szansa, ale nie daję wiary, że jednak coś się zmieni!

Zamek Hogwart zdobyty, a może obroniony? Kurka można się pomylić po której stronie walczyliśmy.
Tajemnicze miejsce musi być mocno chronione zaklęciami zwodzącymi, bo nie widać wielkiej aktywności mugoli, ale jednak tu bywają. Pojemnik finałowy namierzony od ręki, aż za łatwo. Mamy poważne obawy, że mimo maskowania, pierwszy zabłąkany mugol, którego skuszą otwarte wrota, skasuje finał projektu.
Szkoda by było, Hogwart z najbliższym otoczeniem, to miejsce z dużym potencjałem, chyba warto nad tym popracować.
Cały projekt to świetna propozycja spacerowa dla keszerów w dowolnej konfiguracji rodzinno towarzyskiej. Sporo ciekawych plenerów i ... żadnych ludzi. Idealne warunki do keszowania :-)

No cóż, 'finite incantatem' i czas wracać do rzeczywistości - dziękujemy !

Hello,

No i centrala zdobyta. Miejsce ciekawie dobrane, mroczne i tajemne. Pusto, oczywiście - poza chmarami komarów i much. Obrabianie kesza odbyło się poza murami Hogwartu, bo nie sposób było opędzić się od tego tałatajstwa. Wymieniłem GK 3:3 i spokojnie mogłem udać się poza ten wirtualny świat. Czary jakieś chyba jednak były, bo po powrocie na Peron spotkałem RoDa-bezJJ-ów  Ciekawe, co ich przygnało w tym właśnie momencie ? Pogadaliśmy długo, długo, a potem ruszyliśmy realizować wyznaczone cele. Pzdr, Wojtek

WOW!!! Świetne miejsce na finał tylko te komary. Na początku mieliśmy trochę problemów z GPS a potem znowu chwila zastanowienia czy na pewno i jak w końcu doszliśmy do wniosku że tak to znowu były wyścigi.  DZIĘKUJEMY !!!!

Niesamowite miejsca, naprawdę. ! Jestem pod wielkim wrażeniem!

Za finałową skrzyneczkę rekomendacja obowiązkowa. Klimacik jak z filmu o czarownicach.Gdyby nie te komarzyska frajda z odkrycia ścieżki finałowej byłaby jeszcze większa. ;)

I nastał czas finału, okazało się, że robiąc projekt od strony bardziej lubianej terenowo, finał miało się daleko za sobą. Ale jakoś tam się udało dotrzeć, ciekawe miejsce w lesie, nie przypuszczałbym, że są tu takie pozostałości, no ale nie wiadomo jeszcze co ten las skrywa. Projekt się bardzo podobał, wszystkie skrzynki leśne są fajne, dodatkowo plus gdy są w znanych i lubianych okolicach. Polecam projekt na spokojny spacer, w ładnych okolicznościach przyrody. 

Miejscówka!! WOW - niesamowite! I to w samym środku lasu. Wystrzałowo. Nigdy wcześniej nie widziałam takiej. Magia pełną gębą. Mnie przypadła rola przekroczenia tajemniczych wrót i co przeżyłam to mojeSkrzynka zamaskowana w dość oczywisty sposób, ale nie umniejsza to tego, iż cała ścieżka jest warta przejścia, w sam raz na leniwe, popołudniowe wyjście z marudzącym LayioDzięki serdeczne za możliwość poznania nieznanych ścieżek w tym lesie, który jest moim skromnym zdaniem mało okeszowanym miejscem, chociaż potencjał ma ogromny. Kto wie, może ja coś skombinuję za jakiś czas 

Pierwsze kordy wyprowadziły nas na manowce. Padający deszcz i zapadający zmierzch spowodował nieco nerwowe działania. Korekta kordów, próba uzgodnienia telefonicznego nie do końca się powiodła. Krążyliśmy w kółko, gęste liście, chmury i strugi deszczu nie ułatwiały odnalezienia prawidłowych kordów. W końcu się udało, Hogwart otworzył swoje drzwi przed nami, złośliwy duch tego, co imienia nie wolno wymawiać w postaci pręta też się ujawnił.
Ścieżka bardzo się podobała, choć dla młodych osób , zaczynających dopiero przygodę z keszami niektóre etapy mogą być nieco trudne. Całość łączy się w bardzo ciekawy, zróżnicowany cykl i co najważniejsze dopracowany we wszystkich szczegółach. Mimo, że od dawna zapowiadana i wyczekiwana widać, że warto było czekać.

Też zastanawiam się jak Piotr wyszukał w lesie taką miejscówkę. Czy w ramach przechadzki i rekonesansu, czy dostał hinta na lokalizację. Fajna. Nie wiem czy pozostali znalazcy wiedzą i widzieli, w niedalekiej odległości inne takie i trochę inne obiekty. W niektóre przez pomyłkę nawet wlazłem i szukałem finału, a w niektóre można się nieźle wpakować (zwłaszcza w nocy). Projekcik fajny, bezstresowy, nie miałem żadnych problemów z namierzeniem i znalezieniem skrzynek. REKO za projekt i finałową miejscówkę. 

Acha. Pojemnik finałowy chyba wstępnie miał mieć inne przeznaczenie?! 

Wymieniłem GK 5:4, zabrałem cert. 

Dzięki. Pzdr. 

Gratuluję pierwszym znalazcom i jednocześnie dziękuję za duże zainteresowanie projektem. Zachęcam również innych keszerów. Do zobaczenia na szlaku.

Podpisuję się pod całym logiem Armisa. Finałowa miejscówka fajowa, skąd Ty ją wytrzasnąłeś ja nie wiem. Natomiast sposób ukrycia nieco toporny i oczywisty. Każdy kto tu trafi bez problemu znajdzie. Chyba że najpierw nadzieje się na te cholerny pręt. Naprawdę uważajcie.

HP nigdy nie widziałem ani nie czytałem, więc seria była dla mnie po prostu leśnym projektem. Atakowałem od tyłu i niestety im dalej las tym zwyczajniej. Idąc zgodnie z zamysłem autora odczucia na koniec byłyby pewnie całkiem inne. Mimo wszystko dzięki, kilka godzin pedałowania po lesie zawsze pozytyne.

Wymiana Gk i budda na zabawki. 

fajne, klimatyczne miejsce znalezione Znaleziona wraz z Armis, Olsta i Jansta. 

Jeszcze nigdy nie byłem w tej okolicy chociaż okoliczne tereny sa mi znane raczej z przejazdów obok.

Polecam na przedpołudniowy godzinny spacer. Dzięki za kesza.

duża paka, fajna ciemna, zimna piwnica znaleziona z wraz z Armis, Olsta i Luksta. Ciekawe do czego służyła.

W gorące lato musi być tu fajnie.

Dzięki za projekt.

Finałowa skrzynka wypadu do krainy Harrego Pottera wraz z Luksta, Jansta i Olsta. Tutaj się bardziej rozpiszę. Już miałem strach w oczach na samą myśl, że to ja będę liczył. Okazało się, że po krótkim spacerze odnaleźliśmy coś co bardzo nie pasowało do okolicy, pozytywnie oczywiście. Po sprawdzeniu, czy można w miarę bezpiecznie wejść do środka zagłębiliśmy się w poszukiwanie kesza. Kesz odnaleziony, maskowanie nieco pasuję bardziej na powierzchnięZanim dobrze wyjąłem kesza musiałem sobie rozwalić głowę o wystający z góry pręt. Tutaj uważajcie bo boli i pewnie jeszcze nie jedną osobę zaboli. Kilka fotek i wracamy. Miejsce naprawdę ciekawe i to w samym środku lasu. Trochę się boję o to czy skrzynka nie zaginie. Kto wejdzie do środka to nie ukrywajmy, odkryje tajemnice Hogwartu...
Cały projekt był ciekawie spędzonym czasem. Pojawiło się tutaj parę zdecydowanie najlepszych skrzynek autora jak i parę z dawnego poziomu. Fajna ścieżka, da się zrobić rodzinnie, tematyka też mocno rodzinna tak jakby. Muszę jeszcze wypunktować chaos związany z certyfikatami. Nikt nie wiedział jakie brać i wszędzie w skrzynkach były "jakieś" FTF ale nie było wiadomo co komu przysługuje. Młodzież do lat 13 nie wie czy Ci przed nimi to była starszyzna czy również młodzież która zapomniała zabrać certyfikatów. Chyba, mocno chyba dokończyliśmy projekt jako TTF. Niektóre kesze nie wykorzystują terenu tego miejsca. Przechadzałem się kiedyś po nim i naprawdę jest tam parę równie ciekawych miejsc co np jezioro. Było też trochę problemów z atrybutami ale z tego co wiem zostało już to zmienione. Reasumując mogę polecić jako całokształt bo można spędzić w niektórych momentach naprawdę miło czas. Gwiazdka na zachętę i za miejscówkę finału. 
Pozdrawiam P.S.

STF!

Miało być źle. Żadnych szans na finał- awaria GPSa. Co z tego, że współrzędne mamy jak najważniejszy przedmiot tego dnia nawalił;/

-Jak wracamy?

-Lasem?

-Ok!

-...(tup,tup,tup)... Zobacz! Coś tam jest! Idziemy zobaczyć?

I w ten sposób dwoje Osiołków bez GPSa znalazło odpowiednie miejsce:)

Trafił się jak ślepej kurze ziarno. A nawet latarki nie mieliśmy:)  Może to po prostu szczęście:) Naprawdę uważamy, że było warto pogłówkować i pochodzić troszkę bo Finał wymiata!!!

TFTC + rekomendacja obowiązkowo!

FTF z ekipą z Piły

Wszystko co dobre prędko się kończy, projekcik sprawnie zrobiony, bardzo się podobało, bez udziwnień, bez dziwnych quizo-kingpinów, ot projekt na niedzielny spacer, wkomponowałem się owego dnia doskonale, bo w grupę biegających dzieciaków :P

Sama skrzynka finałowa, mnie trochę zastanawiała: "Jak ty żeś znalazł tą miejscówkę? " Idealnie pasuje do klimatu serii...

Za projekt i finał rekomendacja

Zabrałem GK geoByczek

dzięki

Twierdza zdobyta!Ostatni FTF też!!Dziękujemy wujkowi Harrego   Nic dodać nic ująć wielka * za wspaniałą zabawę!!!

:)