Znaleziona wspólnymmi siłami z gości z ZG. Dzieki za pokazanie miejsca i kesza. K.mil już wszysko opisał, więc kolejnym poszukiwaczą należy tylko życzyć szczęścia przy wchodzeniu.

Obrazki do tego wpisu:

Wejscie.

Otwarte wejście zapraszało ochoczo do wejścia już z daleka. Po wejściu okazało się, że poruszyliśmy pod nogami śmieci, które zaczęły wydawać taki ferment, że o mało nie puściłem pawia dokładając gnoju do całej sterty... Później już było tylko lepiej, czyściej, chłodniej i ciekawiej. Na końcu chwila szukania kesza tam gdzie nie trzeba, a potem finalnie wpis i powrót. Dzięki za kesza!

Oooo....w takim razie trzeba tam zajrzeć w okresie świątecznym albo po świętach. Ktoś chętny dołączyć?:)

Ktoś się już zajął. Kesza można odarchiwizować ,wejście ponownie dostępne. Dorzucam zdj.

Obrazki do tego wpisu:

wejście

Piesza wycieczka z Szyskiem po Prawobrzeżu. 

Widziałem nietoperza! TFTC

Fajne podziemia,ciągną się a ciągną,kesz super daliśmy radę bez podpowiedzi ''patrz coś jest'' i jest:) dzięki za pokazanie miejsca. 

niezły syf jest na początku.

Super miejsce tyle razy człowiek tędy przechodził i nawet nie zajrzał. Podziękowania dla KoMa69 za oprowadzenie :)

Uwielbiam takie miejsca! Klimat i odpoczynek od ataku komarów i upału. 

Dzięki za kesza,

Dziś ktoś zgłosił odnalezienie niewybuchu w okolicy. A dokładniej nad naszym bunkrem. Więcej można przeczytać TU. Sam zrobiłem parę zdjęć podczas szukania wyjścia z tunelu. I II III IV

Jeszcze jeden zawał i padnę na zawałno tak, dwa razy wracaliśmy się w to miejsce, bo jak nie tam to gdzie? No i był. Schowany niby prosto, ale skutecznie. Dzięki!

Wieczorno- nocne keszowanie reggaetaty z wróblami oraz naczelnym szperaczem i od razu super kesz .Podziemia przeczesane ,keszyk znaleziony dzięki! lecimy dalej!

mmmmmm, lubię takie miejsca... zrobio wrażenie... Dzięki za kesza!

Znaleziona w silnej ekipie, m. in. z Nietoperzofilką i PrezesKiler... Niesamowite miejsce, ale jednak dobrze, że miałam kask... :/. Uśmialiśmy się podczas poszukiwań. Dziękujemy za spacer po podziemiach i kupę zabawy :D

Malo - jak zwykle mało takich miejsc. Ladnie - jak zwykle ładnie w takich miejscach. Smieci - jak zwykle śmieci w takich miejscach

Podczas DSN 2015

Dzięki za kesza pozdro PrezesKiler

złapana podczas akcji "Czyszczenie mapy" z Pipelkami, dziękifajne podziemia i nawet mysio-myszo-muchy były :)

Począteczek to prawie jak w Sierakowie... ale później już spokojne zwiedzanie. Kesza chwilę szukaliśmy, gdyż stadko nietoperzy go pilnowało, a my nie chcąc obudzić maluchów szybko omijaliśmy to miejsce. Dziękujemy za pokazanie kolejnych betonów! Skrzyneczka znaleziona wspólnie z Adikami.

P.S. Morelek żeśmy zapomnieli!!! :(

Początek lekko śmieciowy na co trzeba uważać, dalej już pełna klasa i czerwony dywanNietoperze też były, nawet skrzynka się znalazła po paru minutach poszukiwań (a jak duszno i ciepło na tym końcu...ufff).

Dzięki bardzo, to już przedostatnia skrzynka wieczornej przechadzki z KoMa69 :)

Takimi korytarzami to my lubimy chodzić. Miejscówka przecudnej urody, nie znaliśmy tego miejsca i za jego pokazanie wielkie dzięki. Sam keszyk tak sprytnie schowany, że musieliśmy się posiłkować telefonem do przyjaciela. Najlepszy numer jest taki, że na końcu tego tunelu, nie ma problemu z zasięgiem internetu. Bez dwóch zdań rekomendujemy tą skrzyneczkę.

Zaliczona w 3 osobowym składzie  Wejście dość trudne ,strasznie zaśmiecone wejście a dalej sporo kamieni. Po dłuższej drodze wszystko fajnie aż tu nagle zawał... ale na kucaka dało radę

Nagle o fakk... nie wiemy czego szukać ,nie ma zasięgu... wracamy do wejścia ,zobaczyliśmy zdjęcie i szybka skojarzeniówka Przy keszu było dokładnie 6 nietoperków Selfie przy keszu i wychodzimy ,kilka pamiątkowych fotek i miejscówka zaliczona Dzięks

Super miejsce.Tyle lat mieszkam w Podjuchach i nie miałem o nim pojęcia.Kesz fajnie ukryty pilnowany przez nietoperze :)

Dobrze schowany cache. ;)

Przy odpowiednim ubiorze nawet nietoperze nie były straszne. Super

Delìrium Còrdia

Tym razem na wyprawę do bunkrów wybraliśmy się razem z gabana&angela oraz Pluszakową. aslawniak robił za przewodnika a jslawniak za operatora kamery :)

Fajny labirynt, choć na wstępie masa mrówek, krwiopijcze komary, pająki i ogólny syf. Im dalej tym lepiej bo tylko błotko byłoTroszkę się naszukałyśmy. Dzięki za pokazanie tego miejsca!

Miejsce, w którym jest wszystkoprzed wejściem niezliczona ilość mrówek, w środku totalny meksyk - tabuny komarów, żaby, ślimaki, dywany, połowa huty szkła, rozbitego oczywiściesamego kesza troszkę się naszukaliśmy, w końcu jednak się udałodziękujemy bardzo!

Skrzynka zdobyta razem z Fochsztapler. Po podjechaniu na miejsce zostaliśmy bardzo dobitnie poinformowani przez okolicznego mieszkańca że parkingi się same nie budują i że wjechaliśmy na teren prywatny. Po krótkich negocjacjach dostaliśmy zgodę na pozostawienie samochodu na 30 minut więc musieliśmy się spieszyć z podejmowaniem skrzyneczki.

Po zaświeceniu latarką w otwór tunelu i wypłoszeniu chmary komarów zobaczylismy koniec tunelu. Z jednej strony rozczarowanie z drugiej strony myśl że przynajmniej nikt nie przebije nam opon bo zdążymy wyrobić się w 30 minut :P. Po wejściu okazało się jednak że tunel wcale nie jest taki krótki. Ma kilka odnóg kilka zawałów i jest całkiem spory.

Skrzyneczki się troszkę naszukaliśmy na szczęście po podpowiedzi się udało :)

Dzięki za skrzyneczkę i oczywiście w odpowiednim czasie zostanie przynany order.

Fajny tunel, choć wejście trochę zniechęca. Pierwsze spojrzenie z latarką przez wejście wywołało ciche: "taki krótki?" Nic bardziej mylnego! Tunel ciągnie się długo a nawet trochę się rozgałęzia. Po drodze, zwisające z sufitu korzenie budują klimat i przygotowują na ciekawy finał...

Podjęty wspólnie ze Slawniakami. TFTC!

Bardzo fajne i długie podziemia, wraz z Geogosią trochę się naszukaliśmy. Dzięki za zaprowadzenie w tak ciekawe miejsce.  Zielonka leci. 

eee no, rewelacja!!  całe podziemie przeszliśmy jakieś 3 razy. Pierwsze 2 ze świadomością, że damy sobie radę bez spojlera... źle oszacowaliśmy swoje umiejętności. Wróciliśmy po sprzęt, zakodowaliśmy zdjęcie i wówczas poszło gładko. Choć nie powiem, troszkę się namęczyliśmy. Nie przypuszczałam, że tam jest aż taki kawał podziemia! Za to, za adrenalinę i za fajne maskowanko przypinam na waszą pierś (piersi) zielony order! Wielkie dzięki za niezapomniane wrażenia 

Przy wejściu znajduje się chyba największe natężenie miejskich mrówek na metr kwadratowy;-) miejsce posiada swój specyficzny mikroklimat,w którym żyją małe puchate stworzonka zwane pleśnia. Jak się okazało,zajęliśmy czwarte miejsce i jesteśmy z tego dumni-dziękujemy:-)

Teraz już mogę zalogować, uczestniczyłem w zakładaniuW sumie przez kilka dobrych lat wejść do niego nie można było...

Ha! Zmieściliśmy sięA tak serio to całkiem fajny tunel, skrytka ciekawa, a schody to wisienka na torcie. Dziękujemy za pokazanie miejsca - nawet udało się stanąć na najniższym stopniu podium! Ocena znakomita!

Świetne miejsce, gwazdka dla was. Dzięki za kesza.

FTF ;)

Ale się skubana schowała, po małych podpowiedziach znaleziona :)

Zielonka oczywiście za kesza i miejsce .